Latacze szarżują po prostej.Kołata pisze:ps. Jak w końcu będzie na EURO?
Szarża taktyczna?
Moderatorzy: Shino, Lidder, kudłaty, Furion
- Jedy Knight
- Forma Skrótowa
- Posty: 3439
Gogol: tak jak Ci Jacek napisał. Skoro w Ameryce biją Murzynów, to my też to róbmy i będzie OK - taka jest wymowa Twojego posta.
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
O! I bardzo dobrze. Słuszna decyzja - uniknie się dyskusji i kłótni, a i gra będzie przyjemniejsza.Jedy Knight pisze:Latacze szarżują po prostej.Kołata pisze:ps. Jak w końcu będzie na EURO?
Myślę, że przeniesienie tej zasady z EUROhammera do POLhammera byłoby dobrym ruchem. Ktoś tam by sobie pokrzyczał, ale większość graczy napewno byłaby zadowolona, złaszcza z tego, że w końcu sytuacja byłaby jasna.
Skoro wszyscy biją moich murzynów nie bede miał litości dla cudzych murzynów. Mimo że lubie murzynów nie chce abu moi czuli sie gorsiTomash pisze:Gogol: tak jak Ci Jacek napisał. Skoro w Ameryce biją Murzynów, to my też to róbmy i będzie OK - taka jest wymowa Twojego posta.
Jacku ja grałem z Jankielem 2 razy i broń Boże nie narzekam na to że gra nieczysto czy coś w tym stylu bo tak nie jest. Natomiast na WI kilka szarż na maszyny moje było "taktycznych" przez jedną nawet straciłem kowala z kowadła. Jankielowi natoias dzięki mojej szarży zabiłem 2 bolce a nie 1 szybciej. Po prostu nie chciałem jedynie tracić na tej zasadzie która miała przyzwolenie sędziów na WI początkowo się o to kłuciłem ale jak pozwolili moim przeciwnikom szarżować jak chcą to ja gorszy nie bede. Sory
Ostatnio zmieniony 19 maja 2007, o 11:58 przez Gogol, łącznie zmieniany 1 raz.
popieram w 100%Kołata pisze:O! I bardzo dobrze. Słuszna decyzja - uniknie się dyskusji i kłótni, a i gra będzie przyjemniejsza.Jedy Knight pisze:Latacze szarżują po prostej.Kołata pisze:ps. Jak w końcu będzie na EURO?
Myślę, że przeniesienie tej zasady z EUROhammera do POLhammera byłoby dobrym ruchem. Ktoś tam by sobie pokrzyczał, ale większość graczy napewno byłaby zadowolona, złaszcza z tego, że w końcu sytuacja byłaby jasna.
- Jedy Knight
- Forma Skrótowa
- Posty: 3439
Spokojnie, nikt nie jest aniołkiem.Gogol pisze:Skoro wszyscy biją moich murzynów nie bede miał litości dla cudzych murzynów. Mimo że lubie murzynów nie chce abu moi czuli sie gorsiTomash pisze:Gogol: tak jak Ci Jacek napisał. Skoro w Ameryce biją Murzynów, to my też to róbmy i będzie OK - taka jest wymowa Twojego posta.
Jak mi ktoś kiedyś odmówił cofnięcia deklaracji szarży nieprawdopodobnej, Smoka z powrotem na stół cofnąłem nie mrugnąwszy okiem.
Nie dam dwóch groszy, za to, że np. Jankiel, jakby mu ktoś brzydko zagrał, nie przejechałby Smokiem zygzakiem po armii wałkarza.
Każdy gracz ma „zestaw zachowań awaryjnych”.
Ale ja mimo, że już wiele partii z Jankielem zagrałem, nie wpadłbym na to, żeby zacząć z nim brzydko grać. Te parę punktów do ligi nie jest tego warte.
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.
Nie podoba mi się to. Tzn. obcięcie lataczy bez obcięcia całej reszty. Pojedyncze modele wciąż będą mogły bez żadnych problemów robić zwroty o 90 czy więcej stopni. Śmieszne też będzie to, że jak pegazem podbiegne do skirmisha, to mogę sobie zwrot wykonać, jak podlecę, to już nie.Latacze szarżują po prostej.
Lepsze rozwiązani takie, niż żadne. Ale do ideału jeszcze mu trochę brakuje.
- Jedy Knight
- Forma Skrótowa
- Posty: 3439
Mi też się nie podoba - poważnie.Jankiel pisze:Nie podoba mi się to..Latacze szarżują po prostej.
Nawet nie chce mi się rozpisywać dlaczego, ani podawać przykładów.
House-rule.
Ale jeśli ogólno-europejski, to można przeboleć.
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.
Bez urazy, ale moim zdaniem ktoś tu nie umieGogol pisze:Skoro wszyscy biją moich murzynów nie bede miał litości dla cudzych murzynów. Mimo że lubie murzynów nie chce abu moi czuli sie gorsi
a) przegrywać
b) z honorem
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
no! i to mi sie podoba.
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
A ja uzywam HoDA na BSB dla wygody i funkcjonalności Szczerze mówiąc łuk na BSB jest bardziej legalny w świetle RB niż pivotowanie w locie smokiem i wjazdy w d...Jedy Knight pisze:Bingo.
Tak właśnie od lat gra Jankiel. Nie szarżuje Smokiem w dupę, bo uważa to za głupie.
Wciskanie HODA na BSB też życie na Tobie wymusza? Czujesz się poszkodowany jak go tam nie zamontujesz?
nie przeginaj scimi... luk jest ZABROBIONY na WE BSB w NASZYM CODEXIE... a to ze ktos twierdzi ze magiczny luk to kamienie lub proca to...
niewazne... prosze scimi nie ciagnij tego tematu...
niewazne... prosze scimi nie ciagnij tego tematu...
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
Jest zabroniony łuk niemagiczny - o magicznym nie wspomnieli Ale nie o to mi chodziło. Po prostu wkurza mnie trochę, że niektóre zasady interpretuje się tak, bo jakiejś grupie graczy tak wygodnie. W oparciu o RB można wysnuć sporo różnych teorii, ale to co akurat jest wykładnią tego jak się gra, często zależy po prostu od czyjegoś wydzimisię.bigpasiak pisze:nie przeginaj scimi... luk jest ZABROBIONY na WE BSB w NASZYM CODEXIE... a to ze ktos twierdzi ze magiczny luk to kamienie lub proca to...
niewazne... prosze scimi nie ciagnij tego tematu...
a bedzie jakis zbior Euro zasad czy cos takiego zeby sie kazdy smiertelnik nie udzielajacy nic a nic na warhammer forum mogl zapoznac?Jankiel pisze:Sugerowałbym nie próbować na Euro. A poza Euro, to raczej tak.rozumiem ze normalne rzeczy dalej moga se szarzowac takycznie dowoli
czyli ze niby w Euriopie nie uznaja tej erraty czy co?
Na pewno nie uznają jej w Kanadzie, a raczej nie stosują w praktyce. Przy okazji White Dwarf Birthday Party wypytałem kanadyjskich sędziów oraz pracowników GW o tą erratę, prezentując przy tym na stole jej "polskie" zastosowania (tactical wheels) i wszystkie odpowiedzi były takie same - nikt tego nie robi, tak jak tego triku z minersami.thurion pisze:
czyli ze niby w Euriopie nie uznaja tej erraty czy co?
Poniżej jedna z odpowiedzi.
Nick, GW Canada, sędzia ligowy:
There are "written rules" and "spirit rules". Of course you can play like that, if you wanna be a real jerk.
Podsumowując: wszystkie taktyczne szarże kwalifikują się u nich na "worst play" a taktyczna szarża lataczami jest niedozwolona - latacze muszą szarzowac po prostej i jesli latacz nie może dostawić się do strefy, z której rozpoczynał szarżę, szarża uznawana jest za niemożliwą. Tyle za oceanem, nie mam pojęcia jak sie gra w Europie.
- Jedy Knight
- Forma Skrótowa
- Posty: 3439
Nie ma czegoś takiego jak "Europa", "Szwecja" czy "Polska". Są tylko "środowiska" graczy.Esco pisze:[. Tyle za oceanem, nie mam pojęcia jak sie gra w Europie.
Ale jak tak napisałem, zaczęli się czepiać, że uważam, że nie ma Polski.
Na poważnie;
W "Europie" szarżuje się taktycznie, latacze po prostej.
Za "jerków" uważa się Włochów, Polaków, Finów, po części Duńczyków.
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.