ARENA 2011 - Master w Krakowie, , WYNIKI NA STR. 39

[Cauliflower]

Wiem, ze ktoś tam pisał, ze rzyga formatem euro itd, ale to chyba jedyny dobry system obecnie. Wymyślanie nowych rzeczy plus dziwne scenariusze bardzo zniechęcają. Moglibyście np zrobić euro plus +200 (399 dla armii jak boch i tk). Generalnie fajnie zrobić coś innego niż Bazyliszek i Bitwa o Białystok, ale mając oparcie w sprawdzonym i ogranym systemie.

Ale, w którym momencie należy uznać, że system jest ograny i sprawdzony? To mnie zawsze interesuję, bo zazwyczaj czytam krytykę nowinek, innych pomysłów, a więc podważanie wszystkiego, co nie jest znudzonym standardem.

Wtedy kiedy dwa razy z rzędu na mastera z takimi zasadami przyjeżdża po prawie 100 osób i większość z nich nie ma problemu ze złożeniem poprawnej i grywalnej rozpiski.

Tutaj Kaleson ma rację,
przykład?

Chciałem zrobić ligę sklepową, w której gra co 2 miesiace nieco mniej niż 30 osób i chciałem dać zasady Areny - tylko jedna osoba mnie poparła, reszta stwierdziła, że nie chce na to grać i nie jedzie do krakowa.

2800 byłoby fajną odskocznią, ale np 2800 i zasady euro lub euro zbliżone, chyba dałoby bardziej wyrównane wyniki, bo już się słyszy o rozpiskach na 10 maszynach, albo De na 150 strzałach na turę....

Do tego jeszcze jakieś powyginane scenariusze i niceo ponad 3 tygodnie, aby się ograć... Zwycięstwo na tym Masterze będzie totalnym przypadkiem.

Ja bym się zastanowił.

[Kalesoner]

Bardzo bym chciał przyjechac do Was na turniej, ale przy takim zestawie zasad zrobię to najwyżej jako kibic.

Walisz fochy jak bless.

Zachęcacie do rozmowy o formacie, a na wszystko odpisuje mi troll Jankiel.

Pomyślcie o formacie 2800 euro: 55 modeli strzelajacych 6 maszyn, 4 takie same cory, 500pkt na jeden oddział, ograniczenia magii bez zmian, najsłabsze armie dodatkowe 199 pkt. Macie coś czego nikomu nei trzeba tłumaczyć, coś sprawdzonego i nowego w jednym, same plusy.

[scoutmaster]

A mi się marzy jakiś turniej z jajami coś w tym stylu http://www.games-workshop.com/gws/conte ... tid=615741

zupełnie nie rozumiem po co wprowadzać jakiekolwiek ograniczenia. Gra balansuje się sama poprzez losowość.
Gdyby grać na zasady scenariuszy z podręcznika ( wraz z magicznymi terenami) to by się okazało, że nie potrzeba żadnych ograniczeń np wystawiasz 10 maszyn i masz pecha bo gramy "Meeting Engagement" Nie rozumiem ludzi którzy w jakiś sztuczny sposób tną grę, niwelując "przegięcia" doprowadzają do powstania zupełnie nowych.

[Laik]

jak pograsz trochę to zrozumiesz ten tysiąc graczy rozumiejących po co są ograniczenia...

[ksch]

Wtedy kiedy dwa razy z rzędu na mastera z takimi zasadami przyjeżdża po prawie 100 osób i większość z nich nie ma problemu ze złożeniem poprawnej i grywalnej rozpiski.

To jak wprowadziłeś Bazyliszki pierwszy raz, trzymając się powyższej reguły?

[scoutmaster]

jak pograsz trochę to zrozumiesz ten tysiąc graczy rozumiejących po co są ograniczenia...

Chcesz przez to powiedzieć, że bez ograniczeń nie zająłbyś 8 miejsca na turnieju WE?
Przecież bez ograniczeń też można zrobić fajną armię WE. Jak nie wiesz jak to CI chętnie pomogę
Trochę już gram (raz wygrywam a raz przegrywam) praktycznie tylko na zasady podręcznika i naprawdę nie byłoby nic złego w tym, że niektóre armie miałyby power scrolla a chaos chosenów. Wszystko da się obejść.

[Skaven]

Wtedy kiedy dwa razy z rzędu na mastera z takimi zasadami przyjeżdża po prawie 100 osób i większość z nich nie ma problemu ze złożeniem poprawnej i grywalnej rozpiski.

To jak wprowadziłeś Bazyliszki pierwszy raz, trzymając się powyższej reguły?

To samo chciałem napisać, a dokładniej że wg takiej tezy powinniśmy robić tylko i wyłącznie takie formaty i turnieje jakie już były.

W każdym razie kwestia zasad nie jest moją broszką więc napisze o mojej działce:

Dziś powstał regulamin konkursu malarskiego, jutro powinien zostać zamieszczony w oficjalnym info.
Od dziś przyjmuje także zapytania w stylu:
"Czy taki model bedzie dopuszczony?" , "Czy takie malowanie przejdzie? "
Najlepiej pisać do mnie na PW bo wtedy jest pewność że nie pominę zadnego pytania na tle wszystkich postów w temacie.

[Asassello]

To samo chciałem napisać, a dokładniej że wg takiej tezy powinniśmy robić tylko i wyłącznie takie formaty i turnieje jakie już były.

jeśli zależy Ci na frekwencji, to TAK (ewentualnie wprowadzać delikatne dodatki).
ale co ja tam wiem o robieniu turniejów...

[Lidder]

Może ja się wypowiem.

Jest to ostatni master w tym sezonie. I mówiąc ostatni mam na myśli turniej gdzie będzie już znany skład na ETC. Niech każdy przeczyta fragment, który go dotyczy.

1) Nie dostałeś się do składu, ale chcesz jechać za rok. (AndrzejAndrzej)
System raczej się nie zmieni i dalej będziemy mieli selekcjonerów. Jeśli nie pojedziesz to Twój wizerunek nie ucierpi, bo wszyscy zdają sobie sprawę jaki to turniej - na luzie. Jednak jeśli pojedziesz to pokazujesz zaangażowanie i serce do gry. Rozwijasz się wielowymiarowo. Chyba nie wierzysz, że ograniczenia będą takie same za rok?

2) Jedziesz na ETC. (Dębek)
Przyjedz i zagraj rozpiską na ograniczenia ETC. Potrenuj z teoretycznie lepszym przeciwnikiem. Tak robił Cosmo, grał ograniczoną rozpiską i wygrywał. Zrobił wynik na ETC. Teraz każdy go chce, a on z dumą może uciec z kraju

3) Masz parcie na Ligę. (Kudłaty)
Weź gięte gumowe figurki z domu i wpadaj. Lepsi gracze rezygnują z tego turnieju bo "nie ma ograniczeń". Twoje szanse rosną.

4) Znudziło Ci się Euro. (Lidder)
Brakuje Ci drugiego Silesiana? Turnieju, gdzie ograniczenia są dla słabych? Ciebie, akurat nie muszę zachęcać

5) Chcesz poimprezować z kumplami gdzie indziej niż w barze. (Święta Barbara)
Butan i Lidder, dwaj najwięksi pijacy masterowi xD, zapraszają na turniej!

6) Chcesz uciec od żony/dziewczyny/dzieci/mamy. (Laik)
Poznasz tu takich jak Ty. Poznasz inne tajemne techniki wymykania się z domu i pokazywania kobiecie gdzie jej miejsce, gdy idziesz w bój!


Pozdro i do zobaczenia na turnieju!

[Skaven]

Hmmm, delikatne dodatki? Może dodatkowy model w każdej armii, np hmmm bazyliszka, bo to minimalny oddatek przeciez? Wszyscy już zapomnieli jaki był płacz że w tej armii i w tej bazyle sa za przegięte i ogólnie zło i zniszczenie i że wrona ma swój przerzut i jeszcze z bazyla ma przerzut i ogólny lament.
Potem był płacz że 8ed i wszyscy przestają grać w battla, sprzedają swoje dobytki i zaczynają mieszkać w tipi z żalu.

Co się okazało?

Z bazylami pomysł był jednak trafiony, przyjął się.
8 ed okazała się nie taka zła i jednak ktoś w nią jednak gra.

Wydaje mi się ze warto dla odmiany coś innego czasami zagrać. Oczywiście można zawsze było to zrobić po najmniejszej linii oporu i stwierdzić 2800 euro i koniec. Jezeli na takiej podstawie 100 osób napisze : " Takie zasady sa ok na 100% będę" to spoko, może być tak, skoro taki głos ludu jest.

Jeżeli natomiast co chwile coś jest nie tak i dla tego po prostu że jest źle i że w ameryce biją murzynów to gdzie tu jakieś konkretne argumenty?

Oczywiście nie chcę nikogo obrazić bo przewinęło się tu kilka ciekawych pomysłów i cennych uwag, w całym tym morzu lamentu i nabijania postów.

Ważnym jest to co napisał Lidder.
Pamiętajcie że to ostatni master. Męczymy się szukając dobrych warunków, dużych sal , przy okazji płacąc za to nie małe pieniądze i chcemy na prawdę żeby ten turniej był " relaksacyjny". Nic sie już w lidze nie zmieni , więc może warto sobie odpowiedzieć na pytania jak wyżej. Kto chce przyjechać zagrać miłe bitewki niech wpada bo w Krakowie, zawsze była świetna atmosfera i dobra zabawa. Jeżeli ktoś chce grać, to niech nauczy się grać na każde zasady i pokaże że umie, a nie " bo to jest ok w tej armii a to już nie". Będzie świetna sala, będa tereny, bedzie można pokazać skilla. Ten turniej jest zarówno dla PG, jak i dla klimaciarzy, dla ludzi którzy chcą przyjechać się spotkać ze znajomymi i z nimi wypic, a także dla ludzi którzy chcą w komfortowych warunkach pograć, bo np na inne mastery nie mogli jechać.

[bigpasiak]

jak pograsz trochę to zrozumiesz ten tysiąc graczy rozumiejących po co są ograniczenia...

Chcesz przez to powiedzieć, że bez ograniczeń nie zająłbyś 8 miejsca na turnieju WE?
Przecież bez ograniczeń też można zrobić fajną armię WE. Jak nie wiesz jak to CI chętnie pomogę

Buta czy bezczelność...?

W domu to ja mogę grać nawet na zasady 6 edycji jak chce jednak czysta 8 to masochizm.
Pograj na turniejach to nauczysz się pokory i zrozumiesz podejście bardziej doświadczonych graczy.
Fajną pewnie że można złożyć ale ona ma jeszcze wygrywać poza byciem fajną...

Pomyślcie o formacie 2800 euro: 55 modeli strzelajacych 6 maszyn, 4 takie same cory, 500pkt na jeden oddział, ograniczenia magii bez zmian, najsłabsze armie dodatkowe 199 pkt. Macie coś czego nikomu nei trzeba tłumaczyć, coś sprawdzonego i nowego w jednym, same plusy.

Bardzo fajny pomysł!

Hmmm, delikatne dodatki? Może dodatkowy model w każdej armii, np hmmm bazyliszka, bo to minimalny oddatek przeciez? .

Co się stało z gladiatorami?
Jak chcecie mogę pomóc z ich zasadami. Faje by to było i gwarantuje że inne niż bazyle.
Bo bazyliszki są ropoznawalne jako marka dla bazyla a Wy nic takiego nie ,macie... wiecie o co mi chodzi, coś kojarzone tylko z Waszymi turami.

Pamiętajcie że to ostatni master.

No właśnie... To coś jak ostatnie gra na masterze... nie dajesz mega dziwnych scenariuszy tylko piczke z wiadomych i ogólnie przyjętych powodów...

[Tutajec]

kurde lidder przekonałeś mnie chyba jednak przyjadę

[Szwentas]

Ja tam postaram sie przyjechać i zabrać ekipę z warszawy(jeśli uda mi sie punkt 6. wg. Lidera:D) . Ze scenariuszami nie zgadzam sie do końca ale jak będzie trzeba to je zagram;)

[Skaven]

@Pasiak
Były na prawdę spoko pomysły jeżeli chodzi o gladiatorów, a nawet Butan zapodał nam pomysł takiej kustomizacji gladiatora że prawie napisał podręcznik do dobrego rpg Oczywiście zrezygnowaliśmy z tego pomysłu, bo mimo że fajny, to przy obecnych żalach i niechęci do zaburzenia ustalonego ładu, szkoda było w to brnąc bo i tak zaraz by było że to zmienia grę i ze jakiś kombos jest przegięty itd.

@Runepriest
Wpadaj, wpadaj, z tego co wiem, parę osób się od was wybiera, wiec czemu nie skorzystać i nas w Krk nie odwiedzić Ładne ludziki masz, wystawisz na konkurs malarski, dyplom i zdjęcie ze mną dostaniesz, wiec same plusy

[scoutmaster]

[quote="bigpasiak"]


"Buta czy bezczelność...?"

jedno jest synonimem drugiego

"W domu to ja mogę grać nawet na zasady 6 edycji jak chce jednak czysta 8 to masochizm.
Pograj na turniejach to nauczysz się pokory i zrozumiesz podejście bardziej doświadczonych graczy.
Fajną pewnie że można złożyć ale ona ma jeszcze wygrywać poza byciem fajną..."

A ile razy grałeś na czystą 8 edycję? Różnica polega na tym, że w 8 ed masz wygrać scenariusz a nie zdobyć więcej punktów niż oponent. I pod tym względem wydaje mi się znacznie ciekawsza. Jeżeli przyjmie się założenie, że na turnieju gra się np 3 bitwy i losuje scenariusz np
bitwa 1 scenariusz 1 lub 2
bitwa 2 scenariusz 3 lub 4
bitwa 4 scenariusz 5 lub 6
a do tego w 1 grze nie wiesz kto jest oponentem to musisz stworzyć naprawdę uniwersalną armię. Sam gram Bestiami i nie uważam by im czegoś brakowało na 8 ed. Są natomiast armie na ETC które cierpią najbardzej i takie, które zyskują . Można to nazwać zbalansowaniem ale jest to subiektywna ocena.

[kotson]

Wiem że nikt Ci nie zabroni mieć własnego zdania ale wg mnie bredzisz. Turniej ma swój regulamin, jak go nie akceptujesz to nie przyjeżdżasz.

[Jankiel]

Zachęcacie do rozmowy o formacie, a na wszystko odpisuje mi troll Jankiel

Przepraszam, że wyjaśniłem Ci zawiłości regulaminu.
Korzystam z okazji, że nie jestem orgiem i wyrażam swoją opinię na temat ciągłego narzekania. Regulamin nie jest tak z dupy, żeby nie dało się grać. 8 edycja nie jest tak z dupy, że nie da się grać. Euro jest ok, ale trochę za bardzo ogranicza armie - nie mogę np. zagrać nawet na głupim lokalu swoimi mega przegietymi WE, gdzie wszystkie modele posiadają łuki.
Fajnie czasem pograć na innych zasadach i wystawić coś innego, niż zazwyczaj. Ale znowu staje się to niemożliwe bo mistrzowie jednego formatu nie mogą się przestawić na nic innego. I znowu to żałosne ględzenie "na takie zasady to ja nie gram". Już wyleciała większość scenariuszy, zasady magii są z Euro, ilość kości magii ograniczono, zrobiono jakąś śladową kompozycję ale dalej jest źle i pieczątki "Kaleson Approved" nie będzie.

A ile razy grałeś na czystą 8 edycję?

Na masterze raz. I na farcie znowu zajął miejsce w topie

[Karli]

Hej, teraz zasady wydają się naprawdę spoko. Btw. ograniczenie 12 kostek magii na turę oznacza:
a) nie mogę użyć w sumie więcej niż 12 kostek na turę (czyli np. nie mogę wylosować 10 i z power of darkness dorobić sobie jeszcze 4)
b) nie mogę mieć w danym momencie w poolu więcej niż 12 kostek, ale jeśli np. napierw rzucę sobie kilka czarów to później mogę z power of darkness trochę ich dorobić mimo iż w sumie dadzą mi w danej turze magii więcej niż 12?


No jeśli mogę wtrącić swoje trzy grosze to graliśmy właśnie w Białymstoku ligę na 2800pkt (specjalnie pod Arenę) i progi co 250 były naprawdę spoko, niepotrzebnie je zmniejszaliście. Nadal można spokojnie maskę założyć, ale nie tak łatwo stracić w ostatniej turze z remisu na 20-0 bo jeden oddział się zbrejkował ;p W dodatku co 250 łatwiej się liczy

[Jankiel]

a) nie mogę użyć w sumie więcej niż 12 kostek na turę (czyli np. nie mogę wylosować 10 i z power of darkness dorobić sobie jeszcze 4)

Tak. Opcja b jest w rulebooku, więc bez sensu byłoby ją powtarzać

[Kalesoner]

Już wyleciała większość scenariuszy, zasady magii są z Euro, ilość kości magii ograniczono, zrobiono jakąś śladową kompozycję ale dalej jest źle i pieczątki "Kaleson Approved" nie będzie.

Piszesz tak jakby te wszystkie ograniczenia wprowadzono specjalnie dla mnie, a nie dlatego, ze gra bez nich byłaby bez sensu...


Jakoś mam wrażenie, ze wszyscy orgowie zamiast przemyśleć w ogóle propozycje jaką dałem, bardziej się przejmują tym, że w ogóle ją dałem. Może napiszę to wyraźnie: zależy mi na tym, żeby Wasz turniej się udał i nie czepiam się Was ani Wam nic nie zarzucam, daję propozycję do przemyślenia i tyle. Nie musicie nic sobie z tego robić, chociaż z tego co wiem wiele osób podziela moją opinię. Post Liddera bardzo fajny, aczkolwiek obawiam się, że najwięcej będzie ludzi chcących wykorzystać maksymalnie możliwości wynkające z braku balansu.