Wybory parlamentarne 2011

[Piotras]

Znajdźcie sobie dziewczyny, a ty żabciu szczególnie, nawet ropuszkę

Tak śledziłem ten temat, ale się nie wypowiadałem i czekałem na takiego posta xD
A tak w ogóle to co wy tu jeszcze robicie? Spać

[Cytrus Kontynentalny]

Jeśli RPP się rzeczywiście dostanie to od następnego razu zakładam ultranacjonalistyczną partię, która oficjalnie przecież *wcale* nie będzie rasistowska, ksenofobiczna, homofobiczna, czy jakakolwiek inna. Po prostu będą rodzinne marsze z pochodniami i palenie książek.

Kurna. Jeśli ludzie kupią partię Palikota to będzie oznaczało, że wciśnie się im już wszystko

Aaa. Jeszcze każę się nazywac Imperatorem i wypuszczę na ulice dzieci zbierające skłądki na przyszłą wojnę z Bułgarią.

[PornFan]

A może by tak jednak zagłosować na kaczyńskiego (specjalnie z małej litery)? To może by w końcu wybudował te 3 mln mieszkań?

Ja bym najchętniej zagłosował na partie, która da większe przywileje policji i by sie skończyły burdy. W Anglii jakoś sobie poradzili z hoolsami na stadionach...

[quas]

Aaa. Jeszcze każę się nazywac Imperatorem i wypuszczę na ulice dzieci zbierające skłądki na przyszłą wojnę z Bułgarią.

a czemu nie? pewien mieszkaniec Frisco oglosil sie Cesarzem Ameryki.

[PiotrekN]

@ PiotrekN - a kto zechce chłopa z dzieckiem ??? poza tym dwie baby na raz nie miałbym czasu pisać na forum

Zwracam honor, w takiej sytuacji pozostaje uciekać, a najlepiej do polityki

[Barbarossa]

Kurna. Jeśli ludzie kupią partię Palikota to będzie oznaczało, że wciśnie się im już wszystko

Siła Palikota tkwi w tym, że jako jedyny mieszka w pewnej niszy:



Przyznaję szczerze, że mając liberalne poglądy gospodarcze oraz liberalne poglądy obyczajowe, mierzi mnie to, że żadna duża partia nie reprezentuje obu naraz. A przynajmniej dotychczas nie reprezentowała. Więc zawsze był wybór między komuchami albo centroprawicą przyprawianą Gowinami. Palikot nie jest zbyt wiarygodny, natomiast - nie oszukujmy się - ekipa Tuska też wiarygodna nie jest, podobnie jak reszta graczy politycznych.

[Majestic]

Po długotrwałej wewnętrznej debacie już wiem na kogo zagłosuję. Na nikogo, bo jestem daleko od domu a nie mam świstka uprawniającego mnie do głosowania.

Problem rozwiązał się sam, ale pewnie i tak nie zagłosowałbym na nikogo .

[Rilam]

Jak usłyszałem, że Palikot jest za parytetem w sejmie to już straciłem resztki ciepłych uczuć do jego ruchu.

[Robson]

Barb. To proste jak słońce, nisza palikota nie zasługuje na 30%+ poparcie dlatego jak sam zauważyłeś jest "niszą" bo za mało ludzi myśli aż tak liberalnie. gdyby PO było max. liberalne i skasowało krus, dużą część socjalu, podniosło wiek emerytalny do 68lat, to nie miałoby tych 30-35% tyko 8-10% Ja czekam aż Tusk będzie na tyle stary, że podczas ostatniej kadencji skupi się na robocie, a nie na patrzeniu na sondaże ( czyli podczas ostatniej kadencji )

[Dibo]

Dokładnie jest tak jak napisał Zbyszek !!
I niech sobie Palikot będzie farbowanym lisem i sługusem PO ... ale no nie ma nikogo innego kto reprezentowałby poglądy w miarę wolnościowe w obu sferach (moje).
Ja po prostu nie mogę glosować na PO bo jestem z Krakowa a u nas nr 3 na liście to właśnie Gowin
Palikot jaki by nie był, jest równowaga dla Gowina (o tym wspominałem w poście na końcu 2 strony temu). I niektórym to wystarczy.
Ponadto oczywiście hasła antykościelne zawsze znajdą u mnie poklask nawet jak są nie do zrealizowania.

[Smh]

bo za mało ludzi myśli aż tak liberalnie. )

w sumie już od 3 czy 4 pokoleń tłuką wszędzie do łbów temu narodowi, że liberalne jest złe, a socjalne jest dobre to jak ludzie mają myśleć?

kłamstwo powiedziane milion razy staje się prawdą, a gdy ktoś będzie ostatnim normalnym w świecie wariatów to właśnie jego ogłoszą wariatem

z uwagi na mój brak chęci nerwowania się wyborami, nie śledzę wątku, więc zapewne nie odpowiem jak ktoś mi coś wytknie

[Barbarossa]

Barb. To proste jak słońce, nisza palikota nie zasługuje na 30%+ poparcie dlatego jak sam zauważyłeś jest "niszą" bo za mało ludzi myśli aż tak liberalnie. gdyby PO było max. liberalne i skasowało krus, dużą część socjalu, podniosło wiek emerytalny do 68lat, to nie miałoby tych 30-35% tyko 8-10% Ja czekam aż Tusk będzie na tyle stary, że podczas ostatniej kadencji skupi się na robocie, a nie na patrzeniu na sondaże ( czyli podczas ostatniej kadencji )

Ależ, realnie rzecz biorąc, poza mało prawdopodobną opcją wygranej PiS i sojuszu PiS+PSL, wybieramy teraz koalicję rządzącą.

Głos na PO (czyli duża liczba mandatów dla nich) oznacza, że PO będzie sobie mogło wybrać dowolnego koalicjanta (a wsłuchując się w ich preferencje, będzie to PSL). Z PSL w koalicji możesz zapomnieć o większości reform, dalej będzie KRUS i jojczenie nad rolnikami/ofiarami transformacji. Bo PSL to partia konserwatywna w sferze społecznej i socjalistyczno-etatystyczna w kwestii gospodarki. Czyli PO podkręcone w złym kierunku.

Ale załóżmy, że arytmetyka jest taka, że Palikot jest niezbędny w koalicji. W idealnej sytuacji - sama koalicja PO+Palikot ma ponad 50% mandatów. Wtedy przynajmniej na poziomie programów koalicja PO-RP będzie dużo bardziej liberalna światopoglądowo i liberalna gospodarczo. I nie będzie ŻADNYCH usprawiedliwień dla np. niereformowania KRUS. Rząd, prezydent, sejm, senat - nigdzie obrońcy tej ohydnej narośli nie mieliby większości blokującej.

Ergo, Palikot jest logicznym wyborem dla kogoś o moich poglądach - żeby po raz pierwszy od 20 lat w sejmie większość mieli ludzie, którzy przynajmniej deklaratywnie chcą rozwalić kilka postsocjalistycznych molochów.

[Jankiel]

sumie już od 3 czy 4 pokoleń tłuką wszędzie do łbów temu narodowi, że liberalne jest złe, a socjalne jest dobre to jak ludzie mają myśleć?

Tłuką na odwrót. I praktycznie wzyscy w to uwierzyli. Nawet lewica nie chce podnoic podatków :/

[Rilam]

sumie już od 3 czy 4 pokoleń tłuką wszędzie do łbów temu narodowi, że liberalne jest złe, a socjalne jest dobre to jak ludzie mają myśleć?

Tłuką na odwrót. I praktycznie wzyscy w to uwierzyli. Nawet lewica nie chce podnoic podatków :/

A "Balcerowicz musi odejść" to jakieś hasło wyssane z palca?

[Dibo]

Ergo, Palikot jest logicznym wyborem dla kogoś o moich poglądach - żeby po raz pierwszy od 20 lat w sejmie większość mieli ludzie, którzy przynajmniej deklaratywnie chcą rozwalić kilka postsocjalistycznych molochów.

Barb masz ode mnie browara na imprezie Arenowej

Kwestia traktowania Palikota jak "pajaca" troszkę mnie irytuje, pamięta mu sie, małpki, wibratory itp ale gorzej z kojarzeniem o co kolesiowi chodziło - na co zwracał uwage.

Podobnie rzecz sie ma z Januszem Korwin-Mikke którego czepiają sie za słowa i zwroty czyli formę (które rzeczywiście są czasem mało dyplomatyczne), ale gorzej z odpowiedzią na pytanie "Co poeta maił na myśli?"

[QQrydza]

Ż - tylko co do "sojuszu z kibolami", bawi mnie, że Tusk robi z siebie szeryfa.

Nie bawi mnie, że w ramach reakcji na burdy, zamyka sie całe stadiony (karą za wybryk powinno byc ODPRACOWANIE szkody, czyli pomalowanie, przybicie tych łąwek, posprzątanie itd, a do tego cos finansowego dla SPRAWCÓW, o tym jak zabezpieczano mecz w Bydgoszczy nie wspomnę), a i to, że prokuratorzy najpierw znajdują winnych rozniecania zamieszek w Zielonej Górze, a jakoś nic nie słyszymy o tym, że policjant który rozjechał człowieka został chocby "namierzony".

I tekst powyżej nie jest zbiezny z "lubię palić opony i bic policję". Można być przeciw huligaństwu, a popierac treśc powyższą imo ; )

Co do Religi - nie pomoże, ale był przykładem, że ktos kto poparł Tuska w wyborach znalazł sie w rządzie PiS. Meller i odzyskanie jest o tyle niewaiarygodne (imo oczywiście) że Kaczyński nie musiał niczego "odzyskiwać" - w mianowaniu ministrów był Panem i Władcą.
Co do Gilowskiej i RPP - może z niej odejść, tak jak chocby Bielecki z PKO, przynasz, że w rządzie zrobi wiecej niż w tak szacownej instytucji jak RPP ; ) Btw była taka kobieta jak Teresa Lubańska bodaj (przed Gilowską) miała z nia zbieżne poglądy choc była mniej medialna

Co do "patrioci śpieszcie się przed ciszą" - to przecież wszyscy wiemy, że się nawzajem nie przekonamy, więc spokojnie i kulturalnie wymieniamy tu sobie opinie ; )

A jak już w poniedziałek wyjdzie że PiS będzie miał to 40-60% to wtedy rozpalimy stosy, nie ; * ?

[Ingen175]

Widzę Jankiel ,że bardzo lubisz wysokie podatki. IMO to trochę dziwne, ja wole jak zostaje trochę więcej kasy w moim portfelu. Nie mam ochoty żywić urzędników moim podatkiem.

Qc-Rat Gilowska może odejść, pytanie czy zechce. W RPP zarabia 26 tys. a jako minister 14-15 by wyciągała maksymalnie. Wszystko zależy od tego czy zdecyduje się odejść czy nie.

[QQrydza]

Jankiel, jak sądze lubi wysokie podatki dla tych, którzy zarabiaja miesiecznie tyle ile przeciętny czlowiek może wyciagniąć rocznie ; p Ba ja też ; p

Jednak zakłdam, że wybierze posade rządową. Nie żeby w zyciu liczyły sie także inne wartości niż kasa itd itp, ale po prostu tak sądzę ; )

[Ingen175]

Po raz pierwszy widzę tak profesjonalny spot ze strony KNP : http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... 2-PCScXP-o
Szkoda dla nich ,że tak późno. Zastanawiam się co za bałwan tak kombinował. Taki spot powinien być już znany od ponad 2 tygodni. A oni wypuszczają go na ostatnie godziny przed ciszą wyborczą.

[Hurtmaker]

Podobnie rzecz sie ma z Januszem Korwin-Mikke którego czepiają sie za słowa i zwroty czyli formę (które rzeczywiście są czasem mało dyplomatyczne), ale gorzej z odpowiedzią na pytanie "Co poeta maił na myśli?"

proszę Cię...JKM to jedna z największych zagadek XX i XXI wieku...nie wiem jak on to robi, że znajduje te pare procent ludzi, którzy wierzą w realność jego poglądów. zresztą, jak można chcieć rządzić 40 mln krajem jak nie można nawet zebrać 5 tyś podpisów pod swoja listą...
robi show na każdym kroku, krytykując wszystko i wszystkich, nie widząc przy tym żadnych wad u siebie.

Palikot też jest dla mnie znakiem zapytania. a jeszcze większym znakiem zapytania jego zaplecze i elektorat. ktoś tu wcześniej porównywał sytuację ruchu palikota do sytuacji solidarności...chyba ktoś młody, kto wiedzę o solidarności czerpał z filmików przedstawiających strajkujących robotników...

co do tekstach o podatkach - to temat ich obniżania pojawia się zwykle w czasie kampanii wyborczej i potem zanika. osobiście, nie liczyłbym na jakiekolwiek zmiany stawek podatkowych przynajmniej w vat i akcyzie, no chyba że w górę. jak na razie jedyne poważne plany zmian w tym przedmiocie ma PIS (niestety) - za sprawą projektu ISP - w zakresie wproawdzenia zupełnie nowej ustawy VAT. pomysły pozstałych ugrupowań to tylko ogólniki.