Turniej-Wrocław-1999 Punktów
Re: Turniej-Wrocław-1999 Punktów
Potrzebuje smoka na jutro,10 imperialnych rycerzy i 10 kuszników ludzkich(bądź krasiowych). Ogarnie ktoś? Bo osoby które miały mi pozyczyc, jednak się rozmyśliły
OMG! Jakie ty masz problemy!
https://idefly.pl - robimy koszulki, bluzy itd dla klubów!
aż tak ci przeszkadza granie proxem??Janiszek pisze:Nie miałbym, gdybyś w ostatniej chwili mi nie napisał, ze jednak mi nie pożyczysz bo cos tam coś tam.
powiedz mi jak mam zapakować tego smoczura, to wezmę.
PS dymitr ty mi kiedyś zabrałeś 2 50x50 masz je jeszcze?
https://idefly.pl - robimy koszulki, bluzy itd dla klubów!
- FIFI (_!_)
- Chuck Norris
- Posty: 516
- Lokalizacja: Wołów, Klub KARAK VAR!!!
miałby ktoś demonki pożyczyć, lub jakieś modele pod te figsy? 12 psow, 20 horrorow, 12 furi, heralda korna, 3 podstawki pod flamery
turniej bardzo fajny,dzięki Markowi za dobrą bitwę grało mi się z nim najlepiej,bałaganowi również ale miał za dużo farta...golonie nie dziękuje bo założył mi maskę
w sumie gorzej być nie mogło,ale i tak fajnie-oby więcej takich turniejów we Wrocku było
w sumie gorzej być nie mogło,ale i tak fajnie-oby więcej takich turniejów we Wrocku było
kto ma na nastepny tur danonki pożyczyć??
już nie wystawiam BSBka ;-/
już nie wystawiam BSBka ;-/
https://idefly.pl - robimy koszulki, bluzy itd dla klubów!
- Khuman
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7116
- Lokalizacja: Wrocławskie pastwiska / The Gamblers ()====[]>>>>>>>>>>>>
witam witam...
Dziękuję za tak liczne przybycie, nie było aż tak źle...
1. bitwa VC z Panem Czyżem było przyjemnie może jedna mała sprzeczka z wagonikiem... a na końcu postawienie wszystko na jedną szale 10 / 10
2. bitwa WE z Panem Szawicą spokojnie bez spięć i pomalutku do przodu 14 / 6
3. bitwa z Panem Dymitrem bitwa przebiegała w dość umiarkowanym klimacie z przejściową burzą 7 / 13
za ów burze serdecznie przepraszam ( nawet Pana Dymitra ) jeżeli komuś o więdły uszy czy też wyszły gałki z oczy... generalnie doprowadziło mie do stanu 2 rzeczy w 1 turze Dymitr szarżował DE na marudersów... nie widzałem tej szarż więc poprosiłem by to mi przedstawił zanim przestawi modele, w ten stwierdził że nie wie jak i poprosił Moroka który poprowadził caluwle i powiedział o tak, z pewnym niepokojem przyjąłem to do wiadomości... a w tamtej burzliwej chwili chciałem sam dokonać drifta chariotem, więc zaznaczyłem kostkami gdzie stał i zacząłem kombinować, za 3 podejściem Dimitr wybuchł że co to kurwa ma być i zaczoł wołać Moroka. potem z twierdził że kostki się przesunęły o 3mm w bok i huj po sprawie niewiadomo gdzie on stał ( na środku? ) więc na takie zaistniałe agrumęty wy grzmiałem... jeszcze raz Przepraszam
do miłego
Dziękuję za tak liczne przybycie, nie było aż tak źle...
1. bitwa VC z Panem Czyżem było przyjemnie może jedna mała sprzeczka z wagonikiem... a na końcu postawienie wszystko na jedną szale 10 / 10
2. bitwa WE z Panem Szawicą spokojnie bez spięć i pomalutku do przodu 14 / 6
3. bitwa z Panem Dymitrem bitwa przebiegała w dość umiarkowanym klimacie z przejściową burzą 7 / 13
za ów burze serdecznie przepraszam ( nawet Pana Dymitra ) jeżeli komuś o więdły uszy czy też wyszły gałki z oczy... generalnie doprowadziło mie do stanu 2 rzeczy w 1 turze Dymitr szarżował DE na marudersów... nie widzałem tej szarż więc poprosiłem by to mi przedstawił zanim przestawi modele, w ten stwierdził że nie wie jak i poprosił Moroka który poprowadził caluwle i powiedział o tak, z pewnym niepokojem przyjąłem to do wiadomości... a w tamtej burzliwej chwili chciałem sam dokonać drifta chariotem, więc zaznaczyłem kostkami gdzie stał i zacząłem kombinować, za 3 podejściem Dimitr wybuchł że co to kurwa ma być i zaczoł wołać Moroka. potem z twierdził że kostki się przesunęły o 3mm w bok i huj po sprawie niewiadomo gdzie on stał ( na środku? ) więc na takie zaistniałe agrumęty wy grzmiałem... jeszcze raz Przepraszam
do miłego
kumek demonizujesz... spojrzałes ty dwukrotnie, inna osoba raz i nie grało... kostki przesunięte o 3mm a szarza weszła na pół milimetra, bo jak sam wiesz po pivocie stykałas się z kotłem:)
szarże puściłem, bo pokazano mi że wejdzie, dokładnie jak z DR, nie chciałem bys mi wmawiał że ni da się, więc poprosiłem morroka by nam pokazał (OBU)
Tak czy inaczej troszkę Cie poniosło, mimo to fajnie sie grało, pozdro
szarże puściłem, bo pokazano mi że wejdzie, dokładnie jak z DR, nie chciałem bys mi wmawiał że ni da się, więc poprosiłem morroka by nam pokazał (OBU)
Tak czy inaczej troszkę Cie poniosło, mimo to fajnie sie grało, pozdro
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.
- Khuman
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7116
- Lokalizacja: Wrocławskie pastwiska / The Gamblers ()====[]>>>>>>>>>>>>
tak jak mówię 2 razy za trzecim przerwałeś do Golonka, potwierdzał twą teorie, a przesunięcie kostek nic nie oznaczało bo:
1. miałeś linie gdzie stał
2. kąt z jakiego startował
te dwa czynniki wystarczały do wykonania tego... bez względu czy stał 1mm w tą czy 2mm w tamtą... wystarczyło tylko głębiej wjechać pomiędzy hydre a kocioł i było po sprawie... porostu chcę się nauczyć przesuwać te ludki jak już w nie gram... troszkę cierpliwości
nie przeczy że nie nosiło mną, fajnie się grało, pozdrawiam
1. miałeś linie gdzie stał
2. kąt z jakiego startował
te dwa czynniki wystarczały do wykonania tego... bez względu czy stał 1mm w tą czy 2mm w tamtą... wystarczyło tylko głębiej wjechać pomiędzy hydre a kocioł i było po sprawie... porostu chcę się nauczyć przesuwać te ludki jak już w nie gram... troszkę cierpliwości
nie przeczy że nie nosiło mną, fajnie się grało, pozdrawiam
Dzięki organizatorom za turniej. Miejsce przyzwoite wraz z klimatycznym WC (kto nie był, to nie wie co stracił).
I bitwa: Marcin i jego Skaveny na furmance i kole. Małe stoły spowodowały, że przeciwnik zablokował wszelkie ścieżki komunikacyjne, a z usytuowaniem reszty oddziałów miał wyraźny problem (w końcu 1999 pkt bez lorda to niezłe zagęszczenie pola). Najistotniejsze momenty dla mnie to duży pocisk z dużych horrorów (padnięty generał i dwie rany furmanki – poźniej zdemolowana przez szarżujące psy) i rozkręcenie koła przez flamery. Dla przeciwnika natomiast scorch i jakaś podła rakieta, która rozkręciła połowę horrorów i zasadzka cencerów i niewolników na psy. Dobry klimat gry i wiele interpretacji dla kółka szczurów autorstwa Morroka. Kółko za 150 pkt. to tanio jak w Biedronce. Wynik 12-8.
II bitwa: Janiszek i Dogs of War. Powiem tak, bardzo chciałem zagrać z tą armią. Okrągłe zero doświadczeń poza prostą wersją MMM bez piki. W pierwszym momencie planowałem pasywny model gry, nie wiedząc na co stać tą armię. Po namowie kolegi ruszyłem do przodu i w pewnym momencie gry stan licznika był 12-8 w moją stronę. Janiszek dał jednak wyraźny znak swoim MMM, że to nie zabawa, co zaskutkowało bolesnymi stratami psów z generałem na juggerze. I tak sprawiedliwe 10:10. Akcja gry: Janiszek ocenia sarżę smokiem na moje oddziały i mówi: „Zabiję je później”. Ja: Doceniam wrocławską gościnność.
III bitwa: Maciej z Wood Elves. Bardzo wyrównana partia w mojej ocenie do przynajmniej 3 tury. Elfy robiły skutecznie robiły to, co lubią najbardziej – przestawiały lasy akurat na drodze moich wojsk. Strata Treemana oraz wardancerów z BSB w combatach przesądziła jednak o dalszych losach bitwy. Później już tylko ulubiona czynność demonów – wyrąb drzew, krzaków i innych. Rezultat 20:0.
Dzięki chłopakom za bezstresową grę.
I bitwa: Marcin i jego Skaveny na furmance i kole. Małe stoły spowodowały, że przeciwnik zablokował wszelkie ścieżki komunikacyjne, a z usytuowaniem reszty oddziałów miał wyraźny problem (w końcu 1999 pkt bez lorda to niezłe zagęszczenie pola). Najistotniejsze momenty dla mnie to duży pocisk z dużych horrorów (padnięty generał i dwie rany furmanki – poźniej zdemolowana przez szarżujące psy) i rozkręcenie koła przez flamery. Dla przeciwnika natomiast scorch i jakaś podła rakieta, która rozkręciła połowę horrorów i zasadzka cencerów i niewolników na psy. Dobry klimat gry i wiele interpretacji dla kółka szczurów autorstwa Morroka. Kółko za 150 pkt. to tanio jak w Biedronce. Wynik 12-8.
II bitwa: Janiszek i Dogs of War. Powiem tak, bardzo chciałem zagrać z tą armią. Okrągłe zero doświadczeń poza prostą wersją MMM bez piki. W pierwszym momencie planowałem pasywny model gry, nie wiedząc na co stać tą armię. Po namowie kolegi ruszyłem do przodu i w pewnym momencie gry stan licznika był 12-8 w moją stronę. Janiszek dał jednak wyraźny znak swoim MMM, że to nie zabawa, co zaskutkowało bolesnymi stratami psów z generałem na juggerze. I tak sprawiedliwe 10:10. Akcja gry: Janiszek ocenia sarżę smokiem na moje oddziały i mówi: „Zabiję je później”. Ja: Doceniam wrocławską gościnność.
III bitwa: Maciej z Wood Elves. Bardzo wyrównana partia w mojej ocenie do przynajmniej 3 tury. Elfy robiły skutecznie robiły to, co lubią najbardziej – przestawiały lasy akurat na drodze moich wojsk. Strata Treemana oraz wardancerów z BSB w combatach przesądziła jednak o dalszych losach bitwy. Później już tylko ulubiona czynność demonów – wyrąb drzew, krzaków i innych. Rezultat 20:0.
Dzięki chłopakom za bezstresową grę.
Obiecane wyniki
1. Piotr "Morrok" Otlewski VC - 51 pts
2. Łukasz Golonka Lizzie- 48 pts
3 Łukasz "Dmtrj" Mirytiuk De- 47 pta
4. Marek Bąk DoCH- 45 pts
5. Kuba Janiszek DoW- 39 pts
6. Filip "Fif" Kulesz OK- 33 pts
7. Wojtek Dojlido HE- 30 pts
8. Daniel "Kuman" Kuźma- 27 pts
9. Maciej Czyżowski VC- 23 pts
10. Maciej Szawica WE- 18 pst
11. Macin Telego Skaven- 18 pts
12. Jerzy "Bałagan" Filipek TK- 16 pts
pdr
1. Piotr "Morrok" Otlewski VC - 51 pts
2. Łukasz Golonka Lizzie- 48 pts
3 Łukasz "Dmtrj" Mirytiuk De- 47 pta
4. Marek Bąk DoCH- 45 pts
5. Kuba Janiszek DoW- 39 pts
6. Filip "Fif" Kulesz OK- 33 pts
7. Wojtek Dojlido HE- 30 pts
8. Daniel "Kuman" Kuźma- 27 pts
9. Maciej Czyżowski VC- 23 pts
10. Maciej Szawica WE- 18 pst
11. Macin Telego Skaven- 18 pts
12. Jerzy "Bałagan" Filipek TK- 16 pts
pdr
przynajmniej nie jestem ostatni...
teraz mi sie przypomło że ktoś mi zaj*bał łezkę/flejmera[templatke w każdym razie] myślę że powinien oddać,
albo może ktoś znalazł... w każdym razie za takową templatke stawiam piwo,najwyżej stracę...
teraz mi sie przypomło że ktoś mi zaj*bał łezkę/flejmera[templatke w każdym razie] myślę że powinien oddać,
albo może ktoś znalazł... w każdym razie za takową templatke stawiam piwo,najwyżej stracę...