DIPPING - TESTOWANIE

bless · Post autor: **bless** » 18 lip 2007, o 15:35

Artek'sWorkshop pisze:Bless- twoję dwarfy z dipingu sa bardzo ładne, ( bardzo,bardzo ) a goblinki też bardzo fajne (bardzo, bardzo ) ale i tak wychodze z założenia że lepiej pomalować figurki normalnymi farbkami.

Ja tam nie mam z dippingiem zadnych kompleksow. Udowodnilem juz chyba, ze malowac potrafie. Cale VC, polowe orkow, oraz poczatek armii welfow mam pomalowane w sposob tradycyjny. Welfy juz skoncze malowac ta metoda. Jezeli wyjda nowe VC i trzeba cos bedzie domalowac, to tez zrobie to starymi metodami.
Nie kryje jednak, ze uwazam sie przede wszystkim za gracza, a dopiero potem za malarza. Chce grac ladna armia, ale za malowaniem nie przepadam i tak po prawdzie, to nie mam na to zbyt wiele czasu. Niestety do pelni nieszczescia jestem tez perfekcjonista i nie potrafie pomalowac figurki w sposob tradycyjny na szybko. Nad pojedynczymi modelami spedzalem po kilka/ kilkanascie godzin. Po zastanowieniu stwierdzilem, ze z dotychczasowym tempem malowania swoich orkow skonczylbym robic za jakies... 2-3 lata. Choc nawet to chyba jest dosyc optymistyczne. To strasznie dlugo.
I tu w sukurs przychodzi mi dipping. Metoda blyskawiczna, ktora imho daje fantastyczne wyniki. Po jej umiejetnym zastosowaniu figurki wygladaja po prostu ladnie.
Wiec sorki, ale podejscie "tradycjonalistow" to dla mnie wyraz raczej pewnego zacofania, pretekstu do ukazania wlasnej, urojonej wyzszosci. Wiadomo, ze dippingiem nie robi sie figurek na golden demona, ale do zrobienia armii ta metoda jest w ZUPELNOSCI wystarczajaca.

Chcialbym, ze armie na turniejach byly przynajmniej zdippowane. Byloby pieknie.

Kerim · Post autor: **Kerim** » 18 lip 2007, o 15:38

Tiger Brown pisze:Dla mnie dipping ma zatosowanie tylko dla koni.

ten koń pomalowany był na ciemno, więc raczej nie miał szans, ja koniki deepnąłem w Sadolinie Tikowym, kontrast lepszy, ale nie dużo - bo też je pomalowałem na ciemno.
Czekawe, czy będę miał dziś czas by krasie dla syna pomalować

Lunn · Post autor: **Lunn** » 18 lip 2007, o 15:41

Imo bez sensu jest bejcować bestial brown, za ciemny to kolor. No ale co kto lubi, jak dla mnie to ten koń jest płaski.

Tiger Brown · Post autor: **Tiger Brown** » 18 lip 2007, o 16:47

Co do Bestiala i płaskości - zgadzam się, nie ta kombinacja farby i bejcy. Poza tym mocno stracił na wyglądzie po zmatowieniu - kolory przygasły. Testuję dalej.

Necro · Post autor: **Necro** » 18 lip 2007, o 16:50

Ja zrobiłem sobie gobboska tikiem Altaxinu nierozcieńczonym w ogóle. Efekt jest naprawdę zadowalający, gobbo jest dosyć ciemny, ale ładnie wpasuje się w klimat armii Chaos Krasi. Jedyny błąd jaki popełniłem to ten, że zrobiłem mu skórę Snot Greenem, wyszła idealna jak dla Black Orka, a nie goblinka, następne trzeba będzie robić Scorpion Greenem. No i metaliki wyglądają średnio, ale sądzę, że jak się je pociągnie drybrushem to będzie git. A co do malowania - wreszcie udało mi się złożyć jakąś armię. Pomalowałem do tej pory tylko herosa i jeden oddział, czyli 21 figurek. Jak widzę na półce kolejne 230 to mi się słabo robi - co z tego, że umiem malować i wychodzi mi to lepiej niż dipping? Ja wolę sobie zbejcować całą armię i mieć to zrobione w ciągu tygodnia, a resztę czasu poświęcić na granie.

bless · Post autor: **bless** » 18 lip 2007, o 16:57

Necro pisze:Ja zrobiłem sobie gobboska tikiem Altaxinu nierozcieńczonym w ogóle. Efekt jest naprawdę zadowalający, gobbo jest dosyć ciemny,

Hmmm... dziwne. Wlasnie testowalem tika Altaxinu (patrz wyzej, srodkowe figurki) i raczej bylo to srogie rozczarowanie. Strasznie czerwona ta bejca. Imho lepiej pokominowac z bardziej neutralnymi kolorami.

Lord Andre · Post autor: **Lord Andre** » 18 lip 2007, o 17:03

Ave

Mam takie pytanie; po bejcowaniu, i nie starciu skądś farby, nie można już tego miejsca malować? Mam rację?

Necro · Post autor: **Necro** » 18 lip 2007, o 17:09

bless pisze:Strasznie czerwona ta bejca. Imho lepiej pokominowac z bardziej neutralnymi kolorami.

Wiesz, mnie to, że figurka ma czerwonawy odcień w niczym nie przeszkadza. To raz, a dwa - nie wiem, może ja już mam jakieś zaburzenia albo siedzę przy złym oświetleniu, ale na tym gobbosie nie widać czerwonawego odcienia, powiedziałbym raczej, że to jest ciemny brąz. Ale pewnie sprawdzę jeszcze orzech, porównam i zrobię armię tym, co mi bardziej podpasuje.

Kerim · Post autor: **Kerim** » 18 lip 2007, o 18:09

Lord Andre pisze:Ave

Mam takie pytanie; po bejcowaniu, i nie starciu skądś farby, nie można już tego miejsca malować? Mam rację?

nie masz, spokojnie można po zabejcowanym malować, nawet po błyszczącym, to kolejny + tej metody

Bully · Post autor: **Bully** » 18 lip 2007, o 19:17

Widzę, że to naprawdę potrafi ułatwić człowiekowi malowanie. A mam takie pytanka: Jaki kolor bejcy nadałby się na Ultrasów ? Jaki będzie efekt bejcowania Ultrasów ? I czy to ma jakikolwiek sens ?

bless · Post autor: **bless** » 18 lip 2007, o 19:30

Bully pisze:Widzę, że to naprawdę potrafi ułatwić człowiekowi malowanie. A mam takie pytanka: Jaki kolor bejcy nadałby się na Ultrasów ? Jaki będzie efekt bejcowania Ultrasów ? I czy to ma jakikolwiek sens ?

Jak widzisz, sami dopiero rozkminiamy technike. Obawiam sie, ze chyba nikt nie bedzie teraz w stanie odpowiedziec na Twoje pytanie.

W tej chwili mozesz najwyzej zostac pionierem bejcowania Ultrasow.

Bully · Post autor: **Bully** » 18 lip 2007, o 19:41

Może i mógłbym, ale nie mam jeszcze takiego dużego doświadczenia ...

TruePunk · Post autor: **TruePunk** » 18 lip 2007, o 19:43

w polsce prawie nikt nie ma

sam pioniersko sprobuje z night goblinami. a co!

Bully · Post autor: **Bully** » 18 lip 2007, o 19:52

Spróbuję i tak taka bejca nie jest droga, więc co mi tam. Jakby coś pomożecie

Kerim · Post autor: **Kerim** » 18 lip 2007, o 20:21

Bully pisze:Widzę, że to naprawdę potrafi ułatwić człowiekowi malowanie. A mam takie pytanka: Jaki kolor bejcy nadałby się na Ultrasów ? Jaki będzie efekt bejcowania Ultrasów ? I czy to ma jakikolwiek sens ?

rozpuszczona czarna, bo niebieskiej raczej nie widziałem.
Ale najpierw próba, oczywiście.

Bully · Post autor: **Bully** » 18 lip 2007, o 20:30

Rozpuszczona czarna ?

Kerim · Post autor: **Kerim** » 18 lip 2007, o 20:35

terpentyną, by nie sciemniała zanadto

Bully · Post autor: **Bully** » 18 lip 2007, o 20:41

Popróbuje, jeszcze mam czas

bless · Post autor: **bless** » 18 lip 2007, o 20:49

Kerim pisze: rozpuszczona czarna, bo niebieskiej raczej nie widziałem.
Ale najpierw próba, oczywiście.

Oczywiscie, ze jest niebieska bejca. Sadolina. "2 w 1", czyli tego typu (nie mylic z kolorem), ktorego uzyli Szmajson&s-ka.

Jak bylem ostatnio w Castoramie, to juz tylko ta niebieska bejca Sadolina zostala. I nawet wtedy pomyslalem, ze po co komu taki kolor... juz mam odpowiedz.

Problem z niebieska bejca moze byc taki, ze nada sie tylko do robienia pancerza. Pozostale elementy (skora, metal, itp) juz w odcieniu niebieskim raczej nie bedzie zbyt super wygladac.... skora bedzie sina, metal nienaturalny... Chyba, zeby w jakies klimaty undeadzkie isc z tą sinością.

grabarian · Post autor: **grabarian** » 18 lip 2007, o 20:52

do niebieskiego to będzie ciężko dobrać odpowiednią bejcę ale Kerim ma rację.