Galeria Rastiego (16.10.11) HE spearman - ulepki
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
Re: Galeria Rastiego (27.05.10) Mantykora!
walnij są w kolorystce vargulfa z pudełka GW;p
Kurcze no, tak cały czas się na nią patrzę, no i sam nie wiem
Jest jasna, ale kolorki nie cukierkowe. Na razie chyba zostanie, jeszcze tyle armii czeka na malowanie, no i wszystko w ciemnej tonacji. Może będzie mile przełamywać kolorystykę
Dzięki za komentarze, niedługo bohater na niej wyląduje, już metaliki na wymalowane.

Jest jasna, ale kolorki nie cukierkowe. Na razie chyba zostanie, jeszcze tyle armii czeka na malowanie, no i wszystko w ciemnej tonacji. Może będzie mile przełamywać kolorystykę

Dzięki za komentarze, niedługo bohater na niej wyląduje, już metaliki na wymalowane.
No będzie trochę kolorowy, ale standardowy.
\okuty w zbroję koloru metalicznego ze złotymi wstawkami, szaty na fiolet, mocno wyciągane, fiolet broń(planuję pobawić się o ostrzem), no i błękitny, przechodzący w biel płaszcz z morskiego smoczurka. Sam bohater stronę czy dwie dalej, płaszcz przy łupieżcy pokazany(będzie identyczny) to samo, jedna czy dwie strony dalej. Co o tym sądzicie?
\okuty w zbroję koloru metalicznego ze złotymi wstawkami, szaty na fiolet, mocno wyciągane, fiolet broń(planuję pobawić się o ostrzem), no i błękitny, przechodzący w biel płaszcz z morskiego smoczurka. Sam bohater stronę czy dwie dalej, płaszcz przy łupieżcy pokazany(będzie identyczny) to samo, jedna czy dwie strony dalej. Co o tym sądzicie?
Fajowy
Mieczyk pomalowałeś masakrycznie ale jedno co mi sie nie podoba to skóra Mantysi
Mogłeś ją pomalować standardowo czyli jakiś taki ciemny brąz bo w takich jaskrawych kolorach nie wygląda ciekawie
Ale Master fajny



Ale Master fajny

... And then God said 'Let metal bands have the most insanely awesome, twisted, kickass music videos known to man'.
And Satan said 'That's what I was thinking'.
And Satan said 'That's what I was thinking'.
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
Świetna robota. Pogratulować talentu, bo ulepienie czegokolwiek jest trudne i wymaga mnóstwo cierpliwości i samozaparcia.
Najbardziej podoba mi się mieczyk, wyszedł megadobrze.

Najbardziej podoba mi się mieczyk, wyszedł megadobrze.

- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
Mantikora jest przecież cała ulepiona. 
Edit: Nie zauważyłem posta powyżej.

Edit: Nie zauważyłem posta powyżej.

- Arbiter Elegancji
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4807
- Lokalizacja: Warszawa
Raczej halabarda/lanca która wygląda jak włóczniabem pisze:Mieczyk świetny

Ale zaiste zdecydowanie jest to najlepszy element jeźdźca, choć płaszczyk też niczego sobie

Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
No to raczej jest taki mieczyko/spear
Taki miałem zamysł, bo jak na lancę czy włócznię za krótki.
No i dzięki, przedwczoraj cały dzień męczyłem ten mieczyk, bo właśnie chciałem, aby się wybijał.
A no i mam jeszcze jedną sprawę, miałem założyć nowy temat, ale jak już piszę to zapytam się o pewne zjawisko tutaj.
A chodzi mi dokładniej o farbkę liche purpure. W całej armii fiolet maluję tym kolorkiem dodając czarny, bądź tudzież biały. No i ok. Spostrzegłem coś przy malowaniu mastera, gdzie przed pomalowaniem i doklejeniem tarczy i mieczyka miałem około kilku dni przerwy z nim. Po pomalowaniu patrzę, a oba fiolty(na tarczy i na ciuszkach) się różnią.
Ten "świeższy" po rozjaśnieniu jest taki bardzo fioletowy, a ten starszy lekko podchodzi pod róż/nieokreślony przeze mnie kolorek. Nie jest to jakaś tragedia na razie, gdyż myślę, że wszystko się wyrówna, choć różnica w odcieniu jest spora. Teraz maluję drugie body(ang) rydwanu i porównuję do pierwszego - no i jest różnica. Ten co pomalowałem teraz to fiolet fiolet taka noc, a ten "dziwny" jest takim fioletem żywszym/różowszym. Patrzę gdzie indziej - no i mniej więcej cała armia tak się "odbarwiła".
Teraz pytanie - o co biega
Może to wina ten farbki, może to wszystkim tak, albo to jeszcze coś z poprzednią białą puszeczką, którą rozjaśniałem. No ale tamten biały był czysty, nie brudny.


No i dzięki, przedwczoraj cały dzień męczyłem ten mieczyk, bo właśnie chciałem, aby się wybijał.
A no i mam jeszcze jedną sprawę, miałem założyć nowy temat, ale jak już piszę to zapytam się o pewne zjawisko tutaj.
A chodzi mi dokładniej o farbkę liche purpure. W całej armii fiolet maluję tym kolorkiem dodając czarny, bądź tudzież biały. No i ok. Spostrzegłem coś przy malowaniu mastera, gdzie przed pomalowaniem i doklejeniem tarczy i mieczyka miałem około kilku dni przerwy z nim. Po pomalowaniu patrzę, a oba fiolty(na tarczy i na ciuszkach) się różnią.

Ten "świeższy" po rozjaśnieniu jest taki bardzo fioletowy, a ten starszy lekko podchodzi pod róż/nieokreślony przeze mnie kolorek. Nie jest to jakaś tragedia na razie, gdyż myślę, że wszystko się wyrówna, choć różnica w odcieniu jest spora. Teraz maluję drugie body(ang) rydwanu i porównuję do pierwszego - no i jest różnica. Ten co pomalowałem teraz to fiolet fiolet taka noc, a ten "dziwny" jest takim fioletem żywszym/różowszym. Patrzę gdzie indziej - no i mniej więcej cała armia tak się "odbarwiła".
Teraz pytanie - o co biega


Może to wina ten farbki, może to wszystkim tak, albo to jeszcze coś z poprzednią białą puszeczką, którą rozjaśniałem. No ale tamten biały był czysty, nie brudny.

Jeżeli Cię to interesuje, zachęcam zajrzeć parę stron w tył, tam jest nawet druciany szkielet, no i kilka fotek podczas pracbem pisze:O rly? Chyba gdzieś nie doczytałam

Mantysia milusia chociaż skóra jej bardziej na gryfa nadawałaby się, takie moje odczucie tylko, broń u jeźdźca naprawdę dobra
co do fioletowego to może być wina wody, wcześniej urzyłeś już brudniejszej (może fioletowa) a kilka dni później już mogłeś świeżą mieć i tu może być problem (ja tak sobie załątwiłem bleached bone, po tym jak malowałem blood red, cały odcień miał różową naleciałość)
co do fioletowego to może być wina wody, wcześniej urzyłeś już brudniejszej (może fioletowa) a kilka dni później już mogłeś świeżą mieć i tu może być problem (ja tak sobie załątwiłem bleached bone, po tym jak malowałem blood red, cały odcień miał różową naleciałość)
