Relacja w Ogrzym podforum.A jaka brameee strzeliłem po najpiękniejszej asyście
to nic ze przegralismy 2:3 - ,,Oni grali w przewadze" Drużynowe Mistrzostwa Polski "Games R Us" 28-29.08.10 GWlkp.
-
szeregowiec ryan
- Mudżahedin
- Posty: 315
Re: Drużynowe Mistrzostwa Polski "Games R Us" 28-29.08.10 GW
Ogrowy rodzynek z Battlegroundu tez dziekuje za niezłe bitewki Relacja w Ogrzym podforum.
A jaka brameee strzeliłem po najpiękniejszej asyście to nic ze przegralismy 2:3 - ,,Oni grali w przewadze"
Relacja w Ogrzym podforum.A jaka brameee strzeliłem po najpiękniejszej asyście
to nic ze przegralismy 2:3 - ,,Oni grali w przewadze" 
Na wstępie wielkie gratulacje dla Ordinu od całego Animosity Szczecin! 
Byliście najlepsi i zasłużenie wygraliście 
Oczywiście turniej rewelacyjny!! Cały Rogaty Szczur stanął na wysokości zadania! Znakomita organizacja i warunki do gry, można narzekać tylko na mapki, ale nie przeszkodziło to w znakomitej zabawie, przy świetniej atmosferze
W tym roku nasza drużyna miała bardzo trudne paringi i zrobiliśmy tyle na ile było nas stać. Pierwsza bitwa ustawiła nam resztę turnieju, a Kohorta zrewanżowała się nam za poprzednie 2 lata
Piąte miejsce uznaje za zasłużone, chociaż jestem przekonany o tym, że podium było w naszym zasięgu. Poza tym chyba udowodniliśmy sobie i wszystkim, że Animosity nie przypadkiem jest w czołówce.
Indywidualnie mogę być zadowolony ze swoich wyników (5 wygranych
), ale niestety DMP rządzi się swoimi prawami.
1. XIII Kohorta - 47:53
Poza incydentem z Megim jak zwykle spotkały się dwa zaprzyjaźnione kluby Miła atmosfera i ciężkie boje. Z paringów byliśmy zadowoleni, ale niestety wbrew temu, co twierdził Furion HE mają ciężko ze skavenami.
@Knight - Twoje wypowiedzi to jeden żal.pl. Dla mnie jesteś jedyną czarną owcą swojego klubu. A dla kontrastu Ziemko to wspaniały kapitan, który wielokrotnie podczas tego turnieju przepraszał za Twoje zachowanie i dbał o dobre relacje między naszymi klubami. EOT.
2. JH 65:35
Bitwy jak to bitwy z jeźdźcami. Miłe i przyjemne. Barbara o mały włos nie wpierdzielił mi orasami, ale trochę szczęścia pozwoliło mi wygrać
3. Bastion 65:35
Chłopaki mieli combo armii, których najbardziej się obawialiśmy. Mimo ciężkich paringów udało nam się wygrać. Poza incydentem z rozpiską, bitwy prowadzone w świetnej atmosferze.
@Trikk - Jako kapitan mogę Cię tylko jeszcze raz przeprosić za błąd w rozpisce Siimsona. Zapewniam jednak, że cały turniej grał on 1x6 flamerów. Chociaż z drugiej strony trochę dziwię się, że generał demonów nie widział błędu w rozpisce... w każdym razie było minęło i nie ma nad czym debatować
4. Inkwizytor 48:52
Uważam, że zrobiliśmy super paringi i zasłużyliśmy przynajmniej na remis. Furion miał do ostatnich tur 18:2, po czym dostał infernala na twarz
Do bitwy z Darkiem nie chcę za bardzo wracać... drugi raz z nim zagrałem, drugi raz wygrałem, drugi raz nie pozwolił mi na duże zwycięstwo. Pierwszy raz w mojej wieloletniej przygodzie z WFB nie podałem sobie ręki z przeciwnikiem.
@Żaba - możemy pogadać na priva. Flejmu zaczynać nie zamierzam - po prostu został niesmak.
5. Szybki Szpil (Córy Górników)
Najfajniejsze bitwy, bo w przemiłej atmosferze pełnej śmiechu i dziwnych tekstów Solo Szczęście po naszej stronie, dlatego wygraliśmy, ale gdybyśmy nawet przegrali to z uśmiechem. Chłopaki ze Śląska jak zwykle klasa sama w sobie
Na koniec dziękuje wszystkim przeciwnikom za mega ciężkie bitwy. Poza tym wielkie podziękowania dla moich towarzyszy z drużyny i klubu!
Wygrywam razem, przegrywamy razem
Pozdrawiam serdecznie
Lucas
Byliście najlepsi i zasłużenie wygraliście Oczywiście turniej rewelacyjny!! Cały Rogaty Szczur stanął na wysokości zadania! Znakomita organizacja i warunki do gry, można narzekać tylko na mapki, ale nie przeszkodziło to w znakomitej zabawie, przy świetniej atmosferze
W tym roku nasza drużyna miała bardzo trudne paringi i zrobiliśmy tyle na ile było nas stać. Pierwsza bitwa ustawiła nam resztę turnieju, a Kohorta zrewanżowała się nam za poprzednie 2 lata
Piąte miejsce uznaje za zasłużone, chociaż jestem przekonany o tym, że podium było w naszym zasięgu. Poza tym chyba udowodniliśmy sobie i wszystkim, że Animosity nie przypadkiem jest w czołówce.
Indywidualnie mogę być zadowolony ze swoich wyników (5 wygranych
), ale niestety DMP rządzi się swoimi prawami.1. XIII Kohorta - 47:53
Poza incydentem z Megim jak zwykle spotkały się dwa zaprzyjaźnione kluby
Miła atmosfera i ciężkie boje. Z paringów byliśmy zadowoleni, ale niestety wbrew temu, co twierdził Furion HE mają ciężko ze skavenami.@Knight - Twoje wypowiedzi to jeden żal.pl. Dla mnie jesteś jedyną czarną owcą swojego klubu. A dla kontrastu Ziemko to wspaniały kapitan, który wielokrotnie podczas tego turnieju przepraszał za Twoje zachowanie i dbał o dobre relacje między naszymi klubami. EOT.
2. JH 65:35
Bitwy jak to bitwy z jeźdźcami. Miłe i przyjemne. Barbara o mały włos nie wpierdzielił mi orasami, ale trochę szczęścia pozwoliło mi wygrać
3. Bastion 65:35
Chłopaki mieli combo armii, których najbardziej się obawialiśmy. Mimo ciężkich paringów udało nam się wygrać. Poza incydentem z rozpiską, bitwy prowadzone w świetnej atmosferze.
@Trikk - Jako kapitan mogę Cię tylko jeszcze raz przeprosić za błąd w rozpisce Siimsona. Zapewniam jednak, że cały turniej grał on 1x6 flamerów. Chociaż z drugiej strony trochę dziwię się, że generał demonów nie widział błędu w rozpisce... w każdym razie było minęło i nie ma nad czym debatować
4. Inkwizytor 48:52
Uważam, że zrobiliśmy super paringi i zasłużyliśmy przynajmniej na remis. Furion miał do ostatnich tur 18:2, po czym dostał infernala na twarz
Do bitwy z Darkiem nie chcę za bardzo wracać... drugi raz z nim zagrałem, drugi raz wygrałem, drugi raz nie pozwolił mi na duże zwycięstwo. Pierwszy raz w mojej wieloletniej przygodzie z WFB nie podałem sobie ręki z przeciwnikiem.
@Żaba - możemy pogadać na priva. Flejmu zaczynać nie zamierzam - po prostu został niesmak.
5. Szybki Szpil (Córy Górników)
Najfajniejsze bitwy, bo w przemiłej atmosferze pełnej śmiechu i dziwnych tekstów Solo
Szczęście po naszej stronie, dlatego wygraliśmy, ale gdybyśmy nawet przegrali to z uśmiechem. Chłopaki ze Śląska jak zwykle klasa sama w sobie Na koniec dziękuje wszystkim przeciwnikom za mega ciężkie bitwy. Poza tym wielkie podziękowania dla moich towarzyszy z drużyny i klubu!
Wygrywam razem, przegrywamy razem
Pozdrawiam serdecznie
Lucas
Bo ja tę kwestie sędziowałem Animosity, ale BetaBuszman pisze:Marek zasedziowal przy stole tak a nie inaczej. Z tego co z nim rozmawialem- nie otrzymal tyle samo info co ja- nie uwazam tego za blad z jego strony. Karniaki zostaly przyznane i tak troche pozno.
.Tak na przyszłosc uwaga do graczy, ze zawsze mozna poprosic o konsultacje innego sedziego, ja zawsze sprawdzam/konsultuje jak mam nawet mala watpliwosc. Inna sprawa, ze w trzeciej bitwie w sobote sprawdzalem jak dziala hotek, bo cos mnie zacmilo
. Przykladowo kwestie Furion/Knight omawialismy w czworke, wiec decyzja nie mogla byc zla 
.Dzieki jeszcze raz za turniej, Buszowi za nocleg, Boginsowi za sedziowanie i dzieki dla Shino/Malala/Crusa za wsparcie w problematycznych kwestiach zasadowych
.No i tez brawa dla graczy, ktorzy zachowali ducha fair play. Nie ma co sie spinac. Pomimo, ze to DMP, wazniejsze jest pozostawienie dobrego wrazenia po sobie i generalnie fun z gry z przecwinikiem. Mam takie osobiste uczucie, ze chamsko graja zwykle Ci, ktorzy aspiruja do mistrzostwa, ale brakuje im skilla
. TOPowi gracze sa fair.
Turniej organizacyjnie wypadł bardzo dobrze, tym samym pozdrawiam organizatorów, Piszczałkę, Szmaje i innych z Rogatego!
Nie chce mi się pisać jakiejś szerszej relacji, jest tylko skrócona:
1. kolega z Rogatego Szczura z Dark Elfami na 2 hydrach i smoku : coś tam korsarzy z assasinem rozstrzelalem, dwie hydry wpadły w moich BG, jedna dobilem z asfa, druga zjadla mi BG, smokiem zaziałem szejdów, BG przeciwnika zostało 2 i uratowali połówkę punktów
12-8 dla mnie
2. Byro z 13. Kohorty Bydgoszcz z Imperium na 1 czołgu, altarze i 3 działach: początkowo pechowo, potem szczęście zaczęło dopisywać mnie i po bardzo przyjemnej bitwie, raz jeszcze moje kondolencje z powodu zagubionej armii
17-3 dla mnie
3. Semi z Kultu z Haj Elfami na smoku i dragon princach: tutaj wystawiłem dość ryzykownie smoka na 2 bolce, przetrwał i zaczęły się żniwa, uszczupleni dragoni odbijają się od kociołka, drudzy w próbie zabicia hoteka umierają od gwardii, smok przeciwnika wystawił się na moje 4 bolce, 2 rany na lordzie - wpada w BG, lord zabity, kontra mojego smoka, HE pogromione 17-3 dla mnie
4. Womenosity i Bretonia, na lordzie klepaczu: kolejna bitwa w przyjemnej atmosferze, w tej jakże dziwnej bitwie straciłem smoka i nic więcej, przez pierwsze 2 tury strzelania zabiłem bodajże 2 łuczników, potem szło już tylko lepiej.
19-1 dla mnie
5. Przybył z Wilczków z Porno-Dwarfami na 50 strzelcach, kowadle i samych maszynach: bardzo nie chciało już mi się grać, więc proponowałem 12-8 dla przeciwnika bez bitwy, ale on upierał się, że 14-6 albo gramy, no to graliśmy.
10-10
Dziękuje wszystkim przeciwnikom za świetne bitewki, bez ciśnienia, bez żadnej kłótni. DMP to najlepszy turniej w roku, trzeba to uszanować i nie uprzykrzać go innym.
Ogólnie 75 pkt z bitew.
Drużynowo 35 miejsce.
BATTLEGROUND !
Nie chce mi się pisać jakiejś szerszej relacji, jest tylko skrócona:
1. kolega z Rogatego Szczura z Dark Elfami na 2 hydrach i smoku : coś tam korsarzy z assasinem rozstrzelalem, dwie hydry wpadły w moich BG, jedna dobilem z asfa, druga zjadla mi BG, smokiem zaziałem szejdów, BG przeciwnika zostało 2 i uratowali połówkę punktów
12-8 dla mnie
2. Byro z 13. Kohorty Bydgoszcz z Imperium na 1 czołgu, altarze i 3 działach: początkowo pechowo, potem szczęście zaczęło dopisywać mnie i po bardzo przyjemnej bitwie, raz jeszcze moje kondolencje z powodu zagubionej armii
17-3 dla mnie
3. Semi z Kultu z Haj Elfami na smoku i dragon princach: tutaj wystawiłem dość ryzykownie smoka na 2 bolce, przetrwał i zaczęły się żniwa, uszczupleni dragoni odbijają się od kociołka, drudzy w próbie zabicia hoteka umierają od gwardii, smok przeciwnika wystawił się na moje 4 bolce, 2 rany na lordzie - wpada w BG, lord zabity, kontra mojego smoka, HE pogromione 17-3 dla mnie
4. Womenosity i Bretonia, na lordzie klepaczu: kolejna bitwa w przyjemnej atmosferze, w tej jakże dziwnej bitwie straciłem smoka i nic więcej
, przez pierwsze 2 tury strzelania zabiłem bodajże 2 łuczników, potem szło już tylko lepiej.19-1 dla mnie
5. Przybył z Wilczków z Porno-Dwarfami na 50 strzelcach, kowadle i samych maszynach: bardzo nie chciało już mi się grać, więc proponowałem 12-8 dla przeciwnika bez bitwy, ale on upierał się, że 14-6 albo gramy, no to graliśmy.
10-10
Dziękuje wszystkim przeciwnikom za świetne bitewki, bez ciśnienia, bez żadnej kłótni. DMP to najlepszy turniej w roku, trzeba to uszanować i nie uprzykrzać go innym.
Ogólnie 75 pkt z bitew.
Drużynowo 35 miejsce.
BATTLEGROUND !
Nigdy nie sugerowałem, że on wałował i nie musisz mnie o niczym zapewniać. Po prostu nie wspomniał o fakcie i nie zmienił rozpy. Z drugiej strony, jak keeper był obok flamerów i chciał mnie zablokować, to powiedziałem mu "te drugie chyba też mają march blocka i zmierzyłem 8" do czwartego flamera", a on powiedział "jasne". Nie jestem generałem demonów i grałem nimi 1 raz na DMP. W dodatku patrząc na rozpę ze stemplem organizatorów mój mózg ocenia szanse, a nie poprawność rozpyLucas pisze: 3. Bastion 65:35
Chłopaki mieli combo armii, których najbardziej się obawialiśmy. Mimo ciężkich paringów udało nam się wygrać. Poza incydentem z rozpiską, bitwy prowadzone w świetnej atmosferze.
@Trikk - Jako kapitan mogę Cię tylko jeszcze raz przeprosić za błąd w rozpisce Siimsona. Zapewniam jednak, że cały turniej grał on 1x6 flamerów. Chociaż z drugiej strony trochę dziwię się, że generał demonów nie widział błędu w rozpisce... w każdym razie było minęło i nie ma nad czym debatować
Tbh w takiej sytuacji powinno być 10:10 z tej bitwy zamiast karnych. Efekt taki sam dla was, a dla nas duża różnica.
Release the Przemcio!
Siema chłopy
na DMP wybraliśmy się z yarmą po raz 3. On ciśnie w alfa RS, a ja mu pomagam jako sędzia :)heheh żarcik...
Dobra dobra.
POwiem tak. Nie przypominam sobie by RS zorganizował zły turniej... ten organizacyjnie był naprawdę bdb dopięty. Spanko, prysznice, meczyki, grill, herbatka, Night games no i nagrody rzecz jasna.
Nie zauważyłem też jakiegoś niesamowitego ciśnienia. Wiadomo są różne sytuacje i trzeba sobie radzić. Pewne jest jedno. Wyjazdy na mastery duzo dają każdemu graczowi - tym bardziej sędziom. Według mnie powinien byc jakis postulat, aby topowi gracze sędziowali co jakiś czas.
Tak więc całościowo oceniam turniej na mega PLUUUUUUUUUSSSSSSSSSSS.
Chciałbym podziękować:
Organizatorom czyli klubowie RS za organizację i możliwość przyjazdu.
W szczególności:
1. Szmajsonowi za nocleg, grę w medivalla, pogaduchy,
2. Sexrocket że mnie zwerbował,
3. Busza że jest spoko ziomem i dbał o moje psychiczne podejście,
4. Wiąckowi, za to że miał dla mnie zawsze ciepłe żarcie,
5. Przede wszystkim Yarmie, za podwiezienie mojej dupy do GW i heheheh wspólny nocleg (ty hultaju).
6. Krassowi i Jarkowi za Flames of War,
7. Markowi za o że jest spoko sędzią i czai bazę, bez niego byłby CHAOS.
8. Majbachowi bo czai krasie,
9. Wszystkim drużynom, daliście z siebie wszystko!
na DMP wybraliśmy się z yarmą po raz 3
. On ciśnie w alfa RS, a ja mu pomagam jako sędzia :)heheh żarcik...Dobra dobra.
POwiem tak. Nie przypominam sobie by RS zorganizował zły turniej... ten organizacyjnie był naprawdę bdb dopięty. Spanko, prysznice, meczyki, grill, herbatka, Night games no i nagrody rzecz jasna.
Nie zauważyłem też jakiegoś niesamowitego ciśnienia. Wiadomo są różne sytuacje i trzeba sobie radzić. Pewne jest jedno. Wyjazdy na mastery duzo dają każdemu graczowi - tym bardziej sędziom. Według mnie powinien byc jakis postulat, aby topowi gracze sędziowali co jakiś czas
.Tak więc całościowo oceniam turniej na mega PLUUUUUUUUUSSSSSSSSSSS.
Chciałbym podziękować:
Organizatorom czyli klubowie RS za organizację i możliwość przyjazdu.
W szczególności:
1. Szmajsonowi za nocleg, grę w medivalla, pogaduchy,
2. Sexrocket że mnie zwerbował,
3. Busza że jest spoko ziomem i dbał o moje psychiczne podejście,
4. Wiąckowi, za to że miał dla mnie zawsze ciepłe żarcie,
5. Przede wszystkim Yarmie, za podwiezienie mojej dupy do GW i heheheh wspólny nocleg (ty hultaju).
6. Krassowi i Jarkowi za Flames of War,
7. Markowi za o że jest spoko sędzią i czai bazę, bez niego byłby CHAOS.
8. Majbachowi bo czai krasie
,9. Wszystkim drużynom, daliście z siebie wszystko!
No to jeszcze raz dziękuję wszystkim:
- swojemu klubowi - za świetnie zorganizowany turniej oraz wsparcie w konkursie. Wiecie
- wszystkim graczom/sędziom - za rewelacyjną atmosferę, rozmowy, wygłupy i ogólnie mile spędzony czas. Za to że byliście i rozruszaliście trochę miasto w weekend.
Dzięki wielkie dla wszystkim razem i każdego z osobna:
- Boginsowi - za pogaduchy i za parówkowy poczęstunek
- Yarmie - tradycyjnie za rozmowy,
- Buszmanowi - za nocleg Miśków z CofC i miłe słowo za konkurs,
- Szmaji, Piszczałce - za wsparcie w konkursie,
- Krassusowi, Herkulesowi - także za konkurs,
- Ziemkowi - za to, że wpadł w końcu na wygłupy do Gorzowa - świetnie, że byłeś
- Furionowi - za pogaduchy
- Arkowi - za wożenie swoim samochodem mojej leniwej dupy i gratów konkursowych przez cały weekend
I w ogóle dzięki za wszystko wszystkim - zarówno w temacie konkursu, jak i DMP Świetny weekend!
Dziękuję także wszystkim uczestnikom konkursu, gratuluję zwycięzcom! Dzięki wielkie także dla sponsorów za ufundowanie nagród.
Dzięki wielkie także za Wasze wypowiedzi tutaj na forum, które na pewno wiele pomagają, a także motywują nas do organizowania tego typu imprez w Gorzowie i robienia tego najlepiej jak umiemy. Miło, że się atmosfera oczyszcza (o czym wspominałem także w temacie konkursowym) i przygotowanie dla Was pola bitew wiąże się z wielką przyjemnością z nadchodzącej imprezy
Cieszymy się, że się świetnie bawiliście! My także zresztą.
A teraz idę jeszcze trochę pozdychać
Fotki wrzucę lada dzień
- swojemu klubowi - za świetnie zorganizowany turniej oraz wsparcie w konkursie. Wiecie
- wszystkim graczom/sędziom - za rewelacyjną atmosferę, rozmowy, wygłupy i ogólnie mile spędzony czas. Za to że byliście i rozruszaliście trochę miasto w weekend.
Dzięki wielkie dla wszystkim razem i każdego z osobna:
- Boginsowi - za pogaduchy i za parówkowy poczęstunek
- Yarmie - tradycyjnie za rozmowy,
- Buszmanowi - za nocleg Miśków z CofC i miłe słowo za konkurs,
- Szmaji, Piszczałce - za wsparcie w konkursie,
- Krassusowi, Herkulesowi - także za konkurs,
- Ziemkowi - za to, że wpadł w końcu na wygłupy do Gorzowa - świetnie, że byłeś
- Furionowi - za pogaduchy
- Arkowi - za wożenie swoim samochodem mojej leniwej dupy i gratów konkursowych przez cały weekend
I w ogóle dzięki za wszystko wszystkim - zarówno w temacie konkursu, jak i DMP
Świetny weekend!Dziękuję także wszystkim uczestnikom konkursu, gratuluję zwycięzcom! Dzięki wielkie także dla sponsorów za ufundowanie nagród.
Dzięki wielkie także za Wasze wypowiedzi tutaj na forum, które na pewno wiele pomagają, a także motywują nas do organizowania tego typu imprez w Gorzowie i robienia tego najlepiej jak umiemy. Miło, że się atmosfera oczyszcza (o czym wspominałem także w temacie konkursowym) i przygotowanie dla Was pola bitew wiąże się z wielką przyjemnością z nadchodzącej imprezy
Cieszymy się, że się świetnie bawiliście! My także zresztą.
A teraz idę jeszcze trochę pozdychać
Fotki wrzucę lada dzień
Ostatnio zmieniony 31 sie 2010, o 13:12 przez Sławol, łącznie zmieniany 1 raz.
Świetnie zorganizowany turniej, nie zauważyłem żadnych niedociągnięć.
Dziękuję moim przeciwnikom za przyjemne bitwy. Obyło się bez większych spięć i problemów.
Jako drużyna possaliśmy. Na nasz wynik miała po części przygoda z busem i brak kapitana, ale nie zmienia to faktu że mogliśmy zagrać lepiej.
Pozdro i do zobaczenia za rok.
Dziękuję moim przeciwnikom za przyjemne bitwy. Obyło się bez większych spięć i problemów.
Jako drużyna possaliśmy. Na nasz wynik miała po części przygoda z busem i brak kapitana, ale nie zmienia to faktu że mogliśmy zagrać lepiej.
Pozdro i do zobaczenia za rok.
Lidder pisze:- Co się dzieje, gdy kawaleria normalnym ruchem, nie marszem, przechodzi przez murek?
- To samo co wtedy, gdy idziesz na imprezę poderwać jakąś dziewczynę.
1. XIII Kohorta - 47:53
Poza incydentem z Megim jak zwykle spotkały się dwa zaprzyjaźnione kluby Miła atmosfera i ciężkie boje. Z paringów byliśmy zadowoleni, ale niestety wbrew temu, co twierdził Furion HE mają ciężko ze skavenami.
@Knight - Twoje wypowiedzi to jeden żal.pl. Dla mnie jesteś jedyną czarną owcą swojego klubu. A dla kontrastu Ziemko to wspaniały kapitan, który wielokrotnie podczas tego turnieju przepraszał za Twoje zachowanie i dbał o dobre relacje między naszymi klubami. EOT.
Jak byś przeczytał mojego wyjaśniającego posta i był obiektywny to taki bzdur byś nie wygadywał. Ja uważam, że wasze pretensje grożenie WP i bieganie po sędziach w trakcie i po grze no i robienie flame po turnieju jest żałosne. Furion sam na początku zaznaczył że nie chce friendly game a dodatkowo o wszystkich spornych kwestiach decydowali sędziowie a nie ja. A co do końcówki twojego postu to właśnie twoja wypowiedź kładzie się cieniem na waszym klubie bo nie potrafisz obiektywnie podejść do tej sprawy tylko próbujesz atakując mnie wytłumaczyć porażkę Furiona i waszą w tym pojedynku. W ten sposób nie powinien postępować kapitan mistrza polski i szanującego się klubu jakim jest Animosity.
A w ogóle to ten cieszący się złą sławą na turniejach kolekcjoner WP i ciśnieniowiec Knight "oszukał" przemiłego, wyrozumiałego i ustępliwego do rany przyłóż Furiona... Proszę Cię...
Poza incydentem z Megim jak zwykle spotkały się dwa zaprzyjaźnione kluby
Miła atmosfera i ciężkie boje. Z paringów byliśmy zadowoleni, ale niestety wbrew temu, co twierdził Furion HE mają ciężko ze skavenami.@Knight - Twoje wypowiedzi to jeden żal.pl. Dla mnie jesteś jedyną czarną owcą swojego klubu. A dla kontrastu Ziemko to wspaniały kapitan, który wielokrotnie podczas tego turnieju przepraszał za Twoje zachowanie i dbał o dobre relacje między naszymi klubami. EOT.
Jak byś przeczytał mojego wyjaśniającego posta i był obiektywny to taki bzdur byś nie wygadywał. Ja uważam, że wasze pretensje grożenie WP i bieganie po sędziach w trakcie i po grze no i robienie flame po turnieju jest żałosne. Furion sam na początku zaznaczył że nie chce friendly game a dodatkowo o wszystkich spornych kwestiach decydowali sędziowie a nie ja. A co do końcówki twojego postu to właśnie twoja wypowiedź kładzie się cieniem na waszym klubie bo nie potrafisz obiektywnie podejść do tej sprawy tylko próbujesz atakując mnie wytłumaczyć porażkę Furiona i waszą w tym pojedynku. W ten sposób nie powinien postępować kapitan mistrza polski i szanującego się klubu jakim jest Animosity.
A w ogóle to ten cieszący się złą sławą na turniejach kolekcjoner WP i ciśnieniowiec Knight "oszukał" przemiłego, wyrozumiałego i ustępliwego do rany przyłóż Furiona... Proszę Cię...
-
Arbiter Elegancji
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4807
- Lokalizacja: Warszawa
kilka obiecanych fotek:
z pozdrowieniami dla Gobossa :
z pozdrowieniami dla Gobossa
:Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
nie no hardcore cisnąć w bitwe w przedziale rowerowym
cisnąć w bitwe w przedziale rowerowym Spokój to kłamstwo, jest tylko pasja. Dzięki pasji, osiągam siłę. Dzięki sile, osiągam potęgę. Dzięki potędze, osiągam zwycięstwo.
-
Arbiter Elegancji
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4807
- Lokalizacja: Warszawa
nom, na początku myślałem że tylko żartują
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
Nie zmyślaj.Knight pisze:Furion sam na początku zaznaczył że nie chce friendly game
Niektórzy w to grają. Nawet na Amigach, dla pełni klimatu.
Przyznasz Manfredzie, że może mało zaskakująca, ale jakże piękna to wiadomość? Niestety tym razem, żeby zachować tradycje i wyprzedzić was o jedno miejsce musieliśmy spaść aż na 8... No ale niech będzie nasz strata!Szmajson pisze:
Jeżeli chodzi wyniki jutro wkleję poprawiona tabelkę. Z pewnych poprawek nemezis zamiana na miejsca z bastionem.
Damm it!Matej pisze: generalnie chłopaki postanowili zbierać karmę cały rok, nie dotykać battla żeby jej nie roztrwonić i kumulować energię na DMP. W zeszłym roku zrobili to samo, ale niestety zajęliśmy 6 miejsce, więc uznali to za sukces... Postanowili nadal czynić dobro, pomagać staruszkom na przejściach dla pieszych, i nie dotykać figurek, gdyż wyzwalało to w nich negatywne emocje.
Modlę się byśmy w tym roku solidnie dostali po dupie
a co narobił do miski?
i nie chcę wiedzieć gdzie wsadzał łyżkę
i nie chcę wiedzieć gdzie wsadzał łyżkę
RIP
Ziemko pisze:Ja Robert Mrozek kajam się przed Wami wszystkimi, zrobiłem błąd, chcemy bardzo wygrać, ale nie zrobiliśmy tego umyślnie, padamy na kolana - WYBACZCIE