9HnG! ; Knurów ; 8 maja 2010 ; 2350 pkt
Re: 9HnG! ; Knurów ; 8 maja 2010 ; 2350 pkt
że jesteś Nie Klasyfikowany w lidze
Kur** Jest mi niezmiernie przykro, i przepraszam wszystkich, ale z przyczyn niezależnych od mojej osoby nie będę mógł się stawić jutro na turnieju, jeszcze raz przepraszam.
- Hej móżdżku, co będziemy robić dziś wieczorem?
-To co zwykle Pinky, to co zwykle. Spróbujemy opanować świat.
***
Z cyklu na turnieju:
Master Assassin z Fellbladem wpada w 1 turze w Maga Chaosowego na smoku, wypłaca ataki i wypada: 4x1 pada głośnie K*** i cała sala zaczyna klaskać...
***
A mój Bóg w dłoniach ma błyskawice,
miotając gromy, odbiera życie...
-To co zwykle Pinky, to co zwykle. Spróbujemy opanować świat.
***
Z cyklu na turnieju:
Master Assassin z Fellbladem wpada w 1 turze w Maga Chaosowego na smoku, wypłaca ataki i wypada: 4x1 pada głośnie K*** i cała sala zaczyna klaskać...
***
A mój Bóg w dłoniach ma błyskawice,
miotając gromy, odbiera życie...
1. Dariusz 'C4H10' Butanowicz ; armia Vampire Counts 70 (10)
2. Piotr 'Morrok' Otlewski ; armia Skaven 65 (8)
3. Jakub ‘Pączuś' Stefaniak ; armia Orcs and Goblins 64 (10)
4. Marek 'Solo' Kiełbasa ; armia Daemons of Chaos 59 (10)
5. Tomasz 'Laik' Gęgotek ; armia Wood Elves 56 (8)
6. Mateusz 'Bombaj' Dąsal ; armia Skaven 50 (9)
7. Marcin 'Undead' Jabłoński ; armia Tomb Kings 49 (9)
8. Łukasz Okoński ; armia Wood Elves 47 (9)
9. Krzysztof Waniczek ; armia Daemons of Chaos 46 (7)
10. Michał 'Nashu' Macioł ; armia Vampire Counts 45 (10)
11. Krzysztof 'Skaven' Żelazko ; armia Lizardmen 45 (9)
12. Michał 'Zythaar' Chodorek ; armia Bretonnia 43 (5)
13. Andrzej 'AndrzejAndrzej' Bąk ; armia High Elves 43 (8)
14. Dariusz Mastrowski ; armia Tomb Kings 43 (10)
15. Łukasz Kocoń ; armia Empire 42 (10)
16. Marcin 'Król Goblinów' Salamon ; armia Orcs and Goblins 41 (8)
17. Marcin 'Durin' Bargieł ; armia Lizardmen 40 (4)
18. Marek Bąk ; armia Daemons of Chaos 40 (8)
19. Jakub 'Jankiel' Jankowski ; armia Dark Elves 40 (10)
20. Andrzej 'Gothic' Kawula ; armia High Elves 39 (6)
21. Sergiusz 'Eldritch / Dobry Nauczyciel' Skorek ; armia Daemons of Chaos 38 (8)
22. Jan 'Gryf' Pander ; armia High Elves 36 (4)
23. Przemysław Kulpiński ; armia Empire 36 (8)
24. Kuba 'Foo' Glogowski ; armia Empire 33 (8)
25. Krzysztof Kawula ; armia Wood Elves 33 (9)
26. Marcin ‘Big Boss M’ Sabo ; armia Vampire Counts 32 (7)
27. Robert 'Eltazar' Kawula ; armia Warriors of Chaos 32 (10)
28. Paweł 'Człowiek Armia' Fugiel ; armia Dark Elves 30 (9)
29. Robert Martyniuk ; armia High Elves 27 (6)
30. Maciej 'Klocek' Grzegorzek ; armia High Elves 27 (7)
31. Marcin ‘Raptor’ Czaja ; armia Dark Elves 26 (6)
32. Grzegorz John ; armia Dwarfs 24 (8)
33. Mateusz 'Fudal' Fudali ; armia Dwarfs 23 (8)
34. Bartłomiej 'Eltharion' Dudek ; armia High Elves 17 (3)
35. Marcin Böhm ; armia Ogre Kingdoms 17 (7)
36. Patryk Bastrzyk ; armia High Elves 16 (5)
37. Adam Jędrzejek ; armia Empire 12 (5)
38. Jakub Drozdowski ; armia Empire 4 (4)
2. Piotr 'Morrok' Otlewski ; armia Skaven 65 (8)
3. Jakub ‘Pączuś' Stefaniak ; armia Orcs and Goblins 64 (10)
4. Marek 'Solo' Kiełbasa ; armia Daemons of Chaos 59 (10)
5. Tomasz 'Laik' Gęgotek ; armia Wood Elves 56 (8)
6. Mateusz 'Bombaj' Dąsal ; armia Skaven 50 (9)
7. Marcin 'Undead' Jabłoński ; armia Tomb Kings 49 (9)
8. Łukasz Okoński ; armia Wood Elves 47 (9)
9. Krzysztof Waniczek ; armia Daemons of Chaos 46 (7)
10. Michał 'Nashu' Macioł ; armia Vampire Counts 45 (10)
11. Krzysztof 'Skaven' Żelazko ; armia Lizardmen 45 (9)
12. Michał 'Zythaar' Chodorek ; armia Bretonnia 43 (5)
13. Andrzej 'AndrzejAndrzej' Bąk ; armia High Elves 43 (8)
14. Dariusz Mastrowski ; armia Tomb Kings 43 (10)
15. Łukasz Kocoń ; armia Empire 42 (10)
16. Marcin 'Król Goblinów' Salamon ; armia Orcs and Goblins 41 (8)
17. Marcin 'Durin' Bargieł ; armia Lizardmen 40 (4)
18. Marek Bąk ; armia Daemons of Chaos 40 (8)
19. Jakub 'Jankiel' Jankowski ; armia Dark Elves 40 (10)
20. Andrzej 'Gothic' Kawula ; armia High Elves 39 (6)
21. Sergiusz 'Eldritch / Dobry Nauczyciel' Skorek ; armia Daemons of Chaos 38 (8)
22. Jan 'Gryf' Pander ; armia High Elves 36 (4)
23. Przemysław Kulpiński ; armia Empire 36 (8)
24. Kuba 'Foo' Glogowski ; armia Empire 33 (8)
25. Krzysztof Kawula ; armia Wood Elves 33 (9)
26. Marcin ‘Big Boss M’ Sabo ; armia Vampire Counts 32 (7)
27. Robert 'Eltazar' Kawula ; armia Warriors of Chaos 32 (10)
28. Paweł 'Człowiek Armia' Fugiel ; armia Dark Elves 30 (9)
29. Robert Martyniuk ; armia High Elves 27 (6)
30. Maciej 'Klocek' Grzegorzek ; armia High Elves 27 (7)
31. Marcin ‘Raptor’ Czaja ; armia Dark Elves 26 (6)
32. Grzegorz John ; armia Dwarfs 24 (8)
33. Mateusz 'Fudal' Fudali ; armia Dwarfs 23 (8)
34. Bartłomiej 'Eltharion' Dudek ; armia High Elves 17 (3)
35. Marcin Böhm ; armia Ogre Kingdoms 17 (7)
36. Patryk Bastrzyk ; armia High Elves 16 (5)
37. Adam Jędrzejek ; armia Empire 12 (5)
38. Jakub Drozdowski ; armia Empire 4 (4)
Gratulacje dla top3 i dla wszystkich graczy za walkę, i dla Szmyta za kolejną pro imprezę.
Podziękowań masa. Dla Szmyta, że to ogarniał, dla ludzi, że dojechali, dla tych co pomagali przed i po (specjalne podziękowania dla Morroka, który poginał z blatami jak mrówka
) i generalnie za fajną atmosferę. Oraz dla Sergiusza za bardzo sympatyczny gest - dziękuję.
Najpierw zagrałem bardzo sympatyczną bitwę z Andrzejem, który musi mnie w końcu pokonać. Tym razem się nie udało, po pełnej zwrotów akcji bitwie wywalczyłem 14 pkt. W szale bitwy zapomnieliśmy o scenariuszu...
Potem wybrałem sobie TruPanka, mając nadzieję zepsuć mu statystykę bitew z demonami. Otóż nie udało się.
Po obiecującym początku (orczy generał zdjęty w mojej 2 rundzie małą kuźnią, dużo misfirów na maszynach, do których powoli zabierały się furie, pump wagony i inne rzeczy znikające od pocisków) uwierzyłem, ze demonetki są w stanie wytrzymać szarżę czarnuchów z golanem. Fail. Do tego Mork zapragł mieć w kolekcji grubego zgnilucha ze sztandarem armii i se go wziął. W jedna turę, uwzględniając scenariusz, poszło mi 1000+ pkt 5:15
"Ale ja wrócę, wrócę i zemszczę się!" [Seksmisja] Dobra bitwa była, i czegoś się nauczyłem. No, i podarowałem Kubie 3 miejsce, choć właściwie należało mu się, patrząc na wyniki w pozostałych bitwach.
W rundzie szwajcar rzucił mnie przeciwko Raptorowi i jego DE. Tu już starałem się nie robić głupich eksperymentów i początek zagrałem mocno zachowawczo, jak na mnie. W drugiej rundzie smok Raptora musiał wskoczyć na demonetki, przegrał o 1 i ... odbił się. Ucieczka na 5, demonetki 7 i laski "ale urwały, ale to było dobre". Akcją meczu dla mnie była próba "ukradnięcia" czaru pani magiczce. Nie dosłyszałem, jak Raptor mówił (a mówił) że bierze shadow i Steed of Shadows. Przekonany że ma Chillwinda chciałem go po tzeentchowemu zwinąć i przyblokować strzelanie 13 shadów. Zaryzykowałem i prawie by mi się od tego generał przekręcił, bo w pobliżu był hotek, a ja rzuciłem 2 x 5.
Reszta armii spisała się bardzo dobrze, konne demonetki przeciągnęły przez 3/4 stołu, zganiając kuszników i coldów, na koniec jednak zostały zmienione w poduszeczki na igły... Raptor pod koniec stwierdził, ze nie ma sensu przeciągać i poddał. Gra na poziomie, z przypominaniem itp. - bardzo dziękuję i z chęcią zagram kolejny raz.
Wszystkim przeciwnikom dziękuję, ani razu nie wołaliśmy sędziego, wszystkie 3 bitwy na poziomie. Jedynie niesmak pozostawia moja głupota i brawura w bitwie z Pankiem, ale demony w końcu są aroganckie i zadufane i czasem mogą taką manianę odpierniczyć.
Pozdrawiam i do zobaczenia na DMŚ za 2 tygodnie, i w Nieborowicach za 3 tygodnie.
Podziękowań masa. Dla Szmyta, że to ogarniał, dla ludzi, że dojechali, dla tych co pomagali przed i po (specjalne podziękowania dla Morroka, który poginał z blatami jak mrówka
) i generalnie za fajną atmosferę. Oraz dla Sergiusza za bardzo sympatyczny gest - dziękuję. Najpierw zagrałem bardzo sympatyczną bitwę z Andrzejem, który musi mnie w końcu pokonać. Tym razem się nie udało, po pełnej zwrotów akcji bitwie wywalczyłem 14 pkt. W szale bitwy zapomnieliśmy o scenariuszu...
Potem wybrałem sobie TruPanka, mając nadzieję zepsuć mu statystykę bitew z demonami. Otóż nie udało się.
Po obiecującym początku (orczy generał zdjęty w mojej 2 rundzie małą kuźnią, dużo misfirów na maszynach, do których powoli zabierały się furie, pump wagony i inne rzeczy znikające od pocisków) uwierzyłem, ze demonetki są w stanie wytrzymać szarżę czarnuchów z golanem. Fail. Do tego Mork zapragł mieć w kolekcji grubego zgnilucha ze sztandarem armii i se go wziął. W jedna turę, uwzględniając scenariusz, poszło mi 1000+ pkt 5:15"Ale ja wrócę, wrócę i zemszczę się!" [Seksmisja] Dobra bitwa była, i czegoś się nauczyłem. No, i podarowałem Kubie 3 miejsce, choć właściwie należało mu się, patrząc na wyniki w pozostałych bitwach.
W rundzie szwajcar rzucił mnie przeciwko Raptorowi i jego DE. Tu już starałem się nie robić głupich eksperymentów i początek zagrałem mocno zachowawczo, jak na mnie. W drugiej rundzie smok Raptora musiał wskoczyć na demonetki, przegrał o 1 i ... odbił się. Ucieczka na 5, demonetki 7 i laski "ale urwały, ale to było dobre". Akcją meczu dla mnie była próba "ukradnięcia" czaru pani magiczce. Nie dosłyszałem, jak Raptor mówił (a mówił) że bierze shadow i Steed of Shadows. Przekonany że ma Chillwinda chciałem go po tzeentchowemu zwinąć i przyblokować strzelanie 13 shadów. Zaryzykowałem i prawie by mi się od tego generał przekręcił, bo w pobliżu był hotek, a ja rzuciłem 2 x 5.
Reszta armii spisała się bardzo dobrze, konne demonetki przeciągnęły przez 3/4 stołu, zganiając kuszników i coldów, na koniec jednak zostały zmienione w poduszeczki na igły... Raptor pod koniec stwierdził, ze nie ma sensu przeciągać i poddał. Gra na poziomie, z przypominaniem itp. - bardzo dziękuję i z chęcią zagram kolejny raz. Wszystkim przeciwnikom dziękuję, ani razu nie wołaliśmy sędziego, wszystkie 3 bitwy na poziomie. Jedynie niesmak pozostawia moja głupota i brawura w bitwie z Pankiem, ale demony w końcu są aroganckie i zadufane i czasem mogą taką manianę odpierniczyć.
Pozdrawiam i do zobaczenia na DMŚ za 2 tygodnie, i w Nieborowicach za 3 tygodnie.
Co tu dużo mówić
Dzięki wielkie dla Szmyta przede wszystkim za świetnie zorganizowaną imprezę
(nie dzięki Szmyt za to że nie dałeś mi 5 pkt za malowanie.. ale w sumie mój fail bo na 4+ miałbym 5pkt a rzuciłem 2
Super atmosfera, mega klimat bitew, żadnego ciśnięcia na czas i wykłócania się co chwila o byle szajs tylko sama esencja battla a rzadko na turniejach się coś takiego spotyka
no i Epic Fail w 3 bitwie bo oświetlenie padło i że tak powiem grałem pod samą ścianą z dala od okien i to w dodatku światło waliło mi od frontu, co oznaczało że figurki to były tylko czarne cienie nie wspominając już o moich czarnych kościach
ale co tam i tak wylądowałem na środku listy ani w Top 10 ani w Worst 10 czyli jest dobrze
Gra taka jak lubię! przede wszystkim zabawa, klimat i fajnie spędzona sobota z dobrą ekipą. Extra sprawa to je Haja!
Chwała dla zwycięzców! cześć walczącym! brawa za bitwy dla pokonanych
Dzięki wielkie dla Szmyta przede wszystkim za świetnie zorganizowaną imprezę
(nie dzięki Szmyt za to że nie dałeś mi 5 pkt za malowanie.. ale w sumie mój fail bo na 4+ miałbym 5pkt a rzuciłem 2
Super atmosfera, mega klimat bitew, żadnego ciśnięcia na czas i wykłócania się co chwila o byle szajs tylko sama esencja battla
a rzadko na turniejach się coś takiego spotykano i Epic Fail w 3 bitwie bo oświetlenie padło i że tak powiem grałem pod samą ścianą z dala od okien i to w dodatku światło waliło mi od frontu, co oznaczało że figurki to były tylko czarne cienie nie wspominając już o moich czarnych kościach
ale co tam i tak wylądowałem na środku listy ani w Top 10 ani w Worst 10 czyli jest dobrze
Gra taka jak lubię! przede wszystkim zabawa, klimat i fajnie spędzona sobota z dobrą ekipą. Extra sprawa to je Haja!
Chwała dla zwycięzców! cześć walczącym! brawa za bitwy dla pokonanych
Gratki Butan! True Legion dobrze rozpoczął rok
Jak zwykle turniej świetnie zorganizowany, gratulacje!
Dziękuje swoim przeciwnikom za ciekawe bezstresowe bitwy.
W pierwszej bitwie ambitnie wybrał mnie młody generał imperium, niestety w tym dniu imperium nie miało lekko z WE… 20:0
W drugiej bitwie wybrał mnie Eldritch, zacięta walka – nie mogłem wpaść w 34 horrory bo były osłaniane przez plagusów i psy(chowające się w lesie) z drugiej strony flamery czyściły mi flankę(udało mi się ubić 2 z działa). Z pierwszych 40 trafień we wronę przebiłem 1… ona odwdzięczyła się IFką obszarową siedząc w środku moich oddziałów i ubiciem mi glade ridersów, małego altera. W końcu jednak strzały (i działa) zrobiły swoje, ostatnią ranę zadał mu alter lord w walce. Kiedy w końcu udało mi się założyć kanapkę zredukowanym horrorom to moi wildzi(najpierw 1 a później 2 odziały) bili się z nimi jak równy z równym – oni zabijali 1 i pinki też… wynik 11:9 dla demonów
W trzeciej Przemek Kulpiński i standardowe imperium, wygrałem zaczynanie, Przemek skupił 3 jazdy na jednej stronie, na środku czołg i czwarta jazda, drugą flankę osłaniał 2 czołg, ołtarz i pistoliersi, działa z tyłu(źle wystawione bo mój alter lord mógł będąc zasłonięty przez obelisk szatkować jazdę). W mojej pierwszej zredukowałem z lorda niepanikowalną jazdę z 2 magiczkami, ubiłem 1 z nich, zraniłem altara i pape, jazda poszła do przodu. Przemek zadeklarował 6 na obu czołgach i rzucił dwie 6… spalił szarżę altara na wildów i rycerzy na małego altera, działa i magia zabiły kilka driad i tancerzy, pistoliersi 1 wildaa. W drugiej jazda już zagrażała jego maszynom, wildzi przejechali po pistoliersach, ze strzelania armata od boku zdjęła 4 rycerzy, łucznicy zdjęli magiczkę, lord ubił ostatnią jazdę na flance. Czołgi próbowały ze steam guna ubić wildów żeby ochronić maszyny, do tego inżynier i grapeshot, udało się zastrzelić po kilku ale nigdy nie dość… lekka jazda sprzątnęła maszyny(poza jednym oddziałem który w ciemności źle ustawiłem i dał się zaszarżować czołgowi, działo po 3 turach spieszyło papę, niestety następne 2 tury strzelania miało nieudane i temu udało się dostać za górkę… czołg który sprzątnał mi wildów pojechał w kierunku łuczników ale dostał 2 razy z działa po 3 rany, do tego około 70 strzał z GG a na koniec dobił go mój alter, drugi czołg kręcił się wokół wildów strzelając i ziejąc bez większego efektu. Wynik 19:1 – na 5 stole więc faktycznie dziwne były wyniki w ostatniej rundzie i bardzo przydałaby się 4 żeby coś rozstrzygnąć…
Dziękuje swoim przeciwnikom za ciekawe bezstresowe bitwy.
W pierwszej bitwie ambitnie wybrał mnie młody generał imperium, niestety w tym dniu imperium nie miało lekko z WE… 20:0
W drugiej bitwie wybrał mnie Eldritch, zacięta walka – nie mogłem wpaść w 34 horrory bo były osłaniane przez plagusów i psy(chowające się w lesie) z drugiej strony flamery czyściły mi flankę(udało mi się ubić 2 z działa). Z pierwszych 40 trafień we wronę przebiłem 1… ona odwdzięczyła się IFką obszarową siedząc w środku moich oddziałów i ubiciem mi glade ridersów, małego altera. W końcu jednak strzały (i działa) zrobiły swoje, ostatnią ranę zadał mu alter lord w walce. Kiedy w końcu udało mi się założyć kanapkę zredukowanym horrorom to moi wildzi(najpierw 1 a później 2 odziały) bili się z nimi jak równy z równym – oni zabijali 1 i pinki też… wynik 11:9 dla demonów
W trzeciej Przemek Kulpiński i standardowe imperium, wygrałem zaczynanie, Przemek skupił 3 jazdy na jednej stronie, na środku czołg i czwarta jazda, drugą flankę osłaniał 2 czołg, ołtarz i pistoliersi, działa z tyłu(źle wystawione bo mój alter lord mógł będąc zasłonięty przez obelisk szatkować jazdę). W mojej pierwszej zredukowałem z lorda niepanikowalną jazdę z 2 magiczkami, ubiłem 1 z nich, zraniłem altara i pape, jazda poszła do przodu. Przemek zadeklarował 6 na obu czołgach i rzucił dwie 6… spalił szarżę altara na wildów i rycerzy na małego altera, działa i magia zabiły kilka driad i tancerzy, pistoliersi 1 wildaa. W drugiej jazda już zagrażała jego maszynom, wildzi przejechali po pistoliersach, ze strzelania armata od boku zdjęła 4 rycerzy, łucznicy zdjęli magiczkę, lord ubił ostatnią jazdę na flance. Czołgi próbowały ze steam guna ubić wildów żeby ochronić maszyny, do tego inżynier i grapeshot, udało się zastrzelić po kilku ale nigdy nie dość… lekka jazda sprzątnęła maszyny(poza jednym oddziałem który w ciemności źle ustawiłem i dał się zaszarżować czołgowi, działo po 3 turach spieszyło papę, niestety następne 2 tury strzelania miało nieudane i temu udało się dostać za górkę… czołg który sprzątnał mi wildów pojechał w kierunku łuczników ale dostał 2 razy z działa po 3 rany, do tego około 70 strzał z GG a na koniec dobił go mój alter, drugi czołg kręcił się wokół wildów strzelając i ziejąc bez większego efektu. Wynik 19:1 – na 5 stole więc faktycznie dziwne były wyniki w ostatniej rundzie i bardzo przydałaby się 4 żeby coś rozstrzygnąć…
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.
Albo agregat prądotwórczy. Przy "szczecińskiej bombie " nasz brak prądu to pikuś, ale myśmy z Raptorem fajnie się ucieszyli, ze gramy przy samym oknie. Nie zazdroszczę tym, co grali po drugiej stronie pod ścianą.Laik pisze:faktycznie dziwne były wyniki w ostatniej rundzie i bardzo przydałaby się 4 żeby coś rozstrzygnąć…
Przy tej frekwencji będziemy musieli ponegocjować wynajęcie dużej hali, tylko jak widzieliście, tam się ciągle odbywają jakieś imprezy.