Początkujący generał

Skaven

Moderator: Hoax

ODPOWIEDZ
Gibon

Re: Początkujący generał

Post autor: Gibon »

czyli de facto lepiej wziąć 2 katapy na armie, która nie ma takowych dużych celów i tym ich ostrzeliwać no i przy okazji nie ma takich katastrofalnych skutków przy misfire :wink:?

Awatar użytkownika
krystian1wielki
Niszczyciel Światów
Posty: 4143
Lokalizacja: FENIX Włocławek/Gdańsk

Post autor: krystian1wielki »

Jeśli robisz rozpiskę pod konkretną armię lub konkretną rozpę to tak ale na turniejach nie wiesz na kogo trafisz no i robienie rozpy konkretnie pod kogoś uważam za dość niefajne. A wracając do latarki to ostatni misfire jaki nią rzuciłem zmiótł mi furmankę z większością monków i już nigdy nie będę tej maszynki w okolicach furmany trzymał :wink:

Awatar użytkownika
grom88
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 136
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: grom88 »

Klopy są słabe, rozrzut+siła 2 = mała skuteczność... już lepiej moździerze wystawiać. Przynajmniej masz pewność, że na 5+ ranisz wszystko pod plackiem.

Awatar użytkownika
Goglem
Wodzirej
Posty: 773
Lokalizacja: Koszali, Klub Zad Trola

Post autor: Goglem »

krystian1wielki pisze:Jeśli robisz rozpiskę pod konkretną armię lub konkretną rozpę to tak ale na turniejach nie wiesz na kogo trafisz no i robienie rozpy konkretnie pod kogoś uważam za dość niefajne. A wracając do latarki to ostatni misfire jaki nią rzuciłem zmiótł mi furmankę z większością monków i już nigdy nie będę tej maszynki w okolicach furmany trzymał :wink:
Na ostatniej grze się mocno głowiłem jak zabić manglery które były na tyłach mojej armii. Faza magii była cienka... no to sobie strzele z działa w kloc black orków i missfire - 4, cholera działo był między większością moich unitów. Oki znosi i... prosto w 2 manglery :mrgreen:

Awatar użytkownika
Voodoo
Masakrator
Posty: 2988
Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa
Kontakt:

Post autor: Voodoo »

krystian1wielki pisze:a nie klocki piechoty pieścić
[-X Przykład z życia- dzisiaj po strzale zabiłem 9 dzikich orków, kiedyś udało się nawet ustrzelić 15 hamków. Latarka jest dużo lepsza od katapki, ponieważ jest uniwersalna. Możesz zadać spore straty strzelając do dużych potworków jak i oddziałów piechoty/kawalerii.
Jeżeli chodzi o katapultę to ona nic nie zrobi dużym celom. Niby duży placek na piechotę ale ta siła 2... Moździerz imperialny jest już lepszy i tańszy.
Obrazek

Awatar użytkownika
Lazur
Niszczyciel Światów
Posty: 4573

Post autor: Lazur »

latarka jest bardziej użyteczna. Na ciężkie cele cannon zawsze w cenie, na piechotę końcowy placek jest jak znalazł. Na monstrous infantry placek zadający d6 woundów - syto (zwłaszcza na trolle, gdzie placek kładzie się przed trolem, który nie został zraniony w rezultacie czego placek pokrywa 3-6 modeli zadając d6 woundów po zranieniu). Nawet losowa siła się czasem przydaje, strzał w pokowca z siłą 2 jest ekstra opcją. A katapulta jest tak naprawdę dobra tylko przeciwko H. elfom i D. elfom.
@Vodoo tak, w tym że jedynym plusem katapy w porównaniu z mortarem jest no armour save
Obrazek

Gibon

Post autor: Gibon »

No jak nie patrząc to argumenty bardziej przemawiają za latarą, tylko trzeba ją dobrze ustawić i nie trzymać przy silnych jednostkach bo sam siebie moge pozamiatać, a wracając do slavów. To w jakich klockach ich wystawiacie ? tj ilu w szeregu i jaka liczebność ?

Awatar użytkownika
M.T.
Kretozord
Posty: 1722
Lokalizacja: Brwinów

Post autor: M.T. »

40+ w oddziale, 5 w szeregu.

Awatar użytkownika
warkseer
Wodzirej
Posty: 741
Lokalizacja: żyrardowskie kanały

Post autor: warkseer »

Lazur pisze:. A katapulta jest tak naprawdę dobra tylko przeciwko H. elfom i D. elfom.
Dorzuciłbym jeszcze Brettonię - no armor save i niska siła, więc ward tylko na 6+
Obrazek

Awatar użytkownika
Mr. Hyde
Mudżahedin
Posty: 286
Lokalizacja: Koszalin Zad Trolla
Kontakt:

Post autor: Mr. Hyde »

Czy czegoś nie wiem czy mamy nowy ab od skavów, bo nie słyszałem o mocnych oddziałach (wiem że niewolnicy są najlepszą piechotą w wfb) ,słyszałem tylko o przegiętej abominacji, zjebanym dzwonie i furmance itp. ale oddziału za duże punkty nie widziałem. A tak na poważnie co z tego że strzeli po jakimś tam naszym klocku, myślę że ktoś otacza działo dzwonem furmanką abomką i czym tam chce, to sam się prosi o missa i wydaje mi się że w tej edycji nasze działo jest tak zrobione że praktycznie nie ma problemu z ustawieniem tak aby można było sobie postrzelać wystarczy pokombinować bo przeciwnik i tak będzie robić tak żeby móc przyjąć na klatę : abomke, guttersów, mase slavów, furmane czy dooma.

p.s poćwiczcie rzuty kośćmi bo jak czytam to widzę że działem macie missy albo, S2 na dzwonie też nic nie pasuje.

Gibon

Post autor: Gibon »

A night runnersów albo wykopywaczke wystawiacie ? Wiem, że runnersi mają oni specjalną zasade "cichy marsz" czyli mogą poruszyć się o 6cali jako normalny ruch, ale nie mogą przekroczyć odległości od wroga 12 cali.

Awatar użytkownika
grom88
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 136
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: grom88 »

Szczerze nie widzę żadnego zastosowania dla NR. I raczej nie będę go szukał bo GR są o wiele lepsi a nawet ich nie zawsze wystawiam. Zależy po prostu z kim gram.

Gibon

Post autor: Gibon »

Szczerze mówiąc nie jest z nimi tak źle :wink:. WW 3 czyli jak zwykle klanbrat, 2 ataki (2 bronie ręczne), ZP 6 + premia za szeregi co daje 9, ruch 6, inicjatywa 5, a reszta jak zwykły klanbrat. Jedynym minusem poważnym jest brak sztandaru i muzyka. Chociaż sie zastanawiam czy te 7pkt za model sie opłaca.
Przy założeniu, że wystawie ich 40 co daje 40 x 7pkt za model =280pkt + Pan Nocy za 8pkt co razem daje 288pkt bez proc i spacz-kruszarki, jeśli chciałbym sie nimi wbić na tyły ze spacz kruszarką to by mnie wyszło 288 + 60 = 348pkt.
Natomiast za 348 pkt mam 82 clanratsów z FCG i moge to ew porozbijać na oddziały i dodać jakąś drużyne wsparcia. Jednak moim zdaniem night runnersi są dobrzy do wykopywaczki (Spacz-Kruszarki), ze względu na ich ruch 6 i 2 ataki, złamać też ich cieżko z ZP 9 no chyba, że sie natkniemy po drodze na Grave Guardów :wink:.
Ostatnio zmieniony 21 lis 2011, o 22:30 przez Gibon, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Siwek
Falubaz
Posty: 1276
Lokalizacja: Włocławek

Post autor: Siwek »

40 x 7pkt za model =490pkt
Tak po prawdzie to 40x7 to jest 280. Więc cały oddział na wypasie wychodzi troszkę taniej :)
Naturalnym wrogiem skavenów są ludzie... i orki... i elfy... a także chaos... i oczywiście najgorszy wróg czyli inni skaveni.

Gibon

Post autor: Gibon »

Ooops mój błąd, widać już zmęczony jestem od tego siedzenia na forum :wink:. Edit poszedł. Więc co myślicie?

Awatar użytkownika
grom88
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 136
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: grom88 »

Ale sie uparłeś na tych NR:D Pomyśl, wychodzą zawsze na 4+ od 2 tury, nie masz pewności czy się wykopią w miejscu gdzie tego chciałeś, w dodatku dochodzi opcja niewypału i cały oddział szlak może trafić zanim zobaczy w ogóle wroga. Do tego jeśli się wykopie pod jakimś klockiem elitarnej piechoty wroga to też zbierają baty. Zresztą potestuj sobie w domu na sucho i sam zobaczysz.

Awatar użytkownika
Lazur
Niszczyciel Światów
Posty: 4573

Post autor: Lazur »

Nighty są praktycznie w każdej mojej rozpisce. Zapychają cory i są dodatkowym oddziałem do ściągania maszyn, dzięki temu że mogą szarżować od razu po wyjściu są nawet skuteczniejsi od guttersów. Przydają się też na armie strzelające. Szarża na tył lub bok kuszników DE jest naprawdę syta
Obrazek

Awatar użytkownika
Goglem
Wodzirej
Posty: 773
Lokalizacja: Koszali, Klub Zad Trola

Post autor: Goglem »

Lazur +1
Na 2400 się nie mieszczą, ale już na 2600 lub 2800 wchodzi 10 chłopa z wykopką, która bardzo ładnie omiata maszyny przeciwnika

Terk
Powergamer Rozpiskowy
Posty: 45

Post autor: Terk »

Witam. Wiem, że temat był już wałkowany wiele razy, ale mimo to, chciałbym zobaczyć wasze opinie aktualnie (zważając na to, że we wcześniejszych postach sporo osób się wahało). Otóż, zdaję sobie sprawę, że clanratów i slaveów powinno się wystawiać w szeregach po 5, żeby mieś jak największy bonus do LD. A jak się ma sytuacja ze stomverminami, plague monkami i oddziałem do dzwonka oraz furmanki? Rozumiem, że do furmanki dokładamy 7 chłopów w szeregu, żeby korzystać z zasady hordy. A jak z monkami bez furmanki, stormverminami i chłopami przy dzwonie (tu też pytanie, lepiej clanratów, czy stormverminów, oraz w jakiej konfiguracji polecacie?). Myślałem nad układaniem Monków i Stormverminów w 10-cio osobowe szeregi, żeby wyciągnąć jak największy firepower. Co do Dzwonka nie jestem pewien, czy ustawiać szeregi po 7+3 za dzwon, żeby była horda, czy lepiej dawać 3 chłopaków przy dzwonku, żeby można było schować BSB do 2giego szeregu. No i ostatnie już pytania, jak się liczy ataki postaci na dzwonie/furmance i załogi? Czy jest to tak, że niezależnie od ilości modeli w szeregu atakuje tylko seer+3 ataki z ogra bez ataków wspierających z tego co stoi za dzwonkiem, oraz analogicznie przy furmanie ataki plague priesta+6 ataków załogi bez ataków wspierających z chłopaków zza furmanki, czy jakoś inaczej? Czy załoga+postać z furmanki/dzwonu w ten sam sposób biją w tył i na boki?

Awatar użytkownika
grom88
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 136
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: grom88 »

Widzę, że przez problemy taktyczne spać po nocach nie możesz:D Co do szczurzych spraw to w naszej armii wszystko się słabo bije, a stormy są co najwyżej średniej klasy. Więc wystawianie hord to tylko dawanie większej szansy przeciwnikowi na wygranie CC. Trochę inaczej może się mieć sytuacja z furmaną i monkami ale nie gram więc nie będę oceniał. Modele za dzwonem/furmanką nie biją.

ODPOWIEDZ