Nasze dzieła i starania czyli rozpiski brodaczy

[Slayer Zabójców]

Twój post Quaki prezentuje właśnie poziom polskiego Battla - Bez sprawdzonych rozpisek nie ma co wychodzić z domu

[Quaki]

Twój post Quaki prezentuje właśnie poziom polskiego Battla, bez sprawdzonych rozp nie ma co wychodzić z domu

Napisz to poprawnie gramatycznie, to może domyślę się co dokładnie miałeś na myśli.

[puma1944]

lord jest za drogi jak ci zginie to oddajesz prawie 400pts

nie 400pkt tylko 291pkt

wlasnie nie. bo sam lord kosztuje 291 + 100 za generala. czyli wychodzi prawie 400.
inna sprawa, ze moj lord tarczownik tez kosztuje prawie 300 pkt (dokladnie to 286)

Dziwne założenie, odrazu na straty lorda dajesz??
to może z takiego podejścia brać ciecia za min. pkt??
chyba nie o to chodzi!
ja gram na kowadełku które kosztuje 400pkt i daje rade
a zresztą na generała można mianować np. runesmitha i jest ok

[Slayer Zabójców]

Apropo Lordów, wystawiłem ostatnio Króla z S5/might/smiting, wraz z oddziałem 30 ibków zarobił 1000 punktów

Edit: Oczywiście przeżył bitwę z obstawą 20 ibków.

[puma1944]

no ja czasem robiłem go z ASF i kilkoma bajerami co było bardzo przyjemne ale traci sie warda

[Slayer Zabójców]

No niestety, mój nawet przerzutu na save'a nie posiadał xP

[puma1944]

dokładnie albo robisz gościa do combatu albo puszke do przetrwania

[Slayer Zabójców]

Tak, kombatanci są ryzykowni, ale mina moich przeciwników, kiedy Steam Tank w 1 ture spadł z 10 ran do 0? O tak, opłacało się

[Quaki]

@puma: Lord, który nie jest generałem nie może brać tarczowników. Poza tym Runesmith generał byłby pewnie jeszcze mniej przeżywalny...
@Slayer: Nie każdy gra tylko jedną, sprawdzoną rozpą. Ja przykładowo ostatnio grywam na ME (całkiem nieźle się spisuje), wrzucałem do rozpy bolca (nie spisał się zupełnie w 4 bitwach i więcej tego błędu nie popełnię ), właśnie maluję klocek Ironów (z zamiarem grania nimi oczywiście) a czasem zdarza mi się grać bez kowadła (kiedyś 2 miejsce na lokalu - na razie najlepszy wynik solo).

Po prostu poziom gry jaki chłopaki na turniejach prezentują nie jest za wysoki i właśnie o to mi chodziło. Furgil przykładowo twierdzi że kowadło to marnotrastwo punktów i nie uważa odginania śmieciami za celową ani skuteczną taktykę - u nas zostałby raczej wyśmiany.

A tak już bardziej w temacie, na parówkę do sprawdzenia ostatnio wzięliśmy rozpę Dwarfs+Lizie:
ME z RoShielding
3x10 Thunderers
2 klopy
cannon
organki

2 skink priestów
morze skinków, morze kameleonków
2x2 salki
2x3terradony
Rozpa bez absolutnie czegokolwiek do walki, z tak (podobno) nieużytecznymi rzeczami jak Thundzi - maska w plecy i dwie maski w przód, czyli da się i eksperymentować skutecznie

[Smh]

Po prostu poziom gry jaki chłopaki na turniejach prezentują nie jest za wysoki i właśnie o to mi chodziło. Furgil przykładowo twierdzi że kowadło to marnotrastwo punktów i nie uważa odginania śmieciami za celową ani skuteczną taktykę - u nas zostałby raczej wyśmiany.

w PL panuje inny klimat gry... 'score over fun' niestety rządzi w większości przypadków

[Quaki]

Z klimatem, niestety nie sposób się nie zgodzić.
Ale nie do końca to miałem na myśli. Od paru lat spędzam sporą część wakacji w Holandii, kiedyś całe lato siedziałem w Anglii a w USA mieszkałem w sumie 16 miesięcy. W każdym z tych krajów grałem bitwy towarzyskie i oglądałem turniejowe i mogę stwierdzić że poziom gry turniejowej raczej odbiega od Polski. O ile z reguły (nie zawsze) rozpiski nie są wymaksowane, to sam poziom kminienia i taktyki jest niższy niż u nas. Poczytajcie sobie na Bugmanie opisy bitew z Grand Tournamentów, to zobaczycie o co mi chodzi - większość gości uplasowałbym w okolicach 2/3 do końca listy na polskim Masterze (czyli gdzieś razem ze mną )

[Smh]

Z klimatem, niestety nie sposób się nie zgodzić.
Ale nie do końca to miałem na myśli. Od paru lat spędzam sporą część wakacji w Holandii, kiedyś całe lato siedziałem w Anglii a w USA mieszkałem w sumie 16 miesięcy. W każdym z tych krajów grałem bitwy towarzyskie i oglądałem turniejowe i mogę stwierdzić że poziom gry turniejowej raczej odbiega od Polski. O ile z reguły (nie zawsze) rozpiski nie są wymaksowane, to sam poziom kminienia i taktyki jest niższy niż u nas. Poczytajcie sobie na Bugmanie opisy bitew z Grand Tournamentów, to zobaczycie o co mi chodzi - większość gości uplasowałbym w okolicach 2/3 do końca listy na polskim Masterze (czyli gdzieś razem ze mną )

wiem, ale to jest powiązane z klimatem i ich podejściem do gry... chociaż pojechać na mastera w USA i go wygrać - bezcenne ;P

[puma1944]

A tak już bardziej w temacie, na parówkę do sprawdzenia ostatnio wzięliśmy rozpę Dwarfs+Lizie:
ME z RoShielding
3x10 Thunderers
2 klopy
cannon
organki

2 skink priestów
morze skinków, morze kameleonków
2x2 salki
2x3terradony
Rozpa bez absolutnie czegokolwiek do walki, z tak (podobno) nieużytecznymi rzeczami jak Thundzi - maska w plecy i dwie maski w przód, czyli da się i eksperymentować skutecznie

I tak ma być
trzeba kombinować, eksperymentować a zawcze coś się wykombinuje ciekawego
dzięki temu oponent bedzie się głowił gdzie jest haczyk

ostatnio gram na kowadełku(400pkt) i do tego 20 minerów z f.c.g. i daje rade.
mimo że się twierdzi ze minersi są słabi

[pingu]

gdzie minersi slabie, jak gram na kowadle to u mnie 30 minersow to standard.

[puma1944]

O! widzę że nie jestem sam w tej kwesti
30-minerów to sporo, jakoś nie zdecydowałem się jeszcze na taką ilość
zazwyczaj przeciwnik stara się nieźle utrudnić nam sensowne wyjście minerami
a do tego trzeba mieć zaplecze na stole

i jeszcze koszt takiego regimentu też jest spory

[Rakso_The_Slayer]

Minersi są super. Zawsze wystawiam 2x7, ostatnio wystawiłem 2x7 + 15 z FCG i drillem. Sprawdzają się elegancko. W planach mam jeszcze testowanie 2x7 + 30 z FCG i drillem

[puma1944]

no mam coś podobnego tylko 2x5 i do tego 20stka z drillem i f.c.g.
tylko zastanawiam się czy da rade minerami na turniejach pograć??

[Quaki]

Staty i wyposażenie dokładnie jak zwykły warrior z dwurakiem, tylko punkt więcej za wykopkę. Można ich przecież wystawiać normalnie a nie z krawędzi, więc oprócz zżerania punktów w specialach nie widzę przeciwwskazań.

[Irek_Dwarf]

Taka rozpa na 800 punktów do Zabrza na Burdel Patrol. Jak nie pojadę na macki to tam będę na pewno

800 Pts - Dwarfs Army

1 Thane @ 139.0 Pts
General; Great Weapon; Gromril Armour
Runic Armour [65.0]
Master Rune of Gromril
Rune of Preservation
Rune of Resistance
Runic Talisman [5.0]
Rune of the Furnace

25 Rangers @ 300.0 Pts
Great Weapon; Rangers; Heavy Armour; Standard; Musician; Veteran

10 Thunderers @ 140.0 Pts
Dwarf Handgun; Light Armour

10 Thunderers @ 140.0 Pts
Dwarf Handgun; Light Armour

5 Hammerers @ 78.0 Pts
Great Weapon; Heavy Armour; Standard; Musician

Models in Army: 51
Total Army Cost: 797.0

[Kroon]

Ja bym na Twoim miejscu zabrał kowala, nie boisz się magii ?

I Thundów zamienił na kuszników z GW i jakąś maszynę np armatę a co jak ktoś na takie punkty wystawi Ci hydrę?

edit:
O własnie znalazłem coś takiego chyba na Twój turniej się gość szykuje

Pierwsza rozpa DE mam nadzieje ze dobra:

magiczka 2lvl lore of dark magick 135pts
20kusz tarcze FCG 240pts
20korsarzy fcg frenzy 250pts (oni beda chyba z jedna kusza)
wydra 175pts
Total 800 Rozpa polega na tym ze mag puszcza pierwszy czar i wrogie jednostki nie szczelaja w tym czsie podchodze wydrą i korsarzami wpadam i miel a bije mnie tylko magia przeciwnika

2opcja nastawiona na OFF to tak:
pedant na koniu sea dragon cloack heavy armour shield GW 141pts
20 korsarzy FCG frenzy 250 tutaj maja po 3ataki 250 pts
19 korsarzy sztandar muzyk baner z armour piercingiem 230 ci strzelaja
wydra 175pts
TOTAL 796 Rozpa polega na tym ze podchodze wszystkim i kroje w kombacie