Wczesniej byla juz o tym mowa. Jesli przyjac kompozycje 25% w niestrzelajacej i rankowej piechocie to oczywiscie w przypadku WE EG byliby corowa jednostka niezaleznie czy jest highborn czy go nie ma. To sie rozumie samo przez siebie.Bestialski_Brokuł pisze:Tak bo na pewno ktos ma ich tylu żeby wystawic 25%. Poza tym trzeba miec highborna bo tak to są w specialach.
Rzeczywiscie trudno w realiach battla wymyslic naprawde cos ciekawego a raczej "wartosciowego" dla samej rozgrywki. Tutaj uwazam ze najlepiej sprawdzaja sie bardzo roznorodne ustawienia terenow oraz duza ilosc nowych terenow z ciekawymi zasadami - samo w sobie jest to juz niezlym scenariuszem. X stołøw i kazdy przedstawiajacy pewna ilosc scenerii pt. "wies bretonska", "pustynia", "dzungla", "trakt imperialny" etc. przy bardzo roznorodnych ustawieniach terenow wymusza juz pewne zmiany w rozpisce. Tyle ze trzeba niestety zainwestowac wtedy w tereny - ale to da sie zalatwic zbiorkami na masterach i lokalach ,PBarbarossa pisze:j.w.
Generalnie scenariuszy nie lubię, bo wcale nie balansują niczego, tylko zmieniają cel rozgrywki ze "zniszcz armię przeciwnika" na "zniszcz armię przeciwnika i doprowadź niziołka do kociołka...". Dla mnie 90% scenariuszy na turniejach jest denerwująco nieklimatyczna.
Jak ktoś wymyśli dobry zestaw 6 scenariuszy, które będą jednocześnie sensowne z punktu widzenia strategii i zbalansowane, to z przyjemnością będę na nie grał. Jak na razie, to pitched wydaje mi się najlepszy, a jakieś udziwnienia z break points... zbędne w gruncie rzeczy.