Swordzi u mnie trzymają herosów i blokują coś stedfastem jeśli taka jest potrzeba - to nie jest oddział który zwycięż kombaty- to oddział który ma te combaty jak najdłużej wytrzymać
Rozpiski Imperialne 8 edycja
Moderator: #helion#
- krystian1wielki
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4143
- Lokalizacja: FENIX Włocławek/Gdańsk
Re: Rozpiski Imperialne 8 edycja
GSy świetnie radzą sobie z kawą, niestety halabardy nie mają większych szans w takich starciach
Swordzi u mnie trzymają herosów i blokują coś stedfastem jeśli taka jest potrzeba - to nie jest oddział który zwycięż kombaty- to oddział który ma te combaty jak najdłużej wytrzymać
Swordzi u mnie trzymają herosów i blokują coś stedfastem jeśli taka jest potrzeba - to nie jest oddział który zwycięż kombaty- to oddział który ma te combaty jak najdłużej wytrzymać
czego Halabardy nie do końca potrafią;
na większe punkty wsadzam mimo wszystko kawe IC z drugim Arcysiem z Koroną, to dlatego aby mieć szybki oddział do uderzeń na boki lub w plecy, a nawet powalczy ze zredukowaną hordą; potrafią 20-kę ghuli rozsmarować pod kopytami ale ewidentnie nie radzą sobie z unitami 25+; Hate i kolejne +2 kości do Displa za to są bezcenne
na większe punkty wsadzam mimo wszystko kawe IC z drugim Arcysiem z Koroną, to dlatego aby mieć szybki oddział do uderzeń na boki lub w plecy, a nawet powalczy ze zredukowaną hordą; potrafią 20-kę ghuli rozsmarować pod kopytami ale ewidentnie nie radzą sobie z unitami 25+; Hate i kolejne +2 kości do Displa za to są bezcenne
- morgan10005
- Falubaz
- Posty: 1001
- Lokalizacja: MSWiA Stare Babice
Cześć,
wracam do grania w warhammera po dluższej przerwie. Gram dziś o 20 z VC, WE i Chaosem, siedze w pracy do 19 i mam mało czasu na ogarnianie rozpisek.
Możecie coś zaproponować. Z piechoty mam halabardników i swordsmanow, jakies małe oddziały. Kawa, maszyny i strzelcy do woli.
Format 2400 euro - jakie to są terez ograniczenia?
Z góry dzięki za każdą pomoc
wracam do grania w warhammera po dluższej przerwie. Gram dziś o 20 z VC, WE i Chaosem, siedze w pracy do 19 i mam mało czasu na ogarnianie rozpisek.
Możecie coś zaproponować. Z piechoty mam halabardników i swordsmanow, jakies małe oddziały. Kawa, maszyny i strzelcy do woli.
Format 2400 euro - jakie to są terez ograniczenia?
Z góry dzięki za każdą pomoc
czy widzeliście rozpy imperialne na mistrzostwa?
masa czołgów - praktycznie w każdej rozpie jest czołg.
zerknijcie na rozpę imperialną szweda - całkiem ciekawa opcja - 3 hordy halabard wspierane ołtarzem i 3 pegazami + detki i maszyny.
masa czołgów - praktycznie w każdej rozpie jest czołg.
zerknijcie na rozpę imperialną szweda - całkiem ciekawa opcja - 3 hordy halabard wspierane ołtarzem i 3 pegazami + detki i maszyny.
Emp/DoCh
"Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują" A.E.
"Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują" A.E.
latający cyrk imperium jest straszny dwa Pegazy dobrze złożone potrafią pokroić każdy inny klocek core w tej grze, umiejętnie trzeba wpaść tylko; ale szkoda że nie mam modeli 
jest w temacie Repy na ETC; co do rozpy jest bardzo interesująca, 2 tanie pegazy do ogarnięcia śmieci, 1+ save na każdym, do tego jeden na grubsze kąski, ze sword of fate i 4 atakami (na taką warświnie chociażby), zamiast helstorma wystawiłbym jednak trzeci mortar, do tego 3 hordy halabard ze wsparciem light....nice; pozostałe rozpy ewidentnie widać że są robione pod poszczególne paringi ot imperium na 10 halabard z detkami archerów i 10 kusz czy co to tam jest z 5-tkami kompanii, do tego 2x pistolety i 2x ko, to nic innego tylko granie na remis aby przeciwnik nie ugrał za wiele na tym 
No i cóż - czołgi.
Aż mnie korci żeby na następnym turnieju wrzucić swój - co prawda dwie hordy flagsów mają mocne pier...nięcie ale szarża czołgiem na 30 lub 36 cali w drugiej turze to równie miła perspektywa. czołg szybko wprowadzony do kombatu powinien nieźle namieszać w taktyce przeciwnikom i szczerze mówiąc z tym hellstormem nie jest wcale tak źle - potrafi pokroić i wcale rakiety nie są takie niecelne - kolega gra na rakietach i z jego opisów spisuje się nieźle ta maszynka.
zastanawiam się na użyciem dodatkowego pegaza a wyrzuceniem bsb i inżyniera
Aż mnie korci żeby na następnym turnieju wrzucić swój - co prawda dwie hordy flagsów mają mocne pier...nięcie ale szarża czołgiem na 30 lub 36 cali w drugiej turze to równie miła perspektywa. czołg szybko wprowadzony do kombatu powinien nieźle namieszać w taktyce przeciwnikom i szczerze mówiąc z tym hellstormem nie jest wcale tak źle - potrafi pokroić i wcale rakiety nie są takie niecelne - kolega gra na rakietach i z jego opisów spisuje się nieźle ta maszynka.
zastanawiam się na użyciem dodatkowego pegaza a wyrzuceniem bsb i inżyniera
Emp/DoCh
"Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują" A.E.
"Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują" A.E.
- krystian1wielki
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4143
- Lokalizacja: FENIX Włocławek/Gdańsk
W Imperium brak BSB to porażka - nie polecam go wyrzucać
to zależy jak kto gra - grając na dwóch klockach flagellantów bsb to chyba dla mnie strata punktów. obcinając trochę core i bsb wstawiłem kolejnego pegaza. jak się sprawdzi to dam znać.
Emp/DoCh
"Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują" A.E.
"Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują" A.E.
Moim zdaniem Helstorm w aktualnej edycji jest naprawdę świetną maszynką. Duży placek z S5 który trafia wszystko czego dotknie potrafi kompletnie rozwalić wrogi regiment bez potrzeby na rzucanie wiatrów magii czy ranienie z marną siłą 3 moździerza. Do tego teraz po prostu deklarujesz strzał jakieś 3-4 cale przed miejscem w które chcesz trafić (teraz możesz mierzyć przed deklaracją więc bez problemu można ustawić tak wzornik) i zazwyczaj rakieta leci dokładnie tam gdzie zaplanowałeś. Nie jest to co prawda broń snajperska jak moździerz, ale do eliminowania dużych oddziałów.rob pisze:szczerze mówiąc z tym hellstormem nie jest wcale tak źle - potrafi pokroić i wcale rakiety nie są takie niecelne - kolega gra na rakietach i z jego opisów spisuje się nieźle ta maszynka.
Poza tym ma lepszy missfire od rulebookowego (wybucha tylko na 1) i teraz działa na niego inżynier.
Caius Ceplus pisze: Zaatakowane imperium kontratakuje.
Wyszła jakaś nowa errata? W kodeksie wyraźnie jest napisane, że hellblaster i hellstorm to maszyny eksprymentalne i żaden inżynier nie zaryzykuje jej obsługi.Nie jest to co prawda broń snajperska jak moździerz, ale do eliminowania dużych oddziałów.
Poza tym ma lepszy missfire od rulebookowego (wybucha tylko na 1) i teraz działa na niego inżynier.
Co nie zmienia faktu, że hellstorm rządzi
Opis, że inżynier nie może dawać reroli broniom eksperymentalnym jest w opisie zasady inżyniera, a nie w opisie maszyny.
W faq jest od nowa napisana cała zasada inżyniera (odnośnie reroli) i nie ma tam mowy o maszynach eksperymentalnych które nie mają przerzutu.
W faq jest od nowa napisana cała zasada inżyniera (odnośnie reroli) i nie ma tam mowy o maszynach eksperymentalnych które nie mają przerzutu.
Caius Ceplus pisze: Zaatakowane imperium kontratakuje.
To świetna wiadomośćBizim pisze:Opis, że inżynier nie może dawać reroli broniom eksperymentalnym jest w opisie zasady inżyniera, a nie w opisie maszyny.
W faq jest od nowa napisana cała zasada inżyniera (odnośnie reroli) i nie ma tam mowy o maszynach eksperymentalnych które nie mają przerzutu.
- krystian1wielki
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4143
- Lokalizacja: FENIX Włocławek/Gdańsk
Nie powiem żeby rakieta miała łagodny misfire - zawszę dostaję zawału jak mi misfire wypada bo sie boję że mi zmiecie własny regiment 
Aktualnie rakietnica wybucha na 1, podczas gdy moździerz wybucha na 1-2. Czyli dwa razy częściej.
Szansa na to, że poleci we własne linie jest bardzo niewielka i do tego trzeba jeszcze mieć tego pecha aby akurat zniosło odpowiednią stronę i odpowiednią ilość cali.
No chyba, że obstawiasz helstorma z każdej strony klockami piechoty ale na to nie ma rady.
Szansa na to, że poleci we własne linie jest bardzo niewielka i do tego trzeba jeszcze mieć tego pecha aby akurat zniosło odpowiednią stronę i odpowiednią ilość cali.
No chyba, że obstawiasz helstorma z każdej strony klockami piechoty ale na to nie ma rady.
Caius Ceplus pisze: Zaatakowane imperium kontratakuje.

