Nowa Edycja
Moderator: Shino
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
Ushabti z łukami fajne, ale ryje Licza i necrotecta aż proszą się o zasłonięcie, bo wrogim modelom będą się topić oczy od patrzenia na takie brzydactwo.
Książe ze skarabeusza fajny.
Reszta reprezentuje biedę tak bardzo, że chyba jednak nie odświeżam swojej armii tylko wolę ją sprzedać.
Reszta reprezentuje biedę tak bardzo, że chyba jednak nie odświeżam swojej armii tylko wolę ją sprzedać.
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl

A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
fajne kombo
Stary i bardzo Zgyźliwy Necrotekt
Licz który wygląda jakby narobił w sobie w bandaże
I ushatbi z głowami dinozaurów....
Stary i bardzo Zgyźliwy Necrotekt
Licz który wygląda jakby narobił w sobie w bandaże
I ushatbi z głowami dinozaurów....

"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
Zależy co, Warsphinx i Stalkerzy to bardzo ładne figurki, Necrosphinx, Knightci czy Gwardia trochę słabsze wg mnie, ale nadal w porządku, porządnie obsysają tylko te nieszczęsne Ushabti z łukami, Necrotect i nowy Lisz. A, Apophas też mi się bardzo podoba, jako LHP bym go sobie wystawiał, nawet pasuje 

necrosphinx to chyba akurat najladniejszy model do tk nowyDomino pisze:Zależy co, Warsphinx i Stalkerzy to bardzo ładne figurki, Necrosphinx, Knightci czy Gwardia trochę słabsze wg mnie, ale nadal w porządku, porządnie obsysają tylko te nieszczęsne Ushabti z łukami, Necrotect i nowy Lisz. A, Apophas też mi się bardzo podoba, jako LHP bym go sobie wystawiał, nawet pasuje
No wg Ciebie, wg mnie jest zbyt przeładowany, a przez to nieco tandetny.archeolog pisze:necrosphinx to chyba akurat najladniejszy model do tk nowyDomino pisze:Zależy co, Warsphinx i Stalkerzy to bardzo ładne figurki, Necrosphinx, Knightci czy Gwardia trochę słabsze wg mnie, ale nadal w porządku, porządnie obsysają tylko te nieszczęsne Ushabti z łukami, Necrotect i nowy Lisz. A, Apophas też mi się bardzo podoba, jako LHP bym go sobie wystawiał, nawet pasuje
Masz w rulebooku wszystko opisane - zerknij na zasady chariotówTandor92 pisze:Jak wygląda sprawa z supporting attacks w przypadku rydwanów? Są one w ogóle, a jeśli tak, to czy mają ograniczenie do 1 ataku z kolejnych szeregów?

Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!
Dwie bitwy z Andrzejem, w pierwszej ok 14:6 w drugiej remis. W pierwszej bitwie wsio rozbiło się o jeden combat - wszystko stało na sfinksie na 1 ranie, Andrzej fartem zdispelował dwie inkantacje, przez co nie zdazyłem go uleczyc, wpadła jedna fartowna "6" na ranienie i flanka sie sypnęła :/ Generalnie w tej bitwie kosci nie po mojej stronie, średnia wyrzutów 2, niewiele mogłem zrobic.
W drugiej bitwie wzajemne szachy, zniszczenie scrolla unmakingiem, ostatecznie w 5 turze wpadlem w combat, straciłem rydwany i dwoch princow, porzezałem łuczników i jedne WL.
Wnioski: Wywalam obu TP, dorzucam wiecej chariotów i trzeciego sfinksa
Szarże bez wsparcia sfinksów w WL nie maja racji bytu.
Pozdrawiam
W drugiej bitwie wzajemne szachy, zniszczenie scrolla unmakingiem, ostatecznie w 5 turze wpadlem w combat, straciłem rydwany i dwoch princow, porzezałem łuczników i jedne WL.
Wnioski: Wywalam obu TP, dorzucam wiecej chariotów i trzeciego sfinksa


Szarże bez wsparcia sfinksów w WL nie maja racji bytu.
Pozdrawiam
Na HE to jasne, ale grałem jak grałem z demonami i chaosem, to prince mi się przydał- jednak trafianie mnie na 4 dużo daje, a on faktycznie nie pada, trzyma się całkiem solidnieFluffy pisze:Dwie bitwy z Andrzejem, w pierwszej ok 14:6 w drugiej remis. W pierwszej bitwie wsio rozbiło się o jeden combat - wszystko stało na sfinksie na 1 ranie, Andrzej fartem zdispelował dwie inkantacje, przez co nie zdazyłem go uleczyc, wpadła jedna fartowna "6" na ranienie i flanka sie sypnęła :/ Generalnie w tej bitwie kosci nie po mojej stronie, średnia wyrzutów 2, niewiele mogłem zrobic.
W drugiej bitwie wzajemne szachy, zniszczenie scrolla unmakingiem, ostatecznie w 5 turze wpadlem w combat, straciłem rydwany i dwoch princow, porzezałem łuczników i jedne WL.
Wnioski: Wywalam obu TP, dorzucam wiecej chariotów i trzeciego sfinksa![]()
![]()
Szarże bez wsparcia sfinksów w WL nie maja racji bytu.
Pozdrawiam
