8 edycja pierwsze wrażenia a zabawa

[Manfred]

proste ja mam prawie skompletowane DE na 1500 pointów ;]

[Watcher]

proste ja mam prawie skompletowane DE na 1500 pointów ;]

Tuż przed wydaniem nowego booka? Odważnyś

[bless]

Tylko patrzec, jak bedziecie skruszeni wracali, synowie marnotrawni....

[Dastor]

Zobaczymy co się będzie działo z tymi erratami, bp, bastard swordem itd.

Nigdy nie mów nigdy;)

[Khuman]

pierwsze wrażeni nie mija do tej pory

a zagrałem z 30 bitew już

1. dużo szybciej się gra

2. co do kolekcjonowania armii, przecie i tak kupuje się wszystko co jest uważane za mniej lub bardziej grywalne więc nie widzę problemu dokupieniu kilku figurek więcej... a może jakieś rarytasy w stylu staro ed. figurek są prze urocze przecież

3. dużo bonusów do CC... magia jeszcze bardzie przerąbana... strzelanie też dopakowane... więc tak naprawdę wszystkie fazy gry dostały po troszku.. no i mobilniejszy ruch o którym nie można zapomnieć

4. nie ma musu grania jakimiś oklepanymi standardami... można próbować i wygrywać tym czym się żywnie podoba... na te 30 bitew zagrałem 2 na magii które obyłem wczoraj dopiero, bez rewelacji... wolę CC

5. jedyne co bym zmienił to system podliczania pkt. na koniec bitwy... połówki za oddziały, może jakieś pkt. za ćwiartki ( 25 ), i powiano być oki... no i ten TLoS wiem że znajdą się ludzie co gobliny postawię na górach a konnica będzie chodziła w rowach... no cóż w 40K to się sprawdza ale w WFB są inne klimaty przegięcia... BLoS jest fajny

[Manfred]

ja czekam na styczeń i nowe TK klaryfikacja zasad turniejowych generalnie

nowy book, nowym bookiem, piechota, lance i raidery raczej na pewno będą w użytku

[Jankiel]

za miesiac/dwa wbijam na pierwszy master/challenger w 40k od 5-6 lat

Ja dokładnie tak samo, zwłaszcza, że mi challengera robią 10 min od domu

[Durin]

heh to ja też zaczynam szukać okraglaków...

"skończyły się szachy" właśnie to jest najgorsze... szachy które były najpiękniejsze w tej grze.

Może jednak po silesianie jak się okaże że rzeczywiście jest ciężko... wrócimy do 7 ed?

[quas]

nie ma za bardzo opcji na powrot. 8ed idzie do przodu,wyjda nowe AB...i co caly czas bedziesz pykal na 6/7ed AB w nakladce na 8ed (alternatywnie na 6/7ed)?
w takim wypadku mozna sie przerzucic od razu na chronopie,warzone albo cos w ten desen. albo cos sie kreci albo umiera/staje sie niszowe.

8ed mozna sie pobawic, choc jak ktos traktowal WFB jak sport wyczynowy to pewnie czuje sie oszukany.

ps.ja wybralem DH...ale uczciwie wypatruje okazji czekajac na codex

[Rasti]

Może jednak po silesianie jak się okaże że rzeczywiście jest ciężko... wrócimy do 7 ed?

A co to? Sam nie zagrasz? To jakieś ogólne przesilenie musi nastąpić i wszyscy wracamy do 7 edycji, czy jak? Bez nas sam nie pograsz? Graj na czym chcesz

[Andronicus]

Jasne że sam nie zagra. Żeby ta gra miała jakiś sens, potrzebna jest przynajmniej jeszcze jedna osoba

[Deliberitus886]

Panowie nie obraźcie się ale gra w pojedynkę to praktycznie masturbacja .
Co jednak przypadku warhammera jest bardzo możliwe że ktoś gra sam ze sobą i sprawia mu to przyjemność , cóż natura zna mnóstwo takich przypadków.
W końcu zawsze wygrywasz.

[Pedros]

proste ja mam prawie skompletowane DE na 1500 pointów ;]

No ja na luzie juz teraz wystawiam na tyle tau, ale mi brakuje 4ech broadsidow do konca Tau :>

W wawie jest sporo turniejów 40stki, mozna sie nauczyc.

Kult chyba również uderza w 40stke

[Lazur]

Panowie nie obraźcie się ale gra w pojedynkę to praktycznie masturbacja .
Co jednak przypadku warhammera jest bardzo możliwe że ktoś gra sam ze sobą i sprawia mu to przyjemność , cóż natura zna mnóstwo takich przypadków.
W końcu zawsze wygrywasz.

Ale zawsze też przegrywasz

[Deliberitus886]

Ale zawsze też przegrywasz

No cóż nikt nie mówił że to dobre rozwiązanie , tylko że się zdarza.

[Kal_Torak]

Wygląda na to, że najbardziej zadowoloną grupą osób z 8 ed. WFB - są gracze w WH40k ;P

[Infernal Puppet]

Coś w tym jest . Może po prostu oba systemy nieco się do siebie upodobniły i teraz batl nie jest już takim "kimnięciem" dla czterdziestkowca jak kiedyś.

[KrzysiekW]

Mam podobne odczucia jak Dębek.
Kilka rzeczy 8ed mi sie podoba, ale dużo więcj mi się nie podoba, choć może jak jeszcze pogram to zmienię zdanie. Ale też mi wygląda jak pisał Quas - 8ed "wyczynowo" nie bardzo, za to w domu z kolegą dość sympatycznie.

heh to ja też zaczynam szukać okraglaków...

Szukaj, szukaj, do końca roku planuję w naszej okolicy jakiś turniej na 40k.

[Havelock]

świeżo po pierwszej rozgrywce, jak na rozpiski funowe i lajtową grę w domu - dużo lepsza od 7. w sobotę znowu testy to zobaczę czy to nie był pojedynczy przypadek

[vladdi]

Wygląda na to, że najbardziej zadowoloną grupą osób z 8 ed. WFB - są gracze w WH40k ;P

Taaa bo bedzie napływ battlowców, po prostu umieramy ze szczescia. Rozwazamy nawet opcję kuratorów dla battlowców na duzych turniejach:P;);) A bardziej powaznie - Ci z was ktorzy nie lubia rzucac bez przerwy 20+ ataków niech o 40k zapomną. Przypominam ze to system w ktorym w jedynym tylko comabcie w jedna tylko ture mozna wyplacic 300 ataków. Rowniez Ci ktorym losowy zasieg szarzy nie lezy nie beda szczesliwi - u nas wiekszosc szarz idzie na 2d6 i wybierasz wiekszy wynik (bo wieksosc idzie przez cover). Z reszta osobiscie uwazam ze to te tendencje sa chwilowe, wczesniej czy pozniej nastapia powroty.

vladdi