Dyskusja o balancing patchu

Rozwój i dyskusje na temat rozwiązań przywracających grze balans.

Moderator: Barbarossa

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Re: Dyskusja o balancing patchu

Post autor: Jankiel »

kodeks jest jaki jest - widziały gały co brały - to nie tak że osłabili go ostatnio
Stał się beznadziejny, bo zaczęły go boleć wszystkie nowe booki.

Orki w HtH są wyjątkowo słabe (chyba tylko imperium im ustępuje) i totalnie nieprzewidywalne. Kiedyś inne armie też były nieprzewidywalne, a teraz każdy kodeks ma dostęp do mocnych w hth jednostek unbreakable czy przynajmniej stubborn+itp.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Tandor92
Chuck Norris
Posty: 593
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tandor92 »

jest pewna konsekwencja w zasadach armii

gdy widze u ong klocek z odpornością na fear terror i panikę to jestem smutny bo wiem że to przeczy trochę założeniom
to tak jakby słabe vampiry miały na jednym klocku możliwość dania flee i całą konsekwencja się burzy
No konsekwęcją w większości armii jest to, ze elitarniejsze klocki mają Stubborn'a czy ITP, a robiąc orki o tym zapomniano chyba.
Ostatnio zmieniony 19 mar 2010, o 15:07 przez Tandor92, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Jasiuuu
Undead, Flying, Lucky Git
Posty: 5574

Post autor: Jasiuuu »

Jankiel : OnG nigdy nie były dobrym ofensem - nie stały się beznadziejne w HtH - zawsze obsysały i najlepsze były na defensie

Ogry zawsze bolały wszystkie inne booki ; ) a nowe booki bolą wszystkie stare armię jak i część nowych

No konsekwęcją w większości armii jest to, ze elitarniejsze klocki mają Stubborn'a czy ITP, a robiąc orki tego zapomniano chyba.

to nie jest żadna reguła - znajdź mi taki elitarny unit np w chaosie / beastemenach
Obrazek
T

Awatar użytkownika
Byro
Niszczyciel Światów
Posty: 4058
Lokalizacja: Wudzyn - Ostland

Post autor: Byro »

Bless, o tej odpowiedzialności będę mógł się wypowiedzieć, gdy się wyklaruje kwestia tych przedmiotów i zmian. Sam widzisz jaką ta decyzja burzę wznieciła, ile dyskusji się toczy i sporów. Właśnie tu się kłania odpowiedzialność. I nie mówię to o nagłym wycofaniu się rakiem z idei wprowadzania zmian (czy to sloty, czy przedmioty), ale dostosowaniu ich postaci do oczekiwań środowiska.
Masie graczy wprowadzanie tych przedmiotów nie odpowiada. Równie dużej, jeśli nie większej, grupie jest to na rękę lub chociaż obojętne.
Jeśli przedmioty pozostaną - oburzeni będą ci pierwsi, jeśli znikną - cierpieć będą gracze OnG.
Odpowiedzialność przejawi się w podjęciu decyzji, jakiejkolwiek, głośne jej obwieszczenie.
Czy będzie to w tę, czy tamtą stronę, to już nie nasza gestia, ale może jakiś kompromis się wyklaruje (np. modyfikacja tych przedmiotów pod kątem możliwości vs. ceny).

@ Tandor92 - u OnG są oddziały z ItP lub przynajmniej frenzy. To, że BO nie mają jednego, ani drugiego jest kompensowane choćby Armed to da teef i wysoką (jak na OnG) liderką.
Coma pisze:I po co czytasz komentarze sfrustrowanych miernot?
Niech się durnie trują jadem, oszczędź sobie złego.

Awatar użytkownika
Infernal Puppet
Masakrator
Posty: 2936
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Infernal Puppet »

niedługo 7ed ogrów - nowy kodeks nowe możliwości
Najwcześniej za rok :wink: .
żaden beastmen nie płakał (?) o zmiany gdy zwietrzyliśmy zew nowego booka (teraz też nikt nie płacze a kodeks jest mniej więcej poziomie ogrów)
Oj chyba jednak takie głosy są :P . Przynajmniej ja je widzę czasami na forum bestii.
kolejny zestaw przedmiotów -aż strach pomyśleć co przyniesie - scirmish na ograch na jednym oddziale ? oddział kocich fastów huntera ? bez jaj - to była armia dla klimaciarzy z racji tego jak jest skonstruowana - jeśli chcemy ją poprawić to trzeba dać jakieś przedmioty /zasady które je kompletnie przebajeżą
Tu musze przyznać ci rację - też uważam, że przedmioty dla zielonych choc nie są złym pomysłem, to przy ich twożeniu LS "nieco popłyneła". Przedmioty dla ogrów mogły by być, byle nie "zaginały czasoprzestrzeni" tak jak orkowe ( czyt. nie były aż tak bardzo przegięte ).
kodeks jest jaki jest - widziały gały co brały - to nie tak że osłabili go ostatnio - był jaki był zawsze
Kodex zielonych też był taki od początku 7 ed. I już wtedy nie porażał przegięciem. A potem wyszły inne armie i wiadmomo co sie porobiło. Skoro pojawił się BP z hasłem "zbalansowania gry" to logoczną konsekwencją są zmiany do tego balansu prowadzące, obojętnie czy przez dołowanie silnych czy wywyższanie słabych.
teraz każdy kodeks ma dostęp do mocnych w hth jednostek unbreakable czy przynajmniej stubborn+itp.
Każdy mocny AB uściślając. Takich jednostek nie mają nie tylko zieloni czy ogry, ale też i bretka, Imperium ( poza czołgiem ), bestie, wojownicy, czy DoW ( czyli armie klasyfikowane, niekoniecznie słusznie :wink: , jako średnie ).
ale dostosowaniu ich postaci do oczekiwań środowiska.
O kant rzyci takie zmiany rozbić. Zmiany winny być efektem tego, że są potrzebne do tego by gra chocby i jako tako trzymała balans, i wygrywali gracze i taktyki ( patrz besteie + Woch ), a nie tego, że ktoś głośno jęczy i narzeka.
Mad Mike pisze:
kwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezara
Ach te uroki bycia ciągle głodnym ;) .

Tandor92
Chuck Norris
Posty: 593
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tandor92 »

Jasiuuu pisze:to nie jest żadna reguła - znajdź mi taki elitarny unit np w chaosie / beastemenach
Na beastmenach się nie znam ale większosć oddziałów chaosu może wykupić marki za grosze uodparniające na psychologię. A to że orki dzięki BP mogą wystaiwać oddziały do walki jest niekonsekwetne? Wobec czego? Zasady mówiącej, ze orki to same maszyny i są defensem?
Byro pisze:@ Tandor92 - u OnG są oddziały z ItP lub przynajmniej frenzy. To, że BO nie mają jednego, ani drugiego jest kompensowane choćby Armed to da teef i wysoką (jak na OnG) liderką.

Też mi rekompensata, dopłacam punkty aby mieć więcej ekwipunka, aby nawet nie móc go zmieniać w dowolnej rundzie walki, łał... Mogli napisać w ekwipunku, co posiadają, bez żadnych głupich "zasad", przynajmniej postacie mialiby je dalej po wykupieniu magicznego przedmiotu.

Awatar użytkownika
Byro
Niszczyciel Światów
Posty: 4058
Lokalizacja: Wudzyn - Ostland

Post autor: Byro »

Tandor92 pisze: Też mi rekompensata, dopłacam punkty aby mieć więcej ekwipunka, aby nawet nie móc go zmieniać w dowolnej rundzie walki, łał... Mogli napisać w ekwipunku, co posiadają, bez żadnych głupich "zasad", przynajmniej postacie mialiby je dalej po wykupieniu magicznego przedmiotu.
No ja bardzo bym chciał by moi GS mogli sobie wybierać jak mają walczyć, czy mieć więcej ataków, większą siłę czy większego sejwa, zależnie od tego z kim przyjdzie im walczyć, płaciłbym za to dodatkowymi punktami. A od kiedy to BO bohater traci tą zasadę po wykupieniu magicznego przedmiotu?
Coma pisze:I po co czytasz komentarze sfrustrowanych miernot?
Niech się durnie trują jadem, oszczędź sobie złego.

Tandor92
Chuck Norris
Posty: 593
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tandor92 »

Byro pisze:No ja bardzo bym chciał by moi GS mogli sobie wybierać jak mają walczyć, czy mieć więcej ataków, większą siłę czy większego sejwa, zależnie od tego z kim przyjdzie im walczyć, płaciłbym za to dodatkowymi punktami.
Porównaj sobię koszt punktowy GS, ich ekwipunek i zasady, z BO. Dodaj do tego, że GS są uważani za plewy przez wielu graczy, co Ci wychodzi? Sam sobie na to odpowiedz.
Tandor92 pisze:A od kiedy to BO bohater traci tą zasadę po wykupieniu magicznego przedmiotu?
Tzn. po kupnie magicznej broni.

Awatar użytkownika
Byro
Niszczyciel Światów
Posty: 4058
Lokalizacja: Wudzyn - Ostland

Post autor: Byro »

GS są słabsi, mniej uniwersalni, mniej odporni i są 'elitą' i każdy uważa ich za słabą jednostkę i, że przegrają praktycznie każdy combat z jednostką BO.
Zresztą nieważne, nie o tym ten wątek i nie spamujmy.
Coma pisze:I po co czytasz komentarze sfrustrowanych miernot?
Niech się durnie trują jadem, oszczędź sobie złego.

Awatar użytkownika
Infernal Puppet
Masakrator
Posty: 2936
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Infernal Puppet »

Na beastmenach się nie znam ale większosć oddziałów chaosu może wykupić marki za grosze uodparniające na psychologię
Bestie już marków nie mają, demony są odporne na psychologie po całosci, a w WoCh-u mark slennesha tez nie daje odporonosci na psychologię, tylko na strach/terror/panikę, co ma swoje zalety i wady.
Mad Mike pisze:
kwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezara
Ach te uroki bycia ciągle głodnym ;) .

Awatar użytkownika
bless
Pan Spamu
Posty: 8444
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: bless »

Infernal Puppet pisze:mark slennesha tez nie daje odporonosci na psychologię, tylko na strach/terror/panikę, co ma swoje zalety i wady.
Mysle, mysle, mysle... i nie potrafię znaleźć wad.
Obrazek

Awatar użytkownika
Infernal Puppet
Masakrator
Posty: 2936
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Infernal Puppet »

Brak odporonosci na niektóre czary/zdolności. W porównaniu do mozliwosci uciekania, mała wada, ale czasem irytuje :wink: .
Mad Mike pisze:
kwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezara
Ach te uroki bycia ciągle głodnym ;) .

Awatar użytkownika
thurion
Postownik Niepospolity
Posty: 5391
Lokalizacja: Gdańsk-SNOT

Post autor: thurion »

Infernal Puppet pisze:Brak odporonosci na niektóre czary/zdolności. W porównaniu do mozliwosci uciekania, mała wada, ale czasem irytuje :wink: .
tutaj nie chodzi o to czy MoS jest tani slaby mocny czy zajebisty... w Chaosie MoS jest srednio na jeza potrzebny, will of chaos + fear na rycerzach praktycznie powoduje ze MoS jest niepotrzebny, MoS na smieciach nigdy nie byl i IMO nadal nie jest potrzebny

wiadomym jest ze taki MoS w bestiach czy orkach niszczylby czasoprzestrzen, ale w WoChu wiele on nie daje, jednostki uderzeniowe sa i tak zazwyczaj odporne lub prawie odporne na prawie wszystko (i kosztuja w chuj punktow), a smiecie to smiecie

zanim ktos wypomina przegietosc WoChu niech sie zastanowi nad kompleksową mechaniką gry danym armybookiem a nie wytyka poszczegolne rzeczy

pzdr

Awatar użytkownika
Żaba
Masakrator
Posty: 2957

Post autor: Żaba »

np. :?: jakie konkretnie wady ma mark of slanesch :?: bo jak dla mnie nie ma żadnych a ma same zalety choć z drugiej strony dla pełni szczęścia mógłby dawać unbrejkejbla z możliwością dania flee :wink:

pozdro,
Ż.

P.S. @ Thurion zawsze możesz nie brać MOS :P

Awatar użytkownika
thurion
Postownik Niepospolity
Posty: 5391
Lokalizacja: Gdańsk-SNOT

Post autor: thurion »

Żaba pisze: P.S. @ Thurion zawsze możesz nie brać MOS :P
oddam ci 5 MoSów za jedne harpie, deal? :mrgreen:

Tandor92
Chuck Norris
Posty: 593
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tandor92 »

Sorry ale ja żadnej przegiętości nie wytykałem, tylko podawałem przykłady odpornych na psychologię jednostek chaosu.

Awatar użytkownika
Infernal Puppet
Masakrator
Posty: 2936
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Infernal Puppet »

tutaj nie chodzi o to czy MoS jest tani slaby mocny czy zajebisty... w Chaosie MoS jest srednio na jeza potrzebny, will of chaos + fear na rycerzach praktycznie powoduje ze MoS jest niepotrzebny, MoS na smieciach nigdy nie byl i IMO nadal nie jest potrzebny

wiadomym jest ze taki MoS w bestiach czy orkach niszczylby czasoprzestrzen, ale w WoChu wiele on nie daje, jednostki uderzeniowe sa i tak zazwyczaj odporne lub prawie odporne na prawie wszystko (i kosztuja w chuj punktow), a smiecie to smiecie
MoS bardzo przydaje się na maruderach konnych, rycerzy z nim też czasem widuję na forumowych rozpiskach. Jest fajny, niezaprzeczalnie, ale braku skirmisha nie zastapi :evil: .
zanim ktos wypomina przegietosc WoChu niech sie zastanowi nad kompleksową mechaniką gry danym armybookiem a nie wytyka poszczegolne rzeczy
No właśnie, trzeba patrzeć na AB jako całość, choć studia nad poszczególnymi jednostkami też sensu pozbawione nie są. POzatym WoCh i przegietość - :lol: .
Mad Mike pisze:
kwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezara
Ach te uroki bycia ciągle głodnym ;) .

Awatar użytkownika
Szemkel
Chuck Norris
Posty: 662

Post autor: Szemkel »

thurion pisze:zanim ktos wypomina przegietosc [tu wstaw nazwe armii] niech sie zastanowi nad kompleksową mechaniką gry danym armybookiem a nie wytyka poszczegolne rzeczy
=D> =D> =D> =D> =D> =D> =D> =D> =D> =D> =D> =D> =D> =D> =D> =D> =D> =D> =D>
Po prostu brawa, trafiasz w to co czuję od dawna czytając topiki w tym dziale.

PS: infernal mnie wyprzedził
Naród polski jest wspaniały! Tylko ludzie kur...

Awatar użytkownika
bless
Pan Spamu
Posty: 8444
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: bless »

Dobra, panowie, bo jesli zaczynamy rozmawiac o tym, ze Black Orki sa świetne, bo maja zasade Armed to da Teeth, albo ze MoS jest slaby, to ja to traktuje jako zarty....

Wrocmy do meritum: dlaczego nie podobaja sie zmiany w BP dajace orkom boosta.

Znalazlem takie argumenty:
Natomiast wg mnie otwarły puszkę Pandorii i ruszyły tematy z whinowaniem i wishlistami, zawierającymi coraz to ciekawsze pomysły.
Moja uwaga: kiedy BP nie było - płakali i zalili się gracze orkow, ze nie da sie grac. Teraz placza ci, ktorzy tez chcieliby mniejszego lub wiekszego boosta (czasem podstawnie, czasem nie). Wniosek: płacze i żale są zawsze. Ale co warto zauwazyc, przed BP orkow na turniejach juz nie bylo, teraz są. Wciaz ktos tam whinuje (nic sie nie zmienilow tym zakresie), ale na turniejach jest jednak jedna fajna armia wiecej (i to jest zmiana na plus).
W momencie tworzenia takich przedmiotów, odpowiedzialność spada na kogoś innego, na kogo konkretnie?
Tu juz odpowiedzialem. Na LS spoczywa wieksza i bardziej odczuwalna odpowiedzialnosc niz na GW. To fakt.
Bless a wiesz co mnie boli w przedmiotach do orków najbardziej - ano to że niektóre armie z natury są albo takie albo owakie

już wyjaśniam to dziwne stwierdzenie :
np cechą charakterystyczną vampirów jest to że nie dają flee ale też nie zdają testów psychiki

jest pewna konsekwencja w zasadach armii
Problem jest w tym, ze jedna armia jako zasade armijna dostaja "Undead" albo "Demonic" a inna "Animosity". Slaba to sprawiedliwosc, jesli cecha charakterystyczna orkow ma byc to, ze dostaja w dupe, a demopnow to, ze zawsze wygrywaja.
Moim zdaniem roznice armijne powinny byc budowane na innych, nieco subtelniejszych zasadach. ;)
nie mówię to o nagłym wycofaniu się rakiem z idei wprowadzania zmian (czy to sloty, czy przedmioty), ale dostosowaniu ich postaci do oczekiwań środowiska. (...)
Czy będzie to w tę, czy tamtą stronę, to już nie nasza gestia, ale może jakiś kompromis się wyklaruje (np. modyfikacja tych przedmiotów pod kątem możliwości vs. ceny).
Podawane byly powody, dla ktorych przedmioty orków maja taka a nie inna cene. Warto sie z ta argumentacja zapoznac (w skrocie: ceny sa symboliczne, zeby byl sens z tych przedmiotow korzystac)
Przedmioty dla ogrów mogły by być, byle nie "zaginały czasoprzestrzeni" tak jak orkowe ( czyt. nie były aż tak bardzo przegięte ).
Chetnie obgadam przegietosc orkowych przedmiotow. Szczegolnie w porownaniu do wielu przedmiotow normalnie dostepnych w innych army bookach.
Obrazek

Tandor92
Chuck Norris
Posty: 593
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tandor92 »

bless pisze:Chetnie obgadam przegietosc orkowych przedmiotow. Szczegolnie w porownaniu do wielu przedmiotow normalnie dostepnych w innych army bookach.
Są strasznie przegięte, co to ma znaczyć, że BO z gholanem za 300+ pkt. moga przegonić oddział za 200? To nie fer :cry: Sztandar powinien kosztować conajmniej 150 pkt. a reszta przedmiotów po 50 pkt, wtedy byłby balans, bo co to ma znaczyć, że bochater bierze taki dobry pancerz i jeszcze mu punkty zostają? Przez ten głupi BP tylko ogry są free fragiem, a to się odbija na wynikach innych armi PRECZ Z BP!

ODPOWIEDZ