Dwarfy ETC - wersja kudłatego
Re: Dwarfy ETC - wersja kudłatego
hm na poczatku sam sie zastanawialem nad sensem tego oddzialu ale po glebszej analizie
super potecjal tylko pytanie czemu nie ma zadnego runka broni??
super potecjal tylko pytanie czemu nie ma zadnego runka broni??
"Poproście ich,żeby się nieco uciszyli.Snorri ma małego kaca,-powiedział Snorri.
W:29\D:4\L16
Tomb Kings
W:1\D:0\L:0
galeria moich Krasi: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=33906
DwarfsArtur pisze:Człowieku to jest temat, o nowym info o krasiach - czy wszyscy musimy wiedzieć z jakich modeli zrobisz bombera ... jak dal mnie możesz nawet w kupę wsadzić parasolkę do drinków
W:29\D:4\L16
Tomb Kings
W:1\D:0\L:0
galeria moich Krasi: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=33906
kudłaty pisze:Dopiero teraz mi to piszesz? Gościu założyłem ten temat jeszcze w grudniu a ty z tą radą czekałeś bity kwartał? Takim jesteś kolegą?Morsereg pisze:
taki oddzial nie ma sensu.
Kolega wolno się rozkręca a temat głęboki do przemyślenia
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
nie siedze 24/7 na forum i nie sledze wszystkich watkow od czasu powstania tego forum.kudłaty pisze:Dopiero teraz mi to piszesz? Gościu założyłem ten temat jeszcze w grudniu a ty z tą radą czekałeś bity kwartał? Takim jesteś kolegą?Morsereg pisze:
taki oddzial nie ma sensu.
a z tego co widze to nowa wersje rozpiski wrzuciles: o kurwa, dzisiaj - cholerka to sie spoznilem.
i jak bys nie zauwazyl to dalej opisalem ci dlaczego ten oddzial, tak zlozony, nie ma sensu. ale i tak zrobisz jak chcesz.
DragoMir pisze:Jaka kurna nekromancja? Krasie nie używają magii ogarze! To nie Dragon age!Vallarr pisze:Dopiero zobaczylem date pierwszego posta. Nekromancja krasi to zboczenie
Śmiem zauważyć że kolega kudłaty ma tę 5 hamków od pierwszej rozpiski w tym temacie... chyba coś w nich jest że nie rezygnuje z nich... nieprawdaż?
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
pasiak, wydaje mi sie, ze albo masz problemy z czytaniem albo ze zrozumieniem co sie przed chwila przeczytalo.bigpasiak pisze:Śmiem zauważyć że kolega kudłaty ma tę 5 hamków od pierwszej rozpiski w tym temacie... chyba coś w nich jest że nie rezygnuje z nich... nieprawdaż?
podaj mi prosze cytat gdzie napisalem, ze nalezy z nich zrezygnowac.
napisalem tylko, jak osobiscie bym zwiekszyl przezywalnosc lorda vs strzelanie.
DragoMir pisze:Jaka kurna nekromancja? Krasie nie używają magii ogarze! To nie Dragon age!Vallarr pisze:Dopiero zobaczylem date pierwszego posta. Nekromancja krasi to zboczenie
A Ty chyba masz delikatny problem z wychwyceniem subtelnej ironii zakrapianej odrobiną sarkazmu...
Być może nad interpretuję jednak ja tu cień jednego i drugiego wyczuwam...kudłaty pisze:Dopiero teraz mi to piszesz? Gościu założyłem ten temat jeszcze w grudniu a ty z tą radą czekałeś bity kwartał? Takim jesteś kolegą?Morsereg pisze: taki oddzial nie ma sensu.
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
Nadmienię naturalnie, że ledwie wyczuwalny i bardzo delikatny... ale wyczuwalny
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
Ani ledwie, ani delikatny... Za to jak najbardziej na miejscu. Jak by te rozpiski dziwacznie nie wyglądały, to jednak (moim skromnym i nic nie znaczącym zdaniem) kudłaty na chwilę obecną ma najwięcej prawa do tego, by określać, co ma sens, a co nie.bigpasiak pisze:Nadmienię naturalnie, że ledwie wyczuwalny i bardzo delikatny... ale wyczuwalny
I dzięki Ci za to, kudłaty, że po latach ucisku i sromoty na nowo przywróciłeś kraśkom poczucie dumy i siły, a ich wrogom uczucie pełności w gaciach
A co do rozpiski... Mnie też nieustająco nurtuje temat mikro-klocka z lordem-tarczownikiem.
Po pierwsze kwestia strzelania. Już mi wytłumaczono, że taki oddział dla większości wrogów jest celem drugorzędnym, ale ja będąc po drugiej stronie stołu chyba nie powstrzymałbym się przed oddaniem choć jednej salwy, żeby ogolić lorda z hamków. Jak to wygląda z twojej perspektywy?
Po drugie po co w takim oddziale trębacz, jeśli jego układ jest raczej stały?
Kolejna sprawa - jak rozumiem, rangerzy są zrobieni z warriorów, choć większość woli używać do tego longów. To sprawa cięcia kosztów, czy coś więcej?
Masz aż 3 mini-regimenty do "akcji komandoskich", bo raczej do otwartej walki się nie nadają. Do czego konkretnie służą poza "kanapkowaniem"?
I ostatnie pytanie - obu lordom dałeś Rune of Furnace - czy ataki ogniowe aż tak bolą?
Nic tak nie przekona w dyspucie, jak dwie stopy krasnoludzkiej stali między łopatkami. Trudno zignorować tak celny argument.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mam w sobie taki potencjał, że gdybym tylko chciał, rzuciłbym do swych stóp cały świat. Na szczęście dla świata jestem na to zbyt leniwy...
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mam w sobie taki potencjał, że gdybym tylko chciał, rzuciłbym do swych stóp cały świat. Na szczęście dla świata jestem na to zbyt leniwy...
@kwestia strzelania. Lord niekoniecznie stoi w tym oddziale, np. jak grałem z Karlim grał w warriorach. Fakt że jest w okolicy 90% bitew nie znaczy że będzie tam zawsze, z WE np. biegam nim luzem. Cały combos polega na tym by został chociaż jeden hammerers, wyskoczył z tyłu dołączył do niego lord, i pchnięcie z kowadła. To czy ich jest 5 czy 10 czy 1 z tyłu nic niewiele zmienia, jak ktoś bardzo chce i tak ich zabije, nic się na to nie poradzi, chodzi o ty by ich wystawić w takim miejscu by musiał ponieść nieracjonalne koszty tego manewru.Cormagh pisze:Ani ledwie, ani delikatny... Za to jak najbardziej na miejscu. Jak by te rozpiski dziwacznie nie wyglądały, to jednak (moim skromnym i nic nie znaczącym zdaniem) kudłaty na chwilę obecną ma najwięcej prawa do tego, by określać, co ma sens, a co nie.bigpasiak pisze:Nadmienię naturalnie, że ledwie wyczuwalny i bardzo delikatny... ale wyczuwalny
I dzięki Ci za to, kudłaty, że po latach ucisku i sromoty na nowo przywróciłeś kraśkom poczucie dumy i siły, a ich wrogom uczucie pełności w gaciach
A co do rozpiski... Mnie też nieustająco nurtuje temat mikro-klocka z lordem-tarczownikiem.
Po pierwsze kwestia strzelania. Już mi wytłumaczono, że taki oddział dla większości wrogów jest celem drugorzędnym, ale ja będąc po drugiej stronie stołu chyba nie powstrzymałbym się przed oddaniem choć jednej salwy, żeby ogolić lorda z hamków. Jak to wygląda z twojej perspektywy?
Po drugie po co w takim oddziale trębacz, jeśli jego układ jest raczej stały?
Kolejna sprawa - jak rozumiem, rangerzy są zrobieni z warriorów, choć większość woli używać do tego longów. To sprawa cięcia kosztów, czy coś więcej?
Masz aż 3 mini-regimenty do "akcji komandoskich", bo raczej do otwartej walki się nie nadają. Do czego konkretnie służą poza "kanapkowaniem"?
I ostatnie pytanie - obu lordom dałeś Rune of Furnace - czy ataki ogniowe aż tak bolą?
@trębacz. Nie chcesz przegrywać remisów, po prostu nie chcesz. Druga rzecz, ruch po reformie, tak oni się reformują, w tył lub w bok, jest syty. Jak Ci brakuje w bok zasięgu rozciągasz się w kreskę, pamiętaj że przeciwnik czasem będzie ich zastawiał, bez muzyka nie wymanewrujesz.
@rangerzy. Jak chcesz poświęcać klocek musi być tesco. Baner to kwestia dyskusyjna, ale lepiej mi się sprawdza niż topory na mały rangerach. Chodzi o to że mi tych 150pkt (125+25) nie szkoda aż tak bardzo a uwalają przeciwnikowi grę. mogą odgiąć coś czasem, zignorować ich nie zawsze można, fasty potrafią pokarcić, od flanki coś czasem przytrzymają, generalnie jest na nich kilka planów. Noi patrz następny punkt, oni nie muszą stać najbliżej ryja przeciwnika mogą stać w strefie.
@małe oddziały. Krasie to nie bogowie wojny, są oddziały z którymi bez ich zmiękczenia po prostu nie powalczysz więc karmisz ich 5 górników kusisz uciekającymi klockami po 10-15 modeli, a jak wejdzie ostrzał to może wtedy hamce to zmielą. Po za tym jak Ci stoi samotny fiend czy furie na flance to nie chcesz angażować w niego 30 hamców wolisz wpaść i zabić kusznikami/rangerami.
@furnance. Wyłączyłem klopy TK ze strzelania po herosach oraz spowodowałem że czarodziej z metalem na najpopularniejszym czarze najlepszy cel w całej armii jaki ma to piechota z save 5+. Taki detal jak herosi z flamingami czy coraz rzadszy Bloodziu nocujący w combacie z kowadłem to już detal.
Kolega także widzę niuansu sarkazmu i ironii nie dostrzega...Cormagh pisze:Ani ledwie, ani delikatny... Za to jak najbardziej na miejscu.?bigpasiak pisze:Nadmienię naturalnie, że ledwie wyczuwalny i bardzo delikatny... ale wyczuwalny
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
kudłaty może zacznij grac orkami? byłbys jak magda gesler . kudłaty i jego armijne rewolucje:)
kupię bretke,orki, leśne elfy i wampiry. http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=52293
Orasami nawet zagrałem lokala na małe punkty, gra się fajnie, ale głupio teraz zmieniać armię.
1 Dwarf Lord @ 226.0 Pts
General; Shieldbearers; Great Weapon; Gromril Armour
Rune of Preservation
Rune of Resistance
Rune of Stone
Rune of the Furnace
1 Runelord @ 373.0 Pts
Anvil of Doom; Gromril Armour; Shield
Rune of the Furnace
Spelleater Rune
30 Warriors @ 315.0 Pts
Great Weapon; Heavy Armour; Standard; Musician
10 Rangers @ 150.0 Pts
Great Weapon; Rangers; Crossbow; Light Armour; Standard
13 Quarrellers @ 179.0 Pts
Great Weapon; Crossbow; Light Armour; Standard
1 Cannon @ 130.0 Pts
Rune of Burning
Rune of Forging
1 Grudge Thrower @ 145.0 Pts
Engineer
Rune of Accuracy
Rune of Penetrating
1 Grudge Thrower @ 170.0 Pts
Engineer
Rune of Accuracy
Rune of Penetrating (x2)
5 Hammerers @ 103.0 Pts
Great Weapon; Heavy Armour; Standard; Musician
Rune of Battle
30 Hammerers @ 378.0 Pts
Great Weapon; Heavy Armour; Standard; Musician
1 Organ Gun @ 120.0 Pts
5 Miners @ 55.0 Pts
Great Weapon; Heavy Armour
5 Miners @ 55.0 Pts
Great Weapon; Heavy Armour
W sumie powyższa wersja różni się tym że kosztem 2 kuszników zamieniłem 10 rangerów na 10 ranger kuszników. Podoba mi się ta zmiana, w walce ta 10 jest tylko o punkt save'a gorsza a ma perspektywy coś robić a nie tylko maszerować i liczyć że znajdzie się coś na tyle słabego by opłacało się szarżować. No i ze scoutem można ich na bliskim zasięgu wystawić.
1 Dwarf Lord @ 226.0 Pts
General; Shieldbearers; Great Weapon; Gromril Armour
Rune of Preservation
Rune of Resistance
Rune of Stone
Rune of the Furnace
1 Runelord @ 373.0 Pts
Anvil of Doom; Gromril Armour; Shield
Rune of the Furnace
Spelleater Rune
30 Warriors @ 315.0 Pts
Great Weapon; Heavy Armour; Standard; Musician
10 Rangers @ 150.0 Pts
Great Weapon; Rangers; Crossbow; Light Armour; Standard
13 Quarrellers @ 179.0 Pts
Great Weapon; Crossbow; Light Armour; Standard
1 Cannon @ 130.0 Pts
Rune of Burning
Rune of Forging
1 Grudge Thrower @ 145.0 Pts
Engineer
Rune of Accuracy
Rune of Penetrating
1 Grudge Thrower @ 170.0 Pts
Engineer
Rune of Accuracy
Rune of Penetrating (x2)
5 Hammerers @ 103.0 Pts
Great Weapon; Heavy Armour; Standard; Musician
Rune of Battle
30 Hammerers @ 378.0 Pts
Great Weapon; Heavy Armour; Standard; Musician
1 Organ Gun @ 120.0 Pts
5 Miners @ 55.0 Pts
Great Weapon; Heavy Armour
5 Miners @ 55.0 Pts
Great Weapon; Heavy Armour
W sumie powyższa wersja różni się tym że kosztem 2 kuszników zamieniłem 10 rangerów na 10 ranger kuszników. Podoba mi się ta zmiana, w walce ta 10 jest tylko o punkt save'a gorsza a ma perspektywy coś robić a nie tylko maszerować i liczyć że znajdzie się coś na tyle słabego by opłacało się szarżować. No i ze scoutem można ich na bliskim zasięgu wystawić.
... Nie zapomniałeś o czymś... o kimś...?
A BSB nie jest potrzebny pokurczom...?
A BSB nie jest potrzebny pokurczom...?
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
Z tym BSB jest pewien problem, głównie taki że nie czuje potrzeby go posiadania. Załóżmy że chcemy BSB. W core jest 644 czyli teoretycznie mogę wyjąć 3 kuszników i mieć już zaliczkę na BSB, mogę zdjąć jednego pseudo fasta górniczego i mieć jeszcze 55pkt. Goły bsb kosztuje 90pkt, z tych operacji wygenerowałem 94, o ile bez tych 3 kuszników spokojnie można grać, o tyle nie wiem czy jest sens wyrzucać śmiecie by wsadzać inwalidę (gołego BSB), natomiast by ten gość nie bał się iść w combat musiałbym jeszcze klocki lub maszyny okroić. I tu dochodzę do momentu kiedy wydaje mi się że przewidywane zyski nie przewyższają przewidywanych kosztów. Nie polemizuje z pomysłem "BSB się przydaje", po prostu w pierwszej wersji rozpy zapomniałem go wsadzić a w każdej kolejnej zawsze miałem kilka rzeczy które wydawały misię potrzebniejsze od niego.
po co BSB? nie lepiej założyć, że zawsze bedzie wygrywał combaty? a tak serio - all is lost, nie ma BSB. skoro gra sie Kudłatemu dobrze bez niego to chyba jest git nie?
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.
moze po prostu jeszcze nie oblał to dobry argument, acz nie wystarczajacy
RIP
Ziemko pisze:Ja Robert Mrozek kajam się przed Wami wszystkimi, zrobiłem błąd, chcemy bardzo wygrać, ale nie zrobiliśmy tego umyślnie, padamy na kolana - WYBACZCIE