Osieroceni - dyskusja o Krasnoludach Chaosu
Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer
Re: Osieroceni - dyskusja o Krasnoludach Chaosu
ostatnio mialem z kumplem rozmowe na ten temat, skonczylo sie na wyzwiskach (jk )
chadecy zachowali sie bardzo dziwnie przystajac na propozycje hashuta w obliczu swojej zaglady. prawdziwy krasnolud nigdy by sie nie sprzedal tylko umarl w walce broniac swojego domu i honoru, a ci po prostu stwierdzili, ze skoro i tak maja umrzec w walce z demonami to rownie dobrze moga sie zgodzic na pomoc "nieznajomego". dlatego tez uwazam ich za niegodnych zaufania z powodu swojej sprzedajnosci.
@up
nie wiem skad wziales taka plotke, obrazajaca grimnira w taki sposob
chadecy zachowali sie bardzo dziwnie przystajac na propozycje hashuta w obliczu swojej zaglady. prawdziwy krasnolud nigdy by sie nie sprzedal tylko umarl w walce broniac swojego domu i honoru, a ci po prostu stwierdzili, ze skoro i tak maja umrzec w walce z demonami to rownie dobrze moga sie zgodzic na pomoc "nieznajomego". dlatego tez uwazam ich za niegodnych zaufania z powodu swojej sprzedajnosci.
@up
nie wiem skad wziales taka plotke, obrazajaca grimnira w taki sposob
DragoMir pisze:Jaka kurna nekromancja? Krasie nie używają magii ogarze! To nie Dragon age!Vallarr pisze:Dopiero zobaczylem date pierwszego posta. Nekromancja krasi to zboczenie
-
- Masakrator
- Posty: 2297
No tak!
Jak wiemy, Grimnir udał się na Pustkowia, by zatrzymać Chaos, który wdzierał się do tego świata.
Ale.....:
-To elfy zatrzymały Hordy Chaosu a dokładniej Caledor, tworząc wir.
-Grimnir nigdy nie wrócił z Umbry Chaotici.
Krasnoludy Chaosu powstały gdy Hordy Tongów( tj, jednego z plemion zamieszkujących pustkowia, bodajże to najgroźniejszego) najechały ziemie, na których dzisiaj zamieszkują słudzy Hashuta. Miast jednak dać się zabić, Kapłani Run rzekomo znaleźli sposób na uratowanie swego ludy. I zaiste, brała w tym wszystkim udział tajemnicza postać.
Dodam od siebie, iż Hashut przypomina wielkiego byczo-głowego Pudziana z metalową skórą. A jak wyglądają elekty mutacji na ciele krasnoluda, jak nie jak wyjątkowo wśród Upadłych Dawi powszechne bycze-stygmaty?
Dobra robota grb. W końcu wiemy, jak to się wszystko stało.
Bingo! Teraz wszystko się układa!Slyszalem pogloske, jakoby twierdzili, iz ich bog Hashut, to zmutowany Grimnir - juz chociazby za to, nalezaloby ich wyciac w pien.
Jak wiemy, Grimnir udał się na Pustkowia, by zatrzymać Chaos, który wdzierał się do tego świata.
Ale.....:
-To elfy zatrzymały Hordy Chaosu a dokładniej Caledor, tworząc wir.
-Grimnir nigdy nie wrócił z Umbry Chaotici.
Krasnoludy Chaosu powstały gdy Hordy Tongów( tj, jednego z plemion zamieszkujących pustkowia, bodajże to najgroźniejszego) najechały ziemie, na których dzisiaj zamieszkują słudzy Hashuta. Miast jednak dać się zabić, Kapłani Run rzekomo znaleźli sposób na uratowanie swego ludy. I zaiste, brała w tym wszystkim udział tajemnicza postać.
Dodam od siebie, iż Hashut przypomina wielkiego byczo-głowego Pudziana z metalową skórą. A jak wyglądają elekty mutacji na ciele krasnoluda, jak nie jak wyjątkowo wśród Upadłych Dawi powszechne bycze-stygmaty?
Dobra robota grb. W końcu wiemy, jak to się wszystko stało.
-
- Masakrator
- Posty: 2297
To zapytam tak:
Co się stało z Grimniem na Pustkowiach Chaosu?
Co się stało z Grimniem na Pustkowiach Chaosu?
1. jeśli już to z Grimnirem
2. Grimnir udał się na Pustkowia Chaosu. Dotarł do bramy. Atak Grimnira na bramę pomógł Caledorowi uruchomić wir który powstrzymał Chaos.
Od tego czasu, i Caledor i Griminir toczą wieczną walkę z Chaosem.
Caledore wraz z magami zamknięci w sferze poza czasem, Grimnir uwięziony na Pustkowiach Chaosu.
i nie pitolić mi tutaj o mutacji Grimnira, bo walnę toporem pomiędzy oczy!
cholerni heretycy i czciciele Hashuta!
2. Grimnir udał się na Pustkowia Chaosu. Dotarł do bramy. Atak Grimnira na bramę pomógł Caledorowi uruchomić wir który powstrzymał Chaos.
Od tego czasu, i Caledor i Griminir toczą wieczną walkę z Chaosem.
Caledore wraz z magami zamknięci w sferze poza czasem, Grimnir uwięziony na Pustkowiach Chaosu.
i nie pitolić mi tutaj o mutacji Grimnira, bo walnę toporem pomiędzy oczy!
cholerni heretycy i czciciele Hashuta!
-
- Masakrator
- Posty: 2297
Każde imię krasnoluda brzmi tak samo1. jeśli już to z Grimnirem
Tu się zgadzamy.2. Grimnir udał się na Pustkowia Chaosu. Dotarł do bramy. Atak Grimnira na bramę pomógł Caledorowi uruchomić wir który powstrzymał Chaos.
Niekoniecznie Caledor-na pewno, dowody są w Ab. Lecz Grimnir? Dowody, proszęOd tego czasu, i Caledor i Griminir toczą wieczną walkę z Chaosem.
Again, evidence please.Grimnir uwięziony na Pustkowiach Chaosu.
Wypraszam sobie. Raczej skłaniam się ku Mrocznej Czwórce i okazyjnie wpadłem na Wasz wątek, by wyjaśnić nieścisłościi nie pitolić mi tutaj o mutacji Grimnira, bo walnę toporem pomiędzy oczy!
cholerni heretycy i czciciele Hashuta!
z tego co sie orientuje to hashut wyglada normalnie, to jego syn mormo... marmo-costam, whatever, jest lamasu.Dodam od siebie, iż Hashut przypomina wielkiego byczo-głowego Pudziana z metalową skórą. A jak wyglądają elekty mutacji na ciele krasnoluda, jak nie jak wyjątkowo wśród Upadłych Dawi powszechne bycze-stygmaty?
DragoMir pisze:Jaka kurna nekromancja? Krasie nie używają magii ogarze! To nie Dragon age!Vallarr pisze:Dopiero zobaczylem date pierwszego posta. Nekromancja krasi to zboczenie
-
- Masakrator
- Posty: 2297
No właśnie nie ma takowych w przypadku Grimnira. Lecz co tam, kończę OT.
Wiedzcie, iż i tak czy siak Hashut to zapewne jest właśnie zmutowany Grimnir!
Wiedzcie, iż i tak czy siak Hashut to zapewne jest właśnie zmutowany Grimnir!
Hashut jest przedstawiany z glowa bykaMorsereg pisze:z tego co sie orientuje to hashut wyglada normalnie, to jego syn mormo... marmo-costam, whatever, jest lamasu.
Molocharoar, o ktorym mowisz to chyba wymysl tworcow tego Indy GT army booka, w 5ed fluffie z tego co wiem nie wystepuje, a lammasu(tak samo jak great taurusy i bull centaury) to obdarowane przez Hashuta krasnoludy
Twierdzenie, że Hashut to jest to coś co powstało z Grimnira, jest zupełnie bezsensu i wprowadza tylko tarcie mogące prowadzić do konfliktów (ja jako gracz krasnoludzki jestem ich zatwardziałym wielbicielem i w kaszę sobie dmuchać nie dam, kiedy mi ktoś boga-przodka bezcześci!).
Co więcej jest na to potwierdzenie, o którym jak zauważyłem nikt nie wspomina... Hashut, na długo przed odejściem Grimnira, był kapitanem/porucznikiem/pułkownikiem Khorne'a, dowodzący jego wojskami. Z racji swojej niesubordynacji został przez Khorne'a uwięziony pod ziemią i odkopany przez krasnoludy, które podążyły na wschód, aż do Mountains of Mourn, gdzie znajdowała się klatka Hashuta - Hashut jest demonem i zawsze nim był. Krasnoludy kopały by się ochronić przed najazdem Chaosu i plemion marauderów. Demon ochronił ich i w zamian krasnoludy zaczęły go czcić i tyle.
Grimnir w tym samym czasie, gdy krasnoludy chaosu były chronione przez demona Hashuta, opuścił krasnoludzkie klany z World's Edge Mountains i wyruszył na północ, by walczyć z bogami chaosu i zamknąć wrota polarne, odciążając tym samym Caledora w jego wysiłku wytworzenia Wiru.
I proszę bardzo o trochę więcej szacunku. Wypraszam sobie podejścia jakie reprezentuje np. Varinastari czy też Likaon, w różnych wątkach wypowiadając się o krasnoludach. Jeśli chcecie tu dyskutować to z szacunkiem do krasnoludów, graczy i ich armii, której się oddali. Inaczej będę takie posty zgłaszał i mam nadzieje, że z odzewem ze strony Rakso. Trochę już mi się przejadło wysłuchiwanie wyrażeń typu "kurduple", "pokurcze" czy celowym przekręcaniu imion, nazw itp. W szczególności tu, u nas, na forum krasnoludzkim.
Co więcej jest na to potwierdzenie, o którym jak zauważyłem nikt nie wspomina... Hashut, na długo przed odejściem Grimnira, był kapitanem/porucznikiem/pułkownikiem Khorne'a, dowodzący jego wojskami. Z racji swojej niesubordynacji został przez Khorne'a uwięziony pod ziemią i odkopany przez krasnoludy, które podążyły na wschód, aż do Mountains of Mourn, gdzie znajdowała się klatka Hashuta - Hashut jest demonem i zawsze nim był. Krasnoludy kopały by się ochronić przed najazdem Chaosu i plemion marauderów. Demon ochronił ich i w zamian krasnoludy zaczęły go czcić i tyle.
Grimnir w tym samym czasie, gdy krasnoludy chaosu były chronione przez demona Hashuta, opuścił krasnoludzkie klany z World's Edge Mountains i wyruszył na północ, by walczyć z bogami chaosu i zamknąć wrota polarne, odciążając tym samym Caledora w jego wysiłku wytworzenia Wiru.
I proszę bardzo o trochę więcej szacunku. Wypraszam sobie podejścia jakie reprezentuje np. Varinastari czy też Likaon, w różnych wątkach wypowiadając się o krasnoludach. Jeśli chcecie tu dyskutować to z szacunkiem do krasnoludów, graczy i ich armii, której się oddali. Inaczej będę takie posty zgłaszał i mam nadzieje, że z odzewem ze strony Rakso. Trochę już mi się przejadło wysłuchiwanie wyrażeń typu "kurduple", "pokurcze" czy celowym przekręcaniu imion, nazw itp. W szczególności tu, u nas, na forum krasnoludzkim.
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."
Jako były gracz chadeków i ciągły krasi uważam, że obie rasy idealnie wkomponowują się w świat Warhammera. Co do wzajemnych animozji między tymi rasami, to uważam że krasnoludy z ocalałych twierdz, nie mogą swoim kuzynom wybaczyć nie tyle przejścia na strone chaosu (nomen omen ciekawy jestem czyim avatarem jest Hashut ), lecz "bratania się" (przez które rozumiemy niewolnictwo) z zielonymi.
Druga sprawa, chadeki w starciu z krasiami padają jak muchy...
Druga sprawa, chadeki w starciu z krasiami padają jak muchy...
- Bestialski_Brokuł
- Oszukista
- Posty: 800
Spokojnie, oddychaj głęboko to tylko gra, a szlachetna rasa krasnoludów nie istniejeMac pisze:. I proszę bardzo o trochę więcej szacunku. Wypraszam sobie podejścia jakie reprezentuje np. Varinastari czy też Likaon, w różnych wątkach wypowiadając się o krasnoludach. Jeśli chcecie tu dyskutować to z szacunkiem do krasnoludów, graczy i ich armii, której się oddali. Inaczej będę takie posty zgłaszał i mam nadzieje, że z odzewem ze strony Rakso. Trochę już mi się przejadło wysłuchiwanie wyrażeń typu "kurduple", "pokurcze" czy celowym przekręcaniu imion, nazw itp. W szczególności tu, u nas, na forum krasnoludzkim.
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Dobra, ale to nie miała być dyskusja o używanych epitetach tylko o Osieroconych Klanach, związkach jakie łączyły je z ludem Krasnoludów, o tym jak stały się one Krasnoludami Chaosu. Trzymajmy się tego.
Dodatkowo jeśli ktoś ma jakieś info gdzie (poza AB tych dwóch armii, bo to oczywiste) można znaleźć jakieś ciekawe informacje o tej historii to niech też tu wrzuca.
Dodatkowo jeśli ktoś ma jakieś info gdzie (poza AB tych dwóch armii, bo to oczywiste) można znaleźć jakieś ciekawe informacje o tej historii to niech też tu wrzuca.