Warszawa Lokal Czysta 8 edycja 04.06.2011

Regulaminy, relacje, scenariusze, kampanie, pokazy etc.

Moderatorzy: Laik, Dymitr

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kanadian
Falubaz
Posty: 1304

Re: Warszawa Lokal Czysta 8 edycja 04.06.2011

Post autor: Kanadian »

Taka tylko myśł, na euro jak ktoś ci kluczowy unit załatwi to co?

i jeszcze jedna, może mieć więcej niż jeden kluczowy unit :oops:. Ale łatwiej jest grać jak w 7ed, na deathstar'ach, rozumiem bardzo łatwe wbijasz się swoim i rozwalasz wszystko, i nie trzeba się martwić że jakimś kombosem ktoś ci go załatwi.

Jak coś będę próbował w lipcu w Radmomiu zorganizować prawie czystą 8ed. Jak ktoś lubi zagrać w przyjemnej atmosferze z ładnymi terenami to zapraszam.

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Chcesz grac na pure 8ed to graj, ale nie pisz glupot i durnot jakich swiat nie widzial, apropo dostawania lomotu na scenie miedzynarodowej przez Polakow.
Polska gra na euro i bedzie grala, a jesli sie znudzi to na pewno nikt nie bedzie chcial grac na pure 8ed.
Szukaj sobie fanow pure 8ed, aby znalezc frekwencje na Wasze turnieje, ale nie sie battlowego populizmu na forum, bo nic tym nie zyskasz, a zrazisz do siebie wiele osob.
Jak woleć bez Euro to nie jestm Polakiem?
bo będziesz miał serdecznie dośc tego, że bitwę wygrywa ten co zaczyna i ma akurat pod ręką combo Life+Shadow+PS?
Czemu na silesian masterze na pudle nie znalazła się żadna armia korzystająca z tego combosa?
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
Vallarr
Falubaz
Posty: 1018

Post autor: Vallarr »

Kanadian pisze:Taka tylko myśł, na euro jak ktoś ci kluczowy unit załatwi to co?
No jak to co? O_o Jest recepta - "zrob wielkie QQ i zazadaj zbalansowania tego, co Ci zabilo klocek".

Awatar użytkownika
Jedy Knight
Forma Skrótowa
Posty: 3439

Post autor: Jedy Knight »

Vallarr pisze:
Kanadian pisze:Taka tylko myśł, na euro jak ktoś ci kluczowy unit załatwi to co?
No jak to co? O_o Jest recepta - "zrob wielkie QQ i zazadaj zbalansowania tego, co Ci zabilo klocek".

Wy mi tu Vallarr mniej gardłujcie, tylko rozpę na 2400 ETC szykujcie i nie róbcie z twórców ETC AR idiotów. Troszkę lepiej od Ciebie te 300 osób gra – wierz mi. Troszkę lepiej wiedzą o co w tej grze chodzi niż PS=QQ– jak nie wierzysz to pograj sobie z nimi, albo pogadaj ze mną w drodze do Wrocławia.
Ogólnie – nic z tego marudzenia nie rozumiem. Ja nie pisałem ognistych pamfletów przeciw 8 edycji, tylko zająłem się tym, żeby grać się dało. Wcale łatwo nie było, a robienie z tego akcji bezmózgów typu – "boję się to banuję, bo grać nie umiem" – zostaw młodszym miłośnikom czystości.
Sugeruję wszystkim wrogom ETC AR – róbcie własne turnieje i tyle.
Monokultura ma obowiązywać, czy co? Ktoś wam zabrania?
Jankiel nie gadał tylko zrobił coś swojego i tak trzymać.
Ludzie będę grać na takie zasady jakie im się będą podobać, a jazdy forumowe, to … do poduszki…
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.

Awatar użytkownika
Smiechu
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3369
Lokalizacja: Rogaty Szczur (Stare Babice)

Post autor: Smiechu »

Ehhh Ludziska.

Pure jest ok - można pograć dla dobrego funu, ale nic poza tym.

Osobiście wol jak jedyne co mnie ogranicza to RB, ale z drugiej strony ETC AR jest na tyle przyzwoite że balasnuje wszystko.
I nie jest to kwestia tego że: zbanujmy to bo ja tego nie zjem, tylko obetnijmy to bo inaczej nikt tego nie zje.

Bronimy swoich racji, ale jak to Dębek zaóważył:
Wy gracze Pure bronicie czystości, ale grając rozpiskami nie wyżyłowanymi.
Ja mając VC mogłem zrobić coś podbnego co napisła Debek (miałem taką chęć), ale chciałem zagrać sobie czymś czego normalnie nie mogę wystawić na Euro.

Nie oszukujmy się, ale 8ed. to jest gra combosów i odpowiednich paringów.
Będziesz miał szczescie to wygrasz turniej.
Skończyło się myślenie - naszczeście mamy jednak te ETC AR i jest to jednak troszke zmienione.

Brońmy swoich racji, ale słuchajmy też innych.
Ci którzy grają na EURO i na Pure to wiedzą o czym mowa, Ci którzy grają tylko Pure, ale wystawiąjąc rozpiski Euro już nie dokońca. Wiem że to fajnie brzmi, ale taka jest prawda.
Przeglądałem większoć rozpisek na tym turnieju i powiem wam że armie nie były wyżyłowane tak jak nam pozwala obecna edycja.

To tyle.

Awatar użytkownika
Vallarr
Falubaz
Posty: 1018

Post autor: Vallarr »

Jedy Knight pisze:
Wy mi tu Vallarr mniej gardłujcie, tylko rozpę na 2400 ETC szykujcie i nie róbcie z twórców ETC AR idiotów. Troszkę lepiej od Ciebie te 300 osób gra – wierz mi. Troszkę lepiej wiedzą o co w tej grze chodzi niż PS=QQ– jak nie wierzysz to pograj sobie z nimi, albo pogadaj ze mną w drodze do Wrocławia.
Tworzy sie :P
Chetnie bym pogadal i pogral, bo poki co kazda proba rozmowy o euro konczyla sie tania ironia i szydera - nawet od strony zwykle sensownych osob vide Barb. Ja moge dac sie przekonac, ale nikt nie jest zainteresowany uzasadnianiem, a dyskusje na AR sa tajne. Bledne kolo.
Ogólnie – nic z tego marudzenia nie rozumiem. Ja nie pisałem ognistych pamfletów przeciw 8 edycji, tylko zająłem się tym, żeby grać się dało. Wcale łatwo nie było, a robienie z tego akcji bezmózgów typu – "boję się to banuję, bo grać nie umiem" – zostaw młodszym miłośnikom czystości.
Nic nie poradze, tak to widze. Ognistych pamfletow w swoich postach nie widze, pewnie przez ta belke ;P Niemniej nie potrafie dojrzec innej mysli przewodniej euro niz "wszystkim po rowno i niektorym dodatkowo jak cos wystaje". Ze temu obetna nogi, a tamtemu glowe - jeden pies.
A jak pytam kulturalnie "czemu?" to slysze odpowiedzi sprowadzajace sie do "glupi jestes, pograj, pomysl". Gram, mysle, moze i jestem glupi, bo dalej nie potrafie ujrzec sensu.
Sugeruję wszystkim wrogom ETC AR – róbcie własne turnieje i tyle.
Monokultura ma obowiązywać, czy co? Ktoś wam zabrania?
Jankiel nie gadał tylko zrobił coś swojego i tak trzymać.
Ludzie będę grać na takie zasady jakie im się będą podobać, a jazdy forumowe, to … do poduszki…
Jaja w tym, ze ja nie widze tutaj zacieklych wrogow AR - tylko ludzi normalnie rozmawiajacych o ograniczeniach i sie z nimi nie do konca zgadzajacych. Do flame odnosnie braku euro to nam daaaleeeeko. Zobacz sobie pierwsza strone tematu, porownaj to do postow orgow, moich, Kanadiana i powiedz mi - flejmujemy? ;)

No i tak totalnie offtopowo - nudze sie, roboty i nauki po szyje, to spamuje w ramach rozrywki ;) Do poduszki ;)

Awatar użytkownika
Kanadian
Falubaz
Posty: 1304

Post autor: Kanadian »

Mi osobiści euro przeszkadza w ilości ograniczeń, np. lubie jak moje DE strzelają, i nie mogę takiej rozpy zrobić. W lizakach lubię mieć z 4 odziały na skirmishu, nie uważam aby było to przegięcie a nie mogę wystawić. najbardziej z przegiętych rozpisek którą chcę grać to szczury clan skyre na 2 cannonach i masie piechoty clanratów i slavów i trochę stormów, jazzaile. I tak mogę przejść przez wszystkie moje armie, i żadnej rozpy którą lubie do danej armii nie mogę wystawić, bo są jakieś chore ograniczenia.


A teraz o co właściwie chodzi, ZA kurewsko DUŻO OGRANICZEŃ jest na EURO !!! Nie uważam że twórcy chcieli dobrze, ale wyszło jakieś wypaczenie, najzwyczajniej zapędzili się w balansowaniu. do tej pory było tak że gunlines radziły sobie z elitami, elity z masówką, a masówka z gunlines. a jak ktoś był dobry to potrafił przełamać schemat. Jakiś balance może jest, ale wszystkie armie są bardzo podobne. i tu leży problem z euro.

Na ostatnim euro jakim byłem to zauważyłem że 1/3 armii to DE, wszystkie na jedno kopyto robione, VC też, choć tu ich niezbyt można winić, HE bez wyjątku. Więcej się nie dowiadywałem ale z tych co były wokół mnie to właśnie tak sytuacja wyglądała.

Awatar użytkownika
Jedy Knight
Forma Skrótowa
Posty: 3439

Post autor: Jedy Knight »

@ Val&Kan, w dużym skrócie - "Nie po to jadą 3500 km, żeby sobie rzucić na 4+ kto wygra."
DElfów jest zawsze poniżej 1/8.
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.

Awatar użytkownika
Vallarr
Falubaz
Posty: 1018

Post autor: Vallarr »

Alez obecne zasady tez tak maja - wejda dwellersy na obnizaniu S, slonko na ifce, uda sie daleka szarza mini deathstarem 450 pkt z 3 herosami, ladnie sie poturla, dobra tura ostrzalu z dzial i mortarow - to generalnie cecha tej gry, nie edycji. Z tym 4+ to lekko przesadziles ;) Sam wiesz jaka jest roznica gdy np w kluczowej fazie magii rzucisz 1,1 na PD, albo wrog rzuci 4,4 i dorobi kosci, albo nie rzuci zadnego misfire z salek (:P), dzial, same hity z mortarow i pitek, oblany look out.

Ile razy na euro slyszales "gdyby tylko nie ten jeden rzut..." ? To cecha tej gry, tego ojro nie zmieni. Nie przekonal mnie ten argument ;) Ale milo, ze probujesz :P

Poza tym mam wrazenie, ze na euro odcisnal mocno ktos swoj sposob myslenia - magia jest fuj, strzelanie jest be, combat rox. W 6/7 ed, gdzie do szarzy trzeba bylo miec miarke w oku i mogles zaplanowac, to jeszcze, jeszcze sie zgodze, ale gdy doszedl element losowy do szarzy, to znow tego nie kupuje.

Awatar użytkownika
Szwentas
Masakrator
Posty: 2200
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Szwentas »

tylko dziwne że spora część topowych graczy wróciła do tej gry bo weszły ograniczenia(a są to osoby raczej ogarnięte). Zawsze znajdzie sie ktoś komu sie niespodoba AR ale powinnien przyjąć z pokorą to że większość uważa inaczej. Grajcie sobie na czystą nikt wam tego nie zabrania ludzie sie dziwili na początku kto i skąd chce zorganizować turniej na bazie bazyliszkowej czy niespali miejscówki itp stąd był lament bo raczej cieżko zrobić rentowny turniej na czystą.
Obrazek

scoutmaster
Chuck Norris
Posty: 485

Post autor: scoutmaster »

różnica między EURO a czystą polega na tym, że na EURO wiesz mniej więcej co wystawi oponent. Natomiast na czystą nie masz praktycznie pojęcia. Tak samo nie wiesz jaki będziesz grał scenariusz. Dlatego ważniejsze jest mieć armię zdolną wygrać scenariusz.

Awatar użytkownika
Lazur
Niszczyciel Światów
Posty: 4573

Post autor: Lazur »

Mnie się nie podobają w Euro niektóre niczym nie uzasadnione ograniczenia. Czyste zasady mają sporo wad ale ograniczenia EURO sprawiają, że rozpiski są albo identyczne z obowiązującym standardem albo funowskie, którymi cieżko coś ugrać.
Obrazek

Awatar użytkownika
Przemcio
Postownik Niepospolity
Posty: 5334

Post autor: Przemcio »

właśnie może u was na turnieju większość miała rozpiski funowe np ta lizaków... trafili byście na topowego gracza, który ogarnia dobrze swoją armię i ciekawe jak by się wam grało...
We Bust in, Fight Through the Carnage, let the BOOMSTIK do the Talking...

Awatar użytkownika
Lazur
Niszczyciel Światów
Posty: 4573

Post autor: Lazur »

topowy gracz nawet funową rozpiską by nieźle pocisnął. Według mnie problemem jest to, że za mało było grania na czystą 8 ed. a za dużo whine'u przed wprowadzeniem Euro. W efekcie zablokowano wszelkiego rodzaju przegięcia, których w praktyce nie było widać ale na papierze wyglądały mocno.
Obrazek

Awatar użytkownika
Jedy Knight
Forma Skrótowa
Posty: 3439

Post autor: Jedy Knight »

Nuda.
Podsumuję.
Grać da się we wszystko, nawet w pchełki.
Zmusić ludzi do grania nikt nie może - nawet GW.
Pretensje, że ktoś robi autorski system pykania kapsli wokół piaskownicy - słać na Berdyczów.
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.

Awatar użytkownika
Asassello
Pan Spamu
Posty: 8173
Lokalizacja: Warszawka - Kult
Kontakt:

Post autor: Asassello »

Lazur pisze:Mnie się nie podobają w Euro niektóre niczym nie uzasadnione ograniczenia. Czyste zasady mają sporo wad ale ograniczenia EURO sprawiają, że rozpiski są albo identyczne z obowiązującym standardem albo funowskie, którymi cieżko coś ugrać.
jakby nie było EURO to rozpiski też by były identyczne... wystarczy kilka miesięcy gry i każdy dochodzi do tego co lepsze a co gorsze.
Już taka specyfika gry turniejowej.
Temat jest wałkowany od kilku dobrych lat, wnioski ciągle te same.
Obrazek

Awatar użytkownika
Lazur
Niszczyciel Światów
Posty: 4573

Post autor: Lazur »

Asassello jest różnica miedzy dojściem do standardu a narzuceniem go z góry
Obrazek

Awatar użytkownika
Semi
Niszczyciel Światów
Posty: 4764
Lokalizacja: Warszawa - Drobne Wałeczki
Kontakt:

Post autor: Semi »

co nie zmienia faktu ze koncowy efekt jest taki sam ;)
Obrazek
Highborn Elves Only!

Awatar użytkownika
Asassello
Pan Spamu
Posty: 8173
Lokalizacja: Warszawka - Kult
Kontakt:

Post autor: Asassello »

Lazur pisze:Asassello jest różnica miedzy dojściem do standardu a narzuceniem go z góry
Całkowicie się nie zgadzam.
Zarówno tu ja i tu dochodzenie do standardów wygląda/wyglądałoby tak samo.
Po prostu czystej ósmej nie daliśmy wystarczająco dużo czasu - było za mało turniejów.
Obrazek

Awatar użytkownika
Lazur
Niszczyciel Światów
Posty: 4573

Post autor: Lazur »

Przy dochodzeniu do standardu testujesz i w praktyce sprawdzasz działanie, przy narzuconym standardzie masz gotowca i uczysz się grać tym co masz
Obrazek

ODPOWIEDZ