Najpotężniejsza jednostka w WFB.
Re: Najpotężniejsza jednostka w WFB.
Jak dla mnie horda slejwów w zasięgu generała i bsb spisuje się rewelacyjnie
ostatnio udało mi się podczas jednej bitwy zebrać ich dna 2x1 2x
przyjmują na klatę wszystko, a jak mają jeszcze tarcze i muzyka potrafią przetrwać naprawdę wiele
ale z 2 strony czasami giną w sekundzie 
No dobra, ASF i wysoka inicjatywa daje WL sporą przewagę zwłaszcza w walce z nielicznym przeciwnikiem, ale prawdopodobieństwo zneutralizowania WL przez często występujące S3 i WS2 (jak slave'y, na przykład) wynosi 1/6, tymczasem w przypadku hammererów jest to już 1/9, zatem to hammererzy wytrzymają więcej rund combatu z licznym, ale słabym przeciwnikiem. Obie jednostki korzystają z HA, więc mają taki sam AS. Co ciekawe, gdyby doszło do walki SM z WL, lepsi byliby SM - trafiają się i ranią tak samo (4+ i 2+) i zdejmują sobie całkowicie AS, jednak SM mają kilka ataków więcej co daje im w tej sytuacji przewagę. Mimo to SM są rzadko używani. Natomiast PG okazaliby się jeszcze lepsi zarówno od WL jak i SM w walce z nimi. Przy założeniu, że SM zdają strach, szansa na wbicie rany PG wynosi 5/12, a na wybronienie jej 1/2. Tymczasem PG mają 4/12 szansy na wbicie rany SM, a SM na to, że ją wysejwują 1/6. Oznacza to, że PG będą spadać wolniej od SM, przez co wygrają combat.Andrzej pisze:Policz sobie to, to zobaczysz że piszesz głupoty.Klafuti pisze:E tam, SM utoną w hordzie krasnoludzkich wojowników z GW. Z resztą w CC są lepsze jednostki, jak choćby choseni z frenzy. W CC od SM lepsi są WL, a od WL Hammerersi, ponieważ mają lepszego sv (po kupieniu tarcz), wyższy T i ld.
Z tego jakże pouczającego eksperymentu wysuwa się wniosek, że im mniejsza wytrzymałość celu tym mniejszy wpływ na walkę ma siła oraz to, że w walce z licznym przeciwnikiem lepiej mieć większą wytrzymałość, a kolejność wyprowadzania ciosów ma mniejsze znaczenie. Teraz możecie zanieść to do NASA.
[/quote]Andrzej pisze:Najlepszym oddziałem strzelającym na pewno nie są thundererzy. Mogą nim być flamery, shadzi lub łucznicy WE, ale na pewno nie oddział z zasięgiem 24 cale i move or fire.Klafuti pisze:Natomiast najlepszym oddziałem strzelającym są thunderesi: +1 do hita, S4 i AP1. Z kolei najlepiej bijącym się oddziałem strzelającym są krasnoludzcy kusznicy po wykupieniu GW. Biją się o wiele lepiej od łuczników HE, jakby kto pytał.
Shadzi na pewno nie są lepsi w strzelaniu od thundów: po pierwsze, i tak strzelają z multipla, z czego czasem po ruchu, więc na dalekim będą trafiać thundów na 4+, oni ich też. Shadzi ranią thundów na 5+, thundzi ich na 3+. Shadzi nie mają ASv, thundzi owszem. W cc elfiaki też thunderersom za wiele nie zrobią ze swoją S3, więc mogą sobie mieć tego lepszego WS-a, już nie mówiąc o starciu z kusznikami z GW, którzy tylko czekają na takich.
Podobnie sytuacja ma się z WE, których główną zaletą jest to, że trafiają łatwiej, ale co im po tym, gdy trzeba ustrzelić coś z wysokim T i/lub AS. Chyba, że podchodzą dość blisko, żeby uzyskać +1 do S. Pozostają jeszcze WW, ci są naprawdę nieźli, ale oni nie mają zbyt wysokiego T ani żadnego pancerza, więc wciąż łatwo można ich wystrzelać. To samo w cc, z S3 mogą mieć problem z ranieniem wszystkiego, co ma T4 i więcej oraz ewentualną zbroję.
PS. Jeśli coś gdzieś pokręciłem, to przepraszam, ale dość późno było, jak to pisałem.
a do łejów sie źle strzela.
kupię bretke,orki, leśne elfy i wampiry. http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=52293
Pomijając takie niedogodności jak move or fire i 24 cale zasięgu, nie wiem jak można powiedzieć o jednostce z BS3 że dobrze strzela. +1 do trafienia robi z thundów oddział strzelecki na poziomie ale wciąż bez szału i dosyć drogi.
Co do najmocniejszych oddziałów - chyba tęczowi czołzeni a niekiepsko prezentuje się też GG z Banner of the +1dohita i dwurakiem.
Co do najmocniejszych oddziałów - chyba tęczowi czołzeni a niekiepsko prezentuje się też GG z Banner of the +1dohita i dwurakiem.
- krystian1wielki
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4143
- Lokalizacja: FENIX Włocławek/Gdańsk
Najlepiej strzelają imperialni kusznicy - mam do nich takiego fuksa że zawsze ustrzelę to czego nie mam prawa nawet drasnąć 
akurat jak chodzi o strzelanie to nic nie strzela tak fajnie jak anihilatorzy z INDY GT, mimo małego zaasięgu mają 3+sv i jako jedyni sa zagrozeniem samym w sobie
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.
Mhmm... 10 shejdow vs 10tka thundow. Bez coverow.Klafuti pisze: Shadzi na pewno nie są lepsi w strzelaniu od thundów: po pierwsze, i tak strzelają z multipla, z czego czasem po ruchu, więc na dalekim będą trafiać thundów na 4+, oni ich też. Shadzi ranią thundów na 5+, thundzi ich na 3+. Shadzi nie mają ASv, thundzi owszem. W cc elfiaki też thunderersom za wiele nie zrobią ze swoją S3, więc mogą sobie mieć tego lepszego WS-a, już nie mówiąc o starciu z kusznikami z GW, którzy tylko czekają na takich.
Shejdzi multiplem na 4kach. Trafia 10, powiedzmy rani 4, rzucasz jeden sejv na 6. 3 siada
Thundzi trafiaja na 5tkach (nie na4kach, jak napisales). Trafiasz 4, ranisz 3. I to jest wersja naciagnieta w gore.
Pojedynek raczej wyrownany, z lekkim wskazaniem na shejdow.
A w walce? Powiedzmy moich 8miu vs twoich 10ciu.
13 atakow, trafiajacych na 3 z hejtem. 11, rania 4. Rzucasz sejwa z kawalkiem. Siada powiedzmy 3.
7 oddaje. na 4kach. Znowu zawyzymy, trafia 4, rani 2? Twoj stubborn.
Chyba jednak wole shejdow.

Z życia europejskiego battlowca: "im going to play on UB cause we have a bomb in school, so unexpectedly some free time".
Rince zapomnaiłeś dodąc, że te krasnale nigdy nie zobaczą shadów i beda mogły strzelac w tej samej turze - wówczas amtematyka wyglada tak:
Cienie zabijają 3 krasnale
Krasnale - "O kurwa, jak to sie stało"
następna tura podobnie i podobnie
Cienie zabijają 3 krasnale
Krasnale - "O kurwa, jak to sie stało"
następna tura podobnie i podobnie
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.
Dla mnie BG ze sztandarem ASF są de best. Chociaż w tej edycji durnie wymyślono jednoczesne ataki jednostek które ze sobą walcząi mają ASF, co przy SM i WL zmiejsza dysponujący mniejszą silą BG na zwycięstwo, ale itak potrafią solidnie ugryźć.
Tullaris Dredbringer was dying. He knew this, and he cared not.... At last, he knew the truth that Khain had tried to share with him all theas years, and it was glorius.
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."
Zapomniałeś dodać, że w bitwie oprócz thundów będą pewnie jeszcze jakieś organki, kowadło i katapulta. W warunkach laboratoryjnych shadzi rzeczywiście mają przewagę, zwłaszcza, gdy thundzi nie mają tarcz. Jednak shadzi są rare, a thundzi core. Co więcej, podczas strzelania do wytrzymalszych i bardziej opancerzonych celów ujawnia się przewaga thundów.Dmtrij pisze:Rince zapomnaiłeś dodąc, że te krasnale nigdy nie zobaczą shadów i beda mogły strzelac w tej samej turze - wówczas amtematyka wyglada tak:
Cienie zabijają 3 krasnale
Krasnale - "O kurwa, jak to sie stało"
następna tura podobnie i podobnie
Dla tego wszyscy na nie polują. Tak ze 20 strzałów z dwarf handguna i poprawione katapultą rozwiązuje kwestię salamander, nim te zdążą narozrabiać.Jaszczurx pisze:Chyba i tak wszyscy wiedzą że najlepszy oddział strzelający to 3 salamandry
Mobilność mobilnością, ale thundzi czy kusznicy zdołają jeszcze do nich strzelić ze dwa razy i to skutecznie.Loizok pisze:Najlepsi w strzelaniu? Klocek 10ciu konnych marud z toporkami do rzucania. Są mobilni i mają mocne uderzenie.
Z organków i katapult strzela się dobrze.loko pisze:a do łejów sie źle strzela.
Popieram Majestica. Gnoblary Uber Alles. Ale przez ograniczenia euro(max. 40 modeli i 450p.) nie mogą pokazać swego potencjału
Infernal Puppet pisze:Skavenom udaje się 100%, nieudane projekty to sabotaże konkurencji więc się nie liczą.
Oj tam Panowie, nie znacie się
Najlepszą jednostką strzelającą są łucznicy TK 
Gime more Guns! Guns'N'Roses
(...)now holidays come,and then they go,nothin new to gain,collect another memory..when I come home, late at night, don't ask me where I've been, just count your stars I'm home again..you could be mine, you could be mine,you could be mine, mine, mine(...)
(...)now holidays come,and then they go,nothin new to gain,collect another memory..when I come home, late at night, don't ask me where I've been, just count your stars I'm home again..you could be mine, you could be mine,you could be mine, mine, mine(...)

