
z fluffowego podejścia wydaje mi się to sensowne

a co do gry to bestie wybrałem dla klimatu i jeśli o rary chodzi to grac zamierzam tylko na tych bydlakach co mamy w booku

Moderator: Dibo
Release the Przemcio!
To samo odczucie. Chociaż akurat do DE Mengil z ekipą pasują. No ale jak widzę np. WE z canonami to ręce opadająMurmandamus pisze:taak w tym trendzie można by pomyśleć że grywamy z armiani nie
Warriors of chaos tylko Warriors of Mengil
analogicznie:
Beast of Mengil
Wood Mercenary Cannon Elves
Mengill Orcs and Goblins
Mengil Dark Elves
itd
A w życiu! Już wolę własne słabe rary niż iść na łatwiznę. Choć nic nie mam do DoW to brzydzę się na myśl o wystawieniu Mengili czy cannonów. I to jeszcze w BestiachKarli pisze:Do tego zrezygnowałbym z rarów (zbyt łatwe do ostrzelenia, od biedy można by potestować Ghorgonę bo ma T6) na rzecz dwóch działek DoW i myślę, że może wyjść nie najgorsza armia
runepriest pisze:oj tam oj tam, wystarczy nie szarżować to nie wskrzesi ^^Jankiel pisze:Stary, to co ja zabiję szarżą smoka i dopakowanych z kotła rycerzy Ty sobie wskrzesisz w jedną turę. I tak, jest to straszne.
W takim razie wybacztrikk pisze:Jakiego pdfa? Chodzi o linki do stron z fotami nowych bestii.