fast NIE rozbija się o oddział szarżujący.zielone szarżują na zszokowany fast pisze:![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Interesuje mnie jednak taka sytuacja:
zielony - najblizszy koleś.skirmish szarzuje na skirmish pisze:![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Jak



pozdrawiam
Furion
Moderatorzy: Shino, Lidder, kudłaty, Furion
fast NIE rozbija się o oddział szarżujący.zielone szarżują na zszokowany fast pisze:![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
zielony - najblizszy koleś.skirmish szarzuje na skirmish pisze:![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Coma pisze:I po co czytasz komentarze sfrustrowanych miernot?
Niech się durnie trują jadem, oszczędź sobie złego.
Wyobraź sobie, że taka sytuacja miała miejsceByro pisze:O rany, co za dziwadło, taka sytuacja w ogóle miała miejsce czy to tylko sztuka dla sztuki?
Jaki turn? tu szarżuje skirmisz na skirmisz.Klops pisze:Rozpatrywał bym tą sytuację tak, jeśli po turnie nie zahacza to się nie rozbija.
Takich postów nie piszę się w kwestii zasad. Cytacik albo nie nabijaj postów...Grichalk pisze:Jeżeli przeciwnik dał się zamknąć w ten sposób przez jeden oddział, to zwykłe zasady reakcji należałoby odstawić na półkę, a oddział ucieka w stronę, w którą może uciec.
O to właśnie chodzi. Czy na pewno jest to szczegół?Lidder pisze:Czyli się rozbija o oddział wroga, a to, ze on akurat na nas miał szarżować to szczegół
Najpierw przeczytaj temat i postawione pytanie. Twoje dywagacje są nie na temat.Jab pisze:Po pierwsze....
Nie można jednocześnie szarżować na rear i flankę. Musisz zdecydować, gdzie masz więcej modeli. I wtedy dopiero ustawiasz udział. Więc oddziału nie można rozbić odziałem który jednocześnie goni, bo musisz poustawiać figurki w linii. Jednocześnie trzeba ustalić w którym kierunku on ma uciekać.
Więc się nie rozbija.
Coma pisze:I po co czytasz komentarze sfrustrowanych miernot?
Niech się durnie trują jadem, oszczędź sobie złego.
W tym samym podrozdziale jest również tym, iż jednostka uciekająca, powinna uciekać na wprost od wroga, tak by po ruchu ucieczki najbliższy punkt uciekającej jednostki znalazł się w odległości 2D6/3D6 cali od szarżującego wroga. Ta zasada, zakładając sytuacje z powyższego problemu, nie byłaby spełniona gdyby bohater otoczony skirmisherami miał od nich uciekać.Byro pisze:W podrozdziale o ucieczkach z combatu (gdzie są informacje o tym, kiedy uciekający ulega zniszczeniu) jest zapisek, że ulegają zniszczeniu gdy wpadną w oddział wroga o US 5+ i, że jedynym od tego wyjątkiem jest sytuacja multiple combat, gdzie mogą "przebiec" przez jeden z walczących oddziałów.
To nie jest taka sytuacja, więc moim zdaniem, opcja 1.
A teraz gdzie jest środek tego oddziału, który otoczył tego biednego bohatera?Q. How do skirmishers flee exactly (this may be
important for determining if they have to flee through
enemies or impassable terrain)?
A. If the skirmishers are fleeing from a combat the
situation is easy, as they are treated exactly as a normal
ranked up unit.
If they aren't, the situation may get a bit more
complicated. First, the closest visible skirmisher flees
directly away from the centre of the charging unit by the
distance rolled. Then, every other fleeing skirmisher is
moved by the same distance along the same (parallel)
direction as the first, trying to keep the skirmishing unit
as much as possible in the same formation, as shown in
the diagram below