Chińczyk

Dyskusje na dowolne tematy, niekoniecznie związane z tematyką forum. To tutaj można poćwiczyć prawy shiftowy.

Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Drwal
Falubaz
Posty: 1448
Lokalizacja: Gdańsk - SNOT

Chińczyk

Post autor: Drwal »

Temat zaraz będzie prawdopodobnie do usunięcia ;)

Mam 1 wielką wątpliwość: Otóż mówię o tej prostej grze co sie rzuca kostką. Czy po rzucie na kostce "6" muszę w tym momencie podjąć decyzję, czy wystawiam nowy pionek/ ruszam się tym na planszy, czy możliwe jest tzw. rozplanowywanie tzn. po rzucie "6" rzucam se odrazu dalej bez ruchu no i załóżmy, że potem rzuciłem 4. Podczas gry jest to bardzo duża różnica, bo np mając przed polem startowym wrogiego pionka, gdyby można było rozplanowywać i bym rzucił se 6 a potem 1 to wiadomo, że bym go zbił i bym tak zrobił, a jeśli np. rzucę 6 nie wiedząc co potem rzucę a już wystawiłem nowego pionka to może okazać się, że go nie zbije i przeskocze nad nim bo nie wypadnie 1.

Ja mam zawsze z tym problemy jak gram ze znajomymi, bo oni nie widzą w tym różnicy bo się z dzieciństwa nauczyli w zwykłych planszówkach rzucać cały czas 6 i 6 i teraz nie chce im się po kolei ruszać to 6 tylko z lenistwa rzucają od razu żeby tylko raz podnieść rękę do pionka.

Czekam na definitywną i 100% odpowiedź jak z tym jest i nie mówcie mi, żebym se to na necie znalazł bo specjalnie szukałem i nie ma tam podanych dokładnych sytuacji a na wikipedii nie ma tego właśnie dokładnie wyjaśnione.

I jeszcze 1: co jeśli mam 3 pionki w domku a ostatnim załóżmy muszę rzucić 4, to czy po rzucie "6" mimo, że nie mogę się ruszyć to mogę rzucić jeszcze raz kostką?

Rozkminiajcie 8)

Awatar użytkownika
Kervyn
Chuck Norris
Posty: 497
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Kervyn »

Omg, nie macie większych problemów? :O

A tak na serio - ja bym grał tak, że możesz planować (decyzję o ruchu podejmujesz po wyrzuceniu nie-szóstki, czyli po końcu rzucania). Co do 2. kwestii, RAW-owo przerzuca się każdą "6" ;p
Queek.

Awatar użytkownika
Klafuti
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3443
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Klafuti »

:shock: #-o To prawie jak skrzywienie zawodowe.
Poszukaj jakiegoś Balancing Patcha czy innych uściśleń sędziowskich :D . A z resztą od kiedy to w chińczyku się cokolwiek planuje?
Z tym wchodzeniem do domku to przypadkiem nie jest tak, że jak się rzuci więcej niż zostało pól to nie wchodzi się do po prostu do środka i jest ewentualnie cofnięcie (ale nie z powrotem na tor)?
Obrazek
"Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia."
~Warren E. Buffett

Awatar użytkownika
Drwal
Falubaz
Posty: 1448
Lokalizacja: Gdańsk - SNOT

Post autor: Drwal »

Łaa widzę, że za bardzo skomplikowana jest ta gra dla was i nikt nie zna do końca zasad :D

Szkoda tylko, że tak lekceważąco podchodzicie do tego tematu, bo ja na prawdę dla beki tego nie wymyśliłem a jest z tym problem :/

Awatar użytkownika
Murmandamus
Niszczyciel Światów
Posty: 4837
Lokalizacja: Radom

Post autor: Murmandamus »

a co tworzy się środowisko turniejowców chinczyka i ludzi PRO ? :D liga chinczyka?
zapraszam na Polskie Forum Kings of War

https://kow.fora.pl/

Awatar użytkownika
Aldean
Kretozord
Posty: 1996

Post autor: Aldean »

Drwal pisze:Łaa widzę, że za bardzo skomplikowana jest ta gra dla was i nikt nie zna do końca zasad :D

Szkoda tylko, że tak lekceważąco podchodzicie do tego tematu, bo ja na prawdę dla beki tego nie wymyśliłem a jest z tym problem :/
po wykonaniu rzutu podejmuejsz decyzje czy pionek wychodzi czy sie ruszasz pionkiem juz na planszy. Jesli wychodzi to koniec Twojej tury. Jesli ruszasz sie pionkiem to masz kolejny rzut na ruch.

pozdrawiam
"Our weapons cut through them like blade through air!"

"Double or nothing, aim for his cock"

Awatar użytkownika
swieta_barbara
habydysz
Posty: 14648
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: swieta_barbara »

Decyzji dokonujesz od razu.

Tak, jak rzucisz 6 przed domkiem i nie wejdziesz, to mozesz jeszcze raz rzucic.

Zagraj sobie na dodatkowe zasady, tzn. 2 pionki na jednym polu tworza blokade nie do przeskoczenia i nie do zbicia + tzw. bezpieczne pola (chyba czwarte za kazdym wyjsciem), gdzie moze stac dowolna ilosc pionow i nikogo nie mozna zbic. Sa swietne.

Awatar użytkownika
Drwal
Falubaz
Posty: 1448
Lokalizacja: Gdańsk - SNOT

Post autor: Drwal »

Aldean pisze: Szkoda tylko, że tak lekceważąco podchodzicie do tego tematu, bo ja na prawdę dla beki tego nie wymyśliłem a jest z tym problem :/
po wykonaniu rzutu podejmuejsz decyzje czy pionek wychodzi czy sie ruszasz pionkiem juz na planszy. Jesli wychodzi to koniec Twojej tury. Jesli ruszasz sie pionkiem to masz kolejny rzut na ruch.

pozdrawiam

ale dodatkowy rzut mogę wykonać tylko na tego pionka, czy moge se wybrać innego na planszy?
Czemu mówisz, że po wyjściu nie moge jechać pionkiem?Cytat z wiki:
"jeżeli któryś z graczy wyrzuci 6, ma prawo do jeszcze jednego rzutu (pozostali czekają kolejkę). Kiedy przykładowo ktoś wyrzuci 6, a potem 5, rusza się o 11 pól (6 + 5 = 11). Kiedy wyrzuci 6, a potem jeszcze raz 6, rzuca jeszcze raz itd. Gracz, po wyrzuceniu 6, może także wyprowadzić ze "schowka" kolejny pionek."
- i nie ma tu nic, ze po tym wyprowadzeniu nie mogę rzucić jeszcze raz.

Eh widzę, że tak prosta gra ma multum zasad i niejasności ;/

Awatar użytkownika
Naviedzony
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6354

Post autor: Naviedzony »

Eh widzę, że tak prosta gra ma multum zasad i niejasności ;/
Zboczenie batlowców. :wink:

Awatar użytkownika
Samael
Kradziej
Posty: 919
Lokalizacja: Pomiechówek

Post autor: Samael »

Ja grałem kiedyś w chińczyka na komputerze i tam było tak że jak mi na kostce 6 wypadło to jeżeli miałem pionki do wystawienia to musiałem je wystawić, potem rzucałem jeszcze raz i musiałem ruszyć tego pionka, a jak nie miałem nic do wystawienia to ruszałem się dowolny pionkiem, a potem rzucałem jeszcze raz :wink: spotkałem się z takimi zasadami w tradycyjnym chińczyku. . .

Widziałem kiedyś takiego chińczyka gdzie były elfy,skrzaty, ludzie i gnomy chyba. . . :mrgreen:
"JOIN OR DIE"

Awatar użytkownika
Klafuti
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3443
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Klafuti »

Drwal pisze:
Aldean pisze: Szkoda tylko, że tak lekceważąco podchodzicie do tego tematu, bo ja na prawdę dla beki tego nie wymyśliłem a jest z tym problem :/
po wykonaniu rzutu podejmuejsz decyzje czy pionek wychodzi czy sie ruszasz pionkiem juz na planszy. Jesli wychodzi to koniec Twojej tury. Jesli ruszasz sie pionkiem to masz kolejny rzut na ruch.

pozdrawiam

ale dodatkowy rzut mogę wykonać tylko na tego pionka, czy moge se wybrać innego na planszy?
Czemu mówisz, że po wyjściu nie moge jechać pionkiem?Cytat z wiki:
"jeżeli któryś z graczy wyrzuci 6, ma prawo do jeszcze jednego rzutu (pozostali czekają kolejkę). Kiedy przykładowo ktoś wyrzuci 6, a potem 5, rusza się o 11 pól (6 + 5 = 11). Kiedy wyrzuci 6, a potem jeszcze raz 6, rzuca jeszcze raz itd. Gracz, po wyrzuceniu 6, może także wyprowadzić ze "schowka" kolejny pionek."
- i nie ma tu nic, ze po tym wyprowadzeniu nie mogę rzucić jeszcze raz.

Eh widzę, że tak prosta gra ma multum zasad i niejasności ;/
Otóż to, należy wykorzystać lukę w zasadach i rzucić za dowolnego pionka jeszcze raz jeśli tego chcesz. Pamiętaj, w grach towarzyskich nie ma miejsca zdrowy rozsądek: najważniejsze są zasady! Jeśli przeciwnik zgłosi wątpliwości, powiedz mu, że nigdzie nie ma zapisu ani FAQ-a ani erraty, że nie można, więc można to zrobić, bo takie są zasady.

http://www.cytadela.pl/modules.php?name ... e&artid=30
W tym artykule napisano jak kończyć wszelkie dyskusje, naginać zasady na swoją korzyść i generalnie rozwiewać wszelkie wątpliwości od ręki. Co prawda odnosi się do wfb i wh40.000, ale nigdzie nie ma mowy, żeby objąć tym system zwany chińczykiem.
Obrazek
"Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia."
~Warren E. Buffett

Awatar użytkownika
gerald_tarrant
Masakrator
Posty: 2630
Lokalizacja: Liverpool/Wrocław

Post autor: gerald_tarrant »

ja zawsze grałem tak, że po '6' wystawiasz nowy pionek/ruszasz się starym, a PÓŹNIEJ rzucasz dalej

Awatar użytkownika
Jeżus
Wodzirej
Posty: 696
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru - Warszawa

Post autor: Jeżus »

dla mnie straszny wpierdól... #-o #-o #-o #-o #-o #-o #-o
Kalesoner pisze:Mi się temat podoba. Nie wiem o co wam chodzi. Poczytalbym co ma jeszcze Glonojad do napisania.

ODPOWIEDZ