Najlepsza armia pod kawalerie...

Vermilion · Post autor: **Vermilion** » 12 gru 2010, o 23:20

Witam
Chciałbym wybrać armie dla siebie...
Jestem nowy nigdy nie grałem w tą grę jednak znam swoje potrzeby - chciałbym, żeby armia była szybka tzn. chciałbym dużą szybkość jednostek najpewniej kawalerie z dużym refleksem (tak się nazywa tutaj czynnik odpowiadający za to kto pierwszy uderzy ?).
Wsparcie magiczne też miel widziane, jak i alternatywa dla niego...
Co polecicie ?
Myślałem nad HE

Morti · Post autor: **Morti** » 13 gru 2010, o 00:01

Jak chcesz kawalerię to wybierz Bretonie. Jest też wsparcie strzeleckie i magiczne. Co prawda inicjatywa 3 nie czyni ich jakoś strasznie refleksem obdarzonych ,ale do tego opisu jaki podałeś ta armia najbardziej odpowiada.

Rasti · Post autor: **Rasti** » 13 gru 2010, o 00:30

No a jeśli nie to HE, ale raczej tak wystawialna pod względem ilości/jakości kawalerii co Bretonnia to nie jest.

Asassello · Post autor: **Asassello** » 13 gru 2010, o 11:13

Kawaleria w HE może i szybka, ale szału nie robi... niska siła i bardzo małą przeżywalność to jej największe wady.

Afro · Post autor: **Afro** » 13 gru 2010, o 11:27

Kawaleria WoCh'u była niezła w poprzedniej edycji, nie wiem czemu teraz posysa wg niektórych

Żaba · Post autor: **Żaba** » 13 gru 2010, o 11:37

w tej edycji jest generalnie duży problem z kawalerią... po prostu jest słaba

jeśli Cię to nie zraża to Bretonnia jest symbolem kawaleryjskiej armii, choć ciekawe kontr-propozycje mają też HE, VC, WOCH i Emp.

pozdro,
Ż.

debelial · Post autor: **debelial** » 13 gru 2010, o 11:39

To dlatego, że kiedyś przebijała się przez dużą część przeciwników frontalną szarżą - a teraz ugrzęźnie w piechocie i jeszcze zbierze ciosy

Klafuti · Post autor: **Klafuti** » 13 gru 2010, o 14:39

Kawa w tej edycji jest kijowa. Weź krasnoludy, nie mają kawalerii, może i mają małą inicjatywę, ale możesz wystawić dużo wojowników z wielką bronią. Jak jeszcze dopchniesz ich z kowadła, to w teorii robisz szarżę w 2 turze, ale po co, skoro możesz jeszcze postrzelać. Np. z magicznych dział.

Zobacz jeszcze skaveny, mają taką fajną jednostkę, abominacja się nazywa

. No i jeszcze możesz wystawić bardzo wielu slavów za 0,5 pkt./model + zwariowane maszynki. W pakiecie dorzucają jeszcze specyficzne poczucie humoru.
W tym wypadku również nie będziesz musiał marnować kasy na okrutną plewę, jaką są jednostki kawaleryjskie.

Piotr · Post autor: **Piotr** » 13 gru 2010, o 15:21

Rany...
Gość wchodzi do sklepu i pyta: "Są ogórki? Najlepiej kiszone, takie najbardziej lubię..."
A w odpowiedzi: "Ogórków niestety nie ma, ale może pan kupić pomidory, pasztet i dużą paczkę gwoździ."

Andronicus · Post autor: **Andronicus** » 13 gru 2010, o 15:37

No dokładnie, gość pyta się o możliwie jak najbardziej mobilną armię z dużą inicjatywą a poleca mu się dwarfy

Osobiście polecił bym, którąś z armii elfów. Elfy są szybkie, mają świetną inicjatywę ( tu najlepiej wypadają HE, bo zawsze uderzają jako pierwsze ) i maja wsparcie magii ( tu też najlepiej wypadają HE

).

Waldi · Post autor: **Waldi** » 13 gru 2010, o 16:08

Pod kawalerię to przede wszystkim
- Bretonia, w dalszej kolejności:
- Wysokie Elfy ( mają oddziały lekkiej kawalerii, dwa rodzaje ciężej opancerzonych jednostek, wszystko to zawsze bije pierwsze w walce, 2 rodzaje rydwanów)
-Wojownicy Chaosu (choć tu kawaleria nie jest tak różnorodna: oddział lekkiej kawalerii i rycerze, rydwan no i ew. psy, Inicjatywa - czyli współczynnik odpowiedzialny za kolejność ataku - powyżej średniej)
- podobno też Imperium ma niezłą kawalerię

Król Goblinów · Post autor: **Król Goblinów** » 13 gru 2010, o 16:33

HE.. mają parę zalet- cała armia w plastkiu, duzo użytecznych modeli w starterze = relatywnie niski koszt uzbierania armii + oczywiście bardzo dobrze sobie radzi na stole ( biją pierwsi, często z przerzutem do trafień)
Wood Elfy wydają się tez odpowiadać twoim potrzebom, ale gorzej wypadają od HE.
pzdr,KG

Wolfgar · Post autor: **Wolfgar** » 13 gru 2010, o 16:37

Oj nie znacie się

Liczy sie tylko i wyłącznie Bretonia pod armię kawaleryjską, nic nie ma takiego pierdo...a jak ona, dobry pancerz, świetny ward. Szybko można dopaść przeciwniek armia szybka i w miare zwrotna, trebusze miażdżą chłopi wszystko spalają. Lordowie kroją kozaków jak zboże:D To moja opinia, innej armii kawaleryjskiej nie uznaje

Taki lokalny patriotyzm:D

The WariaX · Post autor: **The WariaX** » 13 gru 2010, o 18:05

Ta i wiecznie stary 6edycyjny army book

CAR2N · Post autor: **CAR2N** » 13 gru 2010, o 18:59

Bierz bretonie , armia glownie kawaleryjska , fajne figurki i klimat a o to w tym chyba chodzi .

Wolfgar · Post autor: **Wolfgar** » 13 gru 2010, o 19:56

Stary nie stary breta kopie dupy

likaon · Post autor: **likaon** » 13 gru 2010, o 21:16

Jak dobra i w dużej ilość kawalerii to tylko bretka, a nie jakieś zawszone elfy

Shenq · Post autor: **Shenq** » 13 gru 2010, o 21:43

Bretka najlepsza, masz kawę w każdym slocie i nie tracisz punktów w corach.

Vermilion · Post autor: **Vermilion** » 13 gru 2010, o 23:37

Więc powiadacie, że Bretonia tak ?
Mam parę pytań, a mianowicie:
1. Czy odczuję to, że gram kawalerią - tzn. czy moja armia będzie po prostu lipna? Nie zależy mi na niezwyciężonej armii, ale na w miarę równych szansach.
2. Co miałbym kupić dla takiej armii? Wybaczcie lenistwo ale z waszych rozpisek mało rozumiem, tzn. nie mam obeznania w figurkach, skillach. Wiem, że najpewniej AB

3. Jeżeli armia ta jest bezsensowna to bardzo byłbym wdzięczny o podanie czegoś uniwersalnego byle bez uzależnienia od głupiej piechoty. Myślałem nad lizakami, mają dosyć niezłą kawalerie i parę fantów, jeżeli się mylę poprawcie mnie.
Jeszcze raz przepraszam za próżność, jestem jaki jestem i ważne, że sam się akceptuje.
Pozdro ;D

Kervyn · Post autor: **Kervyn** » 13 gru 2010, o 23:41

Jeszcze raz przepraszam za próżność, jestem jaki jestem i ważne, że sam się akceptuje.

Urzekła nas twoja historia ;p

1. Bretonia daje radę!
2. Na pewno Armybooka, paladyna BSB, parę boxów rycerzy. Rozejrzyj się po dziale bretońskim, tam znajdziesz odpowiedzi na większość pytań odnośnie armii i zakupów.
3. Patrz pkt. 1.