Klątwa rancza u Karabina-Nawet Settra wymięka

SoplicA · Post autor: **SoplicA** » 15 lut 2010, o 12:59

Jeśli padłeś ofiarą rancza karabina podziel się wrażeniami/promilami/wynikami bitew/pomysłami:P

Raptor · Post autor: **Raptor** » 21 lut 2010, o 23:19

Ja widziałem filmik w którym główną role grał falusozord karabina

Słyszałem tez jak shina zamknęli w piwnicy i prawie go drabina zabiła.

Tutajec · Post autor: **Tutajec** » 21 lut 2010, o 23:44

proszę cie tam wiele ludzi mgło umrzeć ^^.

byłem tam kilka razy i zawsze trzeba coś tam naprawić, przenieść. ale nie ma co widoki i okolica miażdżą to chyba jest to jest powodem dla którego daję radę jego świetlistość.

co do alkoholu i takich tam to zawsze coś się znajdzie

Post autor: **Shino** » 22 lut 2010, o 00:16

Raptor pisze: Słyszałem tez jak shina zamknęli w piwnicy i prawie go drabina zabiła.

ja tez o tym slyszlem... tylko w torche innej wersji, ze ja bylem po drugiej stronie drabiny

Na szczescie z tego co pamietam zeby mnie drabina miala zabic karabin musialby zrobic spory zamach nia po probie wyjecia...

A Supla nie drabina lecz pokrywa od lochu (taki auto kb w formie blaszanej) prawie trafila a nie drabina

ale rzeczywiscie trzeba przyznac, ze tam to sie rozne rzeczy dzieja

eliah91 · Post autor: **eliah91** » 22 lut 2010, o 00:23

runepriest pisze:ale nie ma co widoki i okolica miażdżą

Tak, szczególnie zimą, zamrożony step.

SoplicA pisze:Jeśli padłeś ofiarą rancza karabina podziel się wrażeniami

Akcja ''Uratujmy żabę (płaza)" ze studni była gruba.

SoplicA pisze:wynikami bitew

Nie no, nie chcę Karabina zawstydzać

SoplicA pisze:promilami

Na szczęście jeszcze u niego nie straciłem przytomności. Pewnie bym się obudził w lochu.

Robson · Post autor: **Robson** » 22 lut 2010, o 13:19

ale rzeczywiscie trzeba przyznac, ze tam to sie rozne rzeczy dzieja

Dudi gdzie są moje charaktery!!! oddaj mi moje charaktery!!!

bezcenne wspomnienia z murmim, supłem i innymi w rolach głownych

Shakin' Dudi · Post autor: **Shakin' Dudi** » 23 lut 2010, o 00:17

12 h.... bite 12 h sluchania ,,dudi gdzie sa moje figurki''
przy 10 h myslalem ze sie rozplacze

Murmandamus · Post autor: **Murmandamus** » 23 lut 2010, o 00:29

taa i nie ma jak pobudka o 7 rano z oblaniem wiadrem wodą na miłe rozpoczęcie dnia

Pijak · Post autor: **Pijak** » 10 mar 2010, o 21:18

Nie ma co dziwne rzeczy się tam dzieją. Przypomina mi się jeden motyw jak byłem tam z M40 koło 10 rano po cało nocnej bitwie połączonej z degustacja wysokoprocentowych alkoholi kładziemy się spać a tu nagle wpada mama Karabina omiata wzrokiem nasze zwłoki ( moje i M40) i przechodzi do pokoju gospodarza i słyszymy jej teks "Konrad nałóż majtki jak ze mną rozmawiasz". Rozjebało mnie to totalnie.
Z tego co pamiętam to pierwszą ofiarą wiadra wody był Budda.

Robson · Post autor: **Robson** » 11 mar 2010, o 15:20

i to była nie ta działka ;] tylko tamta nad jeziorem.
Apropo rok temu nie gościłem na Ranczu, dlatego upominam się o zaproszenie w tym roku

4 karabiny · Post autor: **4 karabiny** » 14 mar 2010, o 13:02

Spoko loko Robson Ty zaproszenia nie potrzebujesz

Największy hardkor imho - to jak Czempionowi w czasie testowania scorpiona naciąg pękł i złamało mu rękę. Oczywiście najeb....e w trzy dupy towarzystwo wiezie go do szpitala do Łęcznej poskładać. Trochę przerażeni trochę śmiejący się, że żyje i nie urwało mu np głowy. Oczywiście nie dało się z niego zdjąć segmentaty bo miał otwarte złamanie i poharatany bark. Chirurdzy w szpitalu cięli mu pancerz kątówką

, pod fachowym wzrokiem głównego wytwórcy pancerzy Oleja ( w stanie mocno wskazującym), oczywiście przy kupie śmiechu w stylu "ach Ci rycerze... " Mina Czempiona jak lekarz z włączoną kątówką się zbliża do niego podobno bezcenna.

Budda · Post autor: **Budda** » 27 kwie 2010, o 01:30

Pijak pisze:a tu nagle wpada mama Karabina omiata wzrokiem nasze zwłoki ( moje i M40) i przechodzi do pokoju gospodarza i słyszymy jej teks "Konrad nałóż majtki jak ze mną rozmawiasz".

rozwalilo mnie

ale czego mozna sie bylo spodziewac.