Akcja ku pamięci ofiar UPA

szrama · Post autor: **szrama** » 11 lip 2010, o 17:15

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1025897,tit ... caid=1a811

O 21 zapalcie znicze. Miałem przyjemność rozmawiać z ks. Zaleskim i obejrzeć prezentację dokumentującą te mordy. Zróbcie chociaż taki gest, apeluję prywatnie.

Post autor: **Yudokuno** » 11 lip 2010, o 18:39

Do tego postuluję: na rocznicę akcji "Wisła" skrzyknijmy się na defiladę!
I wprowadźmy w szkołach nowy przedmiot: historia polskiej martyrologii!

nindza77 · Post autor: **nindza77** » 11 lip 2010, o 18:40

Ojeju....

Dzieci przybite do drzew! Słodkie

Zaklinacz Kostek · Post autor: **Zaklinacz Kostek** » 11 lip 2010, o 18:49

@nindza77: zgnij. Za głupotę.

@Yudokuno: Pamięć o ludobójstwie to martyrologia?

Post autor: **Jankiel** » 11 lip 2010, o 19:01

Jeżeli zachowamy proporcje - nie. Ale Wołyń póki co funkcjonuje w zbiorowej pamięci na równi z inwazją hitlerowską - niezasłużona rzeź cywilów. A tu obie strony zachowywały się podle i obie strony pracowały na to, by rzeź stała się faktem.

szrama · Post autor: **szrama** » 11 lip 2010, o 19:03

Nikomu nie każę się umartwiać z tego powodu. Ale dlaczego zaraz jakieś wyśmianie mnie spotyka? Ludzie, proszę o taką pierdołę, gloryfikacja UPA i Stepana Bandery przez Juszczenkę u nas było ominięte szerokim łukiem, mi to wystarczy za powód. Nie w imię pustych słów "ojej tam się źle działo, pokażę swój patriotyzm i będę lepszy od innych". Nie, chcę tylko zwrócić uwagę, bo naoglądałem się trochę w tej kwestii dokumentów i zdjęć.

A jak mam wywoływać flame wara to od razu dajcie kłódkę, bo to nie był mój cel

EDIT: Widzę, że już za późno, iskra padła?

Czy ja mówię, żę Polacy są niewinni? Mówię, że szkoda ofiar i tylko tyle. Geeeez.

"Nie o zemstę, lecz o pamięć wołają ofiary"

Morghur · Post autor: **Morghur** » 11 lip 2010, o 19:06

Są krzesła, i są taborety

Zaklinacz Kostek · Post autor: **Zaklinacz Kostek** » 11 lip 2010, o 19:16

Wiesz Jankiel, ludobójstwo w Srebrenicy też jest wynikiem odwiecznego konfliktu serbsko - bośniackiego w czasie którego obie strony nie pozostawały bez winy. Jednakże to w żaden sposób nie umniejsza zbrodni jaka się dokonała na Bośniakach. Zarówno masakra w Srebrenicy jak i rzeź wołyńska są symbolami tego jak nienawiść może doprowadzać do zagłady tysięcy osób, w tym kobiet i dzieci.
I tak jak pisał Szrama, nie chodzi o zemstę, ale o pamięć. Też temat do zamknięcia bo rozpęta się tu burza, dlatego z mojej strony EOT.

Pictus · Post autor: **Pictus** » 11 lip 2010, o 20:27

Do tego postuluję: na rocznicę akcji "Wisła" skrzyknijmy się na defiladę!
I wprowadźmy w szkołach nowy przedmiot: historia polskiej martyrologii!

Japierdole... może wprowadźmy w takim razie przedmiot historia europy albo kosmopolityzm. A co do akcji "Wisła" i defilady nic nie mam, chętnie bym w niej uczestniczył

jako w wyrazie pamięci dla walki z terroryzmem i sukcesem oręża Polskiego.
Bo to myślenie:

A tu obie strony zachowywały się podle i obie strony pracowały na to, by rzeź stała się faktem.

Jest chyba efektem uwierzenia w radzieckie filmy "Pierwaja Konnaja" i inne tego typu, gdzie ułani mordują i palą ukraińskie wsie za świnie. Jak bolszewicy wchodzili na kresy, mówili w niewoli, że nie wiedzieli że tu mieszkają sami amerykanie, mają własne pola, a i jeszcze dach chałupy jest bez dziur

Apropos kto zezwolił na świętowanie Grunwaldu? Przesz to jawna gloryfikacja rzeźi Niemców, która jest wynikiem zachowywania się podle obu stron i dążenia do bezsensownego rozlewu krwi. No ja pierdole, ale Wołyń, nabijanie ludzi na gałęzie, robienie "słoneczek" z dzieci, drutu i drzewa, nabijanie kobiet przez srom na sztachety płotu itp. to wynik pracy Polaków? Kto jak nie KOP ogarniał całe kresy i wprowadzał tam kulturę i prawo, a nie zacofanie z XIX w. ?

Być może dożyję tych pięknych czasów, że za grzeczną namowę do uczczenia I. IX 39' ludzie obrugają mnie jak burą sukę, bo to udawane i w ogóle martyrologia.

cytując

Są krzesła, i są taborety

Sorry, że tak ostro, no ale nie mogłem inaczej.

Shakin' Dudi · Post autor: **Shakin' Dudi** » 11 lip 2010, o 22:55

szrama pisze:http://wiadomosci.wp.pl/kat,1025897,tit ... caid=1a811

O 21 zapalcie znicze. Miałem przyjemność rozmawiać z ks. Zaleskim i obejrzeć prezentację dokumentującą te mordy. Zróbcie chociaż taki gest, apeluję prywatnie.

zmien awatar to moze wezme twoje posty na powaznie.
Nie zapale znicza.
Chociaż takiego gestu nie zrobię.

Post autor: **Yudokuno** » 11 lip 2010, o 23:36

Pictus pisze: Japierdole... może wprowadźmy w takim razie przedmiot historia europy albo kosmopolityzm. A co do akcji "Wisła" i defilady nic nie mam, chętnie bym w niej uczestniczył jako w wyrazie pamięci dla walki z terroryzmem i sukcesem oręża Polskiego.
[...]Jest chyba efektem uwierzenia w radzieckie filmy "Pierwaja Konnaja" i inne tego typu, gdzie ułani mordują i palą ukraińskie wsie za świnie. Jak bolszewicy wchodzili na kresy, mówili w niewoli, że nie wiedzieli że tu mieszkają sami amerykanie, mają własne pola, a i jeszcze dach chałupy jest bez dziur

właśnie o to chodzi: nas bili, to musimy uczcić świeczką, ale że to też nasza wina w całej tej historii - to możemy przemilczeć. Przecież jak my bijemy, to OK. Więc świętujmy momenty, w których Polacy zachowali się jak świnie, a bolejmy nad tym, że nam robili krzywdę.
Myślenie Kalego

emiel_regis · Post autor: **emiel_regis** » 11 lip 2010, o 23:55

przy całej sympatii dla ukraincow: dzialania UPA na Wołyniu N I E mogą byc uznane za 'normalny' odwet, fakt ze nie bylismy mili w 20leciu miedzywojennym to jedno, a to, że operacja byla dzielem bandy psycholi, ktora zmanipulowala prostych, zmeczonych wojna ludzi to zupelnie co innego. Nie zasluzylismy sobie w zaden sposob na ten mord. Co nie zmienia faktu ze i tak za akcje Wisła wypadaloby nareszcie przeprosic. Najlepiej w stylu: wybaczamy i prosimy o wybaczenie, jak zwykle zreszta przy tak trudnych zagadnieniach.
Tyle ze tutaj nie ma trudnosci ze wskazaniem winnych. A ofiarom nalezy sie pamiec i tyle.
Fakt ze bandera i jego kumple sa owocem historii, w ktorej znacznie czesciej to my bylismy nie fair, nie usprawiedliwia ich. Ukraincy maja pelne prawo domagac sie od nas uderzenia sie w piersi za nasze grzechy - a my od nich. Chyba ze wogole unikamy mowienia o czyjejkolwiek odpowiedzialnosci za cokolwiek - kazdy czlowiek ma swoje motywy dzialania, ktore wynikaja z niezaleznych od niego przyczyn, etc...

Dymitr · Post autor: **Dymitr** » 12 lip 2010, o 00:00

Bandera to jedno a pacyfikacje wsi przez polskich wojaków to drugie...

a widzicie, Czesi nas za rozbiór Czechosowacji nie chca d trybunałów podać
(a własciwie za dwa rozbiory)

Post autor: **Jankiel** » 12 lip 2010, o 00:20

Japierdole... może wprowadźmy w takim razie przedmiot historia europy albo kosmopolityzm. A co do akcji "Wisła" i defilady nic nie mam, chętnie bym w niej uczestniczył jako w wyrazie pamięci dla walki z terroryzmem i sukcesem oręża Polskiego.

Ok. Dlatego nie popieram takiej akcji, jak księdza Zaleskiego - jest robiona głównie przez takich ludzi i dla takich ludzi, jak Ty. Ale w jednym się musze zgodzić - akcja Wisła to jeden z najlepszych przykładów sukcesów oręża polskiego

@ emiel_regis
Nic dodać, nic ująć.

Skiper · Post autor: **Skiper** » 12 lip 2010, o 00:23

Yudokuno pisze: właśnie o to chodzi: nas bili, to musimy uczcić świeczką, ale że to też nasza wina w całej tej historii - to możemy przemilczeć. Przecież jak my bijemy, to OK. Więc świętujmy momenty, w których Polacy zachowali się jak świnie, a bolejmy nad tym, że nam robili krzywdę.
Myślenie Kalego

Na tym polega cały urok historii, każdy pamięta to co chce pamiętać. Wniosek z tego taki, że my uczcijmy to co chcemy, dając im uczcić to co oni chcą.
Swoją drogą nie zapalę żadnych zniczy, bo wg mnie jest to bez sensu.
I mówić nie mówić rzeź wołyńska była okrutną zbrodnią, moja ciotka ją przeżyła jako jedyna uratowana z całej rodziny, wiem od naocznego świadka co tam się działo i dlatego strasznie irytuję mnie jak ktoś wypomina akcje Wisła czy też inne polskie 'zbrodnie' w tym kontekście. Gdzie Rzym, a gdzie Krym.

Jako Polacy nie musimy wypominać swoich win, inni zrobią to za nas

szrama · Post autor: **szrama** » 12 lip 2010, o 07:52

Nie mogę po prostu śmiechu warte - kilka postów wyraźnie to podkreśla - upamiętnienie ofiar, nie krzywd Polaków. Ale co tam było minęło a kołki pozostały.
I argument z awatarem mnie rozwalił. Nie ma to jak żart na dobry początek dnia

.

4 karabiny · Post autor: **4 karabiny** » 12 lip 2010, o 09:12

Będę niedługo w Kijowie odwiedzał szwagierkę. Zapalę znicz pod pomnikiem Chmielnickiego

Szrama
Takie akcje nie służą niczemu innemu jak pogłębianiu ksenofobii.
Proponuję zamiast znicza dać te 2 zeta na studnie w Etiopii. Lepszy skutek niż napychanie kabzy czarnuchom.

Murmandamus · Post autor: **Murmandamus** » 12 lip 2010, o 09:24

W takim razie trzeba jeszcze ustanowić dzień ofiar SS, dzień rzezi pragi, dzień Sybiraka za tych co wywieziono za czasów carskich, drugi dzień sybiraka za wywiezionych za Stalina i wielu innych. Pamięć tak. Jak najbardziej ale nie obnośmy się już tak naszymi narodowymi krzywdami. Nie jesteśmy krasnoludami co muszą co jakiś czas ceremonialnie odczytywać wpisy z księgi. Wyluzujcie.

CzarnY · Post autor: **CzarnY** » 12 lip 2010, o 09:39

oburzacie sie, ze ktos chce postawic swieczke zamordowanym, a o tak zacnej akcji jak ta ani slowa

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... mow_o.html

Post autor: **Yudokuno** » 12 lip 2010, o 09:55

Skiper pisze: I mówić nie mówić rzeź wołyńska była okrutną zbrodnią,

była zbrodnią - owszem. Chodzi mi tylko o to, żebyśmy potrafili zachować umiar w tym naszym znajdowaniu sobie kolejnego święta narodowej żałoby. Na Ukrainie po cichu , każdy za siebie, palą świeczki za tych, których wygonili i pomordowali Polacy. Ja ciągle mam wypędzoną dalszą rodzinę za Truskawcami

Będę niedługo w Kijowie odwiedzał szwagierkę. Zapalę znicz pod pomnikiem Chmielnickiego

a drugi zapal proszę w moim imieniu, bo ja akurat jestem wielką fanką Chmielnickiego

Proponuję zamiast znicza dać te 2 zeta na studnie w Etiopii.

i to jest podsumowanie wszystkiego: przynajmniej będzie można kogoś od śmierci uratować, niż ciągle śmierć wspominać