Na wroclawskich lokach uciekanie jak i gonienie zyrkiem jest na razie zabronione i przypuszczam, że na wiekszości turów tak będzie, bo pewnie nikomu nie będzie sie chciało wsadzać do regulaminu pojedyńczego zapisku akurat do naszej armii, a jak przyjdzie do rozstrzygania tej kwestii przy stole, to sedzia zawsze orzeknie na naszą niekorzyść, bo będzie musiał odwoływać się go głównych "zasad". Coraz bardziej jestem skłonny odstawić żyrki na pólke dopóki gw sie tym nie zajmie.Rakso_The_Slayer pisze: Chociaz pewnie na większości turniejów uciekanie gyrem będzie dopuszczone (mam nadzieję).
Krasnale w dzisiejszych czasach... 8 ed.
Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer
Re: Krasnale w dzisiejszych czasach... 8 ed.
Howg!Mongrim pisze:Dlatego napisałem minimum
Ostatnio używam 30 hamców i 30 longów, zastanawiam się nad czterdziestkami - po bitwach koniecznie daj znać jak to się sprawdza
Użyłem parę razy 40 chłopa. Taki klocek ma swoje zalety(jest nas dużo i można spokojnie na klatę brać jakieś 2d6 s4) pierdyknięcie też cacy tylko... z manewrowaniem to już jest spooory kłopot, a przy ustawieniu 10 chłopków w rance to możemy zapomnieć o wszelkich skrętach. Koszt też w sumie, przynajmniej jak dla mnie, jest o dużo za duży. Imho 30 ludków jest ok. W takim klocku znajduje się dość sporo krasnali, a z manewrowaniem jeszcze to jakoś daje radę.
ostatnio sprawdzałem klocek 30 warków z hw, shield, bohaterem puszką i oathstonem. sprawdza się znakomicie do brania na klatę. tylko zwiększę ich do 35.
przyjęli wart 1000pts klocek grali i trzymali go przez całkiem długi okres czasu.
teraz będę testował na turnieju klocek 36 hamów, 40 warków z GW i 30 warków z GW
przyjęli wart 1000pts klocek grali i trzymali go przez całkiem długi okres czasu.
teraz będę testował na turnieju klocek 36 hamów, 40 warków z GW i 30 warków z GW
A jaki macie pomysl na 1,6k pkt? Taki format bedzie prawdopodobnie mial Kohortex i zapewne bedzie bez lordow... Ja rozpatruje 35 warriorsow HW+sh (tak mam zlozonych), 20 longow z GW, 10kusz z GW, gole dzialo, dzialo z forgem i burningiem, katapa obruniona, general puszka, BSB i RS z balancem. To oczywiscie tak po krotce i dopiero przed testami, ale mam nadzieje, ze na te punkty to sie sprawdzi. Nie chce wiecej strzelania, a jestem tez gotow z kusz zrezygnowac na rzecz czego innego. Jeszcze testuje, zobaczymy jak to wyjdzie.
Pewnie wiele nie zmienie, bo na Kohortexie chce koniecznie zagrac, a takie mniej wiecej wojo mam zlozone i pomalowane... ale pewnie jeszcze jakies drobne przerobki sie pojawia. Wszytko zalezy od testowych gier.
pzdr!
Pewnie wiele nie zmienie, bo na Kohortexie chce koniecznie zagrac, a takie mniej wiecej wojo mam zlozone i pomalowane... ale pewnie jeszcze jakies drobne przerobki sie pojawia. Wszytko zalezy od testowych gier.
pzdr!
"If its made by a Dwarf, keep it. If its made by a Human, sell it. If its made by an Orc, bin it. If its made by an Elf, burn it !!! " - Perv
www.facebook.com/XIIIKohorta
www.facebook.com/XIIIKohorta
jednej tak a dwoch? mi poszedl w pizdu z 2 lancami, lepsze hamki albo longi. a decyduje tylko runda szarzy i tam ci sie tarcze nie przydaja bo zchodzi save wiec chyba lepiej dw by cos zadac nie? i potem zreszta tez przy pancernych. tak tylko stoisz i nic nie robiszGrazbird pisze:ostatnio sprawdzałem klocek 30 warków z hw, shield, bohaterem puszką i oathstonem. sprawdza się znakomicie do brania na klatę. tylko zwiększę ich do 35.
przyjęli wart 1000pts klocek grali i trzymali go przez całkiem długi okres czasu.
teraz będę testował na turnieju klocek 36 hamów, 40 warków z GW i 30 warków z GW
Trochę a propo żyrosa - wiem, że artykuły podawane na stronie GW często są wątpliwej treści, jeśli chodzi o zasady, ale ten fragment jest zapisany w takim stylu, że trudno stwierdzić, że autor popełnił błąd:
EDIT:
Żeby nie było szukania, podam linka do artykułu:
http://www.games-workshop.com/gws/conte ... =12400021a
Czyli jednak GW chce żeby żyrosek był słabym wyborem i nie jest to błędem lub ominięciem w poprawce.- Templates: Note that generally there are no more 'partials' anymore - you are either hit or not. However, this isn't a blanket rule, so if an army book says that models partially under a template are hit on a 4+, then that is the rule that applies.
EDIT:
Żeby nie było szukania, podam linka do artykułu:
http://www.games-workshop.com/gws/conte ... =12400021a
Ostatnio zmieniony 8 wrz 2010, o 23:32 przez Mac, łącznie zmieniany 1 raz.
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."
To że żyrek mógł strzelać tylko po ruchu na 10 cali było do przeżycia, ale to ucięcie templejtki w jego wypadku automatycznie skreśla go z mojej rozpiski.
A już widziałem miejsce na dwa takie w mojej rozpisce, nawet gdyby nie mógł uciekać
A już widziałem miejsce na dwa takie w mojej rozpisce, nawet gdyby nie mógł uciekać
- Arbiter Elegancji
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4807
- Lokalizacja: Warszawa
Niekonsekwentni debile z GW
Tym sposobem jedynym w miarę sensownym wyborem Rare są organki które w tej ed. i tak są IMO słabą opcją
Tym sposobem jedynym w miarę sensownym wyborem Rare są organki które w tej ed. i tak są IMO słabą opcją
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
No to jest fakt. Organki sa nadal niezle, ale to juz nie to co kiedys, a to i tak jedyny sensowny wybor w r-kach dla nas. Gyro stal sie kompletnie bezuzyteczny (nie ucina marszu, nie ucieka, nie strzela po pelnym ruchu), dzialo ogniowe bylo ch... a teraz jest jeszcze gorsze, bo GW nie zapomnialo o pogorszeniu go, oba powyzsze za 140pkt to kpina...Arbiter Elegancji pisze:Niekonsekwentni debile z GW
Tym sposobem jedynym w miarę sensownym wyborem Rare są organki które w tej ed. i tak są IMO słabą opcją
Ehhh... no nic, trzeba sie skupic na specialach i corach. Cale szczescie, ze mamy fajne rzeczy do wyboru w obu powyzszych...
"If its made by a Dwarf, keep it. If its made by a Human, sell it. If its made by an Orc, bin it. If its made by an Elf, burn it !!! " - Perv
www.facebook.com/XIIIKohorta
www.facebook.com/XIIIKohorta
moja ostatnia rozpa na 3k
bohaterowie
lord tarczownik [301]
AS 1+ z przerzutem, ward 4+
dwurak, +1A, plonace ataki
runelord [365]
kowadlo, 2 scrole
bsb [165]
AS 1+ z przerzutem
plonace ataki
core
40x warriorow [425]
fcg, 2h
40x longow [595]
fcg, 2h
runa grungiego na sztandarze
20x thundow [305]
fcg
specjale
27x hammerersow [307]
fcg
runa bitwy
cannon [145]
inzynier
runa kucia i ognia
cannon [140]
inzynier
runa kucia
katapulta [170]
inzynier
2x runa +1S i przerzuty scaterki.
w sumie: 2918 pkt
powiem tak. fajnie sie gralo takimi klockami gralem przeciwko WoChowi wiec 4 szeregi sie przydawaly
wprawdzie 20 warriorow od razu padlo od strzalow z helki ale i tak warto bylo wydac tyle punktow.
katapa wspaniale rozstrzelala marauderow by pozniej spasc od warriorow chaosu.
mimo zastraszajacej liby atakow warriorow, longowie dzielnie stawili opor 30. gdyby nie regenka od nurgla wynik bylby zupelnie inny
hammererami unikalem chosenow ktorzy gonili mnie po calym polu bitwy. tak wiec popychanie sie z kowadla, szarze i gonitwy sie udaly. ogolnie to hammererzy z krolem i bsbkiem wybili prawie wszystko ze stolu poza wspomnianym klocem chosenow. to gowno jest nie do ruszenia, juz nie raz probowalem. do tego jest w nim prawie 1k punktow :/ staralem sie to pozniej rozstrzelac od dzial jednak tylko niewielka liczba padla.
kowadlo fajnie sie spisywalo. majac tak mala liczbe klockow piechoty nie mam problemow z wyborem co popchnac nieststy w ostatniej turze wybuchlo :/
mnie zostal tylko tarczownik z bsb'kiem i jedno dzialo. przeciwnikowi kloc chosenow i jedna helka. ogolnie zrobilismy sobie nawzajem sieczke. bardzo dobra mamy w tej edycji antymagie. kowadelko dodajace 3 kosci jest imba. do tego +2 do dispela. przeciwnikowi weszly tylko dwa czary. jedna regenka na IF'ce i obnizenie sily po tym jak wybuchlo mi kowadlo. w koncu czuje, ze krasnoludy sa faktycznie uodpornione na magie
wynik byl na pograniczy remisu. jednak to kumpel wygral. mimo przegranej, gralo mi sie bardzo przyjemnie.
czekaja mnie kolejne testy tej rozpy z bretka i VC. zobaczymy jak sie spisze na cos co nie ma wiadra atakow.
bohaterowie
lord tarczownik [301]
AS 1+ z przerzutem, ward 4+
dwurak, +1A, plonace ataki
runelord [365]
kowadlo, 2 scrole
bsb [165]
AS 1+ z przerzutem
plonace ataki
core
40x warriorow [425]
fcg, 2h
40x longow [595]
fcg, 2h
runa grungiego na sztandarze
20x thundow [305]
fcg
specjale
27x hammerersow [307]
fcg
runa bitwy
cannon [145]
inzynier
runa kucia i ognia
cannon [140]
inzynier
runa kucia
katapulta [170]
inzynier
2x runa +1S i przerzuty scaterki.
w sumie: 2918 pkt
powiem tak. fajnie sie gralo takimi klockami gralem przeciwko WoChowi wiec 4 szeregi sie przydawaly
wprawdzie 20 warriorow od razu padlo od strzalow z helki ale i tak warto bylo wydac tyle punktow.
katapa wspaniale rozstrzelala marauderow by pozniej spasc od warriorow chaosu.
mimo zastraszajacej liby atakow warriorow, longowie dzielnie stawili opor 30. gdyby nie regenka od nurgla wynik bylby zupelnie inny
hammererami unikalem chosenow ktorzy gonili mnie po calym polu bitwy. tak wiec popychanie sie z kowadla, szarze i gonitwy sie udaly. ogolnie to hammererzy z krolem i bsbkiem wybili prawie wszystko ze stolu poza wspomnianym klocem chosenow. to gowno jest nie do ruszenia, juz nie raz probowalem. do tego jest w nim prawie 1k punktow :/ staralem sie to pozniej rozstrzelac od dzial jednak tylko niewielka liczba padla.
kowadlo fajnie sie spisywalo. majac tak mala liczbe klockow piechoty nie mam problemow z wyborem co popchnac nieststy w ostatniej turze wybuchlo :/
mnie zostal tylko tarczownik z bsb'kiem i jedno dzialo. przeciwnikowi kloc chosenow i jedna helka. ogolnie zrobilismy sobie nawzajem sieczke. bardzo dobra mamy w tej edycji antymagie. kowadelko dodajace 3 kosci jest imba. do tego +2 do dispela. przeciwnikowi weszly tylko dwa czary. jedna regenka na IF'ce i obnizenie sily po tym jak wybuchlo mi kowadlo. w koncu czuje, ze krasnoludy sa faktycznie uodpornione na magie
wynik byl na pograniczy remisu. jednak to kumpel wygral. mimo przegranej, gralo mi sie bardzo przyjemnie.
czekaja mnie kolejne testy tej rozpy z bretka i VC. zobaczymy jak sie spisze na cos co nie ma wiadra atakow.
DragoMir pisze:Jaka kurna nekromancja? Krasie nie używają magii ogarze! To nie Dragon age!Vallarr pisze:Dopiero zobaczylem date pierwszego posta. Nekromancja krasi to zboczenie
Heheheh znam to doskonale... Są straszni, jakiś potworny WS, ilość ataków, boskie dary i w ogóle.. Ni to zbić ni rozstrzelać. Jedyny sposób to kanapki i takie tam... coś się w końcu poradzi Choć co do reszty Woch to nasze kloce spisują się świetnie, longi, a już zwłaszcza w liczbie 30+ z dwuraksonami biorą spokojnie na klatę wszystko może poza tymi chosenami. Wreszcie te bitewki to rzeź, krew i flaki, a nie strach, panika i ucieczkaMorsereg pisze: to gowno jest nie do ruszenia, juz nie raz probowalem. do tego jest w nim prawie 1k punktow :/ staralem sie to pozniej rozstrzelac od dzial jednak tylko niewielka liczba padla.
Ale bitwa musiała być fajna. Jak się spisywała taka ilość thundererów? Dawali radę czy raczej dupy?
- gerald_tarrant
- Masakrator
- Posty: 2630
- Lokalizacja: Liverpool/Wrocław
dobili warshrine i umarli. wykosili kilku warriorów chyba teżMongrim pisze:Morsereg pisze:raczej dupy
--->Morsereg: co tu wywlekasz na forum przebieg prywatnej bitwy, i to bez WYRAŹNEGO podkreślenia że krasnoludki zostały wyrzezane
ale rozpa fajna
+1
nawet nie wiesz ile ja sie zastanawialem co to za cytat jest
co do samych thundow.
wcale nie byli tacy z dupy. spacili sie i nawet troche na siebie zarobili
rozstrzelali marauderow, poskladali w walce wrecz warshrine'a i wystrzelali w s&s paru czy parunastu wojownikow chalasu.
a ze byli bez shieldow to w/w warriorzy po prostu sie po nich przebiegli
mimo, ze kusznicy tansi i mozna im dac dwuraki to imho thundzi dzieki +1 do hita i z armor penem sa od nich lepsi.
a juz na bank sa lepsi na ciezkie, opancerzone jednostki
co do samych thundow.
wcale nie byli tacy z dupy. spacili sie i nawet troche na siebie zarobili
rozstrzelali marauderow, poskladali w walce wrecz warshrine'a i wystrzelali w s&s paru czy parunastu wojownikow chalasu.
a ze byli bez shieldow to w/w warriorzy po prostu sie po nich przebiegli
mimo, ze kusznicy tansi i mozna im dac dwuraki to imho thundzi dzieki +1 do hita i z armor penem sa od nich lepsi.
a juz na bank sa lepsi na ciezkie, opancerzone jednostki
DragoMir pisze:Jaka kurna nekromancja? Krasie nie używają magii ogarze! To nie Dragon age!Vallarr pisze:Dopiero zobaczylem date pierwszego posta. Nekromancja krasi to zboczenie
Panowie doradźcie mi coś..
Problem polega na tym, że cóż...no dostaję ciężki wpierdol.
Nie mogę sobie poradzić z czym... no właśnie.. Z Wojownikami Chaosu.
Jak w rozpie przeciwnika siłą uderzeniową byli sami rycerze było znośnie. Doszli choseni i zrobiło się śmierdząco. Zawsze tam sie giganta ubiło, odstrzeliło i ok. Na dwie przegrane wygrywałem jedną. Ale teraz nie ma giganta, a jest ta potworna helenka.
Rozpa Chaosu wygląda mniej więcej tak:
Generałem jest slaneszowiec na cyckorobalu, biegający w konnych maruderach(kolo 6/7)
Drugim herosem jest bsb
1/2 oddziały rycerzy (po 5) - najczęściej khorne i slaanesh
warriorzy (18)w których jest bsb
choseni (12)
warshrine
helena
2/3 oddzialy pieskow
Czasem jakiś mag dla odmiany. I choler nie mogę nic na to wymyślić. Dużo strzelania? Było - save'y, wardy i zawsze dużo dochodziło. Kloce do walki? Pewnie, że były. 30 longów z GW i 30 hamków/ironów. czasem trzymają, ale helenka swoje robi.
Ostatni pomysł to jakieś tam oddziały rangerów, może coś dadzą.
Macie jakieś pomysły?
Problem polega na tym, że cóż...no dostaję ciężki wpierdol.
Nie mogę sobie poradzić z czym... no właśnie.. Z Wojownikami Chaosu.
Jak w rozpie przeciwnika siłą uderzeniową byli sami rycerze było znośnie. Doszli choseni i zrobiło się śmierdząco. Zawsze tam sie giganta ubiło, odstrzeliło i ok. Na dwie przegrane wygrywałem jedną. Ale teraz nie ma giganta, a jest ta potworna helenka.
Rozpa Chaosu wygląda mniej więcej tak:
Generałem jest slaneszowiec na cyckorobalu, biegający w konnych maruderach(kolo 6/7)
Drugim herosem jest bsb
1/2 oddziały rycerzy (po 5) - najczęściej khorne i slaanesh
warriorzy (18)w których jest bsb
choseni (12)
warshrine
helena
2/3 oddzialy pieskow
Czasem jakiś mag dla odmiany. I choler nie mogę nic na to wymyślić. Dużo strzelania? Było - save'y, wardy i zawsze dużo dochodziło. Kloce do walki? Pewnie, że były. 30 longów z GW i 30 hamków/ironów. czasem trzymają, ale helenka swoje robi.
Ostatni pomysł to jakieś tam oddziały rangerów, może coś dadzą.
Macie jakieś pomysły?
Zależy jeszcze jak te oddziały są złożone - czy mają GW czy tarcze? Jak przeciwniki nimi gra? Ogólnie WoCH jest teraz bardzo mocny przeciwko krasiom.
Jeśli jest Helena, to jest to priorytet Twoich maszyn by ją wyeliminować. Można też spróbować triku trzymania bohaterów za oddziałami, ale poza zasięgiem magów. Helena, która chce wyeliminować Twojego bohatera kładzie placek na nim, znacznie ograniczając obrażenia na samych oddziałach, a do tego jest 4+LoS!, który przenosi tylko jedno trafienie na oddział, a nie cały template.
Twój przeciwnik wystawia mało chosenów - mi akurat na nich strzelanie sprawdzało się na tyle dobrze by wyeliminować 6-12. Wiem jednak, że jest to ciężki orzech do zgryzienia z warshrinem, więc staraj się ich omijać lub wyprowadzać w pole.
Knightów rozwalaj tak jak w 7ed. - thundererzy, organki lub też bierz na klatę, ale pojedynczo.
Z warriorami postępuj tak samo jak z chosenami, albo bierz na klatę i kontratakuj z flanki.
Jeśli jest Helena, to jest to priorytet Twoich maszyn by ją wyeliminować. Można też spróbować triku trzymania bohaterów za oddziałami, ale poza zasięgiem magów. Helena, która chce wyeliminować Twojego bohatera kładzie placek na nim, znacznie ograniczając obrażenia na samych oddziałach, a do tego jest 4+LoS!, który przenosi tylko jedno trafienie na oddział, a nie cały template.
Twój przeciwnik wystawia mało chosenów - mi akurat na nich strzelanie sprawdzało się na tyle dobrze by wyeliminować 6-12. Wiem jednak, że jest to ciężki orzech do zgryzienia z warshrinem, więc staraj się ich omijać lub wyprowadzać w pole.
Knightów rozwalaj tak jak w 7ed. - thundererzy, organki lub też bierz na klatę, ale pojedynczo.
Z warriorami postępuj tak samo jak z chosenami, albo bierz na klatę i kontratakuj z flanki.
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."