TOALETA
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
TOALETA
mój pomysłowy brat wrzucił mydło w płynie do muszli klozetowej,wraz z jego kupą i papierem toaletowym spuścił wodę...
od dwóch dni mamy zatkany kibel,kilka pudełek kretu nie pomogło kręcenie świdrem też
znacie może jakiś sposób oprócz rozkręcenia całej instalacji żeby to odetkać
mówię poważnie
od dwóch dni mamy zatkany kibel,kilka pudełek kretu nie pomogło kręcenie świdrem też
znacie może jakiś sposób oprócz rozkręcenia całej instalacji żeby to odetkać
mówię poważnie
Noł fakin łej To jest forum battlowe a nie o rozmiękczaniu karmelowego rycerza
Moja porada jest taka ze zwykle kackupa łatwiej leci więc wlej 0.5 spirolu do wc i powinno puscić
Moja porada jest taka ze zwykle kackupa łatwiej leci więc wlej 0.5 spirolu do wc i powinno puscić
Na pewno brat nie wrzucił czegoś jeszcze ?
Ja bym spróbował wlać wrzątek, poczekać ok. 2 min wsypać kret i znowu zalać wrzątkiem. Kret się wtedy "zagotuje" i znacznie lepiej czyści rury. Nie wolno pochylać wtedy na sedesem!
Słyszałem też, że cola nieźle czyści zapchane rury, ale nie wiem na ile to prawda.
Ja bym spróbował wlać wrzątek, poczekać ok. 2 min wsypać kret i znowu zalać wrzątkiem. Kret się wtedy "zagotuje" i znacznie lepiej czyści rury. Nie wolno pochylać wtedy na sedesem!
Słyszałem też, że cola nieźle czyści zapchane rury, ale nie wiem na ile to prawda.
Kwas solny.
666 666 666 tu jest nr go znajomego guter runnera, może pomoże
- Shakin' Dudi
- Masakrator
- Posty: 2632
- Lokalizacja: Moria - Lublin
kuźwa nie podpowiadaj mu takich rzeczy bo naprawde to zrobi .
Dzwon do specjalisty stary i szykuj sie na koszty...
Dzwon do specjalisty stary i szykuj sie na koszty...
MarcinS you made my day
Dziku z haslem - "gowno wymieka" wyjasniles
Dziku z haslem - "gowno wymieka" wyjasniles
jako mocniejszy środek polecam dwa rosyjskie drinki przemysłowo - spożywcze na bazie spirytu: Szyło i Boriec ( dokładniejsza receptura do znalezienia w necie)
wszystko co organiczne z nimi przegrywa, gówniana mela się zdezintegruje
wszystko co organiczne z nimi przegrywa, gówniana mela się zdezintegruje
Albo przepychaczką spróbować żeby cofnęło się tak, żeby dało się wyjąć (jak nie chcesz po hydraulika dzwonić).
Jeżeli i to nie da rezultatu, a nie chcesz rozkręcać (choć to najtańsza metoda jeśli się wcześniej przyjrzysz jak to jest poprzykręcane), dzwoń po specjalistę. Przyjdzie, naklnie, pośmieje się, zawoła dwieście i job's done
Przy okazji, ode mnie, dla brata:
Jeżeli i to nie da rezultatu, a nie chcesz rozkręcać (choć to najtańsza metoda jeśli się wcześniej przyjrzysz jak to jest poprzykręcane), dzwoń po specjalistę. Przyjdzie, naklnie, pośmieje się, zawoła dwieście i job's done
Przy okazji, ode mnie, dla brata:
mój pomysł jest taki:
Bierzesz kartofla, wiercisz w nim dziure, wsadzasz petarde (w miarę dużą) ale nie odpalaj!, do zapchanego kibla ładujesz wszystko co masz pod ręką poza wodą!, dzwonisz pod 997, mówisz że masz podłożoną bombe w kiblu.
Wrzucasz odpaloną petarde do kibla i sprawa załatwiona
Bierzesz kartofla, wiercisz w nim dziure, wsadzasz petarde (w miarę dużą) ale nie odpalaj!, do zapchanego kibla ładujesz wszystko co masz pod ręką poza wodą!, dzwonisz pod 997, mówisz że masz podłożoną bombe w kiblu.
Wrzucasz odpaloną petarde do kibla i sprawa załatwiona
KLIKNIJ
Jak ma ktoś batalion DE do sprzedazy to pisac na PW
może brakować max. 10 warriorow/korsarzy
Jak ma ktoś batalion DE do sprzedazy to pisac na PW
może brakować max. 10 warriorow/korsarzy
- gerald_tarrant
- Masakrator
- Posty: 2630
- Lokalizacja: Liverpool/Wrocław
pierdol petardy
dowal czymś mocniejszym
dowal czymś mocniejszym
walnij brata w łeb. na plastikowy pojemnik pomoże tylko rozkręcanie kibla. na 200% zaklinował się w syfonie muszli klozetowej. nie będę pytał, czy masz ustęp normalmy, czy warszawski - bo pewnie nie wiesz.
kibelek trzeba zdjąć z mocowania-lub, dla odważnych- wybrać "treść" z kibelka, wsadzić rękę w rękawiczce i wyciągnąć pojemnik.
kibelek trzeba zdjąć z mocowania-lub, dla odważnych- wybrać "treść" z kibelka, wsadzić rękę w rękawiczce i wyciągnąć pojemnik.
a myślałem , że już nic mnie nie zaskoczy na tym forum...
dobra rada: jak chcesz to zrobić własnym sumptem - to musisz dopuścić się rękoczynów (albo namów do tego winowajce). może nawet nie będziesz musiał rozkręcać toalety. a jak nie, to wzywaj speca. there is no other way
dobra rada: jak chcesz to zrobić własnym sumptem - to musisz dopuścić się rękoczynów (albo namów do tego winowajce). może nawet nie będziesz musiał rozkręcać toalety. a jak nie, to wzywaj speca. there is no other way