Historia WFB w Polsce

Wszystko to, co nie pasuje nigdzie indziej.

Moderatorzy: Fluffy, JarekK

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Shenq
Chuck Norris
Posty: 660

Re: Historia WBF w Polsce

Post autor: Shenq »

Ja zacząłem na przełomie 5 i 6 ed to był chyba 99- 2000 rok.
Grało się w Morrionie na bemowie. Był też klub, krypta chyba się nazywał. Bless i Marios mogli by więcej w tym temacie napisać.

Awatar użytkownika
Shinue
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6756
Lokalizacja: Włocławek - Klub Fantasy "FENIX"

Post autor: Shinue »

heh. fajne te wspominki.

ja zacząłem na studiach w lublinie. niestety zaczęło i skończyło się na 'space hulku' (1996 rok) kupionym w księgarni Ezop na Krakowskim Przedmieściu. moja jedna jedyna bitwa WFB undeadów przeciw krasnoludom była bardzo epicka ale budżet studenta skutecznie odstraszał. czasy bodajże 5 edycji, losowało się karty magii, trzymało w ukryciu przed przeciwnikiem by w kluczowym momencie wyciągnąć asa z rękawa.

był to okres dużej popularności czasopisma 'Magia i Miecz' oraz dwóch mocno promowanych w nim gier: karcianka Doom Trooper i bitewniak WarZone.

z tego co pamiętam w Lublinie działały wtedy Toysland (ul. Narutowicza), Drako (boczna Narutowicza) i jeszcze jeden sklep, którego nazwy nie pamiętam (też na Narutowicza ale bliżej Placu Wolności)
Obrazek

Indar
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 116
Lokalizacja: Łomża

Post autor: Indar »

Katuję system z przerwami od... V edycji? To ta na wiatrach magii, w której Białe Lwy mogły wybrać "aspekt" (jeden z trzech) czy jak to się nazywało. Dodatkowy atak, + 1 do siły albo coś jeszcze.
A zaczęło się od MiM, w jednym z pierwszych numerów był "poradnik" jak malować, czy też jak kłaść podkład :) - a modelem na którym pokazywano był zdaje się włócznik HElfów. Fajna była ta "Magia i Miecz", to było okno na świat fantastyki - dla mnie mieszkającego w małej Łomży ten miesięcznik był jedną z najcenniejszych rzeczy. Do teraz posiadam wszystkie numery, no dobra - bez kilku ostatnich. Jednak silna promocja WarZone'a spowodowała że początkowo wybrałem ten system. Pierwsza ed. była masakrą, zupełnie bez sensu - ale jaki klimat, moim zdaniem Młotkowi jest daleko do klimatu "strefy".
Jeździłem do Białegostoku, zawsze z wypiekami na ryju biegłem do CyberSmoka a póżniej również do Groty (oba sklepy już nie funkcjonują). W Grocie mieli tylko towar na którym się nie znali, w CyberSmoku można było porozmawiać z właścicielem. Wizyty w Warszawie zawsze kończyły się pobytem w "Strefie" (nigdy nie mogłem sie połapać w której części podziemi ona jest) i "U Izy" - w której zresztą zaopatrywałem się w planszówki.
Póżniej nastała rewelacyjna II ed WarZonea- jak dla mnie kwintesencja bitewniaków. Oddziały w końcu zaczęły być pożyteczne, nie tylko niezbędne, gra ogólnie zbalansowana - no i najważniejsze to to że była w całości w naszym języku. Dzięki kontaktom z ASem, w zamian za to że "pozyskałem" sklepy w Ostrołęce i w Łomży, dostałem wielkie pudło WarZonea II ed. Cukiereczki i ciasteczka, normalnie jak wspominam te czasy to łza mi się w oku kręci. Jak można było zarżnąć takie cudo - tego nie wiem, ale moja wielka armia Mishimy oraz odkupiona Imperialu leżą w pudłach i czekają że może znowu...
No równolegle był Młotek, chociaż graczy zdecydowanie mniej. Co ciekawe, pod koniec lat 90 w mojej 65 tysięcznej Łomży mimo wszystko więcej było graczy w młotka niż obecnie. Pamiętam jednego Kamilka który grał Lizardmenami, nie przywiązywał uwagi do malowania, estetyki figurek, te nosił zwyczajnie luzem w kieszeniach. "Kamilku, grasz? Gram, mam nawet w kieszeniach figurki..." :)
Ale wiadomo, studia, praca - mało kto został w Łomżyńcu. Z małymi przerwami gram wciąż, wiernie prowadząc HElfy. W 8 ed jeszcze nie grałem, ale właśnie przyszedł do mnie podręcznik i na nowo zaczynam zabawę.
Mam 32 lata, grać bedę jak to powiedział Jankiel, DO KOŃCA.
pozdrawiam.
K.

ps. A pamiętacie protoplastę forum? Była taka lista dyskusyjna Warhammera Battla, dawno dawno temu...

Awatar użytkownika
Szaman
Wyzwoleniec
Posty: 8020
Lokalizacja: Janusze Wargamingu

Post autor: Szaman »

Indar pisze:ps. A pamiętacie protoplastę forum? Była taka lista dyskusyjna Warhammera Battla, dawno dawno temu...
pamietamy - byla na yahoo nazywala sie tak samo jak domena BP :mrgreen:
"I fart in your general direction" :mrgreen:

Awatar użytkownika
Smh
Masakrator
Posty: 2203
Lokalizacja: Danzig / Breslau

Post autor: Smh »

qwer pisze: tak jeszcze dla przypomnienia 3miejskiej "starej gwardii"

- z okresu poprzeprowadzkowego
taaa pierwsze spotkanie z Battlem dokładnie w Strefie... ale zanim Battle to oczarował mnie Mordheim i genialna makieta miasta w Strefie (Witch Hunters FTW!) ;)

niestety ceny zabijały więc "wróciłem" do tematu niedawno ;)

ech te ucieczki z lekcji i bieg na sprawdzian bo bitwę chciało się zobaczyć do końca ;P
Moje morskie krasie z Barak Varr teraz także na blogu www.BarakVarr.pl

- Wiosłujesz [...] jakbyś w życiu nic innego nie robił. Myślałem, że krasnoludy nie umieją ani żeglować, ani pływać...
- Ulegasz stereotypom.

Awatar użytkownika
Karlito
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3305
Lokalizacja: Wawa

Post autor: Karlito »

Ja zacząłem zabawę w WFB jakoś w 95-tym (5 ed) i pierwszy turniej w którym grałem prowadził Artur Szyndler, na Malczewskiego przy Komendzie był mały sklepik, moimi Lizakami zająłem wtedy drugie miejsce :) Szybko jednak zakończyłem zabawę z braku funduszy i wróciłem do hobby jakiś rok temu.
Welcome to the Tower of Rising Sun.
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454

InkubPendragon
Oszukista
Posty: 825

Post autor: InkubPendragon »

Wszyscy tutaj widzę jesteście nowymi graczami;)
Początki WFB w Polsce siegają - z tego co ja wiem, i mowa o aktywnych graczach - roku 1990-1991. Wtedy już na pewno grano w Krakowie i w Lublinie - o tych dwoch srodowiskach wiem, bo z nimi mialem kontakty. Szerzej WFB wyplynal dzieki sprowadzaniu figurek przez MAGa - od niego zaopatrywały się wszystkie Bardy i inne sklepy, ktore powstaly poczatkowo na fali zainteresowania grami RPG. Ale MAG sprowadzal figurki, poniewaz JUZ ktos w to gral. Z tego co pamietam najbardziej aktywne bylo srodowisko krakowskie. A potem juz poplynelo.
A A.Sz. WFB zainteresowal sie po pewnej nocy spedzonej nad scenariuszem do Pendragona RPG, wypytujac mnie wlasnie o to. Niestety, zdolalem go tym zainteresowac:) Jego praca dla Target Games to co najmniej 2-3 lata pozniej. A dla GW jeszcze pozniej.
http://www.miniwojna.blogspot.com - gry bitewne i malowanie figurek

http://polskiefigurki.blogspot.com/ - wiadomości o polskich grach bitewnych, figurkach i akcesoriach do nich

Awatar użytkownika
Shinue
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6756
Lokalizacja: Włocławek - Klub Fantasy "FENIX"

Post autor: Shinue »

a może sam A. Szyndler zechciałby się wypowiedzieć? byłoby to niezmiernie interesujące.
ma ktoś z nim kontakt?
Obrazek

Awatar użytkownika
Szaman
Wyzwoleniec
Posty: 8020
Lokalizacja: Janusze Wargamingu

Post autor: Szaman »

Shinue pisze:a może sam A. Szyndler zechciałby się wypowiedzieć? byłoby to niezmiernie interesujące.
ma ktoś z nim kontakt?
nie
"I fart in your general direction" :mrgreen:

Wieszkto
Chuck Norris
Posty: 588
Lokalizacja: Piekło

Post autor: Wieszkto »

Rasti pisze:Czego się spodziewasz, że powie to, co chcesz usłyszeć? Że Szamanowi też nie podobają się ceny/polityka? Daj spokój, nie za to mu płacą No i nikt nie powinien mieć mu tego za złe.
Nie no ja niema nic za złe szamanowi tylko według mnie pierwszy post jaki powinien umieścić powinien tyczyć się tej całej draki związanej z finc , i tu jest moje zasadnicze pytanie czy obecne usterki czyli bąble oraz topliwość tworzywa to będzie norma czy jednorazowy wypadek i na resztę pytań też chciałbym znać odpowiedz .
I nie tylko ja .
A brak odpowiedzi cóż brak odwagi cywilnej.
-Qc- pisze:Sie naucz - to jest TROLL. Ja jestem ARTYSTĄ (artystOM dla groszka - ogladasz fulham w niedzielę nie?)

Awatar użytkownika
Shinue
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6756
Lokalizacja: Włocławek - Klub Fantasy "FENIX"

Post autor: Shinue »

po pierwsze primo, to nie była pierwsza wypowiedź szamana z tym temacie (pokręć w górę rolką w myszce)
a po drugie primo, GW jest dużą korporacja a szaman (z całym szacunkiem) tylko małym trybikiem. atakowanie go jest nie na miejscu.
po trzecie primo, z tego co pamiętam A. Szyndler odszedł z GW z fajerwerkiem
Obrazek

diuk
Falubaz
Posty: 1487

Post autor: diuk »

Proponuję przejść do tematu "sklep GW wreszcie w Polsce" czy coś w tym stylu, tam już jest wystarczająco dużo spammu na ten temat, a tutaj zostawić wątek.
Szukam: zamienników do Silver Helmsów

Kontakt PM

diuk
Falubaz
Posty: 1487

Post autor: diuk »

Nikodema Dyzmę, a nie jakiegoś baja bongo.
Szukam: zamienników do Silver Helmsów

Kontakt PM

Awatar użytkownika
Shinue
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6756
Lokalizacja: Włocławek - Klub Fantasy "FENIX"

Post autor: Shinue »

primo po łacinie znaczy po pierwsze. akurat włoskiego nie studiowałem.
z mojej strony to był taki żarcik słowny, gra słowna, dżołk, rozumiesz?
biegasz po całym forum, patrzysz gdzie szaman napisał posta i zadajesz mu pytania o finecasta?

a żeby nie było zbytniego spamu, powiem może jak stary dziadek, że kiedyś były lepsze czasy.
lublin ma ponad 400 tyś mieszkańców, kiedyś było tam kilka sklepów, teraz nie ma żadnego albo z jeden może.
włcoławek ma 120tyś, kiedyś był jeden sklep teraz nie ma żadnego.
ludzie kupują przez internet i już nie można sobie pomacać blisterka/boxa przed kupieniem :(

EDIT:
diuk pisze:Nikodema Dyzmę, a nie jakiegoś baja bongo.
dzięki. przywracasz wiarę w ludzi ;)
Obrazek

katerek
Masakrator
Posty: 2986
Lokalizacja: Salamandra Włocławek

Post autor: katerek »

Wieszkto pisze:[A primo po włosku znaczy jeden a nie po pierwsze drugi i trzecie jak już zaczynasz liczyć to rób to porządnie, a nie pajacujesz jakiegoś baja bongo.
To żeś zaział lepiej niż sam wawelski =D> , Shinue akurat jest nauczycielem łaciny więc raczej nie sądzę żeby miał problem z "primami" i "secundami" i całym tym badziewiem :mrgreen: .

AS to pojawia się i znika :) ale ogólnie pomimo tych wielu lat problemów walutowych, znikania wielu ciekawych ośrodków WFB i tak ma się o wiele lepiej niż inne systemy figurkowe.
Klub Gier Bitewnych SALAMANDRA - Włocławek

Awatar użytkownika
Szaman
Wyzwoleniec
Posty: 8020
Lokalizacja: Janusze Wargamingu

Post autor: Szaman »

Wieszkto pisze:Ale czemu dopiero teraz pan się wypowiada i
jak zauwazyli moi przedmowcy, wypowiadalem sie juz wczesniej.
Wieszkto pisze:czemu właśnie słowo nie , wszyscy byśmy chcieli poznać stanowisko pana Szyndlera w tej sprawie.
to moze byc trudne gdyz Artur Szyndler begin_of_the_skype_highlighting     end_of_the_skype_highlighting raczej nie zaglada na fora internetowe.
Wieszkto pisze:Jak również wszyscy chcieli by znać pana stanowisko jak również pana pracodawcy co do niedawno wypuszczonych nowości , pierwsze czy to teraz będą standardy GW , czy będzie tego więcej , czy będzie to w tej astronomicznej cenie nieadekwatnej do proponowanego materiału .
tu jest temat "historia WFB w Polsce". odpowiedzi na powyzsze pytania mozna znalezc na oficjalnej stronie. przypominam rowniez, ze GW zacheca do kupowania wlasnego produktu, ale nie zmusza.
Wieszkto pisze:Prosiłbym aby ktoś z GW wreszcie się wypowiedział zamiast kasować wypowiedzi na fbooko troczę odwagi cywilnej .
do tej pory skasowalem jeden komentarz, ktory mial sie nijak do wrzuconego obrazka. zadne krytyczne wypowiedzi nie byly kasowane.
jesli juz mowa o odwadze cywilnej - gdy stawiasz jakies zarzuty, przedstaw sie.
"I fart in your general direction" :mrgreen:

Awatar użytkownika
Klafuti
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3443
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Klafuti »

@ Wieszkto: popatrz, co zrobiłeś! Teraz jest tu pełno offtopu [-X . Już kiedyś mówiłem (we właściwym temacie), że przy wprowadzaniu nowego systemu zawsze następuje okres spadku jakości, tym większy, im krótszy czas przygotowania. Pewnie GW wprowadziło żywicę zbyt szybko, żeby się wyrobić w terminie i wyszło jak widzimy wszyscy.
Szaman pisze:tu jest temat "historia WFB w Polsce". odpowiedzi na powyzsze pytania mozna znalezc na oficjalnej stronie. przypominam rowniez, ze GW zacheca do kupowania wlasnego produktu, ale nie zmusza.
Nie zmusza :shock: ? A tak w ogóle, to nie widzę tam takiej informacji, albo za słabo szukam.
Szaman pisze:zadne krytyczne wypowiedzi nie byly kasowane.
Kto to sprawdzi :wink: .
Obrazek
"Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia."
~Warren E. Buffett

Awatar użytkownika
Cormagh
Dr. House
Posty: 365
Lokalizacja: Janusze Wargamingu

Post autor: Cormagh »

Szaman pisze:
Shinue pisze:a może sam A. Szyndler zechciałby się wypowiedzieć? byłoby to niezmiernie interesujące.
ma ktoś z nim kontakt?
nie
Nie - nie chciałby się wypowiedzieć? / Nie ma z nim kontaktu? / Nie byłoby to interesujące? :lol2:

Ja miałbym raczej propozycję, żeby zapytać Darka Wyrozębskiego, bo on już na początku lat 90-tych był w to wciągnięty po uszy (i na kogo przez to wyrósł? :wink: )


Też się zgadzam, że to miejsce do pisania wyłącznie o historii WFB w Polsce - są inne posty, gdzie można Szamana obrzucić błotem :lol2: . I skoro piszemy o czymś, co miało miejsce prawie 20 lat temu, to zakładamy, że piszą tu ludzie dorośli (z całym dobrodziejstwem inwentarza).
Wpisów WieszKto nie komentuję, bo szkoda pikseli...
Nic tak nie przekona w dyspucie, jak dwie stopy krasnoludzkiej stali między łopatkami. Trudno zignorować tak celny argument.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mam w sobie taki potencjał, że gdybym tylko chciał, rzuciłbym do swych stóp cały świat. Na szczęście dla świata jestem na to zbyt leniwy...

Awatar użytkownika
Loizok
Falubaz
Posty: 1021
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Loizok »

Przecież wszyscy wiedzą, że GW usuwało niepochlebne posty o finecascie :roll: Dowód? Najbliżej- mój usunęli, Booxiemu usunęli i zabronili pisać posty na ich tablicy. Widać to doskonale po spadku znaczników "lubię to" na stronie GW na fejsbuku po tym procederze. Ok, koniec offtopu :)

Awatar użytkownika
Ziemko
Lex Luthor
Posty: 16595
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ziemko »

Wieszkto jak nie skonczysz pisac glupot to Twoja historia na BP moze sie przykro skonczyc.
Potraktuj to jako ostrzezenie.

ODPOWIEDZ