Bastard Sword

[Asgard]

zgadzam się, ale jakby turnieje oscylowały wokół BS-a to na takiej "spójności" wszyscy by zyskali

[Durin]

zostawmy na razie ograniczenia rarów... poczekajmy do mastera na śląsku. Dwie helki jeszcze nie udowodniły swej zajebistości na 2 abomkach i tak nikt prawie nie gra, 2 hydry to zobaczymy, jedyne co raczej na pewno do pociecia to czołg i może helstorm

[Cyel]

Hm, szczerze mówiąc miałem nadzieję na nieco odważniejsze zmiany No trudno...

[Hero_Lord]

No bo breta jest kosmicznie silna nie no. Kawaleria została mocno ścięta 8 ed. tak samo jak pedzie (dostaly stompa ale teraz mają tylko 90 stopni LOS)więc nie wiem co przeszkadzają 2x trebusze.
Lance teraz muszą być min. po 12 rycerzy ,żeby nie odbijać się od byle slavów, a z takimi wl czy bg z asf i tak raczej taka lanca za kupę pkt popłynie. Przynajmniej trebki coś zawsze zrobią. Na 1500 raczej zbyt nie przeszkadzaj, dwarfy mogą mieć 3 runiczne klopy, a goła 5 grali nie jest gamebreakerem.

Co do samego BS to bardzo mi się on podoba. Zagrałem z kumplem narzazie 1 bitwę i w porównaniu do czystej 8 ed. to była gra strategiczna a nie chińczyk.

[Rilam]

Jakoś tragicznie z Breta nie jest, ale na pewno należy do armii które straciły. Trochę na plus dla nas kompozycja idzie teraz mogę wystawić wszystko co lubię z specjalnych i w rarach nie ma problemu dwa trebki czy grale. Gdyby nie obcięcie przez BS możliwości wystawiania dwóch trebów byłbym pozytywnie nastawiony do 8 edycji.

[Virgo]

2400, 600 w rarach:
Ja mam abominację, koło, katapę i latarkę 590 punktów
Bretonnia ma trebusz za 90 punktów i oddział grali za 500?

Gdyby nie obcięcie przez BS możliwości wystawiania dwóch trebów byłbym pozytywnie nastawiony do 8 edycji.

Na szczęście BS =/ 8 edycja

[ismael]

Odnośnie cięć jednostek special i rare, jest jeszcze jedna kwestia do ustalenia - jakim kryterium będziecie się kierować.
W ostatnich wersjach BP, cięto właściwie tylko jednostki w armiach, które uchodziły za topowe, typu demony i wampiry, z którymi bez cięć inne armie nie miały wielkich szans. Nikt jednak nie przyciął ich tak, aby z armii z TOP 3 wylądowały nagle pośrodku stawki. Owszem, były słabsze, ale wciąż pozostały w ścisłej czołówce.

Wyszła ósma edycja i rulebook + erraty same w sobie naruszyły dotychczasową hierarchię. Zakładając, że takie powiedzmy HE, czy Empire będą teraz teoretycznie najmocniejsze, to zastanówmy się czy różnica pomiędzy nimi bez żadnych cięć, a kolejnymi armiami jest taka, jak wcześniej była w przypadku demonów i wampirów ? Moim zdaniem zdecydowanie nie.

Oceniając Empire, bo tą armią gram - jedyną naprawdę bardzo silną rozpiską (na Pitched Battle) jest ultradefens. Mocne (ponad przeciętną) jednostki to: Steam Tank, Helstorm, Mortar, Cannon. Cała reszta to jednostki przeciętne lub słabe. Nie ma jakiś super charakterów (nawet Altar stracił przez nowe boundy), przedmioty magiczne nie powalają, chociaż są przyzwoite.

I teraz - przy sugerowanych cięciach dostaje się albo tylko Tankowi i Helstormowi, albo wszystkim 4 najlepszym jednostkom. Bez nich Empire z pozycji armii z czołówki ląduje znów gdzieś w środku stawki, bo chyba nikt poważnie nie powie, że jeden czołg i jeden helstorm na takie 2000+ punktów to coś, czego trzeba się strasznie bać. Ot, da się tym pograć, wygrać i przegrać.

Moim zdaniem albo:
- na cięciach powinni stracić wszyscy - nie mogę wystawić 3 motara - OK, ale inni też coś stracili - nawet tego symbolicznego już niemal orła, klopę TK, czy doomdivera. Niech poprostu generalnie rozpiski będą słabsze.
- cięcia powinny dotyczyć tylko jednostek przegiętych, ale tak, by nie degradowały drastycznie danej armii w dotychczasowej hierarchii. Jeśli najbliższe turnieje pokażą, że demony muszą mieć dwa oddziały flamerów, bo inaczej staną się dużo słabsze niż są obecnie, to niech je sobie mają. Ale jeśli zdecydujecie się pociąć Imperium i tym samym spadnie z armii obecnie dobrej (ale bez IMO przesady) do średniej, to zdecydowanie nie będzie to w duchu starego BP.

[Lucki Man]

przycinanie hellstroma jest moim zdaniem bez sensu czolg ok bo niszczy swiat i ogolnie ma te 10 T jest niezniszczalny
nie da sie go zabic magia na niego nie dziala i wogle jest zlem wcielonym:D Armaty tez dajcie najlepiej 1 i mozdzierz tez bedzie latwiej niszczyc te uber przegiete imperium.

[Murmandamus]

magia działa na czołg. Patrz errata gw.

[Lucki Man]

wiem to miala byc ironia ze tak naprawde czolg idzie spokojnie zniszczyc:D

[GarG]

Ludzie poluzujcie poślady... Ledwo miesiąc ma 8ed. a tu już ograniczenia.

[Maciek P.]

Znakomita robota Barb.
Chciałbym znów zacząć grać, ale zrobie to tylko, jeśli będzie obowiązywało właśnie coś takiego.

Wszystkim którzy postulują, żeby każdy ogranizator wybierał sobie na co gra a na co nie gra, przypomnę, że Liga Warhammera, Lista Sędziowska i Uściślenia powstawały 10 lat temu właśnie po to, żeby nie było sytuacji, że w każdym mieście gra się w inną grę.

[Jankiel]

No to wygląda na to, że nie wrócisz do gry - nie wyobrażam sobie, żeby LL czy LS narzuciły obowiązek grania na jakieś house rules

[eliah91]

Wystarczy przeprowadzić się do Wawy. Dobrze że jest tu dużo ludzi zmęczonych postępowaniem GW

[JaceK]

Wystarczy przeprowadzić się do Wawy. Dobrze że jest tu dużo ludzi zmęczonych postępowaniem GW

Loża odrzuconych?

Wiesz, zawsze można grać w inną grę innego producenta.
Nie trzeba się masochistycznie grami GW zamęczać.

[eliah91]

Loża odrzuconych?

Po co to ciśnienie?

Wiesz, zawsze można grać w inną grę innego producenta.

Tak wystawie ghule jako termosów albo monolit

Nie trzeba się masochistycznie grami GW zamęczać.

Spoko oddaj mi te kilka tysięcy i przerzucam się na inny system.

Ło prawdziwi battlowcy się oburzyli?
Miałem na myśli to że będę miał z kim zagrać.
Ale widzę że niektórzy mi tego zabraniają albo czują odrazę do tak sodomistycznych zabaw.
Niektórzy bronią czystego battla jak przysłowiowego krzyża.

[JaceK]

Wiesz, to nie ja bronię się przed zmianą

Ja po prostu chcę pograć w grę, do której podręcznik kupiłem.
I mogę zrozumieć wiele ingerencji w zasady, ale projekt Barbarossy poszedł dla mnie za daleko, bo nie tylko naprawia zasady, tam gdzie zawiodły (np. ograniczenie PD), ale dopasowuje je do preferencji jakiejś grupy.

No, ale co tu dużo gadać.
Za miesiąc pierwszy 8-edycyjny master.
Wiem, że nie będzie miał dużej frekwencji, bo z figurkami lekko nie jest i wielu graczy jednak może zrezygnować (a nowi jeszcze nie zdążą). Ja postaram się być i cieszyć nowymi zasadami.

[eliah91]

Wiesz, to nie ja bronię się przed zmianą

Zalerzy z której strony na to spojrzeć.

cieszyć nowymi zasadami.

I tak trzymać.

Mi nie podoba się nowa edycja. Ale jak ktoś ma przyjemność z gry, to nie mogę mu w nią zabronić grać.
W ósma edycja bardzo mi się podoba oglądanie czyjś bitew(dużo śmiechu jest przy tym) . Ale sam grać w nią nie zamierzam. Każdy ma inne upodobania, jeden woli grać w 6ed inny 7, a jeszcze inny w 8.

[swieta_barbara]

Ja do 8mej sie juz wlasciwie przekonalem. Sensowne ograniczenie magii (juz cos pichcimy w klubie), VLoS i obowiazkowe scenariusze to moim zdaniem jedyne potrzebne zmiany.

[kubon]

Jeśli na turniejach będzie tyle co mówi swieta_barbara to moim zdaniem wystarczy i żaden BS nie będize potrzebny