Męczę się czym zagrać na Draconisie... po raz pierwszy nie wystawię na Masterze Karniego... no cóż... taki los, na 7 ed kompletnie nie idzie mi nim gra... a testuję obecnie coś takiego:
Sacred host of Quetzl
Slann
2 Generacja, Totem of Prophecy, Diadem, 2+ward, dodatkowy czar
Biegacz
SoM, Sotek, la, E.shield
Skink Priest
2 poziom, 2xscroll
6x10 Skinków
javelin&shield
6 Kawalerii FCG
Huanchi
4 terki
3 terki
5 Kameleonów
Stegadon
z góry mówię, że nie mam kroxów, nie mam skąd skombinować, poza tym nie lubię na nich grać... wiem, jestem dziwny, ale 7Ld zawsze okazywało się dla mnie za mało...
btw. co o tym myślicie?
Przymiarki pod Draconis(2250)
Moderator: Ziemko
Za malo walki - jedna kawa , ktora spada od 2d6 s4 i stegadon nie sa w stanie porzadnie zabezpieczyc slanna...
@Ziemko
wiem, że mało, myślę nad jeszcze jedną kawą... ale wtedy chyba 2x5 z muzykami... a do zabezpieczenia slanna jest jeszcze biegacz...
@Scimi
do zabezpieczenia slanna wolę stedzia. jest twardszy, ma terror, nie panikuje, może powalczyć w hth lepiej niż salki.
wiem, że mało, myślę nad jeszcze jedną kawą... ale wtedy chyba 2x5 z muzykami... a do zabezpieczenia slanna jest jeszcze biegacz...
@Scimi
do zabezpieczenia slanna wolę stedzia. jest twardszy, ma terror, nie panikuje, może powalczyć w hth lepiej niż salki.
Najwieksze zagrozenie dla niego - smok i tak mu robi... Totem jest imho totalnie bezsensu na wolnostojacym slannie... War baner duzo lepszy i tanszy.... No , ale oczywiscie moge sie mylic...
Ziemko... ja myślę w ten sposób... zaszarżują na mnie jakieś zombie czy coś... mam war bannera... przegram o 1... a jak oni mają fear outnumber to i tak stoję tylko na dwóch jedynkach... na smoka nie robi czy mam war bannera czy coś innego... i tak raczej przegram kombaty... a te 50 pkt. jak stracę slanna nie robi... wolę mieć totem i mieć szansę, że jakieś fasty nie zaszarżują, że zombie nie zrobią mi auto-breake'a, że wild ridersi też mi tego nie zrobią etc... a ze smokiem i tak jest przerąbane... chyba że ma się mega-farta...
Dobra... dwa testy mam za sobą... oba z WE...
Smok, dwóch caddych, treeman, 5x8 driad, 3x10 łuczników, 2x5 wildów
ta bitwa była fajna do czwartej tury kiedy biegacz odbił się od wildów nie zadając żadnej rany(a walczył z jednym)... dużo, za dużo pogonili i wbili się w swojej turze w slanna... mój błąd... trzymał się do ostatniej tury, dopiero Treeman go przepędził(ale też nie od razu- dwie jedynki czynią cuda...) poza tym wszystko pod kontrolą i gdyby nie strata slanna, to pewnie byłoby z 18:2, a tak skromnie 12:8 dla mnie...
druga bitwa z podobną rozpiską, ale zamiast jednych łuczników war dancerzy... tu już było trudniej, w kluczowym momencie okazało się, że stegadonowi zabrakło dwóch dziesiątych cala do przerzutów i Ld generała... a przegrał o 1:-/ no cóż... zdarza się... ostatecznie remis 10:10, slann przeżył tą bitwę, a wynik gorszy... dziwne:P
myślę poważnie nad wywaleniem jednych terek i kameleonów i zmieszczeniem za to 5 coldów z muzykiem... ich jedynym zadaniem byłoby pilnowanie slanna... co myślicie o tym?
Smok, dwóch caddych, treeman, 5x8 driad, 3x10 łuczników, 2x5 wildów
ta bitwa była fajna do czwartej tury kiedy biegacz odbił się od wildów nie zadając żadnej rany(a walczył z jednym)... dużo, za dużo pogonili i wbili się w swojej turze w slanna... mój błąd... trzymał się do ostatniej tury, dopiero Treeman go przepędził(ale też nie od razu- dwie jedynki czynią cuda...) poza tym wszystko pod kontrolą i gdyby nie strata slanna, to pewnie byłoby z 18:2, a tak skromnie 12:8 dla mnie...
druga bitwa z podobną rozpiską, ale zamiast jednych łuczników war dancerzy... tu już było trudniej, w kluczowym momencie okazało się, że stegadonowi zabrakło dwóch dziesiątych cala do przerzutów i Ld generała... a przegrał o 1:-/ no cóż... zdarza się... ostatecznie remis 10:10, slann przeżył tą bitwę, a wynik gorszy... dziwne:P
myślę poważnie nad wywaleniem jednych terek i kameleonów i zmieszczeniem za to 5 coldów z muzykiem... ich jedynym zadaniem byłoby pilnowanie slanna... co myślicie o tym?