BlackGuard

[Kraggo]

chciałbym się zapytać jak grać gwardią.
czy jest coś (gram z krasiami, lizakami, demonami, skavenami, we i he - wszystko to domowe bitwy) z czym gwardia poradzi sobie sama z siebie, bez wsparcia z boku np klocka włóczników/hydry/pegazorda?
oczywiście nie chodzi mi tu o skinki na cc

czy zawsze nasza "elitka" musi mieć od boku jakieś wsparcie, bo inaczej mięknie?
(co taktycznie trochę wiąże ręce.)
...

Hmm, w ósmej edycji nie grałem jeszcze moimi mrocznymi elfami, ale w siódmej edycji z gwardią różnie bywało (również piszę z perspektywy "domowego" gracza) Potrafili być poskładani przez podobny liczebnie oddział wojaków chaosu, innym razem wspaniale radzili sobie chociażby z białymi lwami (a może to tylko szczęście w kostkach? ). Najczęściej potrafili przytrzymać przeciwnika tak długo, aż od boku wpadała hydra czy chociażby cienie

Tak jak pisał Rasti - obecnie warto dać im inny sztandar niż ASF, bo i tak bardzo często uderzają jako pierwsi.

[Manco]

ostatnio klockiem BG z wardem od kotla pocisnalem lwy HE i feniksow

[Rasti]

Ja na jednym turku, mając 20 BG dostałem szarże od szczurów z 4 stron: pare stormów, clansy i mnisi, 3 herosi. Wygrałem pierwszą turę walki... Jednak szkoda, że szczury nie pouciekały, albo chociaż częściowo, bo później już mnie zjedli... Druchii ustały, walczyli do końca

[oak]

ze szczurami to jeszcze mnie czeka przeprawa
kumpel się trochę znudził haosem i właśnie je gromadzi.

jak patrze na np SM u he i wiem ze na nich jedynym słusznym sposobem jest się nie zbliżać tylko wystrzelać, a potem patrze na naszą gwardie i choć wiem że są 2 pkt/per model taniej, to dalej nie jest różowo.
Spadają chyba od wszystkiego co pluje, rzuca, strzela. A że zazwyczaj jest ich 20tka to też nie łatwo schować.
jasne można screenować, ale dalej te nasze ciężkie pancerze to mało.
z kociołkiem dochodzi ward, no ale trzeba go wystawić i również pilnować (zresztą w rozpach które tu są prezentowane to nie jest no brain, którego każdy bierze, a jednak gwardią jakoś trzeba grać)
szkoda ze bg nie ma jakiegoś uber c.pancerza na chociaż 4+.

dlatego się pytam czy w ostatecznym rozrachunku zawsze coś ich musi wspomóc, najlepej hydra, klocek warków, lub pegazord.?

[Rasti]

Zależy z czym walczysz. Wiadomo, że jak klepiesz 1500 punktów armii u wroga w jednym klocku to chyba nie dadzą rady
Ja tam zawsze nimi i jakimś drugim klockiem bodaj hydrą lecę do walki - tak gdzie nie ma strzelania

[Andrzej]

No, BG sporo stracili na tą edycje, głównie przez ograniczenie liczebności. Ale ze wsparciem hydry nadal są dobrą kontrą na duże klocki. Trzeba ich tylko screenować, żeby do tej walki doszli

[AndreFW]

gwardia bez lipy rozkręca sama większość gównianej piechoty, a przy blessie/czarach spokojnie wycina taż większe cele, oczywiście wszystko zależy od sytuacji na polu bitwy i nie zawsze można szarżować na oślep, ale jak na swoją cenę jest zajebista

[oak]

nikt nie mówi że nie jest.
przy blesie czy czarach wszystko jest najlepsze
a gdybym chciał szarżować na oślep to grałbym haosem albo innymi t4 s4.

poza tym nie zgodzę się że "bez lipy rozkręca sama większość gównianej piechoty" - bo większość tej (tańszej) piechoty chodzi po prostu w dużo większych klockach -> nawet gdy bijemy pierwsi -> zawsze coś odda -> przy naszym t i as -> mass effect

nie chce być źle zrouzmiany. nie narzekam że nasza elitka ma 3t i mały save.
Po prostu chciałbym się nauczyć nimi skutecznie grać.

[Rasti]

Jest wojna - są ofiary. Ważne, że jak taki śmieć im się wbije, to i tak ich złamią(no, chyba, że szarża na 100slavów).
Zresztą, to nie jedyny oddział w armii, jak spadnie, rozkręcając parę klocków przeciwnika nic się nie stanie

[br13]

Piszę tylko z punktu widzenia "domowego" gracza.

BG w moim przypadku się sprawdzają, ale niekoniecznie jako zabójcy wszystkiego co się rusza. Obecnie optymalnym dla mnie sposobem ich wystawienia jest 14 modeli w formacji 7x2, ze sztandarem i muzykiem, a bez championa. Dodatkowo trzymają Banner of Murder (przeważnie) lub Banner of Eternal Flame (z rzadka). Dwa takie klocki na gry w okolicach 1500-2000pkt sprawdzają się świetnie.

Coś do roboty zawsze się dla nich znajdzie:
- przeciwko słabej szeregowej piechocie (S3/T3-4 lub w okolicach) zawsze zabiją więcej niż stracą. Wcale nie jest tak łatwo ich wybić (trzeba trafić przeważnie na czwórkach i zranić przeważnie na czwórkach, a potem nasz niby-kiepski 5+ save też coś zatrzyma)
- kiedy trzeba koniecznie coś na dłużej zatrzymać, stoją na stubborn. Rzadkie są sytuacje, że przeciwnik wybije wszystkich co do jednego. A nawet jeden stoi na Ld9 z potencjalnym przerzutem

Przeciwko strzelaniu trzeba również wziąć pod uwagę, że o ile schodzą szybko, to tak samo jak korsarze, tracą bardzo mało ze swojej efektywności. 14BG w 2x7 wypłaca 21 ataków. Po zdjęciu połowy ciągle wypłacają 14 ataków. 33% spadku efektywności po zabiciu 50% oddziału. Zawsze można też rzucić jakieś harpie na przód przeciw łucznikom/kusznikom/balistom lub hydrę przeciwko działom (jak hydra nie padnie, zatrzyma kulkę na sobie).

Pozdrawiam.

[Rasti]

Hydrę wystawiasz na działo, żeby chroniła BG? A kto by działem bił po BG mogąc ubić hydrę ?

[br13]

Hydrę wystawiasz na działo, żeby chroniła BG? A kto by działem bił po BG mogąc ubić hydrę ?

Może kiepski przykład. Ale rola hydry jak najbardziej się zgadza. Ona jest w mojej armii, by jak najwięcej biło właśnie po niej. Jak ginie w drugiej rundzie to się sprawdziła, bo przeciwnik przez ten czas pozwolił innym wojskom maszerować. Jeśli przeciwnik nie skupia się na hydrze, w końcu otrzyma zionięcie z S5. Dlatego hydra jest moim zdaniem lekko OP, nawet gdy nic się nią nie robi, to i tak się sprawdza.

[AndreFW]

Może kiepski przykład. Ale rola hydry jak najbardziej się zgadza. Ona jest w mojej armii, by jak najwięcej biło właśnie po niej. Jak ginie w drugiej rundzie to się sprawdziła, bo przeciwnik przez ten czas pozwolił innym wojskom maszerować. Jeśli przeciwnik nie skupia się na hydrze, w końcu otrzyma zionięcie z S5. Dlatego hydra jest moim zdaniem lekko OP, nawet gdy nic się nią nie robi, to i tak się sprawdza.

[Rasti]

Też jego nie widzę. Szkoda mi 175pts w rarach za screena. Nie powiem, i tak hydra jest za tania o jakieś 50 punktów co najmniej, ale to już nie powód, żeby robić z tego darmowe 175 pts dla przeciwnika.
No każdy gra jak gra,

[tetsuo]

Witam, w sumie nie wiedzialem w jakim temacie zamiescic pytanie wiec sprubuje tutaj.
Co myslicie o 4 poziomowej czarodziejce z pendantem i black dragon egg w klocu 20 BG dopakowanych na maxa?
Praktycznie ciezka do zdjecia i daje jednorazowego, naprawde ladnego kopa. Do tego BG sa ITP wiec nie ma bata ze
spanikuje i ucieknie co moze sie zdazyc gdy chowa sie w warriorach, kuszach lub shadach. Jeszcze tego nie prubowalem,
ale zamierzam uzyc tej kombinacji na lizaki i szarzowac tym czyms i hydra na klocek ze slanem.

[Rasti]

Tylko po co robić czarodziejkę na wojownika? To już lepiej wystawić w takim złożeniu lorda... Tańszy przede wszystkim i save będzie miał jeszcze. No i co to za magiczka, jak nie będzie mogła zbyt wiele czarować?

[tetsuo]

Tylko po co robić czarodziejkę na wojownika? To już lepiej wystawić w takim złożeniu lorda... Tańszy przede wszystkim i save będzie miał jeszcze. No i co to za magiczka, jak nie będzie mogła zbyt wiele czarować?

A zgadnij.
Pitka i brzytwa cos ci mowia.Pitka na 3+ Slan idzie do piachu. Brzytwy chyba nie musze tlumaczyc, a BG z dwoma atakami z wiecznym przezutem na hita i Sila 9 robia miazge. A moze sie myle i jednak lord lepszy? Tylko bez 4 poziomowej magiczki to zaba robi ze mnie miazge.

[Rasti]

No pewnie, czarodziejka, żeby czarować musi od razu walczyć? Chyba łatwiej wyturla brzytwę stojąc gdzieś z tyłu - bezpieczna, a nie wleci byle fast z s3 i ją poskłada przy odrobinie szczęścia.

Jakbym grał przeciwko czemuś takiemu to byłbym bardzo z tego faktu zadowolony.

[tetsuo]

Po to ma pendanta i jest w BG zeby zaden fast nic jej nie zrobil to chyba proste nawet przy szarzy od boku. BG I=6, 2A z S4 z przerzutem na hita, wiec o jakim zagrozeniu ze strony fastow mowisz to nie wiem. Do tego czarodziejka nie musi stac w rogu i wtedy fast musi zaszarzowac od przodu by sie z nia stykac. A juz chyba wiadomo co BG robi z fastami.
Shadow ma mnostwo hexow i augmentow. Nie wazne czy czarodziejka jest w combacie czy nie moze sypac wiekszoscia czarow z shadowa. Tak sie tylko pytalem bo bez wzgledu na komentarze i tak wyprubuje i dam znac jak sie sprawdza.
Po za tym trzeba lamac nudne schematy i utarte standardy typu 4 level tylko w warriorach ze sztyletem. Bieda az plakac sie chce.

[Rasti]

No rozumiem, ja tylko wypowiedziałem swoje zdanie w tej sprawie. Równie ciekawy pomysł, jak danie lordowi wizard hat'a IMO