Okazuje się, ze większość swoich teorii opierasz na tym co gdzieś przeczytasz, usłyszysz, np. od sąsiadów więc pozostań w sferze teorii.Nie jestem z Warszawy ale o ile pamietam to przy krzyzu na krakowskim przedmiesciu piknik trwal troche dluzej niz kilku godzinna manifestacja gejow czy kogo tam innego. Do tego bylo to nielegalne. Nie slyszalem tez o odpowiedniku manifestacji za intronizacja chrystusa krola Polski z drugiej strony barykady.
Pragnę Cię poinformować, że na tym pikniku były obie strony barykady i razem go ochoczo współtworzyły.