
Białystok powinien się pojawić w przynajmniej czteroosobowym składzie.
Pozdro.
Edit: Jakiś nocleg z piątku na sobotę da się zorganizować?
LS jak ma ochotę to może sobie booka kupić na stronie GW. Mojej książki nie dostanie nikt do skopiowania, natomiast mogę udostępnić ją w Warszawie oraz na każdym turnieju w Polsce do wglądu. Mogę zrobić dokładnego armylista co do słowa. Debelial może go potwierdzić i to wszystko.Denis pisze:Jeżeli inni ludzie z tematu chadeków wyrażą zgode to napewno LS otrzyma booka ale to musiałbys do grolsheka raczej napsiać kudłaty bo to on napewno bardziej obcykany w tym jest i moze jakos dojdziemy do porozumienia ....
Jakoś przy wszystkich innych armiach do zaznajomienia się z zasadami wszystkim wystarczał plik do AB. Owszem AB nie jest wyznacznikiem zasad ale pozwala się zapoznać z zasadami żeby wiedzieć z czym się ma do czynienia i tylko na początku bitwy można dopytać się o swoje wątpliwości. A to że ludziom się nie chcę to już inna sprawa. Jest też plik na forum z zasadami z plotek które z tego co wiem za wyjątkiem kosztu punktowego jest w 100% zgodny co i tak dla kogoś kto nie gra tą armią nie ma najmniejszego znaczenia. A plik może zostać zaktualizowany o drobne zmiany i zostać udostępniony. Grolshek się oferował ze może się spotkać osobiście z kimś z LS żeby ten mógł porównać plik z Army Listem i stwierdzić ich zgodność.kudłaty pisze:W chwili obecnej jest to publikacja z którą gracze nie mają jak się zaznajomić a zatem rozwala całą czasówkę na turnieju (przeciwnik gracza CHD jest poszkodowany bo traci XY minut na tłumaczenie). Brak uściśleń to tylko taka wisienka, aprobata LS nie jest wcale konieczna, bo mastera można robić wbrew uściśleniom jak ktoś się bardzo uprze po prostu uściślenia często są jakimś tam wyznacznikiem.
Nikt nam nic udostępniać nie musi, inne armybooki udostępniają nam sklepy (przynajmniej ja mam do nich dostęp w jednym z Poznańskich lokali), natomiast ten jest mail order only więc nie potrafię się na jego temat wypowiedzieć, a co za tym idzie jadąc na turniej wolałbym go nie oglądać po drugiej stronie stołu. Być może jestem zbyt poznański ale żal mi wydać kasę na książkę którą i tak nie gram.
- zakaz powtarzania przedmiotów w armiach sojuszniczych
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.
Ja bardzo chętnie spotkam się z kimś z LS w Wawie i udostępnię booka do wglądu i porównania.Lidder pisze:Bardzo się cieszę, że wszystko chcecie zrobić za nas (LS), ale jednak jeśli mam się pod czymś podpisać to muszę to widzieć. Nie mieszkam w Warszawie, jednak większość LS tak. Jeśli trzech z pięciu członków zajmie się tym, przepisze zasady do pliku i mi prześle je to żaden problem.