Picie na turniejach
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
picie na turniejach: nie dziekuje, glownie dlatego ze zazwyczaj prowadze samochod, ale oczywiscie mi nie przeszkadza chyba ze ktos staje sie bardzo nachalny.. ale wtedy ja staje sie agresywny wiec cos za cos
dziwki na turniejach: nie dziekuje, jestem za mlody i za piekny zeby placic za seks
dziwki na turniejach: nie dziekuje, jestem za mlody i za piekny zeby placic za seks
gdyby np rozłożyć koszt 10 panienek na 60 uczestników to jakies 20zł w góre
wiadomo że na impreziesa takie ale frajda jest w tym że jedziesz na turniej a przy okazji coś zaliczysz ( na boku )
ogólnie perspektywa czegoś takiego jest spoko i mogłaby zwiększyć frekfencje takich turnieji
zależ kto colubi
wiadomo że na impreziesa takie ale frajda jest w tym że jedziesz na turniej a przy okazji coś zaliczysz ( na boku )
ogólnie perspektywa czegoś takiego jest spoko i mogłaby zwiększyć frekfencje takich turnieji
zależ kto colubi
-
- Kretozord
- Posty: 1568
- Lokalizacja: Ad Astra - Zielona Góra
jeden lubi pomarańcze a drugi jak mu nogi śmierdzą
Troszku nieregulaminowo za duża ta sygnaturka była, nie sądzisz? -- Tomash
Osobiście bym trzymał się od takich z dala, a co najmniej na odległość wyciągniętej nogiMeter pisze:@thurion a co byś powiedział jakby takie panie dawały za darmo
no fakt po postawieniu kilku browarów
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
zalezy jak kto to nazywa...Tomash pisze:Osobiście bym trzymał się od takich z dala, a co najmniej na odległość wyciągniętej nogiMeter pisze:@thurion a co byś powiedział jakby takie panie dawały za darmo
no fakt po postawieniu kilku browarów
moze byc i noga Tomash...
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
no nie, jesteście niemożliwi!
sfiksowaliście boście baby dawno nie mieli, baby wam trzeba!
albo przynajmniej zaprzyjaźnijcie się z paniami rączkównymi,
których imiona są prawa ronia i lewa ronia
jeśli zaś chodzi o mnie, jako osoba w stałym związku nie jestem zainteresowany "zaliczaniem" natomiast wybory miss mokrego podkoszulka lub taniec go-go przy rurce z przyjemnościową bym zobaczył ;]
sfiksowaliście boście baby dawno nie mieli, baby wam trzeba!
albo przynajmniej zaprzyjaźnijcie się z paniami rączkównymi,
których imiona są prawa ronia i lewa ronia
jeśli zaś chodzi o mnie, jako osoba w stałym związku nie jestem zainteresowany "zaliczaniem" natomiast wybory miss mokrego podkoszulka lub taniec go-go przy rurce z przyjemnościową bym zobaczył ;]
Nigdy nie piłem alkoholu na turnieju wfb , ba nigdy nie piłem alkoholu w moim zyciu . Strasznie mnie denerwują też palacze papierosów
Ogólnie używkom na turniejach mówimy nie , tak jak niezdrowemu zarciu i kobietom .Te zresztą są najgorsze , aż czasem czuć wewnetrzne fuuuuuuj
Ogólnie używkom na turniejach mówimy nie , tak jak niezdrowemu zarciu i kobietom .Te zresztą są najgorsze , aż czasem czuć wewnetrzne fuuuuuuj
Beka na maxa
- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14648
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
Won. Won na Malediwy synu ojca.Jasiuuu pisze:czyzby Kacper B.
Co do alkoholu na turniejach to ci co mnie znaja, wiedza co o tym sadze. Uwazam, ze agresja jest potrzebna w tej grze, mi po wodce albo paru piwach swietnei sie gra i z reguly mam lepsze rezultaty. Ale fakt faktem, ze zawsze po 3 bitwie w sobote zaczyna sie otro i nie ukrywam, ze jest to jeden z moich ulubionych momentow na turnieju. Ktos tam jeszcze ostatnia bitwe dogrywa, a tu juz czesc graczy zajmuje sie aktywna organizacja alkoholu. Lubie ludzi zainteresowanych WFB i lubie alkohol. W miare mozliwosci staram sie laczyc rzeczy, ktore lubie.
Nie wypowiadałem się w tym temacie ale doszedłem do wniosku, że w aktualnym stanie nie mam co ganić koncepcji picia na turniejach.
A licky boom boom down!!!