Omawiany problem dotyczy trafienia swoich jednostek strzelając właśnie w "enemy target".
Dla mnie zakaz strzelania w swoich dotyczy targetowania i tyle. Nigdy nie wpadłbym na pomysł wypalenia w swoją jednostkę, żeby przypadkiem trafić we wroga. Ale odwrotnie? Nie widzę przeciwwskazań. No chyba, że tylko fakt, czy opłaca się nam wywalić z BH przypadkowo w swoją jednostkę?
I tu chyba jest cały problem. Dla Was zakaz strzelania po swoich dotyczy również "przypadkowych postrzeleń", a dla mnie tylko konkretnego strzelenia w swoich. To dwa różne spojrzenia na ta sama sprawę. Wadą Waszego podejścia, dla mnie, jest to że rozpatrywanie przypadkowych strzałów, ich legalności lub nie, jest trudne (stone trowery, cannony itp.) i są ciężkie do zweryfikowania. A pomysł, żeby traktować rzucenie BH, które po rzucie okazuje się trafieniem w swoich (własna jednostka na 17/18 calu), jako "nieudane" jest dla mnie szalony

A w związku z przytoczonym przez kogoś linkiem do wcześniejszego tematu o BH, to powiem jedynie, że po pierwsze dotyczył on trochę innej sprawy, a po drugie nadal uważam że BH rzuca się w konkretnym kierunku, a nie na konkretną jednostkę

EDIT
(wszystko powyżej było pisane przed ostatnia wymianą zdań między Shino a Boginsem)
Shino plus dla Ciebie za ten cytat. Wadą natomiast jest to, że po pierwsze odpowiedź jest na podstawie Chronicles z 2004 roku (mamy 7 edycje pamiętasz?), a po drugie znowu mówimy o unitach w CC (ok rozumiem analogie i może bym to przełknął, ale nadal to 2004 rok)