W ostatniej bitwie 5 razy obsługa walczyła z:
3 razy z silverami
1 raz ze smokiem
1 raz z orłem
ani razu nie ustali 1 tury .. albo wybicie do nogi i overrun albo niezdany brake na ld 9
HE- jak je obejść?
Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer
Może Twoi 
moi zwykle wyzywają na pojedynki panów inżynierów i najczęściej je wygrywają (tak dokładnie nie oni ale ich koniki 
) i to najprzyjemniejsze jak jeździec spali te swe jedyne dwa ataki z siłą 5, a konik da radę nóżką z siłą 3 i na 4T. Wiem, że nieładnie się chwalić ale chyba wolę tak niż te ciągłe żale na "plewne leufy" 
moi zwykle wyzywają na pojedynki panów inżynierów i najczęściej je wygrywają (tak dokładnie nie oni ale ich koniki ) i to najprzyjemniejsze jak jeździec spali te swe jedyne dwa ataki z siłą 5, a konik da radę nóżką z siłą 3 i na 4T. Wiem, że nieładnie się chwalić ale chyba wolę tak niż te ciągłe żale na "plewne leufy" 
No właśnie to jest to w kawalerii, że jak już coś ma zabić to te parszywe konie 
.
.
no nie... mówisz że unbreak na maszynach jest nieprzydatny...bez jaj. z unbreakiem i inzynierem nie ma bata żebyś nie ustał jednej tury w walce ze smokiem...
i po to dajesz masta żeby się tłukł z takimi silverami. mój kiedyś zjadł bretońskiego generała na hipogryfie ( czy czymś takim).
poza tym musisz się niestety obstawić klocuszkami żeby chronić miękkie maszynowe podbrzusze..
chyba nadeszła pora żebyś lepiej chronił maszyny...
i po to dajesz masta żeby się tłukł z takimi silverami. mój kiedyś zjadł bretońskiego generała na hipogryfie ( czy czymś takim).
poza tym musisz się niestety obstawić klocuszkami żeby chronić miękkie maszynowe podbrzusze..
chyba nadeszła pora żebyś lepiej chronił maszyny...
To były kopyta Dragonów 
wiem, dla Was bez różnicy
wiem, dla Was bez różnicy No bo co ? W zasadzie tylko ruchem i ws się różniNilgar pisze:To były kopyta Dragonów
. A trafia i tak na 4+.
Z he już gralem - nowe zasady dla większości armii sa zabojcze.
Np elfy nie bedą się już przed bretkonią chować - bo i tak pierwsze udziabią. Dla krasi specjalnej rożnicy nie ma, bo to zazwyczaj stateczne baryłki sa szarżowane.
Jeżeli nie gra się na bohaterów specjalnych ( patrz Teclis ) to specjalnej różnicy nie ma ( jeżlei chodzi o poprzednią edycję )
Uwazać nalezy jak zwykle na wyrzutnie patyków, flankowanie, orły, magię, czyli to samo co zwykle.
Na HE nie ma co brać kombinacji run , ktore powodują, że nasz krasie zaatakuja pierwsze.
Co do rozpiski do zalezy od punkto ale Runesmith z 3 runami dispela to podstawa, dalej w zalezności od widzimisie.
Nie da się napisac rozpiski pod HE bo każda rozpiska He jest inna.
Trzeba poczekaż aż długouchy z Ultuanu jakaś w miare jednoroda rozpę wymysla, wtedy cos sie pomysli.
Np elfy nie bedą się już przed bretkonią chować - bo i tak pierwsze udziabią. Dla krasi specjalnej rożnicy nie ma, bo to zazwyczaj stateczne baryłki sa szarżowane.
Jeżeli nie gra się na bohaterów specjalnych ( patrz Teclis ) to specjalnej różnicy nie ma ( jeżlei chodzi o poprzednią edycję )
Uwazać nalezy jak zwykle na wyrzutnie patyków, flankowanie, orły, magię, czyli to samo co zwykle.
Na HE nie ma co brać kombinacji run , ktore powodują, że nasz krasie zaatakuja pierwsze.
Co do rozpiski do zalezy od punkto ale Runesmith z 3 runami dispela to podstawa, dalej w zalezności od widzimisie.
Nie da się napisac rozpiski pod HE bo każda rozpiska He jest inna.
Trzeba poczekaż aż długouchy z Ultuanu jakaś w miare jednoroda rozpę wymysla, wtedy cos sie pomysli.