8 edycja: WIN or FAIL?

[Daw]

To jest problematyczne szczególnie kiedy mamy do czynienia od 4-ech lat z turniejami gdzie do każdej armii były takie same rozpiski z kosmetycznymi różnicami.

myslisz ze za pol roku bedzie wielka roznorodnosc? nie, beda po prostu inne schematy

pzdr

Tutaj faktycznie istnieje taka możliwość Ale mimo wszystko z otwartością patrzę na tą edycję


Co do oceny rulebooka owszem. Masz bardzo dużo racji w tym, że gracz PRO jest w stanie ocenić AB z dużą otwartością lecz AB nie zmienia generalnych zasad. RB wypuszczony w tym miesiącu dał do wiwatu w każdej dziedzinie WFB i to jest właśnie to na co czekałem. ten powiew świeżości sprawia, że można naprawdę się nad wieloma rzeczami zastanowić i dopiero po ładnych kilku miesiącach będzie wiadomo co jest dobre przeciwko czemu lecz z jednym wyjątkiem... nie będzie tak, że coś jest mocne na wszystko. O tym już było powiedziane o wiele wcześniej także jestem dobrej myśli

[Semi]

Rozegralem ok 10 bitew i dla mnie WIN (gram HE)

Grajac na nowa edycje nareszcie cos widac na stolach, konkretne kloce po 30-50 chlopa a nie ledwo 15 modeli...
Gra sie szybcjiej, ciekawiej (dzieki nowym terenom glownie) magie cisnie niemilosienie ale jest tez odpowiedni koszt w miscascie...
w strzelaniu czy comabatach potrzeba wiaderka kostek co tez dodaje powera tej grze

8ed ma duzy plus jak narazie...

[Mirage]

jak dla mnie ogromy fail tej edycji to arcymag HE z ksiegą pozwalającą mu omijac faze dispela przeciwnika

[Varinastari]

jak dla mnie ogromy fail tej edycji to arcymag DE z ksiegą pozwalającą mu omijac faze dispela przeciwnika

To ja chyba o czymś nie wiem..

[Gokish]

jak dla mnie ogromy fail tej edycji to arcymag DE z ksiegą pozwalającą mu omijac faze dispela przeciwnika

???

[M.T.]

jak dla mnie ogromy fail tej edycji to arcymag DE z ksiegą pozwalającą mu omijac faze dispela przeciwnika

Pomyliłeś elfy.

[#helion#]

mnie zastanawia jedna rzecz, każdy gra na standardy jeszcze z poprzedniej edycji, jak dla mnie 2400 to są małe albo nawet i bardzo małe punkty, grał ktoś dużą ilość bitew na 3-4k podobno do takich punktów jest dostosowana ta edycja, to jest prawie 2 razy więcej niż obecne 7-mo edycyjne standardy. Rozumiem, że ktoś może nie mieć modeli na takie punkty, ale lament spowodowany przegiętością magii dla przykładu, może być nieuzasadniony przy takich punktach. tworząc rozpiskę na takie punkty, funową, wyszła mi jakaś chora ilość modeli, circa 260-280, a da się więcej w Imperium, co z tego że stracisz 5-6 unitów przy takich punktach jeśli zrobisz hordówkę i pozostanie Tobie coś ok. 6-10 jak dobrze pokombinować, które już będą wchodzić w combat, trza wypróbować większe punkty

[Mirage]

naturalnie HE a nie DE

mnie zastanawia jedna rzecz, każdy gra na standardy jeszcze z poprzedniej edycji, jak dla mnie 2400 to są małe albo nawet i bardzo małe punkty, grał ktoś dużą ilość bitew na 3-4k

co z tego ?
powiedz mi na ilu stolach musze wystaic moje WE by grac na 4k? policz ze masz np 100 driad i poustawiaj je

[bless]

powiedz mi na ilu stolach musze wystaic moje WE by grac na 4k? policz ze masz np 100 driad i poustawiaj je

Wystaw Warhawki. Zajmą mniej miejsca.

[Mirage]

jestes taki pewien ze 30 warhawkow to mniej miejsca?

ponieważ w odpowienim temacie pisać nie mogę napisze tutaj

2) Specjalne zasady - mają napisane, że się kumulują, ale warto to zweryfikować (np. mogą się kumulować dwie różne zasady, pytanie brzmi, czy dwie takie same zasady się kumulują, np. 2 x AP
a) Łączą się ze sobą tylko różne zasady specjalne. Wiele instancji tej samej zasady specjalnej daje tylko jeden bonus. Oznacza to m.in., że jednostka z frenzy wyposażona w extra hand weapon ma w sumie +1 atak.
b) Takie same zasady specjalne łączą się wielokrotnie. Oznacza to np., że jednostka z frenzy i ze sztandarem dającym frenzy otrzymuje +2 ataki.
c) nie kumuluje się: 2x KB , 2xfrenzy 2x flaming itp natomiast kumuluje sie 2x hw + frenzy, 2x rany + flaming, itp
d) Łączą się ze sobą tylko różne zasady specjalne. Wiele instancji tej samej zasady specjalnej daje tylko jeden bonus. Jedynym wyjątkiem jest zasada extra attacks, jeśli pochodzi z różnych zasad specjalnych, tzn: 2x frenzy daje tylko +1 atak, ale frenzy + additional hand weapon daje +2 ataki.

btw czy ja dobrze widzę, że wg sędziów w polhammerze w DE bonus +1 atak za dodatkową broń nie łączy się z + 1 A za Frenzy oraz z +1 A za FoK ? to czyjs bardzo niesmaczny dowcip ?

Odp A jest co najmniej nieprecyzyjna: " Łączą się ze sobą tylko różne zasady specjalne" - Frenzy i Extra Hand Weapon to 2 zupełnie różne zasady specjalne ! każda z nich ma zupełnie inne uzasadnienie fluffowe o.O to, że maja ten sam efekt nie zmienia niczego, że są osobnymi zasady i powinny się jak najbardziej kumulować co jest wyrażnie napisane w RB, co tu chcecie klaryfikować?

[Żaba]

proponuję albo wysłać maila do GW z prośbą o pilny FAQ albo poczekać z piskami do zakończenia głosowania na LS

Ż.

[Fluffy]

Jak dla mnie epic fail.
Grałem około dziesięciu biotew na nowa edycje w rożnymi przeciwnikami.
To, co definitywnie w moich oczach psuje grę to przede wszystkim magia (facet ani chybi wypalil/wypił coś nielegalnego pisząc takie czary) oraz, wszechobecna kostkologia.
Static nie gra, do walk wręcz prawie nie dochodzi, a jezeli nawet, to na zasadzie "kogo dojdzie mniej po gnębieniu słoneczkopodobnym cosiem". Gra głównie magia i strzelanie. Bardziej niż dotąd. Fuj.
Nie twierdzę że wszystkie nowinki są be - niektóre całkiem niam, (np nowe zasady dotyczace załóg machin wojennych, imo świetne) ale co z tego jeżeli całokształt jest o kant dupy..
Może po uściśleniach/przeróbkach itp coś się z tego da wykrzesać.


Pozdrawiam

[Robson]

tlos to pikuś, mozna go olać i tyle, gorzej z zasadami, ktore sa niejasne i nie wiadomo czy w prawo, czy w lewo ( np.: look out od magii )

[Azz]

To jest gra bitewna a nie szachy, po to sa kosci by je turlac, a im ich wiecej tym wiecej radochy.
Jak juz wielu mowilo, zmienila sie edycja, zmienily sie bardzo zasady, trzeba zmienic i standardy oraz podejscie do gry, wczesniej byla 6 i 7 edycja, ktore sie praktycznie w ogole nie roznily, ale jeszcze wczesniej byla 5ed oraz inne, i zupelnie inaczej sie gralo, a teraz jest 8ma i trzeba sie w nia nauczyc grac.
Nie twierdze ze ta edycja jest pozbawiona wad bo zadna z tych w ktore gralem nie byla. Ale jest to naprawde duzy powiew swiezosci i to mi sie w tym najbardziej podoba.
Cale szczescie, ze sa ludzie, ktorym babole/niejasnosci/niescislosci i przegiecia chce sie ograniczac poprzez uscislenia/bp.
Co do bitew, rozegralem juz kilka na 8 ed (o&g i woch), no i w moim odczuciu magia az tak jajek nie urywa, armie, ktore moga sie doladowac kostkami z pewnoscia beda rzadzic w tej fazie, ale reszta nie bardzo, przy rzucie 5-7 to za bardzo nie ma jak poczarowac, a czasem przy niedoborze power dice to lepiej rzucic kilka hexow na przeciwnika niz liczyc na farta ze bedzie 2x6 na sloneczku. Pozatym stwierdzam, ze ta edycja nie jest przystosowana do grania zwyklego pitched battle.

Pozdro Azz

[eliah91]

mam nadzieję że komuś się będzie chciało robić turnieje na 6/7 edycję przez najbliższe kilka lat, gdyż ta edycje jest tak sama z siebie głupia

[eliah91]

Dobra Tutajec wypowiedział się z mojego konta, więc teraz czas na mnie.
Ta edycja ssie pałę po same kule a może i bardziej.
Nawet nie chodzi o magie, monstery, strzelanie tylko o wszech obecną losowość.
Człowiek w dupę się podrapać nie może, dopóki nie turlnie kostką.
Mierzenie zasięgów jest dla gimnazjalistów z wykrytym kretynizmem.
Niektórzy piepsz@ bzdury że jest świetna do piwka.
Nigdy więcej pewnie nie zagram w to badziewie.
Po półtora godzinnej bitwie na 2400 nawet nie poczułem że grałem w WH.
Takie tam rzucanie kośćmi.
Ja Randomhammerowi podziękuje.

[Daw]

Pozatym stwierdzam, ze ta edycja nie jest przystosowana do grania zwyklego pitched battle.
Pozdro Azz

+1.

O tym tylko nie wspomniałem. Piczka niestety jest kiepskim pomysłem. Brak użycia zasad dotyczących terenów i uściśleń TLOS powoduje, że gramy w ed. przejściową z VII na VIII, a nie w VIII. Co do zasad związanych z PD w fazie magii. Interpretuję słowa w RB dokładnie tak jak to zinterpretował Bless. Zwróćmy uwagę, że wszystko co czaruje związane jest teraz z rzutem chociaż jedną kostką. Wszystko jest wliczane do Pool-a. A Pool to nic innego jak możliwość rzucenia kostek w danej turze. Pakujesz na 12 kostek i to są Twoje kości na tą turę. Choć widać, że Polak potrafi i sam zawsze wymyśli obejście od głównych zasad. Nadinterpretację zaraz stworzy co by było lepiej dla jego armii... nieudana próba zrobienia choć trochę PG w tej ed. jak nic... całe szczęście, że PG jest mocno obcięte już na starcie. I co ciekawe, wszyscy którzy grają jeszcze z mentalnością VII edycyjną i kompletnie się zamykają na VIII ed. wiele tracą. Ale to nie mój problem.

[Menace]

Nie wiem jak cała reszta, ale mi to jak rozpatruje to bless wydaje się najsensowniejsze i myślę, że tak będziemy ze znajomymi grali. Ale ja graczem turniejowym nie jestem, więc mnie nie słuchajcie

[bless]

mam nadzieję że komuś się będzie chciało robić turnieje na 6/7 edycję przez najbliższe kilka lat, gdyż ta edycje jest tak sama z siebie głupia

Oj tam, oj tam. Jak zorganizujesz, to zagrasz. Ale nie rob scen. Wpadaj jutro na Narbuta, daj sobie szanse. Na szczescie, mimo wieloletnich ruchów pozorowanych, nie pomalowales swoich WE, wiec zadna praca sie nie zmarnowala. Teraz mozesz z kopyta zaczac od zrobienia Treekinów, dorobienia driad i luków. Skonczysz tancerzy i dorobisz orły i sobie jeszcze pohulamy w tej edycji, ze aż milo... Co teraz zamalujesz sobie dziare welfa i przerobisz ja na jakiegos wilka z Hord, czy innego systemu? Duzym chlopcem bądź. Teraz mozesz byc odkrywcą i wspoltworca nowego mlotka turniejowego, potem, jak wszystko sobie juz poukladamy a Ty zdecydujesz, ze młotek to jednak the best system, bedziesz noobem i nowicjuszem, i w ogóle siatap.

[swieta_barbara]

Na szczescie, mimo wieloletnich ruchów pozorowanych, nie pomalowales swoich WE, wiec zadna praca sie nie zmarnowala.

Unleash the bless.