Polski, fanowski podręcznik armii Psów Wojny

Dogs of War

Moderator: esgaroth

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Infernal Puppet
Masakrator
Posty: 2936
Lokalizacja: Koszalin

Re: Polski, fanowski podręcznik armii Psów Wojny

Post autor: Infernal Puppet »

Rasti - nie. Albo spoils, albo fanowskie. Nie oba na raz. Nawet przy ograniczeniu SoW do 50 pkt i tak można wziąć kilka bardzo przydatnych bajerów ( ring of hotek, czy penndant of khalet dla przykładu ), jak jeszcze to się skombinuje z "normalnymi" przedmiotami od graczy ( bo te raczej nie będą przegięte, ale słabe też nie ) to wychodzi mały pornol. A tego nie chcemy przecież :twisted: .
Mad Mike pisze:
kwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezara
Ach te uroki bycia ciągle głodnym ;) .

Awatar użytkownika
Furion
Postownik Niepospolity
Posty: 5712
Lokalizacja: Gorzów Wlkp. "Rogaty Szczur"

Post autor: Furion »

Fluffy pisze:To stwierdzenie jest wielce zaskakującym. To że da się złożyc jeden typ średniej rozpiski nie oznacza ze armylist jest dobry. Więc pytanie czy warto cos zmieniac jest kuriozalne
Nie mam w zwyczaju publikować rozpisek - ale zapewniam Cię, że da się złożyć zdecydowanie więcej niż 1 typ rozpiski. Często konsultujemy się nawzajem z Fischem i co rusz dochodzimy do zupełnie innych wniosków, osiągając jakieśtam wyniki.

Pozwolę sobie zauważyć, że to że DoW ma 4-5 odkrytych do tej pory w 100% grywalnych masterowo kombinacji to jest EWENEMENT - spójrz na inne armie i doszukaj się 4-5 diametralnie innych buildów.

Dla przykładu, powiem o armiach na których znam się najbardziej:

A) High Elves. Opcje:
- Stardragon, kombinacja bolców i orłów, kombinacja jakiejś special piechoty i Dragon princów
- Arcy z Hoeth, kombinacja bolców i orłów, kombinacja jakiejś special piechoty i Dragon princów

B) Wampiry
- Lord wampir czarodziej, GG + Wraithy
- Lord wampir czarodziej, BK + Wraithy
- Lord wampir Czarodziej, GG + BK
Fluffy pisze:Pika powinna zniknąc bo jest "dziurą" w systemie. Koles na pegazie z piką któa powinna byc "on foot only" czy koles w skirmishu halflingów/duelistów/cosia (nie wiem czy do Mengili sie moze dołączyc) z tym samym badziewiem.. Nie, to stanowczo nie tak powinno działac. Jest to na maksa "chujowy i zjebany" item (sorki za wulgaryzmy)
Można dołączać do MMM.

Niestety Pika nie powoduje, że oddział jest nieszarżowalny - mimo że większość teoretyków ma takie o nim wyobrażenie.

Na maxa "chujowe i zjebane" to są np Flamery, czy abominacja (choć tak akurat z punktu wdzienia DoW nie jest problemem - nie zmienia faktu, że ten potwór psuje system)

pozdrawiam
Furion

Kal_Torak
Masakrator
Posty: 2828

Post autor: Kal_Torak »

Fluffy pisze:W podstawowym armyliscie (made by GW) goła kawa kosztuje 11 pkt bez light armoura.
Fakt. Mój błąd. Nie wiem gdzie mi rzuciło w oczy że mają wbudowany light armour ;P.

W takim wypadku 11 punków za sztukę jest spoko ;P
Furion pisze:Ta armia jest silna obecnie nie brakuje jej klimatu. Do pełni szczęścia tej armii brakuje tylko ograniczenia punktowego na Spoils of War oraz mniejszych kosztów Command Groupów.
Hurtmaker pisze:DoW nie jest w chwili obecnej armią słabą - jest armią średnią - którą furion i fish czasem cos zwojują. da się tym grać, ale gra się na jedno kopyto (różnica to zwykle 1 rare). pytanie zatem czy warto coś zmieniać. a jeśli warto czy ma to byc zmiana kosmetyczna- przycięcie kosztu niektórych zapchaj-dziur.
DoW jest armią równie średnią co krasnoludy chaosu na RH. Podobnie również archaiczną. Ale nie to jest sensem podjęcia kwestii ich nowego AL. Sęk w tym, że krasnoludy chaosu i DoW nowego AB nie dostaną. Kończy się 7 edycja. Sporo AB jest już wydanych. Zaraz wchodzi 8 edycja. Na wstępie wyjdą 8-edycyjne AB do Imperium i Orków, do których tak często są porównywane jednostki DoW. Wraz z wydaniem większości AB do 7 eydcji i wejściem 8 edycji DoW będą się makabrycznie deaktualizować. W końcu zniknie możliwość brania jednostek DoW w innych AB co pewnie nastąpi w 8 edycji (za pól roku). Sama zaś DoW będzie miała już 2 edycje z okładem w tył. W końcu jako armia przestanie istnieć i całkowicie się zdeaktualizuje. Krasnoludy chaosu mają szansę przetrwać dzięki fanowskiemu AB. Co zatem szkodzi, aby DoW też miało tą szansę? Jeśli tylko AL do DoW będzie zrobiony z głową i sensem, to LS dopuści go do turniejowych gier jak chadecje. To takie złe? Są dwie opcje. Albo armia umrze śmiercią naturalną bez nowych AB, albo będzie istniała przy życiu dzięki już samym graczom w wersji oficjalnego fanowskiego AB. Co wybieracie? Bo chyba nie granie na DoW z annuala 2004 w 8,9 i 10 edycji?!
Furion pisze:Zmienianie np Halfingów które są ok
Halfingi jako spec to nieporozumienie raczej przy takiej konkurencji w tej kategorii.
Furion pisze:hot potów których i tak nikt nie wystawi
W specach, dwa na slot - może nie wziąłbym od razu 8 ale 2 na 100%. To tak jakby pisać, że nikt nie wziąłby bolców w orkach.
Fluffy pisze:Dlatego mamy np Braganzów któzy są twardsi nawet od krasnoludzkich kuszników.
Fluffy musisz naprawdę darzyć ich szczerym i ślepym uczuciem ;P.

Awatar użytkownika
Infernal Puppet
Masakrator
Posty: 2936
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Infernal Puppet »

Fluffy musisz naprawdę darzyć ich szczerym i ślepym uczuciem ;P.
Miłość tak ma :wink: . Zresztą to dobrze, że ktoś kocha swoje odziały 8) .
Można dołączać do MMM.

Niestety Pika nie powoduje, że oddział jest nieszarżowalny - mimo że większość teoretyków ma takie o nim wyobrażenie.

Na maxa "chujowe i zjebane" to są np Flamery, czy abominacja (choć tak akurat z punktu wdzienia DoW nie jest problemem - nie zmienia faktu, że ten potwór psuje system)
Wiele rzeczy psuje ten system, nie tylko przepakowane potwory, ale choćby i znaczna przewaga magii nad antymagią ( czar. 4 lvl - 4 kostki powera, ale juz tylko 2 dispela ). A pika choć ma swoje ograniczenia, jest nadal mocnym przedmiotem. Pika + mengile + RoH i masz odzaił "odporny na warhammera".
Mad Mike pisze:
kwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezara
Ach te uroki bycia ciągle głodnym ;) .

Awatar użytkownika
Furion
Postownik Niepospolity
Posty: 5712
Lokalizacja: Gorzów Wlkp. "Rogaty Szczur"

Post autor: Furion »

Kal_Torak pisze:Halfingi jako spec to nieporozumienie raczej przy takiej konkurencji w tej kategorii.
Mi przeszkadza bardziej ograniczenie 0-1 niż special. Tak wystawię ich tylko 30 zamiast 60 ;) jeżeli miałyby być w core'ach, to koniecznie 0-1 tudzież 0-2, bo zaraz będzie spam strzelających odginaczek z bs 4.
Kal_Torak pisze:DoW jest armią równie średnią co krasnoludy chaosu na RH. Podobnie również archaiczną. Ale nie to jest sensem podjęcia kwestii ich nowego AL. Sęk w tym, że krasnoludy chaosu i DoW nowego AB nie dostaną. Kończy się 7 edycja. Sporo AB jest już wydanych. Zaraz wchodzi 8 edycja. Na wstępie wyjdą 8-edycyjne AB do Imperium i Orków, do których tak często są porównywane jednostki DoW. Wraz z wydaniem większości AB do 7 eydcji i wejściem 8 edycji DoW będą się makabrycznie deaktualizować. W końcu zniknie możliwość brania jednostek DoW w innych AB co pewnie nastąpi w 8 edycji (za pól roku). Sama zaś DoW będzie miała już 2 edycje z okładem w tył. W końcu jako armia przestanie istnieć i całkowicie się zdeaktualizuje. Krasnoludy chaosu mają szansę przetrwać dzięki fanowskiemu AB. Co zatem szkodzi, aby DoW też miało tą szansę? Jeśli tylko AL do DoW będzie zrobiony z głową i sensem, to LS dopuści go do turniejowych gier jak chadecje. To takie złe? Są dwie opcje. Albo armia umrze śmiercią naturalną bez nowych AB, albo będzie istniała przy życiu dzięki już samym graczom w wersji oficjalnego fanowskiego AB. Co wybieracie? Bo chyba nie granie na DoW z annuala 2004 w 8,9 i 10 edycji?!
Nie boję się o to, że DoW zostaną w tyle w powerze za nowymi armiami. Zasada Spoils of War (swoją drogą, genialna w swojej prostocie) pozwala bez problemu dopasować się do przeciwnika.

Kolejny problem to to, że DoW mogą zostać usunięte z listy dopuszczonych AB jako book out of date. Nie doszukiwałbym się to jednak rozwiązania w postaci
stworzenia czegoś zupełnie nowego, z pierdylionem zmian, bo jedyne czego ten book potrzebuje to:

a) rozszerzenie Spoils of War do NA PRZYKŁAD 50 pts na każde pełne 1000 pts. Albo może 60 pts? Nie myślałem o tym jeszcze.
b) zmniejszenie kosztów command group'ów
c) obniżenie kosztów RoR o 10-20%

Z czego podpunkt c to już zabawa, nie zmienia aż tak wiele. Z drugiej strony armie stały by się jeszcze bardziej urozmaicone.

pozdrawiam
Furion

Awatar użytkownika
Furion
Postownik Niepospolity
Posty: 5712
Lokalizacja: Gorzów Wlkp. "Rogaty Szczur"

Post autor: Furion »

Infernal Puppet pisze: Wiele rzeczy psuje ten system, nie tylko przepakowane potwory, ale choćby i znaczna przewaga magii nad antymagią ( czar. 4 lvl - 4 kostki powera, ale juz tylko 2 dispela ). A pika choć ma swoje ograniczenia, jest nadal mocnym przedmiotem. Pika + mengile + RoH i masz odzaił "odporny na warhammera".
Niestety nie masz racji. Mengile są ABSOLUTNIE nie odporni na:

a) Wielkie Demony.
b) zionięcia wszelkiego rodzaju, ergo smoki, hydry.
c) wszelkie templatki typu katapulty, armaty, doom rocket, wyrmlance.
d) oddziały z frenzy.

Teraz wskaż mi armię, która nie posiada żadnej z wyżej wymienionych rzeczy. Bo te które nie mają grają na sensownej piechocie.
Jeżeli uważasz, że "Mengile kroją wielkie demony" to polecam wziąć kalkulator ;) a potem skonfrontować wynik z tym, że są jeszcze jakieś furie, które są priorytetem jeżeli chodzi o dobór celów.

Nie twierdzę, że pika jest słaba, ale gadanie, że to przegięty item to czcze gadanie, w ogóle nie poparte próbą doświadczalną.

pozdrawiam
praktyk :)

Awatar użytkownika
Fluffy
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3434

Post autor: Fluffy »

Pozwolę sobie zauważyć, że to że DoW ma 4-5 odkrytych do tej pory w 100% grywalnych masterowo kombinacji to jest EWENEMENT - spójrz na inne armie i doszukaj się 4-5 diametralnie innych buildów.
Z armii na których sie znam:

VC (wszystko jest grywalne, ja lubie grac na hordach zombich, Vargi sa tez ok, BK jak najbardziej..
Khemri (jak wyżej - da sie zagrac wszystkim)
Dwarfy sa skazane na defens, tym niemniej tez jest wiele kombinacji unitów/runów/herosów.

Więc proszę Cię :)

To że dzieki świetnej komunikacji (via forum chociazby) wystepuje powszechne klonowanie rozpisek, nie oznacza ze inne kombinacje danej armii są niegrywalne. Zjawisko budowanie jednego typu rozpiski jest ograniczone dla kilku zaledwie armii (przykładowo Imperium ze skopanym bookiem).

Zwróc jeszcze uwage że wiekszosc tych kombinacji opiera się na wykorzystywaniu piki (moim zdaniem dawanie jej modelom na mountach czy dołączanie do skirmiszy to gruby wał) i zasadzie Spoils of War plus odporne na psychę/brejki jednostki. Nie ma się za bardzo czym zachwycac. Więc wymagane są poprawki.
Na początku podobnie, chciałem tylko modyfikowac ceny niektórych CG i RoRów, jednak zrzumiałem ze ksiązka jest rpzestarzała i z każdą edycją/nowym bookiem będzie coraz gorzej. Dlatego, jeżeli armia ma przetrwac (jak Kal zauważył) trzeba zrobic jakis list na czasie, który umozliwi granie ta armią jeszcze jakis czas.

Pozdrawiam
Niestety nie masz racji. Mengile są ABSOLUTNIE nie odporni na:

a) Wielkie Demony.
b) zionięcia wszelkiego rodzaju, ergo smoki, hydry.
c) wszelkie templatki typu katapulty, armaty, doom rocket, wyrmlance.
d) oddziały z frenzy.
Mengile nie są oddziałem który ma byc odpornym na wszystko, tylko oddziałem nabijajacym grube punkty agresywną grą. Reszta armii sluszy zapewne do ich wsparcia/osłony oraz zatrzymania i podania na tacy wrogich jednostek na pożarcie, prawda?

Pozdrawiam

Kal_Torak
Masakrator
Posty: 2828

Post autor: Kal_Torak »

Furion pisze:Mi przeszkadza bardziej ograniczenie 0-1 niż special. Tak wystawię ich tylko 30 zamiast 60 jeżeli miałyby być w core'ach, to koniecznie 0-1 tudzież 0-2, bo zaraz będzie spam strzelających odginaczek z bs 4.
0-2 są ciekawą propozycją, ograniczającą spamu tej jednostki.
Furion pisze:b) zmniejszenie kosztów command group'ów
Dla podstawowych jednostek DoW to jest niewystarczające. Oprócz command groupów te jednostki potrzebują adekwatnego do obecnej edycji kosztu punktowego niektórych jendnostek oraz przeniesienie jednych jendostek ze rare do spec, a ze spec do core. Mimo wszystko byłoby głupotą wprowadzić tańszych muzyków, a zostawić masę niedoróbek i niegrywalnych jednostek. Z tej samej bazy mogły wystartować nowe krasnoludy chaosu - wprowadzić do ich army listu kilka kosmetycznych zmian. Mimo wszystko dobrze, ze nie poprzestali tylko na kosmetycznych zmianach, bo to byłoby zwykłym zmarnowaniem szansy, a dla armii żadnych zmian to by nie przyniosło.
Furion pisze:c) obniżenie kosztów RoR o 10-20%
Z tym akurat się wszyscy zgodzą. Aczkolwiek niektóre jednostki potrzebują obcięcia o trochę więcej np.30%.
Fluffy pisze:Na początku podobnie, chciałem tylko modyfikowac ceny niektórych CG i RoRów, jednak zrzumiałem ze ksiązka jest rpzestarzała i z każdą edycją/nowym bookiem będzie coraz gorzej. Dlatego, jeżeli armia ma przetrwac (jak Kal zauważył) trzeba zrobic jakis list na czasie, który umozliwi granie ta armią jeszcze jakis czas.
Dokładnie ;P.

Furion przecież grasz regularnie armią DoW. Przestarzałość tej armii powiększy się znacznie w dobie 8 eydcji. Poszerza się również wraz z nowymi AB do 7 edycji. Nawet jeśli DoW dozwolone zostaną do gry w 8 i innych edycjach, naprawdę mając szansę wprowadzenia nowego army listu turniejowego DoW na "czasie" ograniczysz się tylko do obniżenia kosztu muzyków?! Nawet jeśli jesteś tak mało wymagający to miej mimo wszystko na uwadze również innych graczy DoW. Już kilka ustępów w BP na temat DoW skłoniło nie jednego gracza do spróbowania sił z DoW. Na tej zasadzie to równie dobrze można wywalić te zapiski z BP i zamienić je na ustęp o tańszych muzykach ;P.

Awatar użytkownika
Hurtmaker
Chuck Norris
Posty: 448

Post autor: Hurtmaker »

Wypadlem z gry turniejowej, ale nie spodziewłem się że aż tak.. To teraz Hot Poty są używane do zatrzymywania szarz wgora?
Wiesz, za "starych dobrych czasów" maszyny się wstawiało do lasu. Albo zasłaniało innymi jednostkami przed szarżami takich paskudztw. Rozumiem ze teraz to niemożliwe?
Powiem Ci cos jeszcze. Dwarfy mają najtwardsze maszyny w grze. I 5-6 harpii taką maszynę skutecznie blokuje (jeżeli nie ma w załodze herosa lub oddziału wspomagającego) przez 2-3 rundy gry. Zero strzelania. Wystarczająco zeby reszta armii DE mogła bezkarnie podejsc. Rozumiem ze to oznacza ze artyleria krasnoludzka tez jest plewna? W tej sytuacji, co za rożnica, czy armata stoi zwiazana w walce czy ginie?
Ponadto koncentrujecie sie na Hot Potach.. Jednym hot potem i kusznikami nawiązywałem skuteczną walkę z tankami. Dwie tury systematcznego ostrzału potrafiło go poważnie osłabic i praktycznie wyeliminowac z gry. Ponadto dostęp w rozpisce do full magii (8 poziomów) - np metalu - rozwiazuje sprawe "zwykłego" imperium definitywnie. A do tego jest smok i zostaje masa punktów wolnych.
Myslicie przez pryzmat obcnego armylistu. Zagrał ktos na to co tworzycie? W połączeniu chociazby ze starymi RoRami/herosami?
fluffy - mam wrażenie, że generalnie wykopywaczki i latacze w corach Cię nie bolą i potrafisz skitrać 10 maszyn w lesie o średnicy 6'. no ale nie kązdy jest taktycznym geniuszem.
No i co? Nie wierze zeby wśród magic itemów nie znalazł się jakis który rozwiaze ten problem. Zreszta Ld 7 tez miec nie będą - heros pewnie jakis niedaleko sie znajdzie..
rozumiem, że chcesz jakis item taki zrobić? jesli tak to ok. ja nie wiem, co będzie w magic itemach - rozumiem, że ty masz wiedze w tym przedmiocie. ja wypowiadałem się odnośnie obecnej sytuacji... bo w chwili obecnej taki klocek nie ma racji bytu.
Krasnale nie mają za bardzo czym isc do przodu, a nieraz by chciały, uwierz. A po drugie, jakos cięzko mi sobie wyobrazic Dwarfy z przewagą w flankowaniu..
Zresztą, co to ma do kusz? Czy odpornosci na fear i terror w kombosie ze stubbornem?

co ma do kusz? nie wiem - bo sam zacząłes porównywac kuszników DoW z tymi krasnoludzkimi...a przecież ci krasnoludzcy działają w troche innych uwarunkowaniach niż ci z DoW - stąd ich użyteczność jest inna. pokuszę się o stwierdzenie, że w DoW kusznicy w chwili obecnej w ilości wiekszej niż 1 oddział bardziej przeszkadzają niz pomagają.
To stwierdzenie jest wielce zaskakującym. To że da się złożyc jeden typ średniej rozpiski nie oznacza ze armylist jest dobry. Więc pytanie czy warto cos zmieniac jest kuriozalne

nie nie jest kuriozalne- moim zdaniem jest zasadnicze. zmian wymaga coś co jest niegrywalne, czyli takie, że obojętnie co by z tym nie zrobić będzie słabe- vide o&g (bez wspomagania przemdiotami by LS) i bestie. impierium w chwili obecnej to też 1 rozpiska - altar, czołgi (czołg,menigile), 2 działa i kawa...a nikt nie mówi o zmianach bo da się tym grac i wygrywać. w DoW tez taką grywalną rozpe zrobisz - mag lord + dwóch małych magów, MMM, manetarzy i działa...pikę możesz nawet olać- jest fajnym dodatkiem, ale nie jest koniecznością

Awatar użytkownika
Furion
Postownik Niepospolity
Posty: 5712
Lokalizacja: Gorzów Wlkp. "Rogaty Szczur"

Post autor: Furion »

Fluffy pisze:...
Ja nie teoretyzuję odnośnie co jest grywalne a co nie - tu zapewne masz rację, że grywalnych kombinacji jest więcej w każdej armii. Ja mówię o tym, co widać na masterowych stołach, a zwykle w sezonie opuszczam ze 2 mastery.
Zwróc jeszcze uwage że wiekszosc tych kombinacji opiera się na wykorzystywaniu piki (moim zdaniem dawanie jej modelom na mountach czy dołączanie do skirmiszy to gruby wał) i zasadzie Spoils of War plus odporne na psychę/brejki jednostki. Nie ma się za bardzo czym zachwycac.
Sprowadzić do poziomu "nie ma się czym zachwycać" można każdą armię ;) Więc powyższe nie jest żadnym argumentem.
Więc wymagane są poprawki.
Na początku podobnie, chciałem tylko modyfikowac ceny niektórych CG i RoRów, jednak zrzumiałem ze ksiązka jest rpzestarzała i z każdą edycją/nowym bookiem będzie coraz gorzej. Dlatego, jeżeli armia ma przetrwac (jak Kal zauważył) trzeba zrobic jakis list na czasie, który umozliwi granie ta armią jeszcze jakis czas.
Praktyka pokazuje co innego - jak dotąd, tj. od czasu wypuszczenia BP do teraz, armie które wyszły (skaven) to bardzo wygodny przeciwnik dla DoW. O bestiach się nie wypowiem, bo ani booka nie czytałem ani nie grałem. Stwierdzenie, że "z każdą kolejną armią DoW zostaje w tyle" jest moim zdaniem bardzo ryzykowne - powszechnie wiadomo, że to czy book będzie mega mocny czy będzie obsysał zależy mniej więcej od rzutu na 5+ przez jakiegoś tfurcę.
Mengile nie są oddziałem który ma byc odpornym na wszystko, tylko oddziałem nabijajacym grube punkty agresywną grą. Reszta armii sluszy zapewne do ich wsparcia/osłony oraz zatrzymania i podania na tacy wrogich jednostek na pożarcie, prawda?
To powyższe zdanie to akurat nic ani specjalnego, ani nic odkrywczego ;) powyższe można dostosować do dowolnej armii z pojedynczą jednostką o koszcie prawie 500pts.

pozdrawiam
Furion

Awatar użytkownika
Fluffy
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3434

Post autor: Fluffy »

fluffy - mam wrażenie, że generalnie wykopywaczki i latacze w corach Cię nie bolą i potrafisz skitrać 10 maszyn w lesie o średnicy 6'. no ale nie kązdy jest taktycznym geniuszem.
Bez sarkazmu proszę. I musze dodac ze zupełnie nie rozumiem tej krytyki Hot Pota.. Że jedza go skorpiony A jakiej maszyny
(poza heleną) nie jedzą? Ze harpie go zniszczą/zblokują? A co za rożnica? Jakiej maszyny nie zablokują? W czym Hot Pot jest gorszy? A to że kosztuje tylko 50 pkt to w tym kontekście spora zaleta..
rozumiem, że chcesz jakis item taki zrobić? jesli tak to ok. ja nie wiem, co będzie w magic itemach - rozumiem, że ty masz wiedze w tym przedmiocie. ja wypowiadałem się odnośnie obecnej sytuacji... bo w chwili obecnej taki klocek nie ma racji bytu.
Przeciez w temacie się ciągle przewija informacja ze tak, bedziemy myslec nad bohaterami i itemami dla armii..
co ma do kusz? nie wiem - bo sam zacząłes porównywac kuszników DoW z tymi krasnoludzkimi...a przecież ci krasnoludzcy działają w troche innych uwarunkowaniach niż ci z DoW - stąd ich użyteczność jest inna. pokuszę się o stwierdzenie, że w DoW kusznicy w chwili obecnej w ilości wiekszej niż 1 oddział bardziej przeszkadzają niz pomagają.
Kusznik to kusznik. Jak sama nazwa wskazuje ma strzelac. Ludzcy i krasnoludzcy strzelają tak samo. Krasnoludzki kosztuje prawie 2x wiecej bo ma lepsze statsy. Poza tym tez jest podatny na panike, tez zje go fast a przy odrobinie niefarta i harpie. Więc? Po prostu pytam czemu krasnoludzki kusznik jest ok a DoW plewny? Rozumiem ze w Imperium nie wytrzymuje konkurencji handguna, ale obiektywnie to bardzo dobra jednostka.
Zmian wymaga coś co jest niegrywalne, czyli takie, że obojętnie co by z tym nie zrobić będzie słabe- vide o&g (bez wspomagania przemdiotami by LS) i bestie. impierium w chwili obecnej to też 1 rozpiska - altar, czołgi (czołg,menigile), 2 działa i kawa...a nikt nie mówi o zmianach bo da się tym grac i wygrywać. w DoW tez taką grywalną rozpe zrobisz - mag lord + dwóch małych magów, MMM, manetarzy i działa...pikę możesz nawet olać- jest fajnym dodatkiem, ale nie jest koniecznością
Po pierwsze, fajnie stworzona roznorodność rozpisek "z piką albo bez" :)
Po drugie, widziałem na forum Imperium, że był projekt stworzenia nowej listy armii - i moim zdaniem bardzo dobrze, bo obecny book to jakas porażka (mam tez armie imperium, rywam od czasu do czasu, i wolę grac na 6 edycję). Projekt zdechł bo gracze nie potrafili się dogadac czy tworzyli jakies kuriozalne rzeczy. W DoW jest wola, chęci, są goscie którym sie chce. A armia potrzebuje tego.
Z Imperium tez by się dało. Kwestia samozaparcia i chęci. Stwierdzenie "DoW nie potrzebują nowego armylista bo Empire też nie" jest bez sensu. Natomiast to, że "nikt nie mówi o zmianach" kompletną bujdą.
Ja nie teoretyzuję odnośnie co jest grywalne a co nie - tu zapewne masz rację, że grywalnych kombinacji jest więcej w każdej armii. Ja mówię o tym, co widać na masterowych stołach, a zwykle w sezonie opuszczam ze 2 mastery.
Meta-game się zmienia. Z wyjsciem nowych podreczników, kolejnych armii, "odkrycia" przez kogos z top ligii nowego kombosa. Zwróc uwage, ze na stolach gra sie tym czym aktualnie grywa czołówka, chociaz nie jest to niejednokrotnie rozwiazanie optymalne, a jedynie jedno z wielu.
Przykład? Ludzie się rzucili na wampirze ghule, chociaz szkielety są piechotą co najmniej tej samej klasy..
A co do teoretyzowania - gralem/grywam w cztery edycje battla wiec mam jakieś wyczucie co czym się je :)
Sprowadzić do poziomu "nie ma się czym zachwycać" można każdą armię ;) Więc powyższe nie jest żadnym argumentem.
To akurat totalna bzdura :) Rozmawiajmy na jakimś poziomie..
Praktyka pokazuje co innego - jak dotąd, tj. od czasu wypuszczenia BP do teraz, armie które wyszły (skaven) to bardzo wygodny przeciwnik dla DoW. O bestiach się nie wypowiem, bo ani booka nie czytałem ani nie grałem. Stwierdzenie, że "z każdą kolejną armią DoW zostaje w tyle" jest moim zdaniem bardzo ryzykowne - powszechnie wiadomo, że to czy book będzie mega mocny czy będzie obsysał zależy mniej więcej od rzutu na 5+ przez jakiegoś tfurcę.
Coś w tym jest, ale zwróc uwage, że powszechnie tanieje piechota, oddziały maja coraz lepsze statystyki, na stołąch coraz wiecej monsterów, regeneracji, unbreaków i immunów na psychologię. A DoW są dalej w tym samym miejscu..
To powyższe zdanie to akurat nic ani specjalnego, ani nic odkrywczego ;) powyższe można dostosować do dowolnej armii z pojedynczą jednostką o koszcie prawie 500pts.
Owszem, to tylko odpowiedz na Twoje równie wiele wnoszące twierdzenie ze MMM nie są odporne na Warhammera :)

Pozdrawiam

Kal_Torak
Masakrator
Posty: 2828

Post autor: Kal_Torak »

Fluffy pisze:Po pierwsze, fajnie stworzona roznorodność rozpisek "z piką albo bez" Po drugie, widziałem na forum Imperium, że był projekt stworzenia nowej listy armii - i moim zdaniem bardzo dobrze, bo obecny book to jakas porażka (mam tez armie imperium, rywam od czasu do czasu, i wolę grac na 6 edycję). Projekt zdechł bo gracze nie potrafili się dogadac czy tworzyli jakies kuriozalne rzeczy. W DoW jest wola, chęci, są goscie którym sie chce. A armia potrzebuje tego.Z Imperium tez by się dało. Kwestia samozaparcia i chęci. Stwierdzenie "DoW nie potrzebują nowego armylista bo Empire też nie" jest bez sensu.
Znaczy z Imperium jest ten problem, że oni mają AB do 7 edycji, będą go niedlugo mieli jako pierwszy AB 8 edycji, która wchodzi za pół roku, będą go również mieli w 9 edycji ;P. Natomiast w przypadku krasnoludów chaosu oraz DoW, które nie mają własnych AB a jego substytuty w postaci RH i Annual 2004 w 7 edycji nowego AB mieć nie będą, w 8 najprawdopodobniej też, a jeśli GW już zdecyduje się ich wydać to za X długich lat i to moze być równie dobrze 9 edycja. Dlatego te armie potrzebują wsparcia graczy i fanowskich 7 lub 8 edycyjnych AB, którymi można grać na turniejach. Inaczej te armie umrą śmiercią naturalną a gracze tymi armiami zostaną na lodzie z czasem i pieniędzmi włożonymi w te armie. W dodatku im więcej różnorodnych armii w WFB tym ciekawsza gra. Dlatego jak pisał fluffy jeśli jest wola, chęci i są gracze którym się chce to nie ma argumentów przeciw aby zabronić graczom DoW otrzymania przynajmniej tego fanowskiego AB, którym będą mogli sobie pograć na turniejach, a nie jakimś 5/6 edycyjnym dinozaurem w dobie 8 edycji.

Awatar użytkownika
Kokesz
Kretozord
Posty: 1749
Lokalizacja: kolebka cywilizacji

Post autor: Kokesz »

Cóż...

Jestem przeciwny zasadzie SoW. To fajna zasada, która w dzisiejszych warunkach zdaje egzamin dając duży bonus DoW. Jednak ja chciałbym, żeby z DoW można byłoby wyciągnąć więcej grywalnych rozpisek. Oczywiście wiem, że Mengile to nie wszystko. Aczkolwiek w stosunku do ilości dostępnych oddziałów liczba grywalnych rozpisek jest mała. Wg mnie grzebanie w całym AL DoW ma prowadzić do zmiany tej sytuacji - na lepsze.

EDIT. Kal Torak i Fluffy, sprawdzicie PW.
Obrazek

Awatar użytkownika
Nijlor
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6663
Lokalizacja: KGS "Fenix" Włocławek/ Kłodawa

Post autor: Nijlor »

Hmm co do tego, że w imperium gunnersi są lepsi od kuszników to bym się spierał, na większości turniejów spotykałem się właśnie z kusznikami, nawet mój brat ostatnio 20 gunnerów na kuszników zamienił.. uważam, że akurat 30 cali zasięgu jest lepsze niż -2 do sejwa ...

Awatar użytkownika
EvilOne
Wałkarz
Posty: 69

Post autor: EvilOne »

Kiedy wypuścicie wersję do testów?

Awatar użytkownika
Kokesz
Kretozord
Posty: 1749
Lokalizacja: kolebka cywilizacji

Post autor: Kokesz »

Jak będzie skończona... kiedy będzie skończona? Nie wiem. Mi się nie śpieszy.
Obrazek

Kal_Torak
Masakrator
Posty: 2828

Post autor: Kal_Torak »

LS musi najpierw zaaprobować army book, a następnie można armie przetestować na kilku turniejach.

Awatar użytkownika
Kokesz
Kretozord
Posty: 1749
Lokalizacja: kolebka cywilizacji

Post autor: Kokesz »

Kal, EvilOne`owi chodziło raczej o pierwszą wersję do playtestów. A LS zaaprobuje pewnie już skończoną i przetestowaną wersję AB.
Obrazek

Awatar użytkownika
Nijlor
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6663
Lokalizacja: KGS "Fenix" Włocławek/ Kłodawa

Post autor: Nijlor »

Jakby co zgłaszam się do testów, daawno temu grałem dogsami, miałem nawet parę rorów (zostały tylko ogry golfaga i MMM - używani jako szejdzi w de:) a że łącznie mamy z bratem 4 armie, spokojnie domowe playtesty można przeprowadzić (przy okazji testów chd też sporo bitew zagrałem)...

Awatar użytkownika
Rasti
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6022
Lokalizacja: Włoszczowa

Post autor: Rasti »

No i jak tam? Coś się rozwija?

ODPOWIEDZ