Sędziowski Rynsztok
Moderatorzy: Shino, Lidder, kudłaty, Furion
- Król Goblinów
- Wodzirej
- Posty: 737
- Lokalizacja: Katowice
Re: Sędziowski Rynsztok
Jezeli o mnie chodzi to eot w topicu, teraz już się zbijam -Durin właśnie napisałeś ze ataki Hordy to przegięcie i naprawdę, ten "myk" ( coby nie mówić "wałek", to takie hejtowe słowo) nie wymaga skilla w zastosowaniu, tylko w wymyśleniu- a skoro podaliście je wszystkim na tacy to pozdro600
No właśnie... trzeba nowe kminy przygotować... ech.Król Goblinów pisze: a skoro podaliście je wszystkim na tacy to pozdro600
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
Nie tylko Barbarossa uważa te manewry za przegięcie. Jest to po prostu mega słabe nagięcie zasad, kmin równie dobry i wyrafinowany jak przycinanie podstawek smokom i gigantom, bo kiedyś miały krótsze. Albo gramy w grę strategiczną, albo w wynajdywanie wałków. Natomiast co do samego dokumentu, moim zdaniem za żadne z tych zagrań (za wyjątkiem 1' apart) nie powinno być worst play'a natomiast wszystkie te szarże powinny wchodzić (w przypadku 1'apart oddział powinien być odpychany na cal), a oddziały obracane/dosuwane, rozwiąże to "przypadkowe" ustawianie takich rzeczy na stole.Lidder pisze: Barbarossa uważa to za chamstwo,
No, niestety. Ja jednak jestem dla graczy, a nie na odwrót. Jeśli organizator mi pozwoli na używanie "myków" to będę tak sędziował. Oczywiście nie ogłoszę na turnieju "panowie, idziemy na całość!" , ale będzie można zawsze zapytać czy mnie czy innego sędziego jak on to widzi.bigpasiak pisze:Chyba spora strata, nieprawdaż...?
Brak benefitów z ich obecności nas nie zaboli. Na ETC są miękkie pipki, co płaczą bo DE mogą rzucać więcej jak 6 kości. Pomyśl jaki whine będzie jak się o takim czymś dowiedzą
@kudłaty Goblin dobrze zauważył, że teleportacje magiem też są be. Jednak jakoś tego nie zabroniliśmy bo "da się z tym żyć". Nie mówię, że się nie zgadzam z tym co mówisz, ale ja nie mam jasno ustalonej granicy jak Ty.
Jest sporo [jeśli nie dużo] zagrań kontrowersyjnych i zakazywanie niektórych bo wyglądają na chamskie a dopuszczanie innych chamskich bo akurat więcej ludzi na nie gra i to byłoby zbyt inwazyjne jest co najmniej średnie... [ np kontrowersyjne jest latanie stegadona ze steeda, recast book of arkhan a to tylko tak na szybko ]. Trzeba znaleźć balans pomiędzy nimi, ale nie zakazywać wszystkich z bazy bo tak.
Odpychanie na cal i dostawianie na siłę do odpowiedniej strefy oraz podobne manewry to dopiero byłby wałek i chamstwo. Pamiętaj, że nieraz mocnym unitem chronisz słabszy i co wtedy? też było by to chamstwo i oszustwo a słuszne i prawidłowe rozwiązanie to dopuścić szarżę 30 hamków w dowolny cel? Czesto wykorzystanie terenu i swoich własnych jednostek jest bardziej taktyczne i strategiczne niż cała reszta gry [ jednak nie mam na myśli zsuwającego się skirmishu raz widocznego a raz nie bo to zagranie na poziomie minerów w kresce... ] , przynajmniej na pewno bardziej wyzywające niż przesuwanie swojego klocuszka 30+ hordy w stronę deploya przeciwnika...
Chłopaki na ETC to są miękkie pipki [ to jojczenie na sorki DE jest mega słabe tak jak i na przegiętość pendanta i crowna... ] i naprawdę chciałbym zagrać z Włochem znowu i zastosować mu w praktyce podobne schematy wtedy mogę nawet z najbardziej pancernym imperium grać bo po prostu nie jest w stanie mnie dorwać a zabawa była by przednia patrząc na sfrustrowanego pana naprzeciw
Odpychanie na cal i dostawianie na siłę do odpowiedniej strefy oraz podobne manewry to dopiero byłby wałek i chamstwo. Pamiętaj, że nieraz mocnym unitem chronisz słabszy i co wtedy? też było by to chamstwo i oszustwo a słuszne i prawidłowe rozwiązanie to dopuścić szarżę 30 hamków w dowolny cel? Czesto wykorzystanie terenu i swoich własnych jednostek jest bardziej taktyczne i strategiczne niż cała reszta gry [ jednak nie mam na myśli zsuwającego się skirmishu raz widocznego a raz nie bo to zagranie na poziomie minerów w kresce... ] , przynajmniej na pewno bardziej wyzywające niż przesuwanie swojego klocuszka 30+ hordy w stronę deploya przeciwnika...
Chłopaki na ETC to są miękkie pipki [ to jojczenie na sorki DE jest mega słabe tak jak i na przegiętość pendanta i crowna... ] i naprawdę chciałbym zagrać z Włochem znowu i zastosować mu w praktyce podobne schematy wtedy mogę nawet z najbardziej pancernym imperium grać bo po prostu nie jest w stanie mnie dorwać a zabawa była by przednia patrząc na sfrustrowanego pana naprzeciw
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
I tak nie pojedzieszChłopaki na ETC to są miękkie pipki [ to jojczenie na sorki DE jest mega słabe tak jak i na przegiętość pendanta i crowna... ] i naprawdę chciałbym zagrać z Włochem znowu i zastosować mu w praktyce podobne schematy wtedy mogę nawet z najbardziej pancernym imperium grać bo po prostu nie jest w stanie mnie dorwać a zabawa była by przednia patrząc na sfrustrowanego pana naprzeciw
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
Ejtam, są spore szanse na nowy AB do WE w ciągu następnego roku. A jak nie będzie nowego AB to tym lepiej, takie plewne armie teraz wychodzą, że jak jeszcze 5 dexów wydadzą i obecne WE nagle znajdą się w top 5 powergamingu.
To jest umiejętne wykorzystanie jednostek, większość skirmiszów jest miękka i wpadanie nimi samymi w klocki nie ma sensu, a takimi zagrywkami budujesz sobie możliwość wyjścia czymś lepszym do walki z takim klockiem na flankę /tył. Znajomość tego że takie jednostki się zwijają i tego że tak mogą przystopować zmusza do zmiany taktyki. Fajnie się idzie swoim wielkim klockiem który mieli wszystko i nie trzeba myśleć jest przyjemne ale na dużą metę taka gra się albo nudzi alb ktoś wymyśla taktykę na takie coś. Później podnosi się lament że modele za 100pkt blokują klocka za 400pkt.
Pchanie w moją stronę klocka 30+ z wardem/sejwem który wyłapie ponad połowę zranień i potencjałem który kosi mi 1/2 trafionych chłopaków też traktuje jako chamstwo, ale cóż taka gra albo wymyślę jak to ugryźć albo mój przeciwnik zrobi z dupy jesień średniowiecza. Jak chcę by wszyscy mieli równe szanse to sięgam po szachy i gram na przemian białymi i czarnymi.
Zawsze można zadeklarować szarże na skirmisz jakim chłamem (fastem) i odblokować swoją piechotę, wystrzelić bohaterem, lub rozwinąć flanki.
Trochę nie rozumiem kombinowania z pkt. 4 - oddział z góry może zaszarżować na oba klocki. A co w przypadku gdy takiej samej sytuacji zamiast oddziału po lewej blokuje domknięcia szarży domek lub jakiś inny teren niemożliwy. Punkty worst play dostaje organizator turnieju i zwraca nam opłatę za wejściówkę na turniej?
Pchanie w moją stronę klocka 30+ z wardem/sejwem który wyłapie ponad połowę zranień i potencjałem który kosi mi 1/2 trafionych chłopaków też traktuje jako chamstwo, ale cóż taka gra albo wymyślę jak to ugryźć albo mój przeciwnik zrobi z dupy jesień średniowiecza. Jak chcę by wszyscy mieli równe szanse to sięgam po szachy i gram na przemian białymi i czarnymi.
Zawsze można zadeklarować szarże na skirmisz jakim chłamem (fastem) i odblokować swoją piechotę, wystrzelić bohaterem, lub rozwinąć flanki.
Trochę nie rozumiem kombinowania z pkt. 4 - oddział z góry może zaszarżować na oba klocki. A co w przypadku gdy takiej samej sytuacji zamiast oddziału po lewej blokuje domknięcia szarży domek lub jakiś inny teren niemożliwy. Punkty worst play dostaje organizator turnieju i zwraca nam opłatę za wejściówkę na turniej?
Kalesoner pisze:Orki i gobliny są częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro.
ja bym powiedział że jest to szarża niemozliwa do zadeklarowania, ponieważ nie ma możliwości dostawienia przy wystarczającym rzucie.
Barbara pisze:Może nie wszyscy się w tym środowisku lubimy, ale akurat prawie wszyscy się znamy. To że dwóch znajomych da sobie czasem po ryjach nie powinno chyba nikogo dziwić.
Nieprecyzyjnie się wyraziłem w tym przypadku. Powinienem użyć sformułowania "nie dojdziesz". Do deklaracji szarży musisz widzieć oddział w chwili deklaracji, jeśli się skirmish zwinie i stracisz go z oczu, a Ty wykonasz wheel i wejdziesz na jego flankę to zaszarżowany robi close the door. Jeśli się tak nie dak to tak jak mówił Durin
Kalesoner pisze:Orki i gobliny są częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro.
Jak również rozsunięcie skirmisha jest niemożliwe i wchodzi on na oddział (ginie?), nie ma żadnej podstawy zasadowej na ten temat i również ze względu na ilość absurdów manewr ten jest banowany.Durin pisze:ja bym powiedział że jest to szarża niemozliwa do zadeklarowania, ponieważ nie ma możliwości dostawienia przy wystarczającym rzucie.
@Pasiak. Chyba u was latający stegadon budzi kontrowersje, czar przesuwający herosa bez szarży delikatnie mówiąc dupy nie urywa. nie myl rzeczy mocnych/innych niż w 7 edycji z manewrami typowo debilnymi.
O to nawet się nie łudzę.Jankiel pisze:I tak nie pojedzieszChłopaki na ETC to są miękkie pipki [ to jojczenie na sorki DE jest mega słabe tak jak i na przegiętość pendanta i crowna... ] i naprawdę chciałbym zagrać z Włochem znowu i zastosować mu w praktyce podobne schematy wtedy mogę nawet z najbardziej pancernym imperium grać bo po prostu nie jest w stanie mnie dorwać a zabawa była by przednia patrząc na sfrustrowanego pana naprzeciw
Oby nie. Wolę grać na starym niż cieszyć się z napływu ukrytych miłośników leśniaków którzy od zawsze kochali tę armię i skrycie ją zbierali bo fluff mają przecudowny a że akurat dostały nowy mocny [ założenie... ] to jakoś tak wyszło że teraz nimi gra bo stara armia nie daje mu już odpowiednich wyzwań...Barbarossa pisze:Ejtam, są spore szanse na nowy AB do WE w ciągu następnego roku. A jak nie będzie nowego AB to tym lepiej, takie plewne armie teraz wychodzą, że jak jeszcze 5 dexów wydadzą i obecne WE nagle znajdą się w top 5 powergamingu.
Nie każdy ma cannona/klopę czy organy żeby to coś wyeliminować... Ale co ja tam wiem. Poza tym to były przykłady ot tak z brzegu...kudłaty pisze:@Pasiak. Chyba u was latający stegadon budzi kontrowersje, czar przesuwający herosa bez szarży delikatnie mówiąc dupy nie urywa. nie myl rzeczy mocnych/innych niż w 7 edycji z manewrami typowo debilnymi.
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
Nie wiem czy było to ostatnio ale w sumie to dosyć ważna kwestia:
Czy tarcza olewająca pierwsze trafienie w użytkownika działa też u gości z dwurakami? Nie mam niestety książki przy sobie ale coś niejasno kojarzę, że zapis jest analogiczny do tego w Enchanted Shield więc jak się na to pozwoli to ES daje +2 do pancerza nawet dwurakowcom. Poprawcie mnie jeśli się mylę.
Maciek
Czy tarcza olewająca pierwsze trafienie w użytkownika działa też u gości z dwurakami? Nie mam niestety książki przy sobie ale coś niejasno kojarzę, że zapis jest analogiczny do tego w Enchanted Shield więc jak się na to pozwoli to ES daje +2 do pancerza nawet dwurakowcom. Poprawcie mnie jeśli się mylę.
Maciek
charmed shield u dwurakowca nie poprawia save....
bo jej nie używa, daje tylko umiejętność odbicia hita i to działa.
Żeby ES działał musi być uzywany
bo jej nie używa, daje tylko umiejętność odbicia hita i to działa.
Żeby ES działał musi być uzywany
Barbara pisze:Może nie wszyscy się w tym środowisku lubimy, ale akurat prawie wszyscy się znamy. To że dwóch znajomych da sobie czasem po ryjach nie powinno chyba nikogo dziwić.
opis obu przedmiotów jest podobny i w obu jest zaznaczone że są to tarcze.
ES: "Shield. The bearer counts his armour save as being two points higher than normal, rather than the usual one point that a shield would normally grant" Jak cytujesz, to całe. Lidder
CS: "Shield. One use only. The first hit suffered by the bearer ..."
ES: "Shield. The bearer counts his armour save as being two points higher than normal, rather than the usual one point that a shield would normally grant" Jak cytujesz, to całe. Lidder
CS: "Shield. One use only. The first hit suffered by the bearer ..."