Warhammer Forge

[Rasti]

Patrzę z perspektywy Druchii, a nie tych nietrwałych ludzi
No i nie chodziło mi o takie dosłowne zatrzymaniu się w czasie, ale też nagle nie zmieni się mapa świata, Imperium zniknie z powierzchni ziemii i tym podobne.

[kubon]

"Kiedyś byliśmy silni, potężni liczni, nasze zwyciestwa były wielke wspaniałe bla bla bla, ale karl franz kopnął w kalendarz i wszystko się jebło... PS. Sigmar ty ci**u" Najnowsze kroniki Imperium.

Nie mogłem sie powstrzymać. Rozjebałeś mnie.

A co do topicku to moim zdaniem fajnie by było jesli w historii cos ruszylo sie do przodu

[gerald_tarrant]

dokładnie
chętnie zobaczyłbym zupełnie nowe armylisty, z uwzględnieniem opisanych w kampanii wydarzeń

rozbite imperium i bretka mogła by wyglądać jakoś na kształt Rebelii ze Star Warsów

[theudulf]

Ja też nie mam nic przeciwko jakimś zmianom, ale samo oświadczenie, że chaosowi uda się rozwalić cały stary świat i na polu bitwy z "dobrych" zostaną krasnoludy i leśne elfy a Witch King wspomoże swoich białych braci (brzmi to nadzwyczaj sarkastycznie i rasistowsko, prędzej mu da po buzi) mija się z istotą całego świata warhammera, ja wiem, ze to jest dark fantasy, ale ta wizja to chyba w stylu Monty Pythona ( kobieta nizołek cesarzem, jaaasne). Nie zawracałbym tym sobie głowy gdyby nie oświadczenie, że jest to oficjalna wizja przyszłości, nie alternatywa.

@Gerald

Szkopuł polega na tym, ze w dark fantasy nie pojawi się taki luke skajpłotek który z pomocą swojego starego zabije imperatora i wszystko wróci do normy i będzie cacy.

@ Rasti

Ja osobiście prędzej pokazałbym HE faka i pozwolił Slaanusiowi gwałcić ich do upadłego. Poza tym w tamtym uniwersum nie będzie już ani DE ani HE, będą tylko elfy oraz ich dobrzy zdrewniali kumple z lasów starego świata. Bez obrazy oczywiście.

@Kubon

To akurat napisałem jako sarkastyczny przykład, który zagości w WFB jeśli "dogonimy" Warhammer Forge.

[Eltharion]

Ojoj któs tu jest do tyłu i nie wie ze się 2 lata temu pokazał nowy AB do DE ( oczywiście mysle o theudulfie )
Bo w nowym AB do DE nasze mroczniaki nie wyznają ani nie wyznawały ,,Slaanusia '' tylko mrocznych bogów elfów (wszystko jest w booku ) na których czele stoi Khain i to jego głównie czczą DE a oprócz tego innych mrocznych elfich bogów -.-
Z 6 ed booka została tylko wzmainka ze Morathi została zgwałcona przez demony slaanesha
A po zatym ja tez jestem za żeby zaczeło sie cos dziac w świecie Warhammera tylko że jak wybuchnie tyle inwazji szczególnie na stary swiat to srednio widze przyszłosć WFRP

[likaon]

Bóg perwersji ( a co za tym idzie sodomii, związków jednopłciowych oraz jednoosobowych)
Od razu wiedziałem że to elfie bóstwo

[Rasti]

Ja też nie mam nic przeciwko jakimś zmianom, ale samo oświadczenie, że chaosowi uda się rozwalić cały stary świat i na polu bitwy z "dobrych" zostaną krasnoludy i leśne elfy a Witch King wspomoże swoich białych braci (brzmi to nadzwyczaj sarkastycznie i rasistowsko, prędzej mu da po buzi) mija się z istotą całego świata warhammera, ja wiem, ze to jest dark fantasy, ale ta wizja to chyba w stylu Monty Pythona ( kobieta nizołek cesarzem, jaaasne). Nie zawracałbym tym sobie głowy gdyby nie oświadczenie, że jest to oficjalna wizja przyszłości, nie alternatywa.

@Gerald

Szkopuł polega na tym, ze w dark fantasy nie pojawi się taki luke skajpłotek który z pomocą swojego starego zabije imperatora i wszystko wróci do normy i będzie cacy.

@ Rasti

Ja osobiście prędzej pokazałbym HE faka i pozwolił Slaanusiowi gwałcić ich do upadłego. Poza tym w tamtym uniwersum nie będzie już ani DE ani HE, będą tylko elfy oraz ich dobrzy zdrewniali kumple z lasów starego świata. Bez obrazy oczywiście.

@Kubon

To akurat napisałem jako sarkastyczny przykład, który zagości w WFB jeśli "dogonimy" Warhammer Forge.

Widzę, że się rozumiemy. Jako Druchii prędzej zdezerteruję, niż stanę ramię w ramię z tymi słabiznami z Ulthuanu, no chyba, żeby zsabotować.

[theudulf]

Ojoj któs tu jest do tyłu i nie wie ze się 2 lata temu pokazał nowy AB do DE ( oczywiście mysle o theudulfie )
Bo w nowym AB do DE nasze mroczniaki nie wyznają ani nie wyznawały ,,Slaanusia '' tylko mrocznych bogów elfów (wszystko jest w booku ) na których czele stoi Khain i to jego głównie czczą DE a oprócz tego innych mrocznych elfich bogów -.-
Z 6 ed booka została tylko wzmainka ze Morathi została zgwałcona przez demony slaanesha
A po zatym ja tez jestem za żeby zaczeło sie cos dziac w świecie Warhammera tylko że jak wybuchnie tyle inwazji szczególnie na stary swiat to srednio widze przyszłosć WFRP

No widzisz, ja niestety nie mam dostępu do booka 90% armii, a i jakoś nie zamierzam ich ściągać. To akurat jest troszkę dziwne, jak w 6 edycji mieli te swoje zabawki z SoC. To tak jakby nagle Imperium zabrać dajmy na to Ulryka, bo im nie pasuje do koncepcji i wymazać wszelkie zapiski co do udziału tych oddziałów w Soc, ale nie będę się spierał.

Wfrp to jest jednak wydaje mi się osobny wynalazek, bo generalnie można podać przykład kampanii wewnętrzny wróg, gdzie KF ma oficjalnie status trupa i zastępuje go Heinrich IX bodajże. Oczywiście nie każdy zgadzał się z tymi wydarzeniami i kupował akurat tą konkretną kampanię. tak samo powinno być właśnie z tym, to nie powinno w ogóle dotyczyć WFB, bo jakiekolwiek "przewidywane" katastrofy mogą zatłuc naszą grę.

@ Rasti

Bo to przecież jest kretyńskie, żeby nagle DE zapomniały o "krzywdach" jakie wyrządziły im HE wyrzucając ich z ulthuanu i zrobił coś w stylu "nie możemy zostawić naszych braci w potrzebie...", takie rzeczy to nawet w erze są niemożliwe. Ale jak ktoś mi powie, ze walczą z nimi w ramię w ramię, bo chcą ich potem sami zabić to mi ręce opadną. Lepiej według mnie byłoby je zostawić i albo wykorkują, wtedy zabieramy Ulthuan z rąk demonów, albo w przypadku wygranej dobić HE szybkim i licznym najazdem

[Naviedzony]

Jako Druchii prędzej zdezerteruję, niż stanę ramię w ramię z tymi słabiznami z Ulthuanu, no chyba, żeby zsabotować.

"Słabizny z Ulthuanu" też nie staną u boku Druchii w celu innym niż eskorta na miejsce stracenia, więc nie musisz się martwić dezercją.

A tak na marginesie oficjalny rozwój wydarzeń opisany bodajże dwie strony temu stanowi dla mnie jakieś zupełnie nieprawdopodobne majaki szaleńca...

[Korhil]

Ojoj któs tu jest do tyłu i nie wie ze się 2 lata temu pokazał nowy AB do DE ( oczywiście mysle o theudulfie )
Bo w nowym AB do DE nasze mroczniaki nie wyznają ani nie wyznawały ,,Slaanusia '' tylko mrocznych bogów elfów (wszystko jest w booku ) na których czele stoi Khain i to jego głównie czczą DE a oprócz tego innych mrocznych elfich bogów -.-
Z 6 ed booka została tylko wzmainka ze Morathi została zgwałcona przez demony slaanesha
A po zatym ja tez jestem za żeby zaczeło sie cos dziac w świecie Warhammera tylko że jak wybuchnie tyle inwazji szczególnie na stary swiat to srednio widze przyszłosć WFRP

obawiam się że zgodnie z najnowszym ab do de morathi zdecydowanie jest "pod wpływem" chaosu i jedyne o co można sie spierac to czy chaos manipuluje nią czy ona chaosem czy może to jakaś symbioza ale cytaty tego typu mówią same za siebie:

'[Morathi plans] to unleash realm of chaos upon the world', 'Morathi has always had the taint of chaos about her', 'Morathi has struck daemonic pacts...'

[Eltharion]

Każdy a raczej kazda czarodziejka DE wykorzystuje Chaos do rzucania zaklęć by zwiekszyc ich moc

[Korhil]

no wlasnie a czym jest obcowanie z chaosem jesli nie tym

[Rasti]

Każdy a raczej kazda czarodziejka DE wykorzystuje Chaos do rzucania zaklęć by zwiekszyc ich moc

Każdy czarodziej wykorzystuje chaos przy czarach, bo magia to chaos.

[Rainhold]

Nie rzucajcie argumentu pod tytułem "nie przyjmą tej wersji jako oficjalnej bo jest irracjonalna i niezgodna z wcześniejszym fluffem" bo mieliśmy już okazję niejednokrotnie doświadczyć "cudów" na tym polu. ....

[Rasti]

Ja tam mam tylko taką nadzieję, nie wykluczę tego z racji na bzdury, ale przecież gdzie w tym klimat nienawiści i Dark Fantasy, gdzie znienawidzeni przeciwnicy staja ramię w ramię do walki

[Varinastari]

Wyśmienicie. Historia idzie do przodu.
Ileż można pisać o nudnym jak flaki z olejem Storm of Chaos?

Aczkolwiek muszę przyznać, iż rewelacje dot. tego, iż jest to oficjalna kontynuacja historii Starego Świata, rozbawiły mnie niepomiernie. Być może WH obroni się jako jeden z niewielu uniwersów fantasy, gdzie to strona powszechnie uznawana za "zuą" zatriumfuje.
Osobiście nie mam nic przeciwko.



Pomysł sojuszu Druchi i Asur'ów brzmi kretyńsko. Nie tylko PG, to jeszcze niefluffowe
Wielki brawa zaś dla Imperium za elekcję jakże światłego Imperatora...tudzież niziołki.
Zawsze kładłem wiarę w moc, potęgę i chwałę ludu sigmara.

[Breslauer]

"Sojusz" między Mrocznymi Elfami a Wysokimi nie zgodny z fluffem? Malekith nie chce zagłady Ulthuańczyków, lecz chce by tamci uznali go za swojego władcę...

[Varinastari]

Wątpię, czy pielęgnowana przez tysiące lat nienawiść dała się tak łatwo stłamsić
Jedyną możliwością na taki sojusz była by śmierć Malekitha, który napsuł Ulthuańczykom nieco zbyt wiele krwi. Podboju wyspy przez Druchi raczej nie wróżę. Chłopaki mają już długą tradycję posysania podczas każdej z rzekomo "ostatecznych" tudzież "finałowych" bitew, co kończy się kolejnym exodusem emoelfów ze swego pradawnego domu.

[likaon]

"Sojusz" między Mrocznymi Elfami a Wysokimi nie zgodny z fluffem? Malekith nie chce zagłady Ulthuańczyków, lecz chce by tamci uznali go za swojego władcę...

To był jego plan zanim
-jego ciało nie zostało wypalone
-nie został zmuszony do ucieczki przez domenę chaosu
-kompletnie nie oszalał od nadmiaru mocy
Teraz chce odzyskać swój tron, wybić zdrajców i zasiedlić Ultuan prawdziwymi elfami(czyli tymi które mu służą)
Darki przecież nigdy nie biorą żywcem swoich braci, a inne rasy tak
"Niewolników się niewoli, Wrogów się Zabija"

[Varinastari]

Zresztą, to elfy wszak. 3 Toughness'u.
Słabeusze.