Jak na orki wpłynie nowa edycja?
Moderator: Kołata
-
- Mudżahedin
- Posty: 324
Re: Jak na orki wpłynie nowa edycja?
tak sie chcialbym upewnic.
w chwili kiedy nasz heros podstawke niewpasowywujaca w regiment, to wystawiamy go z boku, nie ma lookouta itd, prawda? wiec czy mi sie wydaje, czy te klocki NG z czarnuchami w srodku troche obsysaja?
w chwili kiedy nasz heros podstawke niewpasowywujaca w regiment, to wystawiamy go z boku, nie ma lookouta itd, prawda? wiec czy mi sie wydaje, czy te klocki NG z czarnuchami w srodku troche obsysaja?
Klocki NG, same w sobie, maja duzy potencjał. Ale czarnuchy, stojacy z boku regimentu, dostaja na twarz kazdy czar i kazda maszynę, wiec masz rację - obsysają w takiej kombinacji.GoblinNadGobliny pisze:tak sie chcialbym upewnic.
w chwili kiedy nasz heros podstawke niewpasowywujaca w regiment, to wystawiamy go z boku, nie ma lookouta itd, prawda? wiec czy mi sie wydaje, czy te klocki NG z czarnuchami w srodku troche obsysaja?
Teraz sobie uswiadomilem, ze to samo dotyczy goblinskich szamanow stojacych w klocach orków....
-
- Mudżahedin
- Posty: 324
Gralem na dwoch turniejach na 8 edycje. Na jednym gralem goblinskim duzym szamanem, na drugim orkowym duzym szamanem. Po takim porownaniu stwierdzam, ze bardziej przydatna jest magia goblinska, bo licznymi czarami ofensywnymi nadrabia brak magicznych ataków na oddzialach i ma swietne czary supportujace (szczegolnie cenna jest popychaczka i "szostki to jedynki"). Orkowa magia ma tez swoje plusy (przy obecnych wielkich klocach spustoszenie sieją Fists of Gork), ale potencjalnie dobre czary jak Bash'em Ladz, czy Waagh sa bardzo sytuacyjne i kiedy sa naprawde potrzebne (zwykle raz na gre) to zwykle idzie ten jeden scroll i tyle z nich pozytku. Na pewno fajne jest to, ze ork jest twardszy i moze wziac na klate kilka ciosów od jakichs cieci, oraz to, ze ma 8Ld, wiec ma spora szanse przezyc taki np. signature spell z Death. Gobos ma mniejsze szanse na przezycie zarowno pierwsze jak i drugiego.GoblinNadGobliny pisze:Dokladnie. Co przy armybookowej animozji (czy dokladniej quell animosity) delikatnie mowiac zniecheca mnie do uzywania goblinskich szamanow.
Osobiscie chyba zaryzykuje jednak szamana goblinskiego (ale Common a nie Night, ze wzgledu na liderke) stojacego w klocku Nocników.
Goblin nad Gobliny - szaman na wilku wprawdzie pasuje do oddzialu, wiec nie musi stac z boku, ale i tak nie ma lookouta, wiec korzysc z tego zadna.
bless, ale prawda jest taka że jeżeli bedziesz bardzo chciał użyc waagh to bez problemu to uczynisz - fakt ze bedzie IF a pozniej miscast, ale z drugiej strony tylko od 1-4 ginie wiec moze warto zaryzykowac ?bless pisze:Gralem na dwoch turniejach na 8 edycje. Na jednym gralem goblinskim duzym szamanem, na drugim orkowym duzym szamanem. Po takim porownaniu stwierdzam, ze bardziej przydatna jest magia goblinska, bo licznymi czarami ofensywnymi nadrabia brak magicznych ataków na oddzialach i ma swietne czary supportujace (szczegolnie cenna jest popychaczka i "szostki to jedynki"). Orkowa magia ma tez swoje plusy (przy obecnych wielkich klocach spustoszenie sieją Fists of Gork), ale potencjalnie dobre czary jak Bash'em Ladz, czy Waagh sa bardzo sytuacyjne i kiedy sa naprawde potrzebne (zwykle raz na gre) to zwykle idzie ten jeden scroll i tyle z nich pozytku. Na pewno fajne jest to, ze ork jest twardszy i moze wziac na klate kilka ciosów od jakichs cieci, oraz to, ze ma 8Ld, wiec ma spora szanse przezyc taki np. signature spell z Death. Gobos ma mniejsze szanse na przezycie zarowno pierwsze jak i drugiego.GoblinNadGobliny pisze:Dokladnie. Co przy armybookowej animozji (czy dokladniej quell animosity) delikatnie mowiac zniecheca mnie do uzywania goblinskich szamanow.
Osobiscie chyba zaryzykuje jednak szamana goblinskiego (ale Common a nie Night, ze wzgledu na liderke) stojacego w klocku Nocników.
Goblin nad Gobliny - szaman na wilku wprawdzie pasuje do oddzialu, wiec nie musi stac z boku, ale i tak nie ma lookouta, wiec korzysc z tego zadna.
Czytalem o tym pomysle z powerscrollem, ale imho nie zda on egzaminu. W mojej armi na ture kloca sie 2-3 oddzialy na turę. To sprawia, ze ciezko mi zsynchronizowac zwykly marsz w kierunku wroga a co dopiero mowic o wymaganym dla myku z powerscrollem ustawieniem calej armii pod wielki magiczny ruch, ktory zmiecie wroga w jedna turę. Nie mamy oddzialow, ktore moglyby sie rownac z wiekszoscia elitarnych oddzialow w innych armiach, wiec w te oddzialy nie ma sie co pchac nawet z Waagh. Co wiec mozna zrobic? Zrobic "mega myk" na smieci? Te dosyc skutecznie kroimy i bez Waaagh na IFce.Ketman pisze:
bless, ale prawda jest taka że jeżeli bedziesz bardzo chciał użyc waagh to bez problemu to uczynisz - fakt ze bedzie IF a pozniej miscast, ale z drugiej strony tylko od 1-4 ginie wiec moze warto zaryzykowac ?
Choc nie kryje, ze raz na jakis czas, taka armia moze zrobic spektakularna rzeź w dwie tury. Zobaczenie tego moze byc nawet warte kilku przegranych w innych bitwach. Jak dla mnie - kombos funowy a nie turniejowy.
Może ja źle zrozumiałem podręcznik, ale jak dla mnei ork stojący w oddziale, ale "przyklejony" od boku, nadal ma LOS. Bo niby czemu nie? Jest częścią oddziału i ma ten sam troop type. Co więcej, kladzenie templata centralnie na nim, przynosi mniejsze straty oddziałowi. Gdyby szedł do 3 cali od oddziału to by miał LOS na 4+. Czy też ja coś zle przeczytałem?GoblinNadGobliny napisał(a):
tak sie chcialbym upewnic.
w chwili kiedy nasz heros podstawke niewpasowywujaca w regiment, to wystawiamy go z boku, nie ma lookouta itd, prawda? wiec czy mi sie wydaje, czy te klocki NG z czarnuchami w srodku troche obsysaja?
Klocki NG, same w sobie, maja duzy potencjał. Ale czarnuchy, stojacy z boku regimentu, dostaja na twarz kazdy czar i kazda maszynę, wiec masz rację - obsysają w takiej kombinacji.
Teraz sobie uswiadomilem, ze to samo dotyczy goblinskich szamanow stojacych w klocach orków....
A ja mam takie pytanie. Chciałbym dołączyć do oddziału orków, bohaterów goblińskich, załóżmy że trzech.
jak to ustawić?
X-ork
g-goblin
front oddziału jest u góry.
a.)
XXXXXXXXXXggg
XXXXXXXXXX
XXXXXXXXXX
XXXXXXXXXX
b.)
XXXXXXXXXXgg
XXXXXXXXXXg
XXXXXXXXXX
XXXXXXXXXX
c.)
XXXXXXXXXXg
XXXXXXXXXXg
XXXXXXXXXXg
XXXXXXXXXX
Żadna z opcji, więcej niż jedna poprawne?
jak to ustawić?
X-ork
g-goblin
front oddziału jest u góry.
a.)
XXXXXXXXXXggg
XXXXXXXXXX
XXXXXXXXXX
XXXXXXXXXX
b.)
XXXXXXXXXXgg
XXXXXXXXXXg
XXXXXXXXXX
XXXXXXXXXX
c.)
XXXXXXXXXXg
XXXXXXXXXXg
XXXXXXXXXXg
XXXXXXXXXX
Żadna z opcji, więcej niż jedna poprawne?
Brygu pisze: Może ja źle zrozumiałem podręcznik, ale jak dla mnei ork stojący w oddziale, ale "przyklejony" od boku, nadal ma LOS. Bo niby czemu nie? Jest częścią oddziału i ma ten sam troop type. Co więcej, kladzenie templata centralnie na nim, przynosi mniejsze straty oddziałowi. Gdyby szedł do 3 cali od oddziału to by miał LOS na 4+. Czy też ja coś zle przeczytałem?
Masz racje. Myslalem, ze fakt wystawiania herosa z boku oddzialu jest jednoznaczny z utrata lookouta. Tak jednak nie jest. Liczy sie, jak napisales - troop type a nie wielkosc podstawki. A zarowno wspomniane oddzialy jak i szamani sa tym samym trrop type (infantry), wiec maja normalna ochronę.
Przez ostatenie trzy miesiące żyłem poza WBF czy nowa edycja tak bardzo poprawiła sytuację zielony? Co teraz widać w rozpach PG?
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
Chodziło mi o nowego booka tylko o to czy zieloni dają sobie radę na nowych regułach 8-edycji, kiedy ostatni raz grałem to ta podręcznik z zasadami dopiero pojawił się u F&F.
PS.
czy danonki są tak samo przegięta jak były czy są jeszcze lepsze
PS.
czy danonki są tak samo przegięta jak były czy są jeszcze lepsze
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
danonki w moich oczach sa w medium class. najwieksze zgiecia maja swoje spore problemy-> duze krowy nie maja sie gdzie skitrac przed LoS przeciwnika; herald khorna stracil pimpusia; psy tez juz nie takie jak kiedys (zmiana MR/przeciwnik oddaje).
8ed sama ich wyplaszczyla.
BP>8ed>7ed. tak mniej wiecej uklada sie rozklad mocy.
pare fajnych rzeczy sie znajdzie ale kosztem innych. np-poprawily sie trolle, mozna wziasc i 9Ld i duzego szamana. ale squigi sa slabiutkie, chukka jest najslabsza maszyna. czesc pozostala na swoim zalosym poziomie- snotlingi/pumpa.
no i robi sie naprawde slabiutko jak general zaczyna za stolem...bo moze sie okazac ze nie ma juz czym dowodzic
8ed sama ich wyplaszczyla.
BP>8ed>7ed. tak mniej wiecej uklada sie rozklad mocy.
pare fajnych rzeczy sie znajdzie ale kosztem innych. np-poprawily sie trolle, mozna wziasc i 9Ld i duzego szamana. ale squigi sa slabiutkie, chukka jest najslabsza maszyna. czesc pozostala na swoim zalosym poziomie- snotlingi/pumpa.
no i robi sie naprawde slabiutko jak general zaczyna za stolem...bo moze sie okazac ze nie ma juz czym dowodzic
- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14646
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
Najwiekszy problem tej edycji to brak balancing patcha, a raczej brak quell animosity od czarnych orkow. Z tego, co na bank mi sie w orkach sprawdza, to:
- trolle
- bohaterowie klepacze orkowi na dzikach
- totem + sneaky stealin'
- waaaagh + power scroll
Jak na razie ani razu nie sprawdzily mi sie jeszcze maszynki, fasty sa wyraznie slabsze (przez animozje), boar boyzi na podobnym poziomie co byli (czyli taksowka dla herosow), duzo gorsze czary mary.
Do stestowania zostaly paszczaki w hordzie, wronka, czarnuchy, rydwany i gigsony.
- trolle
- bohaterowie klepacze orkowi na dzikach
- totem + sneaky stealin'
- waaaagh + power scroll
Jak na razie ani razu nie sprawdzily mi sie jeszcze maszynki, fasty sa wyraznie slabsze (przez animozje), boar boyzi na podobnym poziomie co byli (czyli taksowka dla herosow), duzo gorsze czary mary.
Do stestowania zostaly paszczaki w hordzie, wronka, czarnuchy, rydwany i gigsony.
Co gracz to inne odczucia:
Ja jak grałem to na "+"
+Doom Divery
+Rydwany Orkowe
+Czarnuchy + sztandar +1A
+SO (w dużej liczbie)
+Fanatycy
+Totem
na minus za to:
-Trolle (za dużo zależy od ich głupoty)
-Czaki (chyba tylko na bertkę się nadają)
-Animozja a raczej quell czasem po prostu masakra jak w na dzień dobry schodzi Ci szereg.
Ogólnie magia to tak pół na pół bo niby mamy dużo fajnych rzeczy ale podłóg innych lore to teraz łatwiej coś wpitolić zabójczego. U nas brakuje takiego "słoneczka".
Ja jak grałem to na "+"
+Doom Divery
+Rydwany Orkowe
+Czarnuchy + sztandar +1A
+SO (w dużej liczbie)
+Fanatycy
+Totem
na minus za to:
-Trolle (za dużo zależy od ich głupoty)
-Czaki (chyba tylko na bertkę się nadają)
-Animozja a raczej quell czasem po prostu masakra jak w na dzień dobry schodzi Ci szereg.
Ogólnie magia to tak pół na pół bo niby mamy dużo fajnych rzeczy ale podłóg innych lore to teraz łatwiej coś wpitolić zabójczego. U nas brakuje takiego "słoneczka".
Klub Gier Bitewnych SALAMANDRA - Włocławek
Imo w orkowej magii najbardziej brakuje zeby bash em ladz i efekt waaagh trwaly do nastepnej wlasnej fazy magii, oraz zeby bash em bylo zerowka/jedynka, reszta jest do przezycia, chociaz nie ma tak destruktywnych czarow jak w innych lorach (szkoda, ze nie ma dostepu do glownych lorow).
Na minus rzeczywiscie quell animozji, niska inicjatywa, duzy koszt BO oraz bolce.
Fasty mi teraz sluza tylko do zatrzymywania deathstarow na jedna ture, co i tak jest bardzo dobre.
Katapy z s3 i bez zadnego ap szalu nie robia.
Zdecydowanie u mnie na plus to
- wyverna (ogolem wystawiam w wersji bardzo eko [zwykly warboss ward i martog + duperele] i zostaje jeszcze na duzego szamana orkowego, golego lub z ironcurse/dragonbane gem)
- rydwany
- black orki
- trolle
- antymagia
- 35+ orkow jako trzymacz klockow/deathstarow
Rowniez mam zamiar potestowac squig herdy, sadze, ze min 10 druzyn coby pomidory mialy szanse powalczyc, ale niestety przy 1 na animozji caly plan moze sie sypnac.
Na minus rzeczywiscie quell animozji, niska inicjatywa, duzy koszt BO oraz bolce.
Fasty mi teraz sluza tylko do zatrzymywania deathstarow na jedna ture, co i tak jest bardzo dobre.
Katapy z s3 i bez zadnego ap szalu nie robia.
Zdecydowanie u mnie na plus to
- wyverna (ogolem wystawiam w wersji bardzo eko [zwykly warboss ward i martog + duperele] i zostaje jeszcze na duzego szamana orkowego, golego lub z ironcurse/dragonbane gem)
- rydwany
- black orki
- trolle
- antymagia
- 35+ orkow jako trzymacz klockow/deathstarow
Rowniez mam zamiar potestowac squig herdy, sadze, ze min 10 druzyn coby pomidory mialy szanse powalczyc, ale niestety przy 1 na animozji caly plan moze sie sypnac.