Demony na Arenę [2800]
Demony na Arenę [2800]
Takie demoniczne maleństwo na Arenę:
Herald of Khorne @ 240.0 Pts
Battle Standard
Great Icon of Despair [75.0]
Armour of Khorne [15.0]
Firestorm Blade [25.0]
Herald of Tzeentch @ 165.0 Pts
General; Magic Level 2
Master of Sorcery-Shadow [25.0]
Spell Breaker [25.0]
Herald of Tzeentch @ 145.0 Pts
Magic Level 2
Power Vortex [30.0]
Herald of Slaanesh @ 115.0 Pts
Siren Song [25.0]
5 Chaos Furies @ 60.0 Pts
5 Chaos Furies @ 60.0 Pts
5 Chaos Furies @ 60.0 Pts
32+1 Bloodletters of Khorne @ 451.0 Pts
Standard; Musician; Bloodreaper
Icon of Endless War [25.0]
28+1 Daemonettes of Slaanesh @ 403.0 Pts
Standard; Musician; Allures
Siren Standard [25.0]
15+1 Pink Horrors of Tzeentch @ 210.0 Pts
Musician; Iridescent Horror @ [12.0] Pts
6 Flesh Hounds of Khorne @ 210.0 Pts
6 Fiends of Slaanesh @ 330.0 Pts
5 Flamers of Tzeench @ 175.0 Pts
5 Flamers of Tzeench @ 175.0 Pts
Total Army Cost: 2799.0
Ew. 1 Bloodzia/Demonetkę wymienię na sztandar Horrorów.
I generalnie się zastanawiam czy nie wrzucić drugiego Syreniarza.
Herald of Khorne @ 240.0 Pts
Battle Standard
Great Icon of Despair [75.0]
Armour of Khorne [15.0]
Firestorm Blade [25.0]
Herald of Tzeentch @ 165.0 Pts
General; Magic Level 2
Master of Sorcery-Shadow [25.0]
Spell Breaker [25.0]
Herald of Tzeentch @ 145.0 Pts
Magic Level 2
Power Vortex [30.0]
Herald of Slaanesh @ 115.0 Pts
Siren Song [25.0]
5 Chaos Furies @ 60.0 Pts
5 Chaos Furies @ 60.0 Pts
5 Chaos Furies @ 60.0 Pts
32+1 Bloodletters of Khorne @ 451.0 Pts
Standard; Musician; Bloodreaper
Icon of Endless War [25.0]
28+1 Daemonettes of Slaanesh @ 403.0 Pts
Standard; Musician; Allures
Siren Standard [25.0]
15+1 Pink Horrors of Tzeentch @ 210.0 Pts
Musician; Iridescent Horror @ [12.0] Pts
6 Flesh Hounds of Khorne @ 210.0 Pts
6 Fiends of Slaanesh @ 330.0 Pts
5 Flamers of Tzeench @ 175.0 Pts
5 Flamers of Tzeench @ 175.0 Pts
Total Army Cost: 2799.0
Ew. 1 Bloodzia/Demonetkę wymienię na sztandar Horrorów.
I generalnie się zastanawiam czy nie wrzucić drugiego Syreniarza.
Ostatnio zmieniony 21 kwie 2011, o 15:12 przez JaceK, łącznie zmieniany 1 raz.
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami
ale nuuuda... nie możesz np wrzucić dwóch greater demonów?
Tylko 2 Demon Prince'ów, ale oni są słabi
Już kombinowałem przed poprzednią wersją Euro nad 2xDP, 2 Heroldzi Khorne'a na rydwanach + 1 na piechotę.
Ale potem mi Euro to obcięło i jakoś zrezygnowałem.
Zresztą to było takie 7-edycyjne
Już kombinowałem przed poprzednią wersją Euro nad 2xDP, 2 Heroldzi Khorne'a na rydwanach + 1 na piechotę.
Ale potem mi Euro to obcięło i jakoś zrezygnowałem.
Zresztą to było takie 7-edycyjne
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami
Mam Shadowa, więc jestem w stanie pomóc Demonetkom niszczyć system.
Poza tym dają mi jednak 2 kluczowe narządzia taktyczne: Siren Song i Siren Standard.
A Bloodzie to tylko prymitywna siła.
Jeden oddział taki wystarczy.
Nikt 6 Fiendów w 1 unicie nie zauważył?
Poza tym dają mi jednak 2 kluczowe narządzia taktyczne: Siren Song i Siren Standard.
A Bloodzie to tylko prymitywna siła.
Jeden oddział taki wystarczy.
Nikt 6 Fiendów w 1 unicie nie zauważył?
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami
Jacku masz 6 Fiendów w jednym unicie!
Wywal Blodki, wstaw więcej horrorów tak do 40, żeby dobrze w hordzie biły.
Nie masz wagonu Seekerek oraz Screamerów
Pomyślałbym o wstawieniu oddziału Bestii Nurgla zamiast Flamerów.
Wywal Blodki, wstaw więcej horrorów tak do 40, żeby dobrze w hordzie biły.
Nie masz wagonu Seekerek oraz Screamerów
Pomyślałbym o wstawieniu oddziału Bestii Nurgla zamiast Flamerów.
- Cauliflower
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7659
- Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat
Wreszcie ktoś jakąś rozpę arenową do neta wrzucił i szkoda, że to doch
Ja pokombinowałem trochę podobnie, a jednak inaczej. Grałem na razie 1 bitwę i powiem Ci, że szkoda tak tej Kupy trochę.... niby nie schodzi z pitki, ale ja mam jakiś sentyment.
Jak zagrasz jakiś sparing to powiedz jak się 6ka fiendów sprawdza, no i sztandar czy nie za drogi. Mi została jeszcze 100 punktów i też się waham czy go nie wziąć jednak
Drugi syreniarz Ci procentowo nie wejdzie, albo icona albo 2x syrena
Tak sobie myślę jeszcze.... ta 6ka fiendów to jakie będzie miała zadanie w sumie?
Na hordy imo nie starcza, a na coś mniejszego to za dużo.
Ja pokombinowałem trochę podobnie, a jednak inaczej. Grałem na razie 1 bitwę i powiem Ci, że szkoda tak tej Kupy trochę.... niby nie schodzi z pitki, ale ja mam jakiś sentyment.
Jak zagrasz jakiś sparing to powiedz jak się 6ka fiendów sprawdza, no i sztandar czy nie za drogi. Mi została jeszcze 100 punktów i też się waham czy go nie wziąć jednak
Drugi syreniarz Ci procentowo nie wejdzie, albo icona albo 2x syrena
Tak sobie myślę jeszcze.... ta 6ka fiendów to jakie będzie miała zadanie w sumie?
Na hordy imo nie starcza, a na coś mniejszego to za dużo.
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole
Generalnie już zrezygnowałem z 6-ki. Powody, jak wyżej.Cauliflower pisze:Wreszcie ktoś jakąś rozpę arenową do neta wrzucił i szkoda, że to doch
Ja pokombinowałem trochę podobnie, a jednak inaczej. Grałem na razie 1 bitwę i powiem Ci, że szkoda tak tej Kupy trochę.... niby nie schodzi z pitki, ale ja mam jakiś sentyment.
Jak zagrasz jakiś sparing to powiedz jak się 6ka fiendów sprawdza, no i sztandar czy nie za drogi. Mi została jeszcze 100 punktów i też się waham czy go nie wziąć jednak
Drugi syreniarz Ci procentowo nie wejdzie, albo icona albo 2x syrena
Tak sobie myślę jeszcze.... ta 6ka fiendów to jakie będzie miała zadanie w sumie?
Na hordy imo nie starcza, a na coś mniejszego to za dużo.
Syreniarz drugi to nawet po wywaleniu sztandaru nie wchodzi, a szkoda
Z GUO zrezygnowałem, bo jednak na ten format będą pewnie same defensy z dużym strzelaniem. Dziękuję, postoję.
Więc wezmę sobie mocniejszą trochę magię i lepszy ostrzał w zamian. Bo 2x Flamerów już coś tam realnego zrobi.
Na razie zagrałem ze Śmiechem i dość łatwo wygrałem (choć Wampir Lord nabił sam jedyny sporo punktów). Ale to było niemiarodajne, bo Śmiechu nie chciał rzucić dobrze w kluczowym momencie i to mu skomplikowało sytuację. No i on miał Smoka, a ja Pitkę.
Taka ta rozpiska miła i okrągła. I tyle.
Bez szału, ale powinienem dawać radę.
Ikonę wziąłem na wszystkie marudne armie nieodporne na psychologię. Zawsze łatwiej te bretońskie lance połamać
Droga jak cholera, ale warto, bo czasem robi takie śmieszne rzeczy, jak 2 wampiry, które mogłyby uciec Bloodletterom, gdyby tylko test marszu zdały
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami
- Cauliflower
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7659
- Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat
Też myślałem z tym strzelaniem, ale teraz się waham, jednak GUO to jak oddział do walki
Chociaż miło, kiedy w co drugiej bitwie nie gra się z na -650 od 2 tury
2x syrena się mieści, nawet mając 2 magów, kombinuj dalej
Ja jak zwykle złożyłem ze 12 rozpisek różniących się niby drobiazgami i pewnie decyzję podejmę w ostatniej chwili.
Już zapomniałem jaka to przyjemność z tym sztandarem kiedy trzeba feary zdawać
Strata też już nie boli tak bardzo, bo progi inne.
Ja jeszcze myślę czy po prostu nie jechać ogranym patentem euro, ale te 400 punktów + brak ograniczeń to chyba niewyrównana walka, a i trening słaby bo zachwiane proporcje.
Myślałeś nad 3 nurglingów?
Niby fajne, ale chyba podobnie jak z tymi fiendami - ciężko o praktyczne zastosowanie.
W ogóle jakiegoś praktycyzmu się ostatnio nauczyłem.... to chyba przez Dębka
Z VC gra się łatwo, powiedz tylko co zrobiłeś z 3x30 ghulli??
i czy dostałeś darmowe 500 punktów we wraitach?
Chociaż miło, kiedy w co drugiej bitwie nie gra się z na -650 od 2 tury
2x syrena się mieści, nawet mając 2 magów, kombinuj dalej
Ja jak zwykle złożyłem ze 12 rozpisek różniących się niby drobiazgami i pewnie decyzję podejmę w ostatniej chwili.
Już zapomniałem jaka to przyjemność z tym sztandarem kiedy trzeba feary zdawać
Strata też już nie boli tak bardzo, bo progi inne.
Ja jeszcze myślę czy po prostu nie jechać ogranym patentem euro, ale te 400 punktów + brak ograniczeń to chyba niewyrównana walka, a i trening słaby bo zachwiane proporcje.
Myślałeś nad 3 nurglingów?
Niby fajne, ale chyba podobnie jak z tymi fiendami - ciężko o praktyczne zastosowanie.
W ogóle jakiegoś praktycyzmu się ostatnio nauczyłem.... to chyba przez Dębka
Z VC gra się łatwo, powiedz tylko co zrobiłeś z 3x30 ghulli??
i czy dostałeś darmowe 500 punktów we wraitach?
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole
Ghouli było 2x30. Na jedne spadła duża Pitka (zamiast smoka) i było ich chyba 12 mniej. A potem wpadłem Demonetkami i obniżyłem T o 2Cauliflower pisze: Z VC gra się łatwo, powiedz tylko co zrobiłeś z 3x30 ghulli??
i czy dostałeś darmowe 500 punktów we wraitach?
A w drugie wpadli Bloodlettersi i jakoś tak wyrżnęli większość a reszta w tej samej turze się sypnęła.
Generalnie Ghoule spadły w turę. I nawet Hełm nie pomógł.
A Wraithy wystrzelałem
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami
akurat nie grałem tą samą rozpą co jest na forum.
Wraciaków mam mniej i jak wiadomo na demony to słaby deal.
Co do sytuacji z Pitką vs smok - jstem na nia narazaony raptem w pierwszej turze, jezeli przeciwnik zaczyna.
Pozniej mam wystarczajaca ilosc kosci by wsadzic bestie jakis oddział.
Co do Ghuli - troszke sie oszukałem z braku znajomosci zasad Overruna, przez straciłem 2 małe vampiry.
No i 2 Varghulfy które nie mogły sie przebić przez psy - zenua.
Biorac statystyke pod uwage to Jarkowi w tej bitwie powinny zostac tylko 1x Herald Slanesha, 1x Herald Khorna, Bloodki i Demonetki. reszta powinna zostac zbita - ja w straty wliczałem Ghule, Wrighty, 1x Varg, baty,
Co nie zmienia faktu ze itak przy moim mega pechu utrzymanie wyniku 14:6 jest git.
Mam jeszcze dwie opcje w ej rozpie, ale z tym musze sie jeszcze zastanowić.
Wraciaków mam mniej i jak wiadomo na demony to słaby deal.
Co do sytuacji z Pitką vs smok - jstem na nia narazaony raptem w pierwszej turze, jezeli przeciwnik zaczyna.
Pozniej mam wystarczajaca ilosc kosci by wsadzic bestie jakis oddział.
Co do Ghuli - troszke sie oszukałem z braku znajomosci zasad Overruna, przez straciłem 2 małe vampiry.
No i 2 Varghulfy które nie mogły sie przebić przez psy - zenua.
Biorac statystyke pod uwage to Jarkowi w tej bitwie powinny zostac tylko 1x Herald Slanesha, 1x Herald Khorna, Bloodki i Demonetki. reszta powinna zostac zbita - ja w straty wliczałem Ghule, Wrighty, 1x Varg, baty,
Co nie zmienia faktu ze itak przy moim mega pechu utrzymanie wyniku 14:6 jest git.
Mam jeszcze dwie opcje w ej rozpie, ale z tym musze sie jeszcze zastanowić.
Tylko, że zasady Overruna nie zmieniły się od dawna.Smiechu pisze:...
A co do smoka - upraszczasz. Jasne, że coś tam stracę, ale potem jest znów moja tura i smok dostaje znów pitkę na twarz.
No i zapominasz, że w combacie ze zbrzytwionym oddziałem Demonetek (co normalnie bym Ci zafundował) masz kiepsko.
Generalnie i tak wyciągnąłeś niezły wynik (15:5, bo progi Areny są co 220).
Myślę, że to Wraithy jednak mogłyby przeżyć.
Jeżeli już i tak wiesz, że mają słabo, to trzeba je było skitrać w narożniku, albo grać bardziej agresywnie
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami
Ja ostatnio nie wystawiam Pinków a w zamian za to wsadzam Herolda Tzentcha na rydwan z magią ognia i hitem z siłą 3 w base kontakcie. Zajefajnie mi się to sprawdziło w 4 ostatnich bitwach. Co prawda 3 razy wziął i umarł ale swoje zrobił i się zwrócił. Miałem dość Pinków bo nic nie robią . W CC są beznadziejne a czarodziej z nich żaden jeśli nie ma ich 30.... Też odchodzę od wystawiania wielkiego szefa bo to naprawdę spory stres jest jak na przeciw widzisz armaty i musisz się po jakiś dziurach chować ( o ile w ogóle jest się gdzie schować) Ale do rzeczy - Fajna rozpiska i widać ,że bardzo przemyślana ...
- Cauliflower
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7659
- Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat
Na rydwanie??
-łatwiej go po prostu zabić
-sam rydwan wielkiej wartości bojowej nie wnosi
-nie masz cennego na B&G sztandaru
-ciężko to to schować, level 2
-tracisz channele
-nie zużywasz punktów corowych
-zużywasz niepotrzebnie punkty procentowe na innych herosów
-na rydwanie siedzie 1, a drugiego nie ma gdzie schować
ale to wszystko IMO
Jacku, jeszcze 2 kwestie.
Jak Ci się sprawdza 6ka piesków?
Jak sobie radzisz bez liderki generała 9 na 18", ja grałem raz arenową rozpą i jednak furie się muszą pilnowac, bo inaczej nigdzie nie dolecą...
Dodam tylko, że lubię Twoje rozpiski, bo prezentują podobne myślenie do mojego, a jednak zawsze się trochę różnią.
Jak z tymi demonetkami - oczywiście można pchać samą siłę mięśni w Blodki, a potem trafia się DE czy HE i jest słabiuchno, a Sucze z WL nawet całkiem remisowo sobie radzą
-łatwiej go po prostu zabić
-sam rydwan wielkiej wartości bojowej nie wnosi
-nie masz cennego na B&G sztandaru
-ciężko to to schować, level 2
-tracisz channele
-nie zużywasz punktów corowych
-zużywasz niepotrzebnie punkty procentowe na innych herosów
-na rydwanie siedzie 1, a drugiego nie ma gdzie schować
ale to wszystko IMO
Jacku, jeszcze 2 kwestie.
Jak Ci się sprawdza 6ka piesków?
Jak sobie radzisz bez liderki generała 9 na 18", ja grałem raz arenową rozpą i jednak furie się muszą pilnowac, bo inaczej nigdzie nie dolecą...
Dodam tylko, że lubię Twoje rozpiski, bo prezentują podobne myślenie do mojego, a jednak zawsze się trochę różnią.
Jak z tymi demonetkami - oczywiście można pchać samą siłę mięśni w Blodki, a potem trafia się DE czy HE i jest słabiuchno, a Sucze z WL nawet całkiem remisowo sobie radzą
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole
Cauliflower pisze:Jacku, jeszcze 2 kwestie.
Jak Ci się sprawdza 6ka piesków?
Jak sobie radzisz bez liderki generała 9 na 18", ja grałem raz arenową rozpą i jednak furie się muszą pilnowac, bo inaczej nigdzie nie dolecą...
Dodam tylko, że lubię Twoje rozpiski, bo prezentują podobne myślenie do mojego, a jednak zawsze się trochę różnią.
Jak z tymi demonetkami - oczywiście można pchać samą siłę mięśni w Blodki, a potem trafia się DE czy HE i jest słabiuchno, a Sucze z WL nawet całkiem remisowo sobie radzą
No tak sobie się sprawdzają. Ja nimi grałem na początku 8ed., ale potem zrezygnowałem na rzecz Fiendów. Teraz trochę na te punkty nie miałem co innego włożyć.
Generalnie Fleshhoundy są na lekkie rzeczy, ale trochę twardsze niż te, które atakują Fiendy.
Aczkolwiek wrzucenie ich do WarBeastów, które nie są odporne na Stompy trochę je zabija. Ze Śmiechem, ta 6-ka przebiła 2 Varghulfy na raz, ale to na grubym farcie, bo oszukałem Śmiecha wardami.
Ale miałem taką logikę, że Furie (ze względu na mniejszy zasięg LD) są raczej do odginania, a nie łapania maszyn, więc muszę mieć więcej rzeczy lekkich do łapania śmieci i maszyn. Z drugiej też strony, w takiej sytuacji Flamery będą się mogły skoncentrować na ostrzale i zmiękczaniu oddziałów piechoty, a nie przeszkadzajek.
Więc LD małe mnie trochę boli, a Fleshhoundy szału nie robią.
Tak mi brakuje czegoś cięższego (czytaj bardziej odpornego), jak np. Bestie Nurgle'a. Ale nie za ich cenę i nie w Rare'ach
A...i bardzo dziękuję!
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami
JaceK pisze:Tylko, że zasady Overruna nie zmieniły się od dawna.Smiechu pisze:...
A co do smoka - upraszczasz. Jasne, że coś tam stracę, ale potem jest znów moja tura i smok dostaje znów pitkę na twarz.
No i zapominasz, że w combacie ze zbrzytwionym oddziałem Demonetek (co normalnie bym Ci zafundował) masz kiepsko.
Noc chyba coś sie jednak zmieniło - zawsze mogłeś robić tylko jednego overa. W next turze po rozbicu przeciwnika poprostu stałeś w miejscu. (no chyba ze coś z czymś myle)
Smok - no Jacku przestań - możesz zucać Pitke do combatu?? No chyba nie, a jedyne oddziały przez które sie przebijałem w jedną ture moim smokiem to były flamery, psy i furie. Na reszcie musiałem dłuzej powalczyć: nawet findy zajmują 2 tury combatu. A co za tym idzie nie masz kiedy zucic tej pity. Zreszta sam widziałeś jaki był plan i zrobiłem jak chciałem: w pierwszej turze pita moze wejsc, a pozneij już nie masz jak zucac w smoka. Bo w 2. twojej siedziałem w findach, a w 3 twojej powinienem siedziec w horrorach i zabijac Ci klocek z bohaterami (co z reszta zrobiłem, ale ture pozniej i bez smoka).
No i odnosnie brzytwy - no chyba nie uwazasz ze jestem takim noobem ze pchałbym sie smokiem w horde która moze zostac zbostowana brzytwa. Tu akurat dałeś raczej słaby argument vs smok, no chyba ze Ty bys sie pchał tak czy inaczej.
Wiec uwazam ze wszystko było ok, poza Twoimi wardami na psach i moim pechu na szarzy, a no i na mojej niewiedzy odnosnie tych overów, b to wszystko by troszke zmieniło rozgrywke - jeszcze ten obelisk który okazał sie górką tam to juz zadecydowało moje wystawienie.
Ale co tam - moja pierwsza bitwa z danonami i uwazam ze nie ma tragedii.
No jasne, że nie do combatu.
Ale generalnie, jeżeli nie wjeżdżasz w hordy, to lecisz w małe rzeczy, które masz spore szanse zjeść na raz. Czyli że mam swoją turę, gdzie ty nie masz combatu.
I tyle.
A ten overrun to nawet nie był potrzebny.
Wpadłem w Ghule, zjechałem i wjechałem w szkiele. W twojej je zjechałem, więc i tak szarżowałbym w małe Ghoule w swojej.
Ale generalnie, jeżeli nie wjeżdżasz w hordy, to lecisz w małe rzeczy, które masz spore szanse zjeść na raz. Czyli że mam swoją turę, gdzie ty nie masz combatu.
I tyle.
A ten overrun to nawet nie był potrzebny.
Wpadłem w Ghule, zjechałem i wjechałem w szkiele. W twojej je zjechałem, więc i tak szarżowałbym w małe Ghoule w swojej.
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami
JaceK pisze:No jasne, że nie do combatu.
Ale generalnie, jeżeli nie wjeżdżasz w hordy, to lecisz w małe rzeczy, które masz spore szanse zjeść na raz. Czyli że mam swoją turę, gdzie ty nie masz combatu.
I tyle.
A ten overrun to nawet nie był potrzebny.
Wpadłem w Ghule, zjechałem i wjechałem w szkiele. W twojej je zjechałem, więc i tak szarżowałbym w małe Ghoule w swojej.
Z Ghulami wszystko ok, ale Jacku chyba nie zrozumiałeś tego co mówiłem:
Pierwszy cel findy, bo je zjem na 100% i zajmie mi to na 100% 2 tury combatu. Next tura powinienem siedziec w horrorach z heraldami, ale ze nie wpadłem to poszła pita, a jezeli bym wpadł w nie (a powinienem bo do turlniecia miałem na 2 z 3 kosci 6") to pita by już nie poszła ani razu w smoka. Tu jest ten sek. Taka sama historia jest z kazda inna armią posiadajaca Pite.