Taa super rozwiązanie, uwielbiam takie rozmowy albo koledzy albo ja albo gry albo ja nic bardziej nie jest irytującego. Jeżeli kogoś się kocha akceptuje się go takim jak jest. Osoba która nas kocha nie powinna nas stawiać w takiej sytuacji.Dark Knight pisze:Stary mówie Ci. Postaw jej ultimatum. Albo Ty albo fajki. Tylko nie, że od razu ma rzucić. Niech zacznie ograniczać, a potem przestanie. A z kolegą to żart był... dlatego dodałem na końcu
Wracając do papierosów, Lasti postaw sprawę otwarcie że nie jest dla Ciebie komfortowa sytuacja, że źle się czujesz, że pali że przeszkadza Ci zapach. Pewnie wszystkie argumenty typu ile kasy idzie z dymem oraz zdrowotne nie działają.
Wydrukuj jej kilka demotywatorów z paleniem