BlackGuard
Moderator: Yudokuno
- krzychuŻul
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 160
- Lokalizacja: Alwernia/Kraków
Re: BlackGuard
Ja rowniez biore 2 oddzialy rycerzy , sa naprawde swietni mimo tego ze maja glupote: spora sila przebicia , swietny pancerz , szybkosc ( moze to nie 9M ale zawsze cos ) oraz co najwazniesze strach
- krzychuŻul
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 160
- Lokalizacja: Alwernia/Kraków
Rasti pisze:Ja też lubuję się w CoKach ale bardziej ze względów klimatycznych i tego, że fajnie się prezentują na stole
Przy moich testach głupoty i złamania tacy pro już nie są
hahaha znam ten bol niezdana glupota zawsze boli i to zazwyczaj gdy chcesz szarzowac moje Coki zazwyczaj wspomagam bsb-ekiem , sa wtedy nie do powstrzymania
- Mhroczny Rycerz
- Falubaz
- Posty: 1146
Zamiast BG asski w shadsach. Normalnie strzelają i koszą wszystko dookoła, a jak trza to szarża i też wycinają i łamią dzięki CR
Why so serious?White Lion pisze:Mam prośbę
Nie, nie masz. Chyba że znudziło Ci się to forum, to wtedy możesz kontynuować nakłanianie do piractwa -- Tomash
No cóż, ja pamiętam, bo sam ich kupowałem, właśnie w 6 edycji. Dlaczego? Bo lubię piękne modele a one takie są.krzychuŻul pisze:faktycznie BG siedzialy w magazynach , nie pamietam aby kto kolwiek bral ich w 6 ed.
Druchii w 6 edycji miały głównie klimat ale nie były przez to gorsze.
Niby najsłabsza armia, ale ile przyjemności się miało wygrywając (sic!) nimi.
BG mam nadal, zebrałem też sobie oddział Egzeków, który ponoć teraz jest lipny. Mnie to nie przeszkadza, oba pięknie wyglądają.
Oddział BG jest może przegięty, jednak jak dla mnie ma poważną wadę, brak możliwości wstawienia tam porządnego Herosa. Dodam też, że ten oddział naprawdę łatwo wystrzelać, nie przesadzajcie, to nie samograj.
Zgadzam się w zupełności, BG to świetna piechota, ale nie przesadzajmy. Podstawowe magiczne pociski ich dziesiątkują, nie wspominając już o poważniejszym ostrzale.
A egzekutorów wciąż uważam za bardo dobrą jednostkę. Jak nie ma się co wpakować do speciali, to mały oddzialik oskrzydlający jest świetnym rozwiązaniem. Przeciwnikowi żal do nich strzelać, bo są za mało warci, a jak już zwęszą w pobliżu flankę jakiejś konnicy, to spłacają się kilkukrotnie
A egzekutorów wciąż uważam za bardo dobrą jednostkę. Jak nie ma się co wpakować do speciali, to mały oddzialik oskrzydlający jest świetnym rozwiązaniem. Przeciwnikowi żal do nich strzelać, bo są za mało warci, a jak już zwęszą w pobliżu flankę jakiejś konnicy, to spłacają się kilkukrotnie
BG to najlepsza piechota w grze bez wspomagania sieka kazdą inną piechote.
CoK ludzie nie porównujcie kawalerii do piechoty bo różnice są oczywiste.
Exe ostatnio jak tylko mam czas na gre to są w prawie każdej mojej rozpie. Bardzo dobry oddział (6/7) za śmieszne ptk. który ma bardzo dużo zastosowań.
CoK ludzie nie porównujcie kawalerii do piechoty bo różnice są oczywiste.
Exe ostatnio jak tylko mam czas na gre to są w prawie każdej mojej rozpie. Bardzo dobry oddział (6/7) za śmieszne ptk. który ma bardzo dużo zastosowań.
kangur022 pisze: Ze niby czarodziejki są szpetne ?
dzikki pisze:Wypadki z kotłem się zdarzają ;] , nożem rytualnym można się skaleczyć jak się ofiara poruszy. Tudzież jakieś obmierzłe praktyki seksualne.
Kacpi 1998 pisze:te praktyki to chyba z użyciem cegły...
A patrzysz na stosunek cena jakość? ;> Bo jakoś nie widze by 13 chosenów wycieło 20 grwardii która zresztą uderza pierwsza ( wiecej I i na pewno szarżuje wiecej M) Tak samo jeśli chodzi o templi tyle że templi wychodzi 16
kangur022 pisze: Ze niby czarodziejki są szpetne ?
dzikki pisze:Wypadki z kotłem się zdarzają ;] , nożem rytualnym można się skaleczyć jak się ofiara poruszy. Tudzież jakieś obmierzłe praktyki seksualne.
Kacpi 1998 pisze:te praktyki to chyba z użyciem cegły...
w HtH - 7 gwardzistów vs 5 templi statystycznie jest 2:2 (z niewielką przewagą BG). Problem jest różna odporność na strzelanie/magię Jak BG znajdą się w kombacie i nie zostali do tego czasu zbytnio przetrzebieni to jest ok. W każdym razie to fantastyczna piechota ale nie jest autowin, nawet w HtH, ot jest w top 3 najlepszych piechot.
pzdr,
Ż.
pzdr,
Ż.
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
bez wspomagania tak ale:
jeśli BG mają banner of Har Ganeth jest dokładnie odwrotnie
Ten Banner to niezbędnik w dzisiejszych czasach.
jeśli BG mają banner of Har Ganeth jest dokładnie odwrotnie
Ten Banner to niezbędnik w dzisiejszych czasach.
Zapomniałem że mają 6 WS
kangur022 pisze: Ze niby czarodziejki są szpetne ?
dzikki pisze:Wypadki z kotłem się zdarzają ;] , nożem rytualnym można się skaleczyć jak się ofiara poruszy. Tudzież jakieś obmierzłe praktyki seksualne.
Kacpi 1998 pisze:te praktyki to chyba z użyciem cegły...
Butan ma rację najlepszą piechotą typowo walczącą bez boostów to SM bądż WL, ci drudzy mają taką przewagę że mają wiecej siły i ASF traca jedynie na mniejszj liderce i braku ITP który u bg daje bardzo dużo możliwości. Natomiast można tak kombinować w nieskończonosć co jest lepsze od czego.
Swoją drogą He nie mają zadnego sztandaru który nakręcił by je do walki tak jak u de. Wystarczył by Banner dający +1A dla WL albo SM hehehe.(ale to na inną dyskusję)
Swoją drogą He nie mają zadnego sztandaru który nakręcił by je do walki tak jak u de. Wystarczył by Banner dający +1A dla WL albo SM hehehe.(ale to na inną dyskusję)
-
- Masakrator
- Posty: 2297
Dlatego Sm/Wl są (tylko) dobrą piechotą, a BG są przegięci. Możliwości dopakowania tego oddziału jest mnóstwo, co dziwne, wcale tak drogo to nie wychodzi.Swoją drogą He nie mają zadnego sztandaru który nakręcił by je do walki tak jak u de. Wystarczył by Banner dający +1A dla WL albo SM hehehe.(ale to na inną dyskusję)
Swoją drogą, Bg z tymi możliwościami/kosztem spokojnie powinni okupować pozycje Rarów. A i tak ludzie by ich brali:). Choćby za moc i klimat(nadal ładne figurki, choć 6to edycyjne).