Nowa Liga Cytadeli 2800
Re: Nowa Liga Cytadeli 2800
a ty fallus graj za mnie, bo bez fury to mi się nie chce jeździć na ursynów
Maniek, weźmy remis, bo ja nie dam rady w tym tygodniu i na początku przyszłego, po prostu jakiś stan oblężenia mam do środy za tydzień, a Ty i tak bez fury jesteś
Sorki nie mogłem przeczytać tego posta bo jestem na nartach a tu nie ma internetu. Odpowiem ci jak wrócę do Polski...Kubcio pisze:Decyduje rulebook. Słuchaj, pretensje o to, że nie umiesz czytać to już nie do mnie okej? A problem to ty masz ze sobą stary i powinieneś zająć się jego rozwiązywaniem zamiast doszukiwać sie problemów wszedzie i u wszystkich.Grolshek pisze: A jak ja chcę zagrać na magiczne a przeciwnik wręcz przeciwnie to kto decyduje na jakie gramy ? A problem jest w tym że ty jesteś dupa nie organizator i nawet najprostszej ligi nie umiesz zorganizować...
Rozumiem, że twoja odpowiedz to potwierdzenie rezygnacji w lidze. Nie powiem żebym płakał z tego powodu, przynajmniej będzie spokój.
Marian, grasz za Groszka.
Coz, moze i Grolshek placze, ale troche racji ma. Masz tak samo w dupie te lige, jak miales poprzednia, kiedy wyjechales. Dziwne, ze jak organizowal Kielon, czy Maniek, nigdy nie bylo zadnych pretensji.
"Gramy wedlug rulebooka".... Super... Wiesz, ze kazdy turniej nie na euro, mial swoje dodatkowe zasady? A nawet sama Arena ( na ktorej zasady poniekad miala byc ta liga ), ma kilka dodatkowych zasad.
Takie podejscie do tematu jest po prostu slabe.
"Gramy wedlug rulebooka".... Super... Wiesz, ze kazdy turniej nie na euro, mial swoje dodatkowe zasady? A nawet sama Arena ( na ktorej zasady poniekad miala byc ta liga ), ma kilka dodatkowych zasad.
Takie podejscie do tematu jest po prostu slabe.
Z życia europejskiego battlowca: "im going to play on UB cause we have a bomb in school, so unexpectedly some free time".
Bez kitu, ja naprawde nie rozumiem o co chodzi. Granie według zasad rulebooka to granie według zasad rulebooka, co mam wymyślać? Specjalne dodatkowe zasady, ale po co? I nigdzie w tym temacie nie napisałem, że liga ma być poniekąd pre-Areną. Jeden chce tak, drugi inaczej, nie jestem w stanie dogodzić wszystkim, przykro mi. Z drugiej strony jutro już piątek, a do mnie nie spłynęły żadne wyniki. To też jest moja wina bo nie popędzam ludzi w oddawaniu ich? Co mam zrobić żeby „nie olewać ligi”? Wypytywać wszystkich o wyniki, o przebieg bitwy. Twierdzisz, że olewam te ligę, w jaki sposób?
no musisz czasem się wysilić, to nie jest tak, jak w podstawówce na wf, że rzucasz dzieciom piłkę i niech sobie grają, przecież znają zasady gry w nią, nie ? 
pewne ustalenia jakieś się przydadzą, np. wyrzucenie PS, czy jakiegoś innego przegięcia, tak żeby ludziom się miło grało i tyle, to nic nie kosztuje, a podniesie komfort, jak już się bierzesz za coś, to dawaj konkret i do końca, bo będziesz miał do końca grania wypominane jazdy na nartach etc.
a skoro o wynikach mowa, to ja vs semitron 10:10, fuksiarz fenixowy
Empire strikes back, nawet bez tankietki jest miło
pewne ustalenia jakieś się przydadzą, np. wyrzucenie PS, czy jakiegoś innego przegięcia, tak żeby ludziom się miło grało i tyle, to nic nie kosztuje, a podniesie komfort, jak już się bierzesz za coś, to dawaj konkret i do końca, bo będziesz miał do końca grania wypominane jazdy na nartach etc.
a skoro o wynikach mowa, to ja vs semitron 10:10, fuksiarz fenixowy
Empire strikes back, nawet bez tankietki jest miło 
-
Cauliflower
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7659
- Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat
Słuchajcie mnie ludy i narody!
Moja propozycja jest taka:
Dajmy sobie spokój na jakiś czas z tymi ligami. Zamknijmy temat, a każdy chętny zgłosi się do Cytadeli po odbiór swojej wejściówki.
Zamykamy temat, niech spadnie gdzies w otchłanie forum, a emocje opadną. Za jakiś czas założymy sobie nowy temat i zrobimy nową, elegancką ligę np. na zasady Areny. Tyle.
Ja mogę zadeklarować się, że zorganizuję nową ligę. Pasi?
Moja propozycja jest taka:
Dajmy sobie spokój na jakiś czas z tymi ligami. Zamknijmy temat, a każdy chętny zgłosi się do Cytadeli po odbiór swojej wejściówki.
Zamykamy temat, niech spadnie gdzies w otchłanie forum, a emocje opadną. Za jakiś czas założymy sobie nowy temat i zrobimy nową, elegancką ligę np. na zasady Areny. Tyle.
Ja mogę zadeklarować się, że zorganizuję nową ligę. Pasi?
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole
I nikt mnie nie wypierd#####li ze stoły 'bo on teraz gra"?Cauliflower pisze:Ja mogę zadeklarować się, że zorganizuję nową ligę. Pasi?
Przecież to w cytadeli nie możliwe!
A tak całkiem na poważnie to całkiem chętnie zagrał bym sobie w takiej LIDZE.
Wiesz co Kuba, odwracasz kota ogonem, jak byle szczeniak tlumaczacy sie przed wlasna stara.
"I nigdzie w tym temacie nie napisałem, że liga ma być poniekąd pre-Areną."... To jest zalosne. Rowniez nigdzie w temacie nie napisales, ze zarezerwowales Norbertowi stol, ba, w waszym cytadelowym kajeciku tez nic nie bylo, ALE JEDNAK REZERWACJA BYLA. Analogiczna sytuacja dotyczy formatu ligi. Owszem nie napisales na forum, ale glosno o tym krzyczales, ale nawet nie chcialo ci sie zajrzec do tematu areny i skopiowac zasad.
"I nigdzie w tym temacie nie napisałem, że liga ma być poniekąd pre-Areną."... To jest zalosne. Rowniez nigdzie w temacie nie napisales, ze zarezerwowales Norbertowi stol, ba, w waszym cytadelowym kajeciku tez nic nie bylo, ALE JEDNAK REZERWACJA BYLA. Analogiczna sytuacja dotyczy formatu ligi. Owszem nie napisales na forum, ale glosno o tym krzyczales, ale nawet nie chcialo ci sie zajrzec do tematu areny i skopiowac zasad.
+1.Cauliflower pisze:Słuchajcie mnie ludy i narody!
Moja propozycja jest taka:
Dajmy sobie spokój na jakiś czas z tymi ligami. Zamknijmy temat, a każdy chętny zgłosi się do Cytadeli po odbiór swojej wejściówki.
Zamykamy temat, niech spadnie gdzies w otchłanie forum, a emocje opadną. Za jakiś czas założymy sobie nowy temat i zrobimy nową, elegancką ligę np. na zasady Areny. Tyle.
Ja mogę zadeklarować się, że zorganizuję nową ligę. Pasi?
Rowniesz dziekuje.eliah91 pisze:A ja po dzisiejszym dniu dziękuję za ligę.
Aron wygrał ze mną 20:0.
Dziękuję dobranoc.
Z życia europejskiego battlowca: "im going to play on UB cause we have a bomb in school, so unexpectedly some free time".
również proszę o wykreślenie z tego circus maximus, kiedy mogę odebrać wejściówkę 
pewnie i tak pójdzie to na pacynki albo farby na miejscu...
pewnie i tak pójdzie to na pacynki albo farby na miejscu...Witam 
Ja jestem za tym, aby Ligę zorganizowała jakaś osoba nieskompromitowana w oragnizacji: Kalafix, Kielon, Maniek lub Rince.
Kuba pokazał, iż nie potrafi zorganizować ligi i czy to wynika z jego braku organizacji/czasu/mózgu nie ma to większego znaczenia. Nie zmienia to jednak faktu, iż taka inicjatywa [Istnienie ligi sklepowej] jest jak najbardziej słuszna i potrzebna.
Pojawiły się głosy które atakują miejsce w którym pracuję [Cytadelę] i uważam, że nie potrzebnie. Ponoszę pośrednio winę za to co się stało, bo to ja poprosiłem Kubę o organizację tego eventu. Teraz, w myśl zasady - "lepsze wrogiem dobrego" wracam do stanowiska, iż musi to robić ktoś znajomy z zaprzyjaźnionego klubu.
Co do samej inicjatywy:
Zwróćcie uwagę, iż Lig WFB w naszym sklepie odbyło się wiele i tylko te dwie okazały się być fuckupem. Płaci się na nie wejściówki, ale one są w 100% przeznaczone są na nagrody sklep NIC nie dostaje za organizacje, ba załatwia miejsce do grania, jak i również często pozwala dograć mecze po jego zamknięciu. Liga sklepowa jest robiona dla graczy po to, by mogli się bawić. Większość z Was ma już kompletne armie i nie kupuje figurek [nie jesteście naszym targetem], ale mimo wszystko utopiliście w tych figsach kilka grubych stów i w związku z tym My nie zostawimy Was na lodzie i będziemy robili ligi/turnieje [tu wraca opcja nocnego turnieju], abyście mogli grać w grę która sprawia Wam fun.
Tu przechodzę do meritum. Nie ukarzecie Kuby/mnie/Cytadeli wycofując wejściówkę lub/i dziękując za udział. Z reszta karanie za coś co robimy dla Was za NIC wydaje mi się być trochę kuriozalne [choć rozumiem, że straciliście masę czasu i o to, ja też bym się wkurzył].
O to o co Was proszę to ostatnia szansa na fajną wspólną zabawę. Niech Kalafior zrobi porządna ligę, na porządne zasady. Ja obiecuję solidne rezerwacje prowadzone w zeszycie gdzie zapiszemy każdą bitwę która zgłosicie telefonicznie.
Co wy na to?
Pozdrawiam,
Stefan
Ja jestem za tym, aby Ligę zorganizowała jakaś osoba nieskompromitowana w oragnizacji: Kalafix, Kielon, Maniek lub Rince.
Kuba pokazał, iż nie potrafi zorganizować ligi i czy to wynika z jego braku organizacji/czasu/mózgu nie ma to większego znaczenia. Nie zmienia to jednak faktu, iż taka inicjatywa [Istnienie ligi sklepowej] jest jak najbardziej słuszna i potrzebna.
Pojawiły się głosy które atakują miejsce w którym pracuję [Cytadelę] i uważam, że nie potrzebnie. Ponoszę pośrednio winę za to co się stało, bo to ja poprosiłem Kubę o organizację tego eventu. Teraz, w myśl zasady - "lepsze wrogiem dobrego" wracam do stanowiska, iż musi to robić ktoś znajomy z zaprzyjaźnionego klubu.
Co do samej inicjatywy:
Zwróćcie uwagę, iż Lig WFB w naszym sklepie odbyło się wiele i tylko te dwie okazały się być fuckupem. Płaci się na nie wejściówki, ale one są w 100% przeznaczone są na nagrody sklep NIC nie dostaje za organizacje, ba załatwia miejsce do grania, jak i również często pozwala dograć mecze po jego zamknięciu. Liga sklepowa jest robiona dla graczy po to, by mogli się bawić. Większość z Was ma już kompletne armie i nie kupuje figurek [nie jesteście naszym targetem], ale mimo wszystko utopiliście w tych figsach kilka grubych stów i w związku z tym My nie zostawimy Was na lodzie i będziemy robili ligi/turnieje [tu wraca opcja nocnego turnieju], abyście mogli grać w grę która sprawia Wam fun.
Tu przechodzę do meritum. Nie ukarzecie Kuby/mnie/Cytadeli wycofując wejściówkę lub/i dziękując za udział. Z reszta karanie za coś co robimy dla Was za NIC wydaje mi się być trochę kuriozalne [choć rozumiem, że straciliście masę czasu i o to, ja też bym się wkurzył].
O to o co Was proszę to ostatnia szansa na fajną wspólną zabawę. Niech Kalafior zrobi porządna ligę, na porządne zasady. Ja obiecuję solidne rezerwacje prowadzone w zeszycie gdzie zapiszemy każdą bitwę która zgłosicie telefonicznie.
Co wy na to?
Pozdrawiam,
Stefan