Skaven 2nd wave

[Kefas]

zajebisty model btw...

co do nowych modeli... właśnie skromnie pisząc przystapiłem do otwierania świeżo nabytych boxów abominacji,
katapulto- latarki, mielarki i wiertary...

abominancja:

zajebista konstrukcja która w ogóle mi się nie podoba... pudło wielkości pudła do dzwonu/furmanki ale 2x grubsze... tylko nie wiem po co Co w środku? kupa przeróżnych części, normalnie multum! Każdy będzie mógł złożyć swoją wersję abominacji... jak dla mnie raj! tak nasrane bitsami że aż pokusiłem się ją kupić! polecam!

katapa/latara:

Maluśkie chude pudełko ale warto było kupić. Pomimo, że co niektórzy narzekali to mi się ta konstrukcja bardzo podoba!
jak ktoś będzie chciał sobie zrobić latarke bez tego dziwnego podwozia to spokojnie zrobi... wiec nie wiem o co płacz...
Szkoda tylko, że obsługa taka jakaś nijaka... oczewiałem jakichś plague monkowato wyglądających obsługantów do katapki a tu kiszka... ładunek do katapy też z dupy, żadnych fajnych plagowych motywów nie ma, a szkoda... będę musiał coś sam podorabiać... ale mimo wszystko podobnie jak w abomce dużo zajebistych części... polecam!

mielarka do chabaniny:

głupio zlana metalowa konstrukcja... trochę zawiedziony jestem bo będzie trzeba pociąć to cacko żeby coś swojego wyszło... ale model ogólnie fajny... tylko cena jakaś taka za duża... w UK ostanio skoczył tax w górę to się odbiło delikatnie na cenie modeli... nie wiem czy polecam

wiertara:

też fajny model ale tak samo chu.... zlany jak mielarka ale imo warto kupić...

ksiunszki ani kart do magii nie kupiłem, bohaterów też nie... jakoś mnie na razie odstraszają swoją oryginalnością

zdjęć nie zrobiłem bo wszystko jest na stronce GW

[Denis]

a jak udało Ci się juz dostać figsy jak dopiero od 15 stycznia mają wysyłać ??

[Goglem]

Jak ci to powie Kefas to w tej samej minucie zapukają do ciebie mili panowie w czarnych płaszczach z Tommy Gunami, więc lepiej się nie interesuj skąd, od kogo i za co to dostał

[Denis]

oj tam oj tam dobra poczekam do premiery

xD

[Kefas]

W trosce o bezpieczeństwo osobiste i całej mojej familii jak również przyjaciół, znajomych i czcigodnych członków tego zacnego forum zobowiązany jestem dochować tajemnicy. Dlatego też nie mogę Wam napisać, że figurki nabyłem w pewnym sklepie GW, pozwolę sobie użyć metafory "spod lady" po uprzedniej manipulacji skorumpowanego pracownika tegoż gównianego sklepu i uiszczeniu stosownej kwoty! Pierwsze i ostatnie figurki jakie kupiłem z GW! Więcej grzechów nie pamiętam

[gervaz]

dałeś łapówkę, żeby kupić figurki tydzien wczesniej??? wielkie jest Twe oddanie sprawie skavenów

[Lazur]

Nie licząc że dał łapówkę za wejście do sklepu w niedzielę o 3:45 nad ranem żeby spokojnie wynieść te figurki.

[Kefas]

sami mi zaproponowali taki deal taka ich taktyka akceptowalna przez firmę, że mają te figurki tydzień wcześniej i podbierają ludzi że jak złożą advance order to figurki dostaną tydzień wcześniej podbierają tym ludzi żeby zwiększyć sprzedaż a ja jako, że przypadkowo byłem w okolicy zostałem wciągnięty w tą dziwna intrygę, ale i tak bym kupił te figsy bo są zajebiste siła promocyjnych zniżek też działa no i już powolutku zaczynam klepać sowoją abomkę dzięki temu

[Lueviel]

Ta abomka to...straszna padaka. Jak można tak zepsuć świetny materiał na cudowny model. Po przeczytaniu opisu i obślinieniu arta w podręczniku miałem nadzieję na wspaniały model, a GW wydało model, który projektował chyba jakiś 12-latek. Liczyłem na wielkiego szczura, coś ala "living machine", a tu serwują coś co wygląda jak kupa z łapkami...no żal. Skavani mają ogólnie bardzo ładne modele i w mojej opinii abominacja niestety mocno od tego dobiega.

[Goglem]

Mam wrażenie, że większości którzy nie czują Moulderowego/PowerGamerskiego klimatu spodziewało się czegoś innego, a fakt jest taki, że nowy model idealnie odzwierciedla abomkę

[Afro]

my thoughts exactly

[Virgo]

Po przeczytaniu opisu i obślinieniu arta w podręczniku miałem nadzieję na wspaniały model, a GW wydało model, który projektował chyba jakiś 12-latek.

Abominacja jest akurat dużo lepsza niż artwork z Army Booka

[Denis]

Zgadzam się z Virgo, artwork wgl. mnie nie przekonuje a model wydany jest spoko

[Lupin]

Ja tam nic nie wiem o oficjalnym wysyłaniu nowych figsów od 15 stycznia, dnia 12.1 otrzymałem paczkę z polskiego sklepu ze wszystkimi nowymi modelami z 2nd wave jakie zamówiłem + karty i ksiażka - wszystko z polskiego sklepu Jak poolak chce to potrafi

A figurki są zacne, z latarki/katapulty spokojnie można wykombinować 2 modele - z tym że wart by sobie jakieś częsci od innej machiny skołować, ja już wiem że rock lobba użyję,bo akurat za tanie pieniace dzostałem tą machinę.

z warp grinederem (jak na mój pierwszy rzut oka) będzie tzreba chwilę pokombinowac żeby spasować 2 elementy - kolo z wiertłem + nosieciel silnika/turbiny, ale to drobiazg,

Abomka rewelacyjna, chyba najbardziej skomplikowany model do złożenia jaki znam z battla. JEst kilka poicj jej złozenia, ale zasadnicza różnice polega na tym czy wolimy zmontować ją bardziej jako wytówr technologii - wtedy ma mechaniczną jedna kończyne i jakiś sprzęt wystajacy z pyska, czy bardziej jako zwierzęcą beztię, wówczas dostaje łapy, pazury itd.

Nie wiem jak u innyc ale mój doom flaya jest odlany b ardzo dobrze, widac świetnie odwzorowane elementy - zembatki, ostrza, runy skaveńskie, moze trochę o odlewu pysków mógłbym się przyczepić (ale to pewnie kwestia egzemplarza)

Tretch craventail - też fajna figurka, subtelna i delikatna w odlewie, nie wiem czemu (czy to przypadek ) ale dostałem 2 egzemplarze filaru na który ów osobnik przycup

[Majestic]

Abominacja wygląda czadowo, widziałem sklejoną, pomacałem i mogę powiedzieć że GW wydało jeden z lepszych modeli potworów od dłuższego czasu . 100% Zgodności z fluffem jednostki i najbardziej dynamiczna poza jaką dało się wyłuskać z robala zszytego z kilkoma ratogrami .

[Myth]

Sklejał już ktoś ikita? Ja próbuję skleić swojego i za cholerę się nie da, środkowy szpon ręki zupełnie nie pasuje, tak samo jak ułożenie drugiej ręki, tej odchodzącej od plecaka...

[Bestialski_Brokuł]

Wszystko super, możliwość randomizacji Abomek...tylko na Boga, zrobili z tej gry zabawę dla modelarzy. Jak widzę te plastikowe elementy, albo czytam na opakowaniu "78 elementów" to dostaję konwulsji. Odejście od metalu to największy błąd GW. Owszem, może i niektóre z tych figurek plastikowych są ładne, ale nie aż tak, a poza tym, pierdzielenie się z tym gównem plastikowym jest po prostu męczące i chore w samym założeniu. Doomwhella wycinałem i skrobałem przez 5h! No i malowanie tego gówna, a metalu to jak jak porównać próbę polakierowania, oblanej olejem, maski samochodu, z maską przygotowaną jak należy. Obróbka metalowych figurek jest przyjemna, lekka i szybka. Poza tym, prezentują się one znacznie lepiej, nie mówiąć już o podatności na uszkodzenia mechaniczne.
Podobną opinię mają wszyscy ludzie z jakimi gram, no dobra, jeden oportunista jest, ale on tak zawsze:)

Wiele rzeczy to kwestia gustu, ale kilku punktach to naprawdę trafiłeś kulą w płot. Mniejsza podatnośc na uszkodzenia mechaniczne? Naprawdę? Bo moje doświadczenia są takie, że jak spadnie mi figurka plastikowa to co najwyżej muszę dokleic np rękę która odpadła. Natomiast z metalami trzeba się obchodzic jak z jajkiem bo farba odpryskuje od byle czego. Poza tym dlaczego metale się lepiej prezentują? W przypadku pomalowanej figurki nie odróżni się z czego jest zrobiona póki nie weźmie się jej do ręki, ewentualnie wie z wyprzedzeniem z jakiego tworzywa jest dana figurka.
Poza tym kilkakrotnie na różnych forach pojawiały się tematy o figurkach, z których złożeniem ludzie mieli najwięcej problemów. Szczyt listy niezmiennie okupował stary Steam Tank, klopa TK, kraśkowy żyros i welficki treeman. "Sławne" są też modele Gamezona. I to tyle w kwestii obróbki metali

[gervaz]

no i jest jeszcze aspekt wagi - co w przypadku skavenów jest dość ważne. Wyobraźmy sobie metalową armię hordową - tak na 200 (albo wiecej) modeli piechoty.Albo taką armię - screaming bell, popychacze i 2 abominacje - i wszystko metalowe... To by ważyło dobre kilka-kilkanaście kilo - i trudno by się to transportowało...

Całym sercem jestem za plastikami - oferują dużo więcej możliwości modelarskich, są łatwiejsze w obróbce, tańsze i lżejsze.

[Kefas]

Całym sercem jestem za plastikami - oferują dużo więcej możliwości modelarskich, są łatwiejsze w obróbce, tańsze i lżejsze.

+

[Horkryzard]

Metaliki są idealne dla początkujących ja mam jednego shtorma z 5 ed albo 4 ed służącego do testowania kolorystyki, nowych farb, technik malowania, mieszania kolorów itp. a jak coś jest do kitu to chlup w denaturat i od nowa. Tego żaden plastik nie za oferuje.