Obrońca faktycznie wyróżnia się wśród pozostałych.
Nie zmieniajCormagh pisze:P.S. Booxi, PROSZĘ, zmień avatara... żeby to chociaż brodę miało...
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
Nie zmieniajCormagh pisze:P.S. Booxi, PROSZĘ, zmień avatara... żeby to chociaż brodę miało...
2. w epoce Maraudera nie było (z wyjątkiem spearmenów, a w późniejszym okresie również slayerów) dedykowanych grup dowodzenia. Część regimentów (np. hamki) nie miała nawet swoich championów. Grupy dowodzenia wychodziły niezależnie i całkiem dowolnie (do dziś nie rozumiem logiki tej decyzji), a dobierało się według fantazji lub możliwości. Ja dobrałem takie figurki, które według mnie najlepiej pasowały do oddziału.smiejagreg pisze:Kapitalny regiment .
1. Istotnie champion rangerów pasuje. To jest IMHO jedna z najlepszych figurek krasnoludów.
2. Czy muzyk i sztandarowy to oryginalne figurki clansmenów, czy dostawione?
3. najlepszy clansman - 1 z lewej na ostatniej fotce - ale wk...wiony!
4. z czego i w jaki sposób dorobiłeś sztandar?
Zawsze jak coś robię ze styroduru i chcę potem czymś wygląd zmienić/poprawić to zabezpieczam wikolem, jeszcze się nigdy mi nic nie stopiło (na wszelki wypadek zawsze testuje na jakimś małym kawałku styroduru )Cormagh pisze: A tak po potraktowaniu go szpachlówką modelarską (pośrodku), a następnie - już w ramach eksperymentów - podkładem GW (po lewej), podkładem samochodowym (po prawej na dole) i klejem do plastiku (po prawej na końcu). Katastrofa z balonem niestety wstrzymała cały projekt na kilka tygodni, bo jakoś nie miałem serca do powtórnego wzięcia się do roboty.
Spoko Rakso, nie bez powodu posiadam akurat tą armię. Matka Natura obdarzyła mnie prawdziwie krasnoludzkim uporem (i tempem pracy również - swoje działania planuję zwykle na dekady ), więc jak już się za coś wreszcie wezmę, to do upadłego...Rakso_The_Slayer pisze:łeee... to mój niedokończony projekt sprzed 3 lat
Dalej leży gdzieś w szufladzie
Ale powodzenia, liczę, że Tobie się uda to dokończyć