Pytania krótkobrodego - zasady

cahir · Post autor: **cahir** » 20 gru 2010, o 22:42

No to nawet bijąc jednocześnie ściąga regenkę = mission accomplished! ;D

pingu · Post autor: **pingu** » 20 gru 2010, o 23:14

Patrzysz jeśli przeciwnik również posiada

Morsereg · Post autor: **Morsereg** » 20 gru 2010, o 23:47

jesli bijesz thanem (z runa ognia) i zwyklymi wojownikami w tym samym momencie (powiedzmy bo masz wszedzie GW). to tylko broniac sie przed atakami thana przeciwnik nie bedzie mial rzutow na regenke, przy wojownikach juz ma.

cahir · Post autor: **cahir** » 21 gru 2010, o 00:30

No ale jak - każdy ognisty atak ściąga regenkę z danego oddziału/stworzenia na daną (całą) fazę strzelania/combatu... więc wszystkie ataki na skanapkowaną chociażby Gwardię omijają regenkę, o ile Thane/Lord walnie w niego wcześniej.

Przynajmniej ja tak miałem, że na Mackach walnąłem Hydrę z działa z burningiem, zadałem 4 rany, a potem mój kompan dokończył dzieła zadając jedną zwykłymi WE łucznikami (nie znam się na nich całkiem... za dużo pietruszki mieli na sobie).

Arbiter Elegancji · Post autor: **Arbiter Elegancji** » 21 gru 2010, o 00:38

ściąga na całą fazę ale od momentu zadania płonącego wounda. skoro heros i oddział biję jednocześnie to płonący atak nie zadaje wounda zanim nastąpią ataki oddziału więc regena od oddziału jest a od herosa nie ma. gdyby hero nie miał GW to zaatakowałby pierwszy i jeśliby zadał wounda to ściągnął regenkę na ataki wykonywane przez oddział.

cahir · Post autor: **cahir** » 21 gru 2010, o 00:55

No ale to jest trochę naciągane wg mnie - skoro zadają w tym samym momencie ten atak ([pełna synchronizacja ^^], nawet jeśli rzuca się oddzielnie) to powinno zostać uznane, że regenka zostaje zdjęta i nie ma na nią rzutów, czy to od Herosa czy od oddziału.
Ale to są tylko moje spostrzeżenia - jeśli w zasadach jest inaczej to się zastosuję, bo wyjścia ni ma ;/

gerald_tarrant · Post autor: **gerald_tarrant** » 21 gru 2010, o 00:57

cahir pisze:No ale to jest trochę naciągane wg mnie - skoro zadają w tym samym momencie ten atak ([pełna synchronizacja ^^], nawet jeśli rzuca się oddzielnie) to powinno zostać uznane, że regenka zostaje zdjęta i nie ma na nią rzutów, czy to od Herosa czy od oddziału.

to dopiero jest naciągane

Arbiter Elegancji · Post autor: **Arbiter Elegancji** » 21 gru 2010, o 01:05

gerald_tarrant pisze:to dopiero jest naciągane

no, dokładnie.
Można się co najwyżej po wykłócać żeby było to uściślone tak jak w przypadku kipera z SS vs. ASF. Ale i tak nie warto bo nasz BSB tak czy inaczej nie może mieć GW, więc takie kłótnie z naszej strony byłby jałowe.

Kubcio · Post autor: **Kubcio** » 21 gru 2010, o 20:05

I tak ta rozkmina jest bez sensu bo gwardia kroi każdy oddział dwarfów. Trafia na 2+, a dwarfy na 4+. Najpierw trzeba ją porządnie przerzedzić katapultami, a potem już z regenką czy bez i tak ma anal.

Grichalk · Post autor: **Grichalk** » 21 gru 2010, o 21:41

Kubcio pisze:I tak ta rozkmina jest bez sensu bo gwardia kroi każdy oddział dwarfów. Trafia na 2+, a dwarfy na 4+. Najpierw trzeba ją porządnie przerzedzić katapultami, a potem już z regenką czy bez i tak ma anal.

Tu się nie zgodzę. Myślę, że ironbreikerzy mogli by im stawić czoła w hordzie + BSB z płonącymi atakami. Ostatnio nawet coraz bardziej mnie kusi przetestować taki oddział.

Post autor: **Aron_Banalny** » 21 gru 2010, o 22:06

Grichalk, co w nich lepszego od długobrodych w walce z gwardią? pomysł z lamusa. na tę edycję są jeszcze słabsi, bez kitu.

Kubcio ma rację, trzeba ich (umarlaków) kasować ostrzałem, klocki do dożynki.

Uważamy na słowa i pamiętamy, że są tu jeszcze krótkobrodzi, którzy nie przekroczyli 18 (osiemnastu piw na stojąco jedno za drugim, zgodnie z krasnoludzkim obyczajem związanym z wejściem w dorosłość

)

Pozdrawiam
R.T.S.

Kubcio · Post autor: **Kubcio** » 21 gru 2010, o 22:53

Grichalk pisze:
Kubcio pisze:I tak ta rozkmina jest bez sensu bo gwardia kroi każdy oddział dwarfów. Trafia na 2+, a dwarfy na 4+. Najpierw trzeba ją porządnie przerzedzić katapultami, a potem już z regenką czy bez i tak ma anal.
Tu się nie zgodzę. Myślę, że ironbreikerzy mogli by im stawić czoła w hordzie + BSB z płonącymi atakami. Ostatnio nawet coraz bardziej mnie kusi przetestować taki oddział.

Odpuść stary. Widziałem twoją bitwę z manfredem na turnieju, uważasz że przegrałeś bo nie miałeś ironbreakerów? Bez żartów

...

Ale żeby nie było, że jestem mało konstruktywny i tylko wyśmiewam, już śpieszę wyjaśnić dlaczego ironbreakerzy ssą:
Najpierw uderzy BSB z płonącymi atakami wyłączając regenkę(oczywiście zakładamy, że on jest z ironami, a nie z rangerami z Master rune of challenge, prawda?). Trafia 1,5 raza, zabija 0,75, gwardzista ma save na 6+. Ale uznajmy, że jednego udało nam się zabić! Teraz oddaje BSB wampirów, ale uznajmy, że splewił i z 3 ataków na 3+ nic nie trafił, ok? Dajmy szansę naszym walecznym dwarfom! Teraz ironi w hordzie wypłacają 30 ataków(30 bo 1 jeden jest w 4 szeregu bo jego miejsce zajął BSB!). Trafiamy 15, ranimy 7,5, oni mają save na 6+ więc zabijamy 7 +1 za bsb czyli 8. Powiedzmy, że gwardzistów po ostrzale artylerii zostało 20 czyli już mamy tylko 12! Oni atakują 13 ataków na 2+, trafia 10 i ranią na 2+, ranią więc 8. Teraz mamy save na 6+, a potem ward na 6+ czyli naszych ginie 5. Liczymy combat: mamy 3 szeregi, szarżę, 2 sztandary i 8 w piachu czyli 14. oni mają 5 zabitych i 2 sztandary czyli przegrywają o 7 -1 za bsb sypie się więc 6. Zostaje tylko 6 i bsb! Sweet! i teraz zaczynają się dowskrzeszajki(a jakieś na pewno wejdą), a krasi więcej nie będzie. ironi topnieją z każdą fazą, a greacz wampirzy jak ma łeb na karku to atakuje w pierwszej kolejności naszego bsb żeby kb mu zasadzić i koniec zabawy.

Zauważ, że w liczeniu wszystkiego zawyżałem lekko statystykę na korzyść dwarfów i zaniżałem na niekorzyść gwardii. W dodatku to dwarfy u mnie szarżowały.

Ale nie sądzę żeby mój wywód cokolwiek ci uświadomił. Sprawdź, potestuj, zobaczysz.

Morsereg · Post autor: **Morsereg** » 22 gru 2010, o 00:35

@kubcio
w tych obliczeniach masz blad.
majac 30 ironow w hordzie i tracac 8 od gwardzistow to dwarfy nie beda mialy 3 szeregow. do combata doliczy im sie tylko jeden.

do tego sa to zwykle statystyki (nawet lekko zawyzone w strone dwarfow, jak sam powiedziales) ktore niekoniecznie musza odpowiadac temu co bedzie sie dzialo na stole.
nie raz bylem swiadkiem zdazen, ktore powinny udac sie w 99% a jednak sie nie udawalo czy wyrzucanie 6 na szesciu kostkach na warda.

jednym jedne jednostki 'sprawuja sie' lepiej, inni wstawiaja je dla klimatu czy wygladu.
statystyka w batlu mozesz wyliczyc, mniej wiecej, straty/zyski w najlepszych warunkach jednak niekoniecznie tak musi faktycznie to wygladac.

gerald_tarrant · Post autor: **gerald_tarrant** » 22 gru 2010, o 01:09

Morsereg pisze: czy wyrzucanie 6 na szesciu kostkach na warda.

polecam się

Arbiter Elegancji · Post autor: **Arbiter Elegancji** » 22 gru 2010, o 01:22

Kubcio pisze: a krasi więcej nie będzie

na parówkach może być

Niestety Kubcio ma rację, jak się nie ma farta lub jakimś cudem nie wytnie wszystkich herosów z dowskrzeszaniem to bez zmiękczenia gwardii ostrzałem to nie ma opcji żeby jakiś krasnoludzki oddział skroił ją w CC.

Morsereg · Post autor: **Morsereg** » 22 gru 2010, o 11:27

alez jest

warunkiem jest to, by przeciwnik nas zaszarzowal

dzieki temu mamy dwie tury walki bez wskrzeszania. a to w sumie powinno wystarczyc by gwardzistow wysiekac.
chociaz dodatkowe oslabienie z cannonow badz tez klop zawsze sie przydaje.

Peroox · Post autor: **Peroox** » 22 gru 2010, o 13:00

Tak czytam wasze wywody na temat krasnoludów i mam pytanie. Co to są za gwardziści??

Quaki · Post autor: **Quaki** » 22 gru 2010, o 13:05

Grave Guard z armii wampirów.. Przy typowym zestawieniu trafiają cię na 2+, ranią na 2+ i mają regenkę. Może jeszcze frytki do tego?

Grazbird · Post autor: **Grazbird** » 22 gru 2010, o 13:52

nie wiem o co ta kłótnia.
wiadomo jest wszystkim długobrodym, że mocny oddział przeciwnika do walki wręcz trzeba najpierw uszkodzić strzelaniem- klopy, cannony, i ( tak, tak !) flame cannony mile widziane.

Potem dobić klockiem np 45 hamków.
i po to się to wystawia.
Mamy najlepsze maszyny w grze i bardzo dobrą piechotę w stosunku cena/jakość. Korzystajmy z tego.
a w kategorii masowego morderstwa to flame cannon wygrywa.

cahir · Post autor: **cahir** » 22 gru 2010, o 13:54

Taaa, mam nadzieję, że w naszym następnym AB poprawią trochę piechotę, bo jak się patrzy na DE albo WoCh to po prostu ręce opadają iloma oni kostkami rzucają w combacie... A jeden model ma koszt punktowy identyczny, no może trochę większy niż typowy Kraś.

Najlepsze maszyny w grze? A Imperium? Duża templatka i te sprawy... Ale super sprawdza się krasnoludzkie:

To co działało 300 lat temu i działa nadal nie wymaga ulepszeń

To tak fluffowo ;]

Pytania krótkobrodego - zasady

Re: Pytania krótkobrodego - zasady