Over kill, a KB

Jak zaszarżować trzy oddziały na raz, strzelać z łuku ze sztandarem w ręku i schować przed ostrzałem wielkiego spaślaka w grupie pokurczów.

Moderatorzy: Shino, Lidder, kudłaty, Furion

Zablokowany
Awatar użytkownika
Drwal
Falubaz
Posty: 1448
Lokalizacja: Gdańsk - SNOT

Over kill, a KB

Post autor: Drwal »

nie wiem czy taki temat był już poruszany. Załuzmy że mam bohatera z 5 atakami i KB (killing blow) i bohater cudzy rzuca mi challange.

Załóżmy, że zraniłem 4/5 w tym 1 KB i teraz przeciwnik ma warda. I teraz czy to ja decyduje czy na KB czy na zwykłą rane ma on rzucać tego warda czy on? Bo to ma znaczenie. Jak nie zda pierwszy KB to dostaje 2 rany, a z tamtych zwykłych zranień po 1, a jak zginie juz z tych zwykłych zranień to jak rozpatrywać KB? Czy dodaje on tylko 1 rane do overkilla, czy tyle ile koleś ma woundów? (to ostatnie pytanie odnosi się jak już koles zostanie zabity ze zwykłych zranień)

Awatar użytkownika
TruePunk
Masakrator
Posty: 2726
Lokalizacja: Vendetta
Kontakt:

Post autor: TruePunk »

w takiej sytuacji (tzn gdy masz kolesia z KB) powinienes rzucac ataki po kolei IMO.
tzn deklarujesz ze wszystkie ida w herosa, rzucasz na hit razem - a potem na przebijanie po kostce i on niech rzuca wardy na biezaco.

Jesli tego nie robisz, nie mozesz decydowac o kolejnosci wardow po rzucie masowym - niescislosc wynika z Twojego niedopatrzenia, wiec dzialac powinno na Twoja niekorzysc (przeciwnik wybiera kolejnosc wardowania i KB rzuca zapewne na samym koncu)

Awatar użytkownika
Duderson
Kretozord
Posty: 1642

Post autor: Duderson »

TruePunk pisze:Jesli tego nie robisz, nie mozesz decydowac o kolejnosci wardow po rzucie masowym - niescislosc wynika z Twojego niedopatrzenia, wiec dzialac powinno na Twoja niekorzysc (przeciwnik wybiera kolejnosc wardowania i KB rzuca zapewne na samym koncu)
Nie lepiej rzucić kością?
Lidder pisze:
-There's something large & nurgle-y coming first
To akurat proste - chodzi o podwyżki cen.

Awatar użytkownika
bigpasiak
Ciśnieniowiec
Posty: 7714
Lokalizacja: Syberia

Post autor: bigpasiak »

bzdura.
nie wazne jest kolejnisc Twoich atakow. warduje najpierw kilinga bo jest najwazniejszy w tym calym zamieszaniu. nawet jak odbije [ z gem of blood] to dostajesz 1 rane a nie giniesz... przeciwnik deklaruje po prostu kolejnisc rzucania sv/wardow za konkretne rzeczy...
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...

Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned

Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13986
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Post autor: Shino »

TruePunk pisze:w takiej sytuacji (tzn gdy masz kolesia z KB) powinienes rzucac ataki po kolei IMO.
tzn deklarujesz ze wszystkie ida w herosa, rzucasz na hit razem - a potem na przebijanie po kostce i on niech rzuca wardy na biezaco.

Jesli tego nie robisz, nie mozesz decydowac o kolejnosci wardow po rzucie masowym - niescislosc wynika z Twojego niedopatrzenia, wiec dzialac powinno na Twoja niekorzysc (przeciwnik wybiera kolejnosc wardowania i KB rzuca zapewne na samym koncu)
a skad masz taka wiedze?

najpierw kb wardujesz a potem zwykle ataki...

ale skoro tak to ok.... od dzis bede w kolejnosci ranil smoki z typami,ktorzy maja warda (typu golden eye of tzeentch - jak najpierw zabije typa smok juz warda nie ma czy tez waraltar z podobnym wardem :roll: )

Awatar użytkownika
Aro
Kretozord
Posty: 1822
Lokalizacja: GW - Rogaty Szczur

Post autor: Aro »

Shino No On ma taką wiedzę bo jest z LL ;)

Ja też, zawsze wardowałem najpierw KB a później leciały zwykłe ataki no ale może TP wie lepiej ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
Jedy Knight
Forma Skrótowa
Posty: 3439

Post autor: Jedy Knight »

TP wie lepiej.
W przypadku KB, Gem of blood, czy wardu wyczerpywalnego - powinno rzucać sie osobno.
Rzucanie garścią jest "dla wygody" która w tym momencie "wychodzi nam bokiem".
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.

Awatar użytkownika
Aro
Kretozord
Posty: 1822
Lokalizacja: GW - Rogaty Szczur

Post autor: Aro »

Jedy Knight pisze:TP wie lepiej.
W przypadku KB, Gem of blood, czy wardu wyczerpywalnego - powinno rzucać sie osobno.
Rzucanie garścią jest "dla wygody" która w tym momencie "wychodzi nam bokiem".
Jakoś na turniejach nigdy nie widziałem, żeby ktoś kto ma np Wampa z KB rzucał na zranienie każdą kostką osobno ;)
JK rzucając na zranienie od razu 4 kośćmi masz większe szanse na rzucenie KB, niż jakbyś rzucał każdą kostką osobno.
Tak powinniśmy robić według TP - z czym osobiście jakoś nigdy się na turnieju nie spotkałem.
No i TP ma rację, że KB przeciwnik rzuci raczej na końcu ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
Jedy Knight
Forma Skrótowa
Posty: 3439

Post autor: Jedy Knight »

Aro pisze:
Tak powinniśmy robić według TP - z czym osobiście jakoś nigdy się na turnieju nie spotkałem.
Bo to niewygodne. Najczęściej, to strata czasu. Ale czasem ... jest problem. Ludzie się dogadują.
Aro pisze:
JK rzucając na zranienie od razu 4 kośćmi masz większe szanse na rzucenie KB, niż jakbyś rzucał każdą kostką osobno.
To zalezy. :twisted:
Jeśli rzucasz jak "Młody Bretończyk", więcej szóstek rzucisz pojedyńczo. :P
Ale prawdopodobieństwo (zakładając uczciwość) jest takie samo.
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.

Guldur
Mudżahedin
Posty: 313
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: Guldur »

Aro pisze:
Jedy Knight pisze:TP wie lepiej.
W przypadku KB, Gem of blood, czy wardu wyczerpywalnego - powinno rzucać sie osobno.
Rzucanie garścią jest "dla wygody" która w tym momencie "wychodzi nam bokiem".
Jakoś na turniejach nigdy nie widziałem, żeby ktoś kto ma np Wampa z KB rzucał na zranienie każdą kostką osobno ;)
JK rzucając na zranienie od razu 4 kośćmi masz większe szanse na rzucenie KB, niż jakbyś rzucał każdą kostką osobno.
Tak powinniśmy robić według TP - z czym osobiście jakoś nigdy się na turnieju nie spotkałem.
No i TP ma rację, że KB przeciwnik rzuci raczej na końcu ;)

zmienne losowe niezależne - nie ma to znaczenia czy pojedynczo czy caloscia - takie same prawdopodobienstwo

Awatar użytkownika
Aro
Kretozord
Posty: 1822
Lokalizacja: GW - Rogaty Szczur

Post autor: Aro »

A jednak ludzie wolą rzucać od razu wszystkimi kostkami ;) coś w tym jest.
Obrazek

Awatar użytkownika
Drwal
Falubaz
Posty: 1448
Lokalizacja: Gdańsk - SNOT

Post autor: Drwal »

ok dzięki za odpowieć

pzdr :wink:

Awatar użytkownika
TruePunk
Masakrator
Posty: 2726
Lokalizacja: Vendetta
Kontakt:

Post autor: TruePunk »

Shino pisze:
TruePunk pisze:w takiej sytuacji (tzn gdy masz kolesia z KB) powinienes rzucac ataki po kolei IMO.
tzn deklarujesz ze wszystkie ida w herosa, rzucasz na hit razem - a potem na przebijanie po kostce i on niech rzuca wardy na biezaco.

Jesli tego nie robisz, nie mozesz decydowac o kolejnosci wardow po rzucie masowym - niescislosc wynika z Twojego niedopatrzenia, wiec dzialac powinno na Twoja niekorzysc (przeciwnik wybiera kolejnosc wardowania i KB rzuca zapewne na samym koncu)
a skad masz taka wiedze?

najpierw kb wardujesz a potem zwykle ataki...

ale skoro tak to ok.... od dzis bede w kolejnosci ranil smoki z typami,ktorzy maja warda (typu golden eye of tzeentch - jak najpierw zabije typa smok juz warda nie ma czy tez waraltar z podobnym wardem :roll: )
Tyle lat sie bawisz zolnierzykami, a dopiero dzis na to wpadles? ;)
Item daje nam warda tak dlugo jak dziala, tzn w podanym przez Ciebie przykladzie - tak dlugo jak dlugo zyje jezdziec. Tak samo walczac z duetem Gotrek'n'Feliks liczy sie, ktorego najpierw zabijamy.
Dlatego wazne jest, zeby ataki wykonywac w kolejnosci wg inicjatywy.

Awatar użytkownika
bigpasiak
Ciśnieniowiec
Posty: 7714
Lokalizacja: Syberia

Post autor: bigpasiak »

TruePunk pisze:
Shino pisze:
TruePunk pisze:w takiej sytuacji (tzn gdy masz kolesia z KB) powinienes rzucac ataki po kolei IMO.
tzn deklarujesz ze wszystkie ida w herosa, rzucasz na hit razem - a potem na przebijanie po kostce i on niech rzuca wardy na biezaco.

Jesli tego nie robisz, nie mozesz decydowac o kolejnosci wardow po rzucie masowym - niescislosc wynika z Twojego niedopatrzenia, wiec dzialac powinno na Twoja niekorzysc (przeciwnik wybiera kolejnosc wardowania i KB rzuca zapewne na samym koncu)
a skad masz taka wiedze?

najpierw kb wardujesz a potem zwykle ataki...

ale skoro tak to ok.... od dzis bede w kolejnosci ranil smoki z typami,ktorzy maja warda (typu golden eye of tzeentch - jak najpierw zabije typa smok juz warda nie ma czy tez waraltar z podobnym wardem :roll: )
Tyle lat sie bawisz zolnierzykami, a dopiero dzis na to wpadles? ;)
Item daje nam warda tak dlugo jak dziala, tzn w podanym przez Ciebie przykladzie - tak dlugo jak dlugo zyje jezdziec. Tak samo walczac z duetem Gotrek'n'Feliks liczy sie, ktorego najpierw zabijamy.
Dlatego wazne jest, zeby ataki wykonywac w kolejnosci wg inicjatywy.
jednak naturalnie mowimy o atakach odzialu? bo jak jeden koles wali po lordzie i smoku to wybacz ale ochrona dziala do konca wykonywanych atakow. wyjatkiem jest ward WE ktorego trzeba ciskac po kolei bo ma tak zaznaczone... wszystkie ataki z tego samego zrodla sa rozpatrywane jednoczesnie...
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...

Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned

Awatar użytkownika
TruePunk
Masakrator
Posty: 2726
Lokalizacja: Vendetta
Kontakt:

Post autor: TruePunk »

To pozostawilem w domysle - kazdy z atakow bohatera ma przeciez taka sama inicjatywe...

Ale juz przy regimentach albo bohaterze na dowolnym wierzchowcu w challengu zachodzi to co napisalem powyzej.

Awatar użytkownika
bigpasiak
Ciśnieniowiec
Posty: 7714
Lokalizacja: Syberia

Post autor: bigpasiak »

dokladnie...




ps. zmien sygnature... naprawde powinienes... jesli chciales byc smieszny to raczej Tobie nie poszlo...
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...

Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned

Awatar użytkownika
Theoden
Pseudoklimaciarz
Posty: 22
Lokalizacja: Wieś Warszawa

Post autor: Theoden »

Panowie, być może takie pytanie było już zadane, ale nie mogę znaleźć odpowiedzi.

Jak liczymy bohatera zabitego z KB do Combat Result? Jako 1 Wound, czy też jako liczbę Woundów zabitego bohatera/figurki?

Awatar użytkownika
szafa@poznan
Rulzdaemon
Posty: 2099

Post autor: szafa@poznan »

jako jego liczbe woundw jaką miał do końca.

Jeśli walnąłeś lorda z jedna raną wcześniej nabitą, mającego dwie do końca, z killing blowa - do CR` liczysz dwie.

Awatar użytkownika
bigpasiak
Ciśnieniowiec
Posty: 7714
Lokalizacja: Syberia

Post autor: bigpasiak »

tyle woundow ile mial przed kilingiem... czyli jesli byl zdrowy hero to dwa jak uszkodzony to jeden.
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...

Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned

Zablokowany