DOT 4 - ten płyn hamulcowy do zmywania farby
Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji
Re: Jak się nazywa ten płyn hamulcowy do zmywania farby ?
Olej ten osad, jak spodkladujesz nie bedziesz widzial roznicy.
PRzytapia Ci plastik - nigdy nie mialem takiej sytuacji, a mylem ponad 100tke figurek juz.
PRzytapia Ci plastik - nigdy nie mialem takiej sytuacji, a mylem ponad 100tke figurek juz.
Podstawki też można kąpać w Docie4??
M&M Factory - Up. 14.01.2017 Ostatnia trójka pegazów
Ja używam płynu do dezynfekcji, o tego: http://www.clockworkpharmacy.com/savlon ... 500ml.html
Nie wiem czy w Polsce jest dostępny, ale każdy powinien działać. Tańszy, nie śmierdzi, i można po prostu wsadzić łapę żeby pampra wyciągnąć. Nie wiem tylko jeszcze jak z trwałością.
Nie wiem czy w Polsce jest dostępny, ale każdy powinien działać. Tańszy, nie śmierdzi, i można po prostu wsadzić łapę żeby pampra wyciągnąć. Nie wiem tylko jeszcze jak z trwałością.
Mój sposób na metale. Jeżeli farba jest świeża -> aceton + szczotka
Stare metale.
Najpierw zmiękczam dotem, powoduje on odpadnięcie górnych warstw farby (wystarczy dzień w słoiku ) -> szczotka, woda z kranu
Następnie idzie specyfik do nitro, które rozpuszcza farbę w zagłębieniach i zmiękcza kleje -> szczotka woda z kranu, igła do kleju
Ostatnia faza to moczenie w acetonie, który zdejmie pozostałości po podkładzie -> szczotka woda z kranu
Po zabiegach figurka jest prawie jak nowa
Żywicy jeszcze nie testowałem, ale kto wie, może niedługo
Stare metale.
Najpierw zmiękczam dotem, powoduje on odpadnięcie górnych warstw farby (wystarczy dzień w słoiku ) -> szczotka, woda z kranu
Następnie idzie specyfik do nitro, które rozpuszcza farbę w zagłębieniach i zmiękcza kleje -> szczotka woda z kranu, igła do kleju
Ostatnia faza to moczenie w acetonie, który zdejmie pozostałości po podkładzie -> szczotka woda z kranu
Po zabiegach figurka jest prawie jak nowa
Żywicy jeszcze nie testowałem, ale kto wie, może niedługo
- King-of-Tomb
- Warzywo
- Posty: 10
Mocze moich TK już miesiąc i farba nawet się nie poruszyła (używam DOT-4), ktoś może mi powiedzieć dlaczego tak się dzieję ?
Witam, planuję właśnie zmazać farbkę z paru plastikowych modeli. Śledzę temat zakupiłem ten dot-4 na stacji i teraz jak to wszystko trzeba zrobić step by step:
1. Przelewamy ten płyn do jakiegos naczynia słoikopodobnego
2. Wrzucamy figurki
3. Czekamy kilka godzin czy pare dni? Bo różnie ludzie piszą
4. Wyciągamy figsy rękawiczką
5. Myjemy je szczoteczką z mydłem
Am I right?
Pozdro!
1. Przelewamy ten płyn do jakiegos naczynia słoikopodobnego
2. Wrzucamy figurki
3. Czekamy kilka godzin czy pare dni? Bo różnie ludzie piszą
4. Wyciągamy figsy rękawiczką
5. Myjemy je szczoteczką z mydłem
Am I right?
Pozdro!
- Tiger Brown
- Kradziej
- Posty: 953
- Lokalizacja: Syrenogród
1. Tak.Felu pisze:Witam, planuję właśnie zmazać farbkę z paru plastikowych modeli. Śledzę temat zakupiłem ten dot-4 na stacji i teraz jak to wszystko trzeba zrobić step by step:
1. Przelewamy ten płyn do jakiegos naczynia słoikopodobnego
2. Wrzucamy figurki
3. Czekamy kilka godzin czy pare dni? Bo różnie ludzie piszą
4. Wyciągamy figsy rękawiczką
5. Myjemy je szczoteczką z mydłem
Am I right?
Pozdro!
2. Wkładamy - po co chlapać?
3. Parę godzin, a jak farba chętna do współpracy, to i godzina może starczyć.
4. Ja tam bez rękawiczki. Obie ręce mam, i nawet liczba palców się zgadza.
5. Szorujemy szczoteczką z dotem.
6. Igłą usuwamy resztki farbki zakampione po załamkach figurki.
7. Szorujemy szczoteczką detergentem - nie jestem pewien czy mydło nie jest zbyt słabe.
"Pomaluję wasze figsy" - w przypadku niektórych to brzmiałoby jak groźba.
Pierwsze zmyte figurki za mną Kupiłem genialny dot-4 na stacji i włożyłem figsy na 2h do słoika z płynem. Wynik? figurki wyglądają prawie jak wyjęte z wyprasek. Po wyjęciu z płynu wyczyściłem je szczoteczka i cylitem który znalazłem w kuchni, opłukałem wodą i wysuszyłem chusteczką. I naprawdę nie potrzeba rękawiczek, ładnie schodzi mydłem i wodą
Dzięki za wskazówki,
Felu.
Dzięki za wskazówki,
Felu.
Wczoraj mialem niemila przygode z Dotem-4.
Czuje sie tymbardziej smiesznie, bo de facto to ja spopularyzowalem ta metode usuwania farby z plastikow wsrod battlowcow.
Co sie stalo - juz pisze.
Wrzucilem do nowego Dota-4 marki Orlen (bialy pojemnik) 10 skinkow plastikowych... i ZDEFORMOWALY SIE NA MAKSA.
Takze panowie i panie - bialy Dot-4 Orlenu - nie tykac, bo bedziecie zamiast zmytych figsow mieli brzydka breje...
Kto mi poleci jakis sprawdzony dot-4?
Czuje sie tymbardziej smiesznie, bo de facto to ja spopularyzowalem ta metode usuwania farby z plastikow wsrod battlowcow.
Co sie stalo - juz pisze.
Wrzucilem do nowego Dota-4 marki Orlen (bialy pojemnik) 10 skinkow plastikowych... i ZDEFORMOWALY SIE NA MAKSA.
Takze panowie i panie - bialy Dot-4 Orlenu - nie tykac, bo bedziecie zamiast zmytych figsow mieli brzydka breje...
Kto mi poleci jakis sprawdzony dot-4?
Niezła historia, bo ja od zawsze używam właśnie DOT-4 Orlenu.
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
- Tiger Brown
- Kradziej
- Posty: 953
- Lokalizacja: Syrenogród
Myślę, że sprawa jest jasna: GW przejął Orlen i chce wykończyć rynek wtórny plastików. Producent "Kreta" w niebezpieczeństwie!
"Pomaluję wasze figsy" - w przypadku niektórych to brzmiałoby jak groźba.
Ja zawsze kupowałem orlenu. Nigdy nic nie bylo, nawet jesli do swiezego wrzuciłem plastiki na ponad tydzien...
Loooooser
Loooooser
Kupię bretońskie modele z 5tej edycji:
Metalowi quesci,
French Games Day Knight 'L'Hermite De Malemont' !! ,
4ed rycerze na piechotę.
Snot Fanpage <<--- , klikać!
Metalowi quesci,
French Games Day Knight 'L'Hermite De Malemont' !! ,
4ed rycerze na piechotę.
Snot Fanpage <<--- , klikać!